Kupno konia

Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego ludzie wystawiają BEZCENNE KONIE? No zesz litości, wstawiają ogłoszenie i nie ma ceny. Skąd mam wiedzieć czy mnie w ogóle stać na tego konia?
Znajoma mi jeszcze kiedyś opowiadała jak to przez telefon usłyszała "A ile pani zaproponuje?".  😵 😵
xxagaxx, często danego konia sprzedaje kilka osób. Jak nie ma ceny to nie ma bółu, że ktoś sobie po drodze coś dorzucił  po prostu, a jak jest cena a pośrednik ma klienta, a musi sobie coś dorzucić ,a potem klient znajdzie ogłoszenie z inną ceną to się robi problem ;-)
xxagaxx, to trzeba z kamienna twarza odpowiadac "a ze dwie dychy, to jeszcze panu na browara starczy" 😁

Po bezcenne konie nie dzwonilam przy ostatnich poszukiwaniach w ogole, szkoda zawracania dupy. To z reguly jacys ciezcy ludzie sa, piszacy potem na priv ze cena do omowienia na miejscu, tja, bo bede marnowac czas i hajs za paliwo jak na konia i tak mnie nie stac, no litosci.
xxagaxx,
może skarbówki się boja ? 😀
xxagaxx teksty w stylu "ile ten koń jest warty to chyba widać" to standard... no ok ja wiem ile ja bym za takiego dała, ale  to się przecież nie musi pokrywać z wyobrażeniem sprzedającego 🙄 Dlatego ja to już nie dzwonię pod ogłoszenia gdzie nie ma ceny bo tylko się można zdenerwować.
Arimona, kortina, no właśnie mnie się już też odechciało. z reguły wolę kontakt przynajmniej przez whtsup, ale naprawdę mam dość dodawania milionowego kontaktu żeby się okazało ze koń a)totalnie nie mój typ b) totalnie za drogi xD Nie wiem czemu wstawienie choćby 1 filmu ze skoków też było problemem, bo to kolejna rzecz którą kocham "filmy na maila/whatsup".
xxagaxx, nie zdażyło mi się,ani też wśród znajomych kupić fajnego konia z ogłoszenia. Jednak zawsze się to okazywało, że co innego film , a co innego real.
Dlaczego nie poszukasz konia wśród znajomych lub znajomych znajomych itp?
Fajne konie nawet nie lądują w ogłoszeniach.
xxagaxx a ja Ci powiem, że upublicznianie filmów może się czkawką odbić. Dostałam już niejednokrotnie wiadomości  jak to koń do d*** lub  ja 🙂 Także wolę wysłać zainteresowanym na maila niż wrzucać dla " oglądaczy"
Perlica, ale ja nie proszę o rady o to gdzie szukać konia, radzę sobie  🤣 🤣 Ale tak, i fajne konie lądują w ogłoszeniach, nie zawsze na RV ale też na fb czy na stronach. Czasem od 1 osoby znajdujesz 4 inne konie bo coś ktoś 😀 Także trzeba tylko odsiać to co się nie nadaje, i przebrnac przez to.

Donia Aleksandra no ktoś napisał ci że koń do dupy, ale co to ma za znaczenie ?xD idiotów nie sieją.
Ja wiem że każdy kij ma 2 konce, ale jesteś po 2 stronie i musisz ciągle prosić i pisać i później masz w telefonie 10 podobnych kontaktów to robi się mało przyjemnie xD
Ano nie sieją. Ja zawsze mam jakieś filmy poglądowe w ogłoszeniu, a reszta na pv/maila itp.Ile by filmów nie było, zawsze klient chce coś jeszcze na whatsappa.  Raz poproszono mnie o nagranie konia na myjce.
Donia Aleksandra, no to już widzę wesoło. Zawsze lepiej więcej filmów bo lepiej ocenisz. Chociaż I tak w przypadku amatorów sprowadza się do tego że trzeba wsiąść samemu. Ja się tak kiedyś zakochałam po filmie w kopytnym. Później przyszła rzeczywistość
Perlica sa w ogloszeniach fajne konie, zwlaszcza z tych regionów gdzie lokalnie sport w danej dyscyplinie slabo stoi i rynek jest za mały zeby sprzedac cos dla znajomych znajomych bo jesli czegos szukaja to za 10 tys na wyjazdy do lasu.

xxAgaxx to też kwestia logistyczna. Zeby usiasc i zrobic ladny filmik na youtube trzeba poswiecic pol dnia. Facebook rujnuje jakosc i whatsapp jednak wypada najlepiej. A tak z innej beczki, o ile kon ma byc już chodzący, myslalas żeby pojechac do Kwidzyna? Masz w jednym miejscu x koni od roznych osob, 15km dalej u Danki Koseckiej bywaja mlode skoczki do zajazdki a 40km dalej masz Ruskowskich.
Mnie trochę denerwuje jak ludzie proszą o filmy. Rozumiem jeśli koń już chodzi pod siodłem albo jest wystawiony za dużą kwotę. Najczęściej ludzie proszą o to aby tylko popatrzeć na konia, głowę zawrócić i na końcu nic z tego nie wychodzi. Czasami nie jest to takie proste nagrać konia w ruchu, szczególnie jak nie ma nikogo do pomocy. Nie wiem może tylko ja mam takie złe wspomnienia z tym.
Uważam iż najbardziej konkretni kupcy to ci którzy dzwonią a nie piszą, nie chcą od razu ceny targować przez telefon i nie jest dla nich problemem chociaż raz przyjechać i konia zobaczyć.
karolina_, może są, ale nie trafiłam w moim rejonie akurat zawsze jak szukałam kończyło się stadniną lub znajomym.
Prawda, że na fb się zdarzają, o tym nie pomyślałam , ale to też wiadomo kto wystawia, bo jest imię i nazwisko, wiec to jednak zawsze znajomy jakiegoś znajomego,  a i tu można się naciąć  😉
Perlica, ale Ty z Wroclawia tak? To inna bajka, na ścianie wschodniej nie ma dobrego rynku lokalnego na konie do sportu, bo jest malo sportu. A sprzedaz jest, stadniny panstwowe i duze hodowle prywatne typu nad wigrami, mniejsze prywatne z niezlymi i dobrymi konmi - wszystko w ogloszeniach/na facebooku obliczone na kupcow z okolic Warszawy, bo bliżej nie ma.

Risa, nagrywanie koni 0-2 lata jest koszmarem. Chociaz ostatnio znalazlam filmik gdzie roczniaka gania samochodzik na pilota z chorągiewka - moze to jest to  🤣 ale ogólnie plac (nie za duzy!) z prostymi chociaz po 30m lub owal o bardzo lagodnych lukach i 3 osoby minimum to jest mus. Proba lonzowania roczniaka zeby nagrac cokolwiek... Masakra. Dwulatki potem lepiej, na lonzy na kantarze, w korytarzu, juz cos kumaja. Ja juz powaznie mysle o wzieciu ekipy i zleceniu nagrania bo mam ich wszystkich dosc  🤣
vissenna   Turecki niewolnik
15 maja 2020 23:40
Jeśli chodzi o znajomych, to trzeba wiedzieć komu zaufać i ta osoba musi ufać nam. Miałam ostatnio własnie taką przygodę. Dzwoniłam do znajomej bo miała na sprzedaż dwa konie. "Ten pierwszy jest super, a tego drugiego Ci nie sprzedam, bo nie chcę żebyś miała pretensje później". Podziękowałam tylko za szczerość, o nic nie dopytywałam obie mamy pewność, że ta rozmowa nie pójdzie dalej. Jak się nie robi gównoburzy, nie plotkuje po okolicy, to często może liczyć na szczerość.

Ja już pisałam, że pod ogłoszenia bez ceny dla zasady nie dzwonię. Jak wystawiam konia to ma pełny opis, dobre fotki i film. Trzeba się starać robić takie ogłoszenia, jakie się samemu chciałoby widzieć. No i warto nie ograniczać się do Polski tylko.

Ja mam taki system, że zainteresowanym odpisuję 3 razy i zapraszam do rozmowy telefonicznej. Jeśli po rozmowie ktoś wydaje się chętny, to już musi na miejsce przyjechać. To pozwala uniknąć straty czasu z dupozawracaczami.
Ceny ludzie nie podają także dlatego, że często takie posty są blokowane na FB bo to podchodzi pod handel zwierzętami, a to zakazane na fb.
Do tego wiele osób ma już swoją "markę" i naprawdę sporo ludzi wie w jakich widłach będzie dany koń.... a takim, co nie wiedzą, to oni nie za bardzo chcą sprzedawać.

Ja nie zapomnę jak pojechałam oglądać mojego konia w weeknd bo w inny dzień nie mogłam (praca). I jak się potem zedecydowałam, to sprzedający (zawodnik) mi taki tekst puścił: "A tak z żoną się nie spodziewaliśmy, że Pani kupi bo w weekend to przyjeżdżają tylko ci co sobie chcą pojeździć i zazwyczaj nawet nie umawiamy wtedy"  😂


Coś w tym jest ! ja jeszcze weekendowym oglądaczom konia nie sprzedałam. Raz miałam weekendowe klientki, które pojeździły, obie. Wszystko pięknie,  koń marzenie. Po czym jedna z nich się rozpłakała . Niestety nie była gotowa na kupno  konia. Serio, ręce opadają.
I zdarzają się coraz częściej osoby które na prawdę nie mają równowagi a chcą  odbyć jazdę próbną na młodych koniach. Odmawiam. Pokazuje tylko ja, bądź  proponuje aby wzieli ze sobą kogoś doświadczonego.
Ja zawsze kupuje z ogłoszeń i nacięłam się raz, ale dalej tego konia mam i w sumie może nie wyszło najgorzej. A mieszkam koło Lublina i tak jak ktoś już wspomniał tutaj inaczej koni się praktycznie kupić nie da  niż z ogłoszeń, ale ja tez wielkich znajomosci nie mam, może dlatego 😉 Teraz już dłuuugo szukam klaczy ze skokowym rodowodem do hodowli (lub młodej)i no przez wirusa dalej nie mogłam pojechać, wiec konia jak nie miałam tak nie mam  🤔 A i to nie jest tak, ze szukam okazji, żeby nie było 😀
desire   Druhu nieoceniony...
16 maja 2020 14:36
Przypomina mi sie, jak pare lat temu szukałam konia dla znajomej, również wśród tych bezcennych - dzwonie, pani sprzedajaca sie rozpaplała o koniu na dobra godzine, jak w koncu moglam cos powiedziec (spytac o cene :hihi🙂 to uslyszalam "a ile jest pani w stanie dać". Nosz kurde, 10 zł.  🏇
kotbury, ale to kiedy przepraszam zwykły wyjadacz chleba ma konie ogaldac  ? Ja nie mam tyle urlopu xD

vissenna, amen. I tak powinno być.

Risa, ale dla kogoś  koń za 20 tyś to może być wydatek życia, A dla kogoś innego 20 ty euro to mogą być psie pieniądze. Co innego jak do konia mam 20km A co innego jak mam 400km. W ciemno jechać?

Byłam kiedyś ogaldac konia, ponad 170cm. Wystawili mi z boksu coś dziwnego, ledwo 166cm I jeszcze taki śledź że jak wsiadlam to prawie kolana mi się stykały.  Dobrze że miałam więcej do zobaczenia koni bo bym się chyba załamała xD
karolina_, tak z Wrocka, no ściana wschodnia to inna bajka rzeczywiście  🙂
xxagaxx nie chodzi mi o to kiedy koń jest wystawiony za dużą kasę, bo wtedy uważam film to konieczność. Lecz jeśli jest wystawiony powiedzmy za 5 tyś to nie oszukujmy się iż będzie to super hiper koń z extra ruchem. Ludzie często proszą o filmy a tak na prawdę nie są zainteresowani i tylko chcą konia pooglądać. Dla niektórych nakręcenie czegoś takiego to też jest problem. Nie wiem może tylko ja mam takie doświadczenia. Zanim film nakręcę zawsze wole się upewnić czy ktoś jest na prawdę zainteresowany czy tylko głowę zawraca. Wiem, że może mnie okłamać ale jakoś potem sama na siebie mniej zła jestem.

Abstrahując śmieszy mnie to kiedy ktoś dzwoni i mówi, że takiego konia jak jest wystawiony w ogłoszeniu można kupić za ileś mniej i jest ich dużo. Zawsze wtedy proszę o podanie namiarów mówiąc iż za taką cenę sama chętnie bym kupiła. Jeszcze nigdy nie dostałam odpowiedzi 😁
vissenna   Turecki niewolnik
16 maja 2020 20:40
Risa ale filmy nie są potrzebne po to, by pokazać ruch jako taki. Często te tanie konie "zza stodoły" są utrzymywane przez osoby z niewielką wiedzą. W taki sposób, mogą one przeoczyć kulawizny bądź inne problemy. Wysłanie filmu w których koń prezentuje trzy chody na lonży/ po prostej to nie jest wyzwanie. A dzięki takim filmikom można oszczędzić sobie wielu kilometrów i zawracania głowy zarówno sobie jak i sprzedającemu.
Spotkałam się z sytuacją gdy hodowca powiedział że filmów z zasady nie wysyła. Nie wiem czemu, nie chciałam drążyć tematu. Ale jak ktoś chce kupić konia to pierwsze co, to chce zobaczyć film i nawet jak koń jest super ekstra to nie każdy uwierzy na słowo i takie oferty od razu odrzucają. W moim odczuciu zdjęcia są mniej warte niż film, chociaż też można pewne rzeczy zauważyć. Jechałam kiedyś oglądać konia który miał oo prostu rewelacyjnie zdjęcia zrobione, a na miejscu bym go nie poznała gdyby nie charakterystyczna odmiana na głowie.
Spotkałam się z sytuacją gdy hodowca powiedział że filmów z zasady nie wysyła. Nie wiem czemu, nie chciałam drążyć tematu. Ale jak ktoś chce kupić konia to pierwsze co, to chce zobaczyć film i nawet jak koń jest super ekstra to nie każdy uwierzy na słowo i takie oferty od razu odrzucają. W moim odczuciu zdjęcia są mniej warte niż film, chociaż też można pewne rzeczy zauważyć. Jechałam kiedyś oglądać konia który miał oo prostu rewelacyjnie zdjęcia zrobione, a na miejscu bym go nie poznała gdyby nie charakterystyczna odmiana na głowie.


Na tym polega wolny rynek, jak ktoś nie chce sprzedawać to jego sprawa tylko po co potem trąbić że konie się sprzedają albo nie . Do tego żeby zarabiać na koniach nie wystarczą umiejętności hodowlane czy wielka wiedza o koniach , trzeba być jeszcze dobrym menagerem , znać języki i mieć opanowane nowoczesne środki komunikacji.  😉
vissenna   Turecki niewolnik
17 maja 2020 14:18
Ja się załamię... Czy do Was też piszą ludzie z mnóstwem pytań na które odpowiedzi są w ogłoszeniu? Ja nie wiem, czy czytanie ze zrozumieniem jest trudne...
Czy ja robię coś źle??  🤔 https://ogloszenia.re-volta.pl/kuc-dla-dziecka/o/265347/
Ja się załamię... Czy do Was też piszą ludzie z mnóstwem pytań na które odpowiedzi są w ogłoszeniu? Ja nie wiem, czy czytanie ze zrozumieniem jest trudne...
Czy ja robię coś źle??  🤔 https://ogloszenia.re-volta.pl/kuc-dla-dziecka/o/265347/



Tak. I mnie to doprowadza do szału.
W tej chwili nie odpowiadam na takie pytania lub proszę o zaznajomienie się z treścią ogłoszenia..
Wiem, że ktoś może to odebrać za mało taktowne, ale naprawdę rzygać mi się chce odpowiadając 36825 raz na pytania, na które odpowiedzi znajdują się w treści ogłoszenia..
vissenna   Turecki niewolnik
17 maja 2020 16:49
Dziewczyny ma ktoś wzór umowy sprzedaży konia w jeżyku aniglskim i niemieckim? W sensie jedna umowa ale jakby dwie wersje tego samego tekstu na jednym dokumencie.
Ja się załamię... Czy do Was też piszą ludzie z mnóstwem pytań na które odpowiedzi są w ogłoszeniu? Ja nie wiem, czy czytanie ze zrozumieniem jest trudne...
Czy ja robię coś źle??  🤔 https://ogloszenia.re-volta.pl/kuc-dla-dziecka/o/265347/



Bez obrazy ale dla mnie to ogłoszenie jest trochę do niczego. Zdjęcia bym dobrała inne, nie ma ani jednego bez siodła, nie mówiąc już o zootechnicznym. Filmik jest na krzywym podłożu, w krzakach. Powinno być nagranie konia luzem i na równym placu. Ja jakbym się zastanawiała nad tym koniem to też bym miała milion pytań i prosiłabym o dodatkowe zdjęcia, filmy. Dodałabym informację co koń potrafi, jakiej wysokości przeszkody skacze,

Ogólnie nie rozumiem trochę sprzedających. Czy jeśli chce się sprzedać konia to tak trudno porządnie się do tego przygotować? Mi jako potencjalnemu kupującemu też w końcu się nie chciało prosić o milion zdjęć i filmów żeby jakkolwiek tego konia obejrzeć. I argument, że nie ma się kogo do pomocy żeby młodziaka przegonić też jest trochę bez sensu. Jakbym chciała sprzedać konia i na nim zarobić to bym koleżankę poprosiła żeby tego konia poganiała i później bym kawę postawiła. Trochę dziwne jest Wasze podejście (sprzedających), sorry ale nie dziwcie się, że później jest zerowe zainteresowanie albo przyciągacie niepoważnych ludzi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się