wrzody żołądka

Kurację robię i tak 2 razy do roku zawsze, więc w zasadzie rocznie i tak jestem pół roku na omeprazolu.

Ale tak po prostu, czy po jakichś trzech miesiącach bez zaczyna Ci dawać jakieś znaki?
Sivrite, ja mam konia w top formie całe życie :-)
Dr Biazik mówiła,że zawsze na wiosnę i jesień muszę powtórzyć całą kurację, to powtarzam. Wyleczony wrzody nawracają zawsze, więc niezależnie od wyniku gastro trzeba robić skuteczną kurację na wiosnę oraz jesień.
Po to się robi kontrolne gastro żeby wiedzieć jaka kuracja jest skuteczna i ją powtarzać.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
04 czerwca 2020 18:21
W tym wypadku wiem, że leczniczo - jednak każdy olej jest też w jakiś stopniu na energię. Natomiast kobyła zwyczajnie już miała "dość" dodatków. Grunt to stabilna dieta dla wrzodowca, więc jak już znalazłam to co jej odpowiada (zdrowotnie ok, treningowo ok, wygląda ok) to nie ruszam za mocno 😉

Nam dr Biazik przekazała w zaleceniach, że co wiosnę i jesień mamy powtarzać suplementację na wrzody (np. Yarrovia czy inny) i jeśli wrócą objawy to wtedy powtarzać kurację lekami. Tak "na zaś" mamy nie wchodzić kuracją. Co koń, to inny 😁
Moją kobyłę odbieram z kliniki od dr Biazik w sobotę, jest tam ponad tydzień, od 5ciu dni nie ma objawów, ogólnie to jestem przerażona tym wszystkim  😕 wg pani doktor jej wrzody 1-2 stopnia nie powinny powodować takich objawów bólowych i to mnie przeraża najbardziej  🙁
Perlica, Viridila, j właśnie dostałam te same dyspozycje - suplementować, a kurację powtórzyć, jak będą objawy, dlatego się dziwię. Pewnie zależy od stopnia albo umiejscowienia...
Ja wiem, że to na całe życie, naprawdę nie trzeba mnie uświadamiać. Mam konia z torów, miałam praktycznie pewniaka, że ma, ale odezwały się dopiero po 5 latach, po dwóch przeprowadzkach w krótkim czasie. Nawet regularne starty w 2017 nie dały objawów. Od zawsze zakładałam, że ma większe lub mniejsze wrzody po torach i pilnowałam siana, pór posiłków etc. Teraz po prostu nam się sypło i pierwszy raz potrzebował dodatkowo leków.
Moją kobyłę odbieram z kliniki od dr Biazik w sobotę, jest tam ponad tydzień, od 5ciu dni nie ma objawów, ogólnie to jestem przerażona tym wszystkim  😕 wg pani doktor jej wrzody 1-2 stopnia nie powinny powodować takich objawów bólowych i to mnie przeraża najbardziej  🙁


Dokładnie ta sama sytuacja co z Damaszkiem, to samo mi powiedziała. Mam obserwować i jeśli nadal wszystkie wyniki będą dobre, będzie miał jakąś kolkę to mam go od razu zawieść do niej na rozcinanie. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mojego podejrzewa nowotwór, tylko wyniki wszystkie ma dobra, oprócz oczywiście wątrobowych przez ostatnie leki i wrzody.
Czy Twój koń ma luźniejszą kupe czy normalną?
Behemotowa szczerze to nie mam pojęcia jak wygląda jej kupa... przez telefon nic na ten temat nie wspominała więc chyba ok. Mam nadzieję że w sobotę będę miała okazję się z P.Biazik zobaczyć i wszystkiego się dowiem.
asiaj, a wczesniej, zanim tam przyjechałaś?
Sivrite, , Viridila, tyle że mój chodzi średnią rundę i Zawody co 2 weekend, więc to trochę inaczej.
Wiele koni sportowych jest na saszetkach non stop prewencyjnie.
asiaj, a wczesniej, zanim tam przyjechałaś?


Wcześniej było ok, kupa normalna.
Perlica i co mu podajesz na drogę na zawody?
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
05 czerwca 2020 08:46
Perlica, kojarzę, że Twój jest na zupełnie innym poziomie niż moja. Jak najbardziej rozumiem, że konie sportowe mają się inaczej niż rekreanty (nawet ambitne) 😉 Dlatego napisałam, że co koń, to inaczej 🙂

Sivrite, moja też po torach, w dodatku po operacji skrętu jelit kilka lat temu, a wg dr Biazik to i tak nie jest u nas źle jak na folbluta i jej historię (a mamy rozstrzał od 1 do 3/4 :emoty327🙂. I koń od 5 lat 24h cały rok na dworze, siana w opór, posiłki też - no, a wrzody i tak wyszły w zeszłą jesień na dobrą sprawę. Nie ma rady, pogodziłam się 😁

Teraz mamy trochę wyjazdów treningowych, mój rekreant przed pakowaniem do przyczepy dostaje lucernę - ile zje to zje, w przyczepie siano, a po wysiadce też zawsze jak jest możliwość idziemy na ~15min na trawę (i pod koniec tych 15min dostaje ponownie lucernę). Tylko to takie wyjazdy do ~2h w jedną stronę są. Teraz nam się rajd dwu dniowy szykuje i muszę jakoś pomyśleć o posiłkach na te 2 dni 😁
mindgame, nic mu nie podaje, ale że co mam mu podawać? Bo ja chyba nie rozumiem o co pytasz tak konkretnie  🤣
wet mi kiedyś wspominał, że w sytuacjach stresowych mogę podawać np Ulgastran albo coś innego. Szykujemy się w trasę i na jakieś zawody i właśnie nie wiem co dać profilaktycznie. Koń nerwusek 🙂
mindgame, słyszałam , że dobry magnez z witaminą B.
Ja nie wiem, bo mój koń nie jest nerwowy wogóle, on się nie przejmuje zupełnie niczym.
ah ale ci dobrze 🙂 spokojny koń to złoto.
mindgame, i tak i nie, bo czasem mógłby się bardziej przejąć zrzutką  😁
Dziewczyny, ta Pani od rokitnika to ja. Ciekawi mnie ta kwestia mrożonego rokitnika, o której wspominałyście. Zakładając, że żeby uzyskać kilogram suszu, trzeba mieć około 6kg świeżych owoców, to znaczyłoby, że mrożonych chyba jednak pasuje dać wiecej, czy źle myślę?
Dziewczyny, ta Pani od rokitnika to ja. Ciekawi mnie ta kwestia mrożonego rokitnika, o której wspominałyście. Zakładając, że żeby uzyskać kilogram suszu, trzeba mieć około 6kg świeżych owoców, to znaczyłoby, że mrożonych chyba jednak pasuje dać wiecej, czy źle myślę?

Też tak myślałam. Ale może więcej wytraca suszony niż mrożony? Przy dzikiej róży np. różnica jest ogromna, dlatego sama poprzednią mroziłam. Ale jak Pani Biazik mówi "tyle samo", to nie będę walić nadmiarowo, bo co ja wiem. Mnie się też wydawało, że będzie trzeba więcej.
Mam pytanie trochę z serii źółtodziub...
Czy jeśli koń ma lekkie wrzody i zmieniamy mu dietę, będziemy suplementowac itd
to czy BEZ lekarstw tj takiej typowej kuracji, te wrzody mogą się zaleczyć?
jabooshko zależy od konia. Niektórzy tutaj pisali, że wyleczyli konia samym meszem z czymś tam. Mój miał bardzo małe wrzody i mimo odpowiedniej diety i leków nie szło szybko to leczenie.
Czy puszczacie swoje konie na cały dzień trawę ?
U nas grodzą teraz łąkę no i tak się zastanawiam czy cukier po skutecznym leczeniu to dobry pomysł?
Tak. Mój jest w tej chwili w systemie dzień na trawie, noc na padoku, ale kilka wrzodków stoi 24 h na trawie. Nie ma pogorszenia.
izydorex, Dzięki bardzo  :kwiatek:
Pytam orientacyjnie, jaki wychodzi Wam miesięczny koszt leczenia omeprazolem?
Pytam orientacyjnie, jaki wychodzi Wam miesięczny koszt leczenia omeprazolem?

9,50 za saszetkę. Więc zależy, ile dajesz, standard to chyba 3 pełnej dawki i drugie tyle połowy dawki.
Sivrite, już tyle kosztuje?
To ja się sfrajerowałam, bo sprzedałam kilka dni temu po 6,5 pln za sztukę  😲
Sivrite, już tyle kosztuje?
To ja się sfrajerowałam, bo sprzedałam kilka dni temu po 6,5 pln za sztukę  😲

Kuźwa, teraz się próbuję doliczyć i ni cholery mi nie idzie...

EDIT: Jezus, tak, 6,50 za sztukę kupowałam. Zakręciłam się na tym, ile tygodni dawałam. 😀
Trzy to chyba na araba  😉 na większego 4
Dokładnie 4 dziennie, a potem 2.

Sivrite, policzyłam sobie po dzisiejszym kursie i po podwyżce w ablerze to jednak 7,5 pln za sztukę wychodzi przy zakupieniu ilości sporej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się