PSY

Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 21:41
Ja tylko sprostuje, że to nie jest na ścisk. A tak jak zwykła obroża dopasowane. Bo zaraz wyjdzie, że moje psy chodzą w obrożach co je duszą w stój nawet  :kwiatek:
Kastorkowa, ja się źle wyraziłam. Ja zawsze półzacisk dopasowywałam tak, żeby był jak zwykła obroża po ściśnięciu, a ty dopasowujesz tak przed. Sorry, zupełnie nie pomyślałam w momencie pisania, że ktoś to może jakoś negatywnie odczytać.
Podsunę jeszcze jeden pomysł. Moje psy mają do biegania na wolno takie obroże, jak na zdjęciu poniżej. Rozwiązanie jest o tyle fajne, że gdyby w lesie chwycili się obrożą o jakąś gałąź, gumka się napnie i pies ma szansę wyciągnąć łeb. Z kolei przypinając smycz zahacza się ją o oba kółeczka i mamy po prostu obrożę ze stałym obwodem, bez klamer. Może kogoś zainspiruje.



Wzorowałam się na tym:


[quote author=Kastorkowa link=topic=32.msg2935237#msg2935237 date=1592505761]
A co do tego, że coś zjeżdża - jak masz dobrze dopasowaną to nic nie zjeżdża. Przecież skoro na klamrę Ci nie zjeżdża to i taka nie powinna. Żadna różnica jakie jest zapięcie w kwestii dopasowania.

Chyba nie rozumiem, bo półzacisk nie będzie przecież na tyle przylegający, co zatrzask. Zapięty zatrzask mu przez głowę nie przejdzie, więc półzacisku dopasowanego w ten sam sposób też bym nie nałożyła. On ma malutką szyjkę i duża głowę a dodatkowo nie lubi przekładania przez łeb, więc musiałabym mieć półzacisk luźniejszy w stanie niezaciśniętym = skoro luźniejszy, będzie zjeżdżał.
[/quote]

Ja właśnie też próbuje zrozumieć i nijak mi nie idzie. Nie lubię tych półzacisków, bo pies jak biega luzem to ta obroża po prostu strasznie dynda i mnie to wkurza, nie wiem czy psa też, ale mnie na pewno.

Kastorkowa   Szałas na hałas
19 czerwca 2020 08:05
Perlica już wyjaśniałam, ale postaram się jeszcze raz.

Jak zakładam psu obrożę to regulacja jest poluzowana, po założeniu na szyję ściągam regulację tak, że obroża w stanie nie zaciśniętym przylega do psa jak normalna obroża.
Jak ściągam obrożę to ją luzuję i ściągam.

Już takie obrazowe zdjęcie z haueverów - tak dla mnie wygląda dobrze założony pół zacisk
Kastorkowa, to rozumiem, tylko nawet jak bym tak zrobiła ( czego nie lubię, bo to zajmuje dużo czasu to przesunięcie :wysmiewa🙂 to jakby wisi nie sama obroża w obwodzie tylko ten odcinek od 2 klamerek do kółka do którego dopinana jest smycz:
http://mundogalgo.com/obroza-martingale-195.html

Perlica, Ty pokazujesz martingale a nie zwykły półzacisk.

To ja w takim razie zylam chyba w błędzie całe życie, bo myślałam, że półzacisk ma przylegać tylko w stanie zaciśnietym, tak jak pisze szam.

Ja zawsze półzacisk dopasowywałam tak, żeby był jak zwykła obroża po ściśnięciu

foto foto
Kastorkowa   Szałas na hałas
19 czerwca 2020 08:22
Perlica na poprzedniej stronie są moje dwa zdjęcia gdzie obie obroże to martingale i nic nie wisi więc też się da.

Fin ja nie mówię, że tak ma nie być, ale dla mnie osobiście jest to bez sensu i nie ma dla mnie wtedy żadnej funkcji  :kwiatek: Moje psy, a raczej suka nosi tak bo Dior chodzi w dławiku bez regulacji więc jest luźniejszy automatycznie bo musiał się zmieścić przez łeb.
A dlaczego bez sensu? Pytam bez złośliwości, z ciekawości.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 czerwca 2020 08:25
Moja nosi na luźno. Tzn. Jak obroza się nie zaciska to jest luźna, ale nie wędruje po szyi, bo kłak. Nie chce żeby ja podduszała jak się zacisnie, więc jest nieco ciasniej od normalnej obroży - bo pod normalną wchodzą mi dwa palce, pod polzacisk jeden. Martiangle wolę, bo ładniej się zaciska i luzuje. No nie wiem,dla mnie istota tych obroży jest to że pies wkłada głowę i idziemy. I czasem prowadzę czy trzymam psa za sam pasek, więc nie chce żeby się zbyt naciskał
Ta się na przykład kiepsko luzuje, więc widać pasek
Kastorkowa   Szałas na hałas
19 czerwca 2020 08:46
Fin dla mnie bez sensu bo moje psy chodzą na luźnej smyczy i się nie ciągną więc nie widzę sensu by im coś dyndało luźno.  Plus kwestia, że pies wtedy nie ma jak absolutnie wyjść z obroży.
Plus w razie jakiegokolwiek resetu mózgu jest szybka i czytelna korekta. Dior się potrafi wyłączyć czasem i obroża dopasowana tak jak mówicie po prostu mi nic nie daje.
A ja lubię mieć pod kontrolą prawie 50 kg mięśni.  Lami by mogła chodzić na czymkolwiek ale tu już jest kwestia mojego braku zaufania do klamer i tego, że dla mnie są paskudne  😉

Właśnie mi o to chodzi, jak na fotce u madmaddie, że to wisi tak sobie luzem. To jak pies ma w tym biegać? tzn. przy charcie mi się to wydaje po prostu bardzo niebezpiecznie , ale chyba przy każdym psie, który szybko biega, bo jakby zaczepił o coś to by sobie głowę urwał.
Pewnie CC nie rozwijają taich prędkości, ale chart to jednak jak biegnie to nie patrzy, ani na co , ani na ludzi jak mu się włącza "ten bieg", a jednak prawie wszystkie charty noszą te obroże ( martingale).

fin, ja myślałam, że to są te same rodzaje obroży  😡
Kastorkowa   Szałas na hałas
19 czerwca 2020 08:54
Perlica wracamy do tego, że to kwestia dopasowania. Mi nic po prostu nie dynda więc nie ma się jak zaczepić a mam psy co jak się bawią to również absolutnie na nic nie patrzą i wygląda to mniej więcej tak. Plus długie pościgi.





Ja nie mówię, że taki jest jedyny słuszny sposób dopasowania po prostu uważam, że nic nie musi wisieć  w takich obrożach bo po coś mają regulację.  :kwiatek:
Każdy używa czego i jak chcę. I dla mnie po prostu wiszące pół zaciski są bez sensu i niewygodne.
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 czerwca 2020 09:02
Kastorkowa, Dokładnie, kwestia dopasowania, materiałów, okuć, proporcji (obwodu obroży do paska zacisku), grubości itp. itd.
Ja np ustawiam tak, że po zacisku jest bardzo dopasowana ale nadal nie zaciska się na szyi, DogAhead 'działa' luźniutko więc zawsze 'w spoczynku' jest lekko luźny ale nie na tyle, by przelecieć przez głowę, futra jest tyle, że ładnie leży na nasadzie szyi a nie lata.
Każdemu według potrzeb 😉
Kastorkowa, ja to rozumiem co Ty piszesz , ja osobiście nie mam pojęcia jak dopasować taką obrożę żeby nie dyndała, bo mam takie dwie i ich nie używam z tego powodu, że nie umiem ich tak dopasować,żeby nie dyndały.
Zmniejszenie obwodu obroży nic nie daje w takiej sytuacji, bo dynda jak pisałam wyżej ten pasek , który nie jest obwodem obroży  🙁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 czerwca 2020 09:19
mój pies jest (a w sumie to był) uciekinierem pierwsza klasa i nigdy nie wyszła mi z półzacisku, mimo, że jest luźny na szyi jak się nie zaciska.

Perlica, ten pasek ma parę centymetrów. Chodzi Ci, że może pies w to się zaplątać łapą? Czy jak? No musiałby szorować po szyi łapami chyba. Nigdy mój pojeb się nie zaczepił, wilk nasz też chodzi w półzaciskach, wyregulowanych tak jak u nas, a to tak 10% psa i 90% kangura i też nigdy nic. Chyba, że chodzi Ci o zaczepienie się o otoczenie? To moim zdaniem jest ryzyko zawsze jakieś tam minimalne i tutaj chyba najbezpieczniejsze są takie obroże jak fin linkowała.
Non stop takie ma
https://dogtrotter.pl/produkt/obroza-safe-non-stop/

i taki luźniejszy półzacisk też chyba ok. Mój pies kiedyś przylazł z gałęzią, która mu się wsunęła. Z półzacisku po prostu by wylazł i porzucił razem z gałęzią.
madmaddie, mam na myśli zaczepienie o gałąź jakąś czy coś,łapą to nie.
Chart to inny stan umysłu, one sobie często coś robią jak biegną niestety  🙁 bo nie można porównać biegu charta do biegu żadnego innego psa, jak chart uruchomi charcie tempo. Niby biegamy tylko w miejscach skoszonych, ale np 500 metrów dalej są krzaki.

2 dni temu na grupie pojawił się wpis, że IG wystraszyła się dużego psa, kóry do niej podbiegł i w panice przywaliła w betonowy krężnik i łapka połamana , aż 2 kości  😕

Mój w weekend przeleciał przez rów, na szczęście nic mu się nie stało , bo zrobił przewrót jak prawdziwy judoka  😉 ale serce mi stanęło, bo ileś ha łąki do biegania to musiał skakać przez rów akurat  😀iabeł: a potem uderzył w mojego męża, bo niby go widział, ale go poniosło i uderzył w niego, na szcześćie odbił się i poleciał dalej.

Ja pytam dlatego, że mam te martingale i chciałam poużywać, po prostu się zastanawiam czy ja coś źle robię z dopasowaniem czy z tymi obrożami coś nie tak. Wstawię w weekend zdjęcia jak on wygląda, to może coś doradzicie.

Chodzimy w zwykłej skórze, obcisłej, na normalne zapięcie klasyczne i mi się to sprawdza 100% póki co.

Dla mnie wiszące półzaciski mają taki plus, że je w ogóle widać 😀 no cóż, chciałam żeby piesek ładnie wyglądał, to nie ma innego wyjścia, jak już kupuję kolorowe obroże to bym chciała, żeby cokolwiek spod futra wystawało 😀 spróbuję zrobić kiedyś zdjęcie jak to wygląda, jak mu się półzacisk lekko zaciśnie (klamrowe od razu układają się pod futrem, a półzacisk leży na i jak się zaciśnie, to mamy grzywę lwa jakoś po 3cm z każdej strony 🤣 )
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 czerwca 2020 10:41
Perlica, nie no, martiangle będzie miało dodatkową pętlę, mniejszą, większą, ale zawsze. Jak Wam się ta skóra sprawdza to spoczko. Dopóki pies nie lata goły, to jakieś tam ryzyko zawsze jest. Potrzebowałby bardziej obroży z której mu łatwo wyjść w razie czego, ale czy to się sprawdzi przy takich prędkościach? Trudno wyczuć, wątpiłabym.

maiiaF, ja lubię półzacisk, bo nie niszczy kryzy. I w domu psa z domownikami w tym zostawiam, jak sobie leży w tym swoim milionie esów floresów to mu wygodniej, klamra go gniecie.
W zwykłej obroży tak meh, chociaż tę akurat lubię bo jest wodoodporna

półzacisk nieco lepiej  😁
[img]https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/93959445_2630534707271265_8859237051573207040_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=MzRf1C7YhN8AX8ec_eM&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&_nc_tp=6&oh=0aa711d8230fae942da8e731df782b56&oe=5F138611[/img]
madmaddie, czyli jakbym nie dopasowała martingale to zawsze coś będzie zwisać i nie robię nic źle, tylko taka konstrukcja obroży, tak?
Oj przy takiej prędkości to się nie sprawdzi po prostu, ale liczę że się to nie zdarzy po prostu nigdy.

To może kupię jedną, jako wyjściową nie na biegi, bo mi się po prostu wzór podoba bardzo  😁 Bo jedna wyjściowa "cygańska" błyskotka już mi się znudziła jakoś  😀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 czerwca 2020 13:07
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
20 czerwca 2020 07:29
Perlica, ja mam w użyciu dla chudego tylko dwa materiałowe półzaciski (jedna na neoprenie do użytku codziennego i jedna na jedwabiu wyjściowa), zero pełnych zacisków (czyli martingale), cała reszta na pełnych zapieciach (jeden niezniszczalny neonowy parciak do lasu, dwie skórki wyjściowe, dwie kolczatki).

Wpadania na obiekty żywe oduczyły Foczkę moje konie - twarde końskie końcówki uczą bardzo szybko i Fok lecąc na kursie kolizyjnym z człowiekiem częściej pójdzie w ślizg na łopatce, niż zderzenie. Bo możliwe, że człowiek też ma "coś twardego", hahaha.

Będziesz jutro w Iwnie?
Alvika, Mój grzeczny i do konia nie podejdzie nawet jak ja jeżdże, ma respekt od szczeniaka i niech tak pozostanie.

Nie będę, a co tam jest ?
Mój pies przecież nie biega bo jest po kontuzji i jest szczeniaczkiem  😂
Tzn. Może pobiegnie 4 lipca u Agaty w Jurajskich Biskupicach, na 500 m po prostej.
Żmijka będzie miala miot, może Borzojka ?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
20 czerwca 2020 08:36
Bieganie treningowe mamy, czytaj: grill, impreza i opowieści dziwnej treści  🥂
Psy biegają po krótkiej prostej, długiej prostej, całym torze bezstresowo-pokazowo, albo po staremu - czyli licencyjne w parach na normalnym torze.

Ja już mam szczuna zaklepanego, niech się tylko łaskawie urodzi  👀
Alvika, w taką pogodę  😵

Wiem,wiem, tak się droczę  😉

Ja pozostanę wierna mojej rasie także  😀
Uwaga do osób karmiących puszkami granatapet:
Przeglądajcie dokładnie zawartość puszki przed podaniem psu, ja dzisiaj w swojej znalazłam 3 spore i ostre kawałki kości... Chciałam wstawić zdjęcie, ale nasza galeria już sama nie zmniejsza, a inaczej jak przez galerię nie umiem. Ewentualnie mogę wysłać zainteresowanym na maila.
ajstaf, Przecież zawsze może się trafić kość lub ciało obce. W ludzkim jedzeniu może,a co dopiero w psiej karmie.
Co w tym nadzwyczajnego ?
Te kawałki akurat są takich rozmiarów i kształtów, że o przebicie np. jelita nie trudno.
smartini   fb & insta: dokłaczone
21 czerwca 2020 11:02
ajstaf, zgłosiłaś do producenta?

Ja się zapisałam za Dog Games w lipcu, będzie frizbi debiut 😁 zobaczymy co się wydarzy!
smartini, powodzenia! 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się