ciąża, wyźrebienie, źrebak



Serio? Kobyła atakowała źrebaka, połamała mu żebra a oni zostawili źrebaka bez pomocy!  😲
Jak można zaźrebić klacz i chociaż nie poczytać co robić w nagłych wypadkach?  🍴


obejrzałam całość, wprawdzie przeklikałam sam początek ad ciąży i pierwszych symptomów porodu, bla bla bla, reszty ... nie skomentuje, dramat 🙁

[quote author=Euphorycznie link=topic=57.msg2934564#msg2934564 date=1592208344]
U nas niestety nie ma ciąży - jest za to początek ruji. Za dwa dni badamy. Here we go again... 😵


Witam w klubie, ja badam za 3 dni ...
[/quote]

My w piątek będziemy wiedziały czy Siwe źrebne, czy nie... Póki co od inseminacji na padoku cały czas raczej wywalone na konie, a pod siodłem Xena wojowniczka - trochę jak w rui, wszystko jej przeszkadza "(przed rują już była super miła do jazdy  🤣 ) 😁 chcesz w lewo? A to pech, ja chce w prawo. Mam iść jednak w to lewo? To nie będę, za to się powspinam 😁 z ziemi i wszystko inne - jak zwykle miły, grzeczny koń 😁
[quote author=Euphorycznie link=topic=57.msg2934564#msg2934564 date=1592208344]
U nas niestety nie ma ciąży - jest za to początek ruji. Za dwa dni badamy. Here we go again... 😵


Witam w klubie, ja badam za 3 dni ...
[/quote]

nie podoba mi się w tym klubie 😕 teraz pogoda jest bardziej stabilna tzn jest już ciepło itp może się uda za drugim razem.
Próbuję się jakoś pocieszać tym gadaniem bo nie wiem co poszło nie tak. Obejrzałam ten filmik - szkoda źrebaka.
Euphorycznie, bo Wy jesteście po pierwszym „zalaniu”? Ja czekam na badanko w piątek po drugim już  😵
Tak dokładnie. Po pierwszym. Za dwa dni kolejne badanie bo jest nowy pęcherzyk.
vissenna   Turecki niewolnik
15 czerwca 2020 16:31
To moze zeby Was zmotywowac i wesprzec...
Juz pisalam, ze kobyla zaciazyla x2. Pierwsze wyciskanie - nic
Wetka na nastepny dzien wezwala wsparcie bardziej doswiadczonej kolezanki - nic. Nadal dwa zarodki. Trzeci dzien wezwany WetDuzeNazwisko - chyba, ale nie na pewno sie udalo.
Kilka dni pozniej mamy napuchnieta cala noge. Alergia na ugryzienie niewiadomocczego. Kobyla w goraczce, osowiala... Z sercem w gardle podane przeciwbole i przeciwzapalne. Wszyscy zawal, ze kobyla zresorbuje.
Wczoraj bylo USG. Bedzie zrebak twardziel - serce juz bije a on sie nigdzie nie wybiera! Prawie sie rozplakalam...


Eeee,moja lepsza 🙂
W tamtym roku, kolka, operacja- przy cycku 2 miesięczne źrebię, i około półtora miesięczna ciąża.
Nie zresorbowala, choć chyba nie muszę tłumaczyć jak wygląda koń po operacji i w okresie rekonwalescencji , a ona nie dość że karmiła to jeszcze utrzymała ciążę 😉
Dziś lata przy niej najpiękniejsze źrebię jakie dała  💘


Malina_M jak sytuacja u ciebie? Ciekawa jestem czy żrebak klacz rozdoił czy dokarmiasz??


Taak  kobyła się rozdoiła, także nie trzeba było dokarmiać. Najgorszy była 3 i 4 dzień po porodzie. Ale zwiększyłam jej treściwej paszy, dodałam otręby i nasiona kozieradki i jakoś poszło. Teraz źrebol rośnie jak na drożdżach jest przekochany  😍 Tylko ta mała to straszna powsinoga wg się matki nie trzyma.
Czy wasze źrebaki tez tak szybko zaczynają jeść normalne jedzenie. Moja jak tylko miała tydzień to już matce ze żłobu wyjadała. Dziś ma 3 tyg, siano, trawę i sianokiszonkę wcina jak stara. Musli chrupie aż miło  😂
vissenna   Turecki niewolnik
15 czerwca 2020 17:43


Katarzyna K O mój borze...  😵 Chybabym padła na zawał z takimi przygodami.

Malina_M Obecnie roczne rude żarło trawę i siano od drugiego dnia życia. Przynajmniej jest pewność, że mamy na nią już "sposób" - za żarcie zrobi wszystko.  😲

No i Malina jest dobrym przykładem tego, że z brakiem mleka i problemami z przystawieniem do klaczy można sobie poradzić jeśli tylko ma się mózg. Nie to, co ta dziewczyna z mojego wcześniejszego linku. Film z ostatnich momentów życia źrebaka mnie przeraził. Widać, że ten mały konik cierpiał i stracił życie z głupoty ludzi wokół...  😕
Vissenna dlatego ja nie oglądam takich rzeczy, za bardzo przeżywam, bym się tylko poryczala i nie mogła przestać myśleć o tym 🙁

Euphorycznie nie dziwię się zw ten klub ci się nie podoba, ja też już mam dość  😵
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Chcę dosłownie jednego źrebaka od tej klaczy i nic więcej. Chłop za stodołą byle czym byle jak pokryje i zaskoczy za pierwszym razem ehh...  😕
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Chcę dosłownie jednego źrebaka od tej klaczy i nic więcej. Chłop za stodołą byle czym byle jak pokryje i zaskoczy za pierwszym razem ehh...  😕


uszy do góry  😉 w zeszłym roku 6 nieudanych inseminacji, ani jednego zarodka, w tym roku pierwsza ruja i złoty strzał, jestesmy już w 4 miesiącu, wiem co czujesz bo tak samo byłam załamana rok temu, ukochana kobyła, taki koń "symbol" ważny dla mnie i chciałam jedno jedyne źrebie..
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Chcę dosłownie jednego źrebaka od tej klaczy i nic więcej. Chłop za stodołą byle czym byle jak pokryje i zaskoczy za pierwszym razem ehh...  😕


Jesli Ci zależy i koszty są drugoplanowe to zawieź ta klacz do naprawdę dobrego weta, np do Kalisza. Czasami są różne problemy które można zdążyć zdiagnozować i rozwiązac w jednen sezon z dobrym wetem.
Spróbuję jeszcze drugi raz - pogoda jest teraz jak marzenie może akurat się uda.  😵
Ja też jutro badam drugi raz - mam już stres jak przed maturą😀
My też szykujemy się do inseminacji, 19 tego mam podać zastrzyk, 22 ma być badanie i jak wszystko będzie zgodnie z planem to 23 zalewamy  😀.
My mamy dzisiaj usg - zobaczymy jaki jest pęcherzyk i co dalej.
I ja się dołączam do oczekujących na badanie  😀
jutro USG u nas
trzymam kciuki za wasze pęcherzyki  😀
U mnie tym razem dwa zarodki  🙄 Jednego się udało zgnieść i teraz czekanko czy drugi się utrzyma.
Mój się chyba obraził bo jakiś był nie taki i jutro będzie kolejne USG  😂
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
18 czerwca 2020 20:46
Może nie do końca zazrebiam ale badamy kobyle czy wszystko ok i jak sie uparla tak ruji nie ma. Zamknela sie w sobie i foch. Także wy macie chociaż ruje  😵
U mnie kolejne badanie pojutrze rano... uwielbiam czekać  🙂
Nasienie zamówione na jutro wieczorem zalewanko.
Ma przed sobą 16 dni wolnego bo ona ogólnie źle znosi upały więc nie będę jej ruszać tylko czyścić i chłodzić.

Powiedzcie mi czy źrebne lub zaźrebiane kobyły można psikać czarną absorbiną?  👀
Ja psikam permetryna (much ex) na kleszcze, wszystko ok
A ja się dziś wybrałam na mały spacer ze źrebakiem. Jestem mega dumna z kobyły, po półrocznej przerwie założyłam siodło o pojechałam do lasu, a ona grzeczna jak nigdy. Zero stresu, źrebak biegał w koło nas, brykał, gzy żarły jak nigdy a ona stępowała że stoickim spokojem  😂. Tzn że chyba dobrze zareagowała na biestrovet i będzie ruja  😀 w pon badamy  🏇 i jak będzie ok to czeka mnie wycieczka po nasienie, już nie mogę się doczekać  😜
A u mnie pecherzyk 3,1. Pojutrze zamawiamy nasienie jak wszystko zgodnie z planem pójdzie. Może tym razem się uda...
vissenna   Turecki niewolnik
21 czerwca 2020 12:04
A u mnie pecherzyk 3,1. Pojutrze zamawiamy nasienie jak wszystko zgodnie z planem pójdzie. Może tym razem się uda...



Nie będzie za późno? Jak pojutrze zamówisz, to będzie na 3 dzień od tego jak pęcherzyk przekroczył 3,1... może pęknąć wcześniej...  👀
Moja zalana wczoraj wieczorem - dziś pewnie będzie wet też wieczorem i zobaczymy czy dolewamy.  👀
[quote author=asiaj link=topic=57.msg2935470#msg2935470 date=1592724536]
A u mnie pecherzyk 3,1. Pojutrze zamawiamy nasienie jak wszystko zgodnie z planem pójdzie. Może tym razem się uda...



Nie będzie za późno? Jak pojutrze zamówisz, to będzie na 3 dzień od tego jak pęcherzyk przekroczył 3,1... może pęknąć wcześniej...  👀
[/quote]

ufam wetce - mam nadzieję ze wie co robi, poza tym kobyła ostatnio była inseminowana przy pęcherzyku miękkim 4,5 byliśmy świecie przekonani ze w ciągu kilkunastu godzin pęknia, a ona sobie wyhodowała pęcherzyk 5,3 i pękła dopiero w 3 dobie  🙄
Dołączam do wątku  😜
Tzn jeszcze nie wiem czy dołączam  😉 bo kobyła jest na kryciu naturalnym i nie wiem jak idzie  🥂

Mam jednak nadzieję że dołączę  🤣
😅
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się