Dopasowanie siodła




O ile pamiętam na młodziaki była cała gama starszych, pasownych siodeł (Kieffery, Prestige itp.) które się sprawdzało dopasowaniem co miesiąc. Wszystko na wełnie. Cokolwiek droższego (Voltare, Butet, CWD) i na silikonie było dopasowywane do koni powyżej lat 6, które już były dalej w treningu i startach i nie miały szans na duże zmiany w grzbiecie.


To jest coś co w Pl nie istnieje. A nawet jak istnieje to w tak niewielkiej ilości stajni, że nie istnieje.

Nawet "top sporty" mają za rzadko pasowane siodła bo zawodnicy często pojęcia nie mają i zakładają, że jak wygląda, że jest ok, to jest ok i po co kombinować.
A już pogląd, że jak dużo palców pomiędzy łęk, a kłąb wchodzi to na pewno jest ok. jest tak powszechny jak praworęczność w narodzie.

I jeszcze hit: siodła "na trening w domu" i "na zawody" - serio. Oczywiście zupełnie różne 😁 😁 😁
I nawet ci, którzy są "pod opieką" dobrych marek siodłowych przy takim podejściu realnie nie są pod opieką. I się potem ci producenci (dystrybutorzy) drapią po głowie w zadumie, że jak to jest, że "dupa" zza stodoły co kwartał ma poprawkę i rośnie ten koń i rośnie i końca nie widać, a zawodnik x gwiazdkowy to jak go dorwą na jakimś evencie w Polsce to plecy konia bez zmian... no nie za dobre ale koń jednak gibie.
kotbury, ale z drugiej strony o jakich poprawkach mówimy jeśli wszyscy mamy lateksy ( amatorzy i zawodowcy)  😜
Dystrybutor BD ni oficjalnie powiedział że przez 10 lat nigdy siodla nie musieli poprawiać... bo wiedza ludzi nie istnieje i bardzo dużo osób w ogóle nie zastanawia się czy siodło dalej pasuje.
xxagaxx, bo pewnie jak nie pasuje to ludzie wolą sprzedać, niż:
a) czekać na serwis ( bo dystrybutorowi też niekoniecznie jest na rękę walić milion km,łatwiej jechać te km dla sprzedaży nowego siodła)
b) płacić 1000 euro jeśli nowe kosztuje ok, 4 tysiące euro, a nie wiadomo czy będzie pasować.
Wychodzi , że lepiej sprzedać stare , trochu dołożyć i kupić nowe.

Miałam nowego Bruna, było super, ale brałam panel standard i najszerszy łęk.
Na 1 koniu leżało, a na drugim nie  :-)
Było to super siodło po płaskim, ale lepiej mi się skacze w Devo i CwD.
Perlica, obecnie nowe BD to 4500 lub 4900 (ten damski model) w wersji podstawowej.
No ja tez uwazam ze za 1000 euro to się w ogóle nie opłaca bawić.
xxagaxx, o raju drogie, ja jeszcze 11500 pln chyba płaciłam za moje ...
Wymiana paneli lateksowych w Equipe chyba cos koło 500EUR

A u kogo 1000? 😲

Gillian   four letter word
02 lipca 2020 13:37
Ja zmieniałam panele w starym jak świat Equipe'ie, zapłaciłam 1500zł tocząc pianę z ust, po pół roku w super dopasowanym siodle odbudowały się dziury za kłębem i siodło nie pasuje  😜
czy ktoś chce kupić konia? tanio.  😵
Gillian, pół roku to nie tak źle, a ile byłaś bez siodła?

W Cwd 1700 pln , bo dzwoniłam i pytałam.
vissenna   Turecki niewolnik
02 lipca 2020 14:28

W Cwd 1700 pln , bo dzwoniłam i pytałam.


😵 😵 😵
Jak jeszcze w siodłach skokowych sens silikonowych paneli ma rację bytu, to w przypadku ujeżdżeniówek jest chybiony. Ujeżdżeniówki leżą na większej partii grzbietu, plus nowoczesne linie koni mają długie kłęby i łopatki. Przy tak detalicznym dopasowaniu i zmianach grzbietu posiadanie paneli innych niż wełna jest bez sensu. Nie rozumiem dlaczego producenci siodeł próbują wmawiać ludziom, że silikon jest lepszy...
vissenna, ale ja nie mam ujeżdżeniówki.
Napisałam to w opozycji do Bruno, które przegięło z ceną jednak.
Gillian   four letter word
02 lipca 2020 16:34
Perlica, 2 miesiące bez siodła. W szczycie sezonu otwartego  😂
Gillian, dobra, no comment  🤣
Gillian   four letter word
02 lipca 2020 23:43
Sama chciałam! 😀
Ktoś spojrzy ?
Podniosłam lekko tył wkładką korekcyjną i nie leci do tyłu moim zdaniem. Położyłam marker na siedzisko i leży w dobrym miejscu.

Perlica, całkiem poza tematem, ale przepiękny sufit w tej stajni!  😜

Wydaje się ok. Ty brałaś nowe Devo?
Perlica, wygląda naprawdę spoko.  Chyba nigdy nie siedziałam w nowym Devo.. Może to też jest jakiś trop xD skoro BD ma szalencze ceny.
Perlica ile cali ma to siodło a ile Winderen?
Puma, nie, to 2 letnie Devo, które kupiłam bezpośrednio z fabryki Devo z opcją 30 dni testu. Mają takie same zasady jak Cwd.
A sufit poniemiecki oczywiście  😉
xxagaxx, mi siedzi się lepiej na skoku niż w Brunku.
olga96, 17 siodło i Windek kupowany pod to siodło.
Uczucie było dziwne, bo wpierw miałam uczucie że siedzę na wielbłądzie, bo jednak Winderen bez wkładek jest dużo bliżej konia.
Poskaczę w nim , to chyba  będzie wiadomo czy ok na pewno,bo nie chciałabym musieć go już teraz wystawiać. Pewnie się rozbuduje i za jakiś czas i tak będę musiała...
No nic, fizjo przyjeżdża regularnie co 1.5 miesiąca to stwierdzi po plecach czy egzamin zdaje takue rozwiązanie,  bo ja się boję że podniesienie tyłu sprawi że przód będzie go uciskał 🤔
Czy ktoś byłby tak miły i się wypowiedział? Młodziutki konik (paintka), przebudowany trochu, można powiedzieć, że zaczyna dopiero robienie czegokolwiek(w trakcie zajeżdżania). Siodło docelowo "na chwilę", dopóki się koń nie nabuduje. Na tego konkretnego Kieffera się nie zdecyduje co prawda, bo tak czy tak dla mnie za wielki, ale jestem ciekawa opinii  :kwiatek:
https://photos.app.goo.gl/PYHUkxtRabcKUzLM8
ontaria, siodło leży na łopatce
Ojej, wydawało mi się, że dalej już nie powinnam go cofać. Leży przez to, że nie ta budowa siodła czy faktycznie powinnam je cofnąć dalej? Ono ma dość śmiesznie wysunięte poduszki w przód jak na ujeżdżeniowe, dlatego mnie to zmyliło. Ok, dziękuję  :kwiatek:
Edit. Czyli trochę słabo, bo sądząc po budowie konia popręg będzie mi ciągnął siodła w przód tak czy tak. Mocno profilowany popręg mial szansę by coś zmienić? Nie w odniesieniu tylko do tego siodła, ale ogółem. Celuje w jakąś ujeżdżeniówkę.
Dodatkowe pytanie. Czy Isabellka Winteca mogłaby pasować na konia z dość mocno zarysowanym kłębem? Mierzyłam 500 PONY í siedziało na kłębie przy dość szerokim łęku (nie mogłam znaleźć węższego, a chciałam tylko panele zobaczyć jak leżą). Ma ktoś porównanie Winteca poniaka do pełnowymiarowego? Pony ma też dość wąski kanał z tyłu, a zależałoby mi na szerokości równej na całości. Ewentualnie jakieś inne siodło, które polecacie? Stresują mnie te wybory, szukam bez spiny, ale szukam  😉
Wydaje mi się że nie chodziło o samo cofnięcie siodło tylko o ty, że jego panele opierają się na łopatce. Górna część przednich paneli w ogóle nie dotyka konia przez co siodło osiadło na łopatkach i tam będzie największy nacisk. Poza tym tylne panele też lewitują. Ja bym tego siodła nie używała nawet/przede wszystkim do zajazdki. Siodło jest za wąskie a w za wąskim siodle na pewno koń ci się nie nabuduje.
ontaria, znawcą nie jestem , ale jak pisze nefferet, siodło ma dziwną budowę i leży na łopatce przez to.
No i panel nie dolega z tyłu ...
Siodło jest za wąskie a w za wąskim siodle na pewno koń ci się nie nabuduje.

Nie, to siodło nie jest za wąskie. Rozstaw wygląda na dobry, przestrzeń wokół kłębu jest dobra.
Panel dziwnie wygląda na zdjęciu z tyłu, ale koń raczej nie stoi prosto i stąd wrażenie utraty kontaktu z grzbietem. Na zdjęciach z boku wygląda ok - tak wygląda niedociążony panel na wełnie, serio nie wiem, o co Wam chodzi...
Równowaga siodła też ok.
To siodło nie ma dziwnej budowy 😲 wiele siodeł ujeżdżeniowych ma taką konstrukcję z przodu i tak powinno wyglądać siodło na wykłębionego konia właśnie.

ontaria na pewno osiodłałaś za bardzo z przodu i to bardzo zaburza obraz. Ogólnie masz szczęście, że ten grzbiet jest dość długi i jest gdzie cofnąć siodło. Mocno profilowany anatomiczny popręg owszem pomoże.
Właściwie to dobrze dobrany popręg absolutnie czyni cuda 🙂 przystuły w tym siodle też nie są jakoś bardzo z tyłu. No ogólnie nie wygląda to źle - rozwiąż kwestię popręgu i będzie git.

Edit. Tylko bez podkładki, na podkładkę to siodło jest rzeczywiście za wąskie. Kieffery mają co do zasady nie za szerokie kanały, nawet te nowe. To nie są siodła na jakiekolwiek podkładki. Mogę jeszcze wtrącić, że korekta dopasowania siodeł tej marki nie jest prostą sprawą, więc mało przyszłościowy wybór, ale na tą chwilę wystarczy.
lillid, ja nie widziałam takiej ujeżdżeniówki,  przedstawiciel mi mówił, że ujeżdżeniowe łatwiej dopasować,  bo właśnie nie zachodzi na łopatki.
Perlica tybinka może zachodzić na łopatki, łęk nie.
To siodło jest gdzie cofnąć, jest po prostu za bardzo z przodu osiodłane.
lillid, no konio dlugi to jest
vissenna   Turecki niewolnik
04 lipca 2020 15:23
ontaria To jakiś starszy Kieffer, podobny budową do nowego Malmoe (które miałam przez długi czas i było mega pasowne na wiele koni).
Po lekkim cofnięciu siodło będzie ok. Popręg też możesz lekko cofnąć. Odchodzi się już od umieszczania popręgu zaraz za końską nogą, nie pomaga to w swobodzie ruchu.

Ujeżdżeniówki Kieffera są pasowne na konie ujeżdżeniowe nowego typu - o długim kłębie i raczej prostych plecach. Stąd na zachodzie dużo ich się używa na młode konie.

Osiodłaj jeszcze raz, lekko cofając to siodło. Na ostatnim zdjęciu, bez popręgu ułożyło się znacznie lepiej.
Dziękuję za tak obszerne opinie i wyjaśnienia  :kwiatek: Siodło jest na stajni, bo to siodło znajomej, więc mogę spróbować jeszcze raz osiodłać. To jedno z siodeł, które leżało najlepiej jak dotąd. Na lonży raczej wydawało się dość stabilne. Spróbuję bez podkładki jeszcze raz. Koń jest super długi, to fakt i dodatkowo dość wąski. To od tyłu to się skrzywiła chyba w plecach, bo ona raczej jest dość "plastyczna" przez to, że długa i nie potrafiłam zrobić zdjęcia. W środę chyba będę mierzyć jeszcze siodła od handlarza, bo akurat zajeżdża do nas, ale przynajmniej wiem czego mogę szukać  🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się