Siodło skokowe

No to imho jednak dopasowanie.
Ja mam dupę jak księżniczka na ziarnku grochu i mój tyłek jest bardziej precyzyjny niż jakikolwiek saddlefiiter 😁
I nawet za duże bryczesy nie szkodzą tak (dokładnie w tamtym miejscu) jak właśnie siodło w nierównowadze.
Potem dochodzi ból kręgosłupa. bo się kontruje przechył siłą rzeczy.

Perlica,
Jako mało trzymające widzisz jako wadę czy zaletę? Waham się między eq.s i synergie, oba miałam na próbę, ale synergie było trochę na mnie za duże, a eq.s za małe.. Więc trudno mi do końca dobrze je porównać.
mindgame, trudno mi coś doradzić, bo wtedy gdy miałam Eq s to uczyłam się skakać. Nie żebym teraz umiała  😂 ale wtedy walczyłam w L o życie, a teraz walczę o życie w MR 😂

Ja wolę siodła dające swobodę, ale .... to zależy,  bo jednak ja jestem krótka i obecne siodło w zestawie z obecnym koniem mi nie gra na parkur, bo koń silny bardzo i ja będę szukać czegoś usadzającego, po to by właśnie swobody nie mieć,  mimo że lubię ją mieć.
Dlatego w czwartek testuje Prestige z Panem Equishop.
Również zastanawiam się nad  Equipe jeśli nic w prestige mi nie podpasuje i się okaże że mnie umiem jechać w takich zabudowanych siodłach.
Pani Beata z Equipe sama mówiła że EQS to bardzo specyficznr siodło,  na max close contact i też nie każdy koń lubi mieć tak tybinki na łopatkach.
Ja szukam :
- siedzisko pół głębokie
- wąski twist
- close contact ale jakaś poduszeczka pod kolanem.
Any idea ?  👀
Jak nic mi nie przypasuje to powrócę do SE02 CWD, choć ono ma nowy design teraz i się boję,  że nie tak fajny jak starsze.
Też uczę się skakać i o ile w L jakoś daję radę to przy P moje siodło mi przeszkadza. Ja znowuż jestem wysoka i mam problem z nogami. Eq.s miałam wrażenie że jest bardziej elastyczne i pracuje bardziej w zakrętach niż synergie. W obydwu skakało mi się dobrze, ale stał max metr jak testowałam. Natomiast boję się jak dam sobie radę skoro to eq.s ma takie małe klocki z przodu 😉
mindgame, ale Ty zamawiasz nowe czy jak?
Jak ci się jechało ok i koń nie narzekał to weź to co czułaś lepiej.
Ono ma normalne klocki , nie małe. Tzn można zamówić jakie się chce.
Close contact nie polega na wielkości klocków  😀
Niestety nowe bo przy moich nogach trudno trafić dobrą używkę no i się waham. Muszę to jeszcze przemyśleć.
kotbury, dzieki za wskazówkę. Pokombinowałam z wkładkami w podkładce, zobaczymy.
Czy mamy kogoś kto ma nowszego Passiera?
Czy mamy kogoś kto ma nowszego Passiera?



Ja mam, ale ujeżdżeniówkę  🙂 nowę Compact COMFORT.  Kupowałam w Pegazshop i bardzo polecam, po kilku tygodniach miałam darmową korektę dopasowania, co w naszych polskich realiach często bywa tylko czczą obietnicą .
Skokówkę natomiast mam Stubben , Virginia S, siodło super, ale współpraca z dystrybutorem pozostawia wiele do życzenia... korektę rozstawu lęku i wypełnienia załatwiałam sama bezpośrednio u producenta.
aga2808, czy mieli testówki? bo tam gdzie widzę te siodła to nie ma testówek niestety...
Testowe siodło wybranego modelu mogą sprowadzić od producenta. Więc to opcja dla tych co mają dużo czasu, niestety.
Ale warto zadzwonić, bo może akurat mają coś na stanie.
aga2808,  😵
No dobra, czyli nikt ze sprzedających nie ma siodeł Passier do testów.
Trudno mi powiedzieć jaki model, bo w życiu nie siedziałam w Passier, więc bez sensu.
Perlica, zadzwoń i zapytaj czy coś mają. Jeśli chodzi o modele to na stronie Passiera są wszystkie opisane, więc możesz sobie coś wybrać. Passier ma dwa rodzaje terlicy, drewnianą klejoną i syntetyczną. Modele z syntetyczną są tańsze. Wg mnie drewniana jest lepsza i wcale nie jest ciężka jak np w siodłach Erreplus. Siodła Passier mają wg mnie idealną szerokość twistu i to niezależnie od rodzaju terlicy.
aga2808, przeglądałam stronę Passiera, nie mniej trudno jest z opisu dopasować sobie siodło  😁
W sumie to nie do końca taka usługa mnie interesuje, chciałabym usiąść na kilka modeli i by przedstawiciel od razu powiedział, które siodło ma terlice pasującą na mojego konia,a który model na pewno nie ma sensu nawet mierzyć.
Takie coś odbęde w czwartek z Prestige i Rene, a potem zobaczymy co dalej.


Erreplus jest ciężki, ale nie ma drewna, a syntetyczną terlicę.

Jak nic mi nie przypasuje to pozostanę w Devciu, bo z podkładką leży dobrze, przynajmniej na jakiś czas.

Perlica dystrybutor Stubbena ma dużo testowych modeli. Polecam Virginię S, bardzo miękkie siodełko i super usadzające chociaż płaskie. Ja mam z zestawem klocków kolanowych na rzepy w różnych rozmiarach, więc mogę sobie zmieniać ustawienia. Fajne rozwiązanie, jeżeli przy zakupie nie umiesz się zdecydować  😉
Skóra świetna, lepsza niż w Passierze.
aga2808, oj nie, Stubben testowałam, ten model nawet czyli Virginię, dla mnie za dużo jest tego siodło pod kolanami, czułam się jak na poduszce i to w rozkroku  🤣 Bardzo daleko od konia jest to siodło, jak dla mnie.

To kolejny przykład na to, że co tyłek to opinia 🙂
Ja mam terlicę NT, czyli z wąskim twistem, możliwość  zmiany ustawienia klocka też na pewno sporo daje. Ale fakrtcznie poduszki kolanowe są bardzo miękkie i „puchate”  🙂
aga2808, No dokładnie, ale miało to siodło fajny szeroki kanał.
Bardzo fajnie siedziało mi się w modelu Phoenix Elite, ale przedstawiciel na mój region nie jest zbyt polecany, więc nie zaryzykuje. A cenowo te siodła są przyjemne bardzo.
Moja Virginia była niedawno dopasowywania bezpośrednio u producenta. Sama się z nimi skontaktowałam, napisałam o co mi chodzi i przesłałam zdjęcia i obrysy grzbietu. Bardzo fajnie mi zrobili, kontakt też super, tylko oczywiście po angielsku lub niemiecku. Usługa tez niestety nie za darmo, ale miałam do wyboru albo to albo sprzedać siodło. Teraz siodło pasuje idealnie, koń nie zgłasza zastrzeżeń i nareszcie mam idealne plamy pod siodłem 😅
aga2808, A dlaczego przedstawiciel tego nie zrobił za Ciebie ? 😵
A zmieniali wypełnienie czy rozstaw łęku , czy co ? Ile czekałaś ?
I jaki koszt poprawek ?
Perlica  poszło PW
Proszę o poradę. Siodło na lateksie czy wełna? z tego co widzę to equipe, cwd mają siodła na lateksie. Czy to się w ogóle opłaca kupować? Ponobno top zawodnicy jeżdżą na tych siodłach, ale zawsze mi się wydawało, że lepsza jest wełna? Jak to widzicie?
Dopiero była rozmowa na ten temat, kilka stron wstecz. Lepsza wełna ze względu na łatwość modyfikacji, dopchań.
ok, sorki 😉 już przewijam.
mindgame, to zależy ile masz koni.
Bo zawodnik jak ma kilka koni to wełna mu niepotrzebna.
Amator jak ma jednego konia to wtedy lepsza wełna, bo można dopasować i modyfikować.
a próbował ktoś siodło skokowe Dolmet autorstwa Pana z Elfabhorse? Jakie wrażenia?
Ja nieoficjalnie (jeszcze) stałam się właścicielem siodła Pessoa (Rodrigo Gen X-Elite)  😅 (OK.  :kwiatek🙂

I wszystko super, ale mam pytanie techniczne. Pierwszy raz w życiu puśliska obdarły i wyszczypały mi łydki (jeździłam w samych sztybletach i cienkich legginsach bez skarpet jeździeckich - jak jeżdzę większość życia  😉). Te same puśliska nie szczypią mnie w moim Kentaurze. Co ciekawe w CWD również owe puśliska mnie szczypały. Dlaczego tak jest, chodzi o profil siodła?

Chyba czas zacząć jeździć w sztylpach jak człowiek... może za kolejne 10 lat dojrzeję do oficerek  😁
Nie mam pojęcia co mogło być powodem. Pewnie inaczej Ci się noga układa. Może bardziej "dolega" do siodła, nie wiem.
Mnie się w Kentaurach jeździ tak se. Dobra, przeskoczę i 120 jak trzeba, ale, no, żebym była jakąś fanką to nie. Muszę się "usadzić". A to kolano odstaje, a to łydka jakaś nieteges. Muszę się "przeorganizować" w sobie, żeby usiąść.
W nowszych skokówkach nie mam takich problemów. Se siądę, se jadę (Devo, Meredith i inne skokowe Prestige, Equipe, Pessoa....).

Generalnie jazda-że-jazda w samych legginsach to dla mnie słaby pomysł właśnie z powodu możliwości obtarcia. Już nie mówiąc, że noga lepiej leży w oficerkach (w sztylpach + sztybletach podobno też, ale odkąd ogarnęłam oficerki, to w niczym innym nie wsiadam, bo się czuję jak w kapciach). No, ale mnie wszystko wszędzie obciera.
Meise, tak jeżdżąc tez mozna wytrzeć konia, końcówką sztybletow
Sankaritarina, może właśnie o to doleganie do siodła chodzi bo twist wąziutki i siodło płaskie.
Ja do oficerek się przekonać nie mogę, mam klaustrofobiczne lęki.

Jak coś to mówię oczywiście o legginsach jeździeckich, ale cienkich - bo na lato.

xxagaxx, jeszcze mi się nie zdażyło obetrzeć konia sztybletami, ale kto wie, może i tak się zdarza.

No nic, łydkę mam dosłownie odparzoną w jednym miejscu, pewnie się to długo będzie goić. Idę do wątku o sztylpach, bo moje się już rozlatują powoli.

A siodło i OK. polecam z całego serca, zaangażowała się w nasz temat bardzo i mimo, że na początku nie było widoków na sukces to - udało się  😅 😍
#teampessoa
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się