Podróże

efeemeryda   no fate but what we make.
16 czerwca 2020 21:58
maiiaF dzięki  😉 ostatecznie mogę przełożyć na przyszły rok ale wolałabym jednak odzyskać pieniądze. Zobaczymy. Zniesiono zakaz wjazdu, tzn. Turcja wpuszcza ? Ale czy nam z Polski wolno ? I co z 50% obłożeniem hoteli podczas gdy rezerwacje były na 100% ? Może ktoś z Was się orientuje ?
efeemeryda, no zakazu opuszczania Polski nie ma, jeśli o to pytasz 🙂 a Turcja wpuszcza zewsząd poza Iranem drogą lądową, mają być po prostu procedury kontroli na lotniskach. Co do 50% w hotelach to nie wiem, na żadną informację jak planują to rozwiązać się nie natknęłam. Myślę jednak, że w tych typowych kurortach będą rozlokowywać po tych "korona-certyfikowanych" hotelach, podejrzewam, że sporo osób i tak zrezygnuje z wakacji... Ale w sumie ciekawe to pytanie, nawet już nie w kontekście Turcji a wszystkich krajów otwierających się turystycznie 🤔 🙂
Melduję się po pierwszej podróży w postapokaliptycznym świecie. Jestem aktualnie we Włoszech.
Jeżeli chodzi o procedury na lotnisku to praktycznie nie różnią się od standardowych, jedyne co, to na lotnisko wpuszczają tylko pasażerów. Przed samym wejściem na lotnisko (Okęcie) sprawdzają karty pokładowe i dokumenty. I oczywiście wszędzie w maseczkach. Poza tym, wszystko po staremu 😉 Nie trzeba być wcześniej na lotnisku, niż godzinę przed odlotem.
Po wylądowaniu we Włoszech też standardowo, czasami tylko wyrywkowo łapią ludzi na bardziej dokładną "kontrolę". Ja musiałam mieć wypełnioną deklarację zdrowotną i cel podróży przy sobie, ale nikt tego nie sprawdzał. Shuttle busy mają ograniczenia liczby pasażerów. Nic więcej, wszystko działa 🙂


smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 lipca 2020 18:40
infantil a jak wygląda kwestia maseczki w samolocie - musisz mieć przez całą podróż? I rzeczywiście zostawiają wolne miejsca między pasażerami?
Nie trzeba juz zostawiac wolnych miejsc, samoloty moga miec pelne oblozenie.
Samoloty już mogą latać pełne, ale ja w dwie strony leciałam samolotem obłożonym w 60-70%, tłumów nie było.
Maseczkę trzeba mieć, bez niej nie wpuszczają na pokład, ale już na samym pokładzie to raczej różnie. Część osób w maseczkach, część z odkrytymi nosami, część bez maseczek.

Jak wracałam do Polski (wczoraj) to trzeba było mieć wypełnioną deklarację z adresem, kontaktem do kogoś bliskiego i danymi współpodróżujących - i te deklaracje faktycznie zbierali. I na lotniskach termowizyjnie sprawdzają temperaturę ciała. Tyle z newsów 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 lipca 2020 09:23
infantil dzięki! Kliknęłam właśnie lot na przyszły tydzień, zobaczymy.
Ja 1 sierpnia lece LOTem do Polski. Mam juz plan jak sie opakowac zeby nic nie przywlec, bede mieszkala w domku goscinnym i spotykala sie z rodzicami w ogrodzie.  😁 Oczywiscie zadnego lazenia po miescie, ewentualnie do lasu. Jedyne czego sie boje to to zeby nie utknac w tej Polsce i moc wrocic do domu bo moj nowy kontrakt zaczyna sie z koncem sierpnia a zostaje w PL az do polowy.
smarcik a dokąd lecisz?  🙂

Powiem Wam, że mnie ten wyjazd zachwycił. Byłam w Rzymie, ale nigdy wcześniej nie widziałam tego miasta tak spokojnego, pustego i pięknego. Rzym to niezależnie od pory roku tłumy turystów, gwar i chaos. A teraz to miasto odpoczywa, jest niewielu turystów i tylko lokalsi prowadzą swoje normalne życie w mieszkalnych dzielnicach. Ja tam po tej 'zabytkowej' części jakoś wyjątkowo nie łaziłam, ale nie mogłam sobie odmówić wizyty w najbardziej znanych miejscach, by móc ich doświadczyć na nowo, na cicho, pusto i spokojnie.

Wrzucam zdjęcie ze Schodów Hiszpańskich, po których zazwyczaj nie da się w spokoju wejść  😁
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p960x960/106908658_3166767873382577_8034764943196160086_o.jpg?_nc_cat=107&_nc_sid=110474&_nc_ohc=VfyuNI7JWDMAX90sFb4&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&_nc_tp=6&oh=cc2ce99829a16ff03437b158d9995a3b&oe=5F28FF0C[/img]
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 lipca 2020 13:33
infantil Grecja, ale tylko na przedłużony weekend  😉 Ja już od kilku dni zachwycam się Twoimi zdjęciami z Rzymu na fb  😍 i przyznam że zastanawiam się kiedy zawitasz do innego wątku  😀iabeł:
infantil, och jak ja Ci tego Rzymu zazdroszczę! Ja sobie tylko czasem kamerki on-line odpalę. Ale powiem Wam, że cieszyłam się jak małe dziecko jak na kamerkach zobaczyłam ludzi spacerujących i pierwszych turystów na ulicach.
smarcik super, czekam na relację z Grecji. Tam podobno w ogóle było dosyć spokojnie w wirusowych kwestiach, więc trzymam kciuki za bezproblemowy wyjazd!
PS. do innego wątku to prędko chyba nie zawitam, bo kompletnie nie czuję potrzeby wylewania szczęścia aż tak publicznie, jednak fb jest bardziej prywatny i tam mi jakoś lepiej.
Ale! Co wyjazd we dwoje, to wyjazd we dwoje, Rzym od razu piękniejszy  😜

epk mnie bardzo ruszyło wewnętrznie to, że mogłam obserwować tamtejsze życie wracające do normy. Cieszę się, że turystyka się budzi, niebawem pewnie Rzym znowu zaleją tłumy i miasto będzie się mogło ekonomicznie zacząć podnosić. Ale cieszę się też, że miałam szansę być tą jedną z pierwszych i zobaczyć Rzym tak inny, bo to naprawdę niesamowite doświadczenie, jakby czas tam stanął i wziął głęboki oddech  🙂

I wiecie co? Od razu gołym okiem widać, której knajpy są turystyczne, a które prawdziwe-włoskie-lokalne. Te pierwsze świeciły pustkami, w tych drugich nocne życie kwitnie w najlepsze  😀
Halo! Kto już zwiedzał Dolomity latem? Mam listę fajnych miejsc kradzionych z bloga Italia by Natalia, ale będę wdzięczna za polecenia tutaj 🙂
Ktoś był samochodem w Szwajcarii? Wybieram się we wrześniu wrześniu w okolice Lucerny i Interlaken.
smarcik jestes juz po Grecji? 🙂 jak sytuacja na miejscu?
Ja bylam.na Zakhyntos w polowie lipca tydzien. Wszystko wyglądało jakby ufo wciagnelo ludzi. Na plaży w Laganas w miare tlumnie ale widac ze duzo duzo mniej ludzi przyjechalo niz zwykle. To bylo takie suuuper. Oczywiście na lotnisku sie zalapalam na badanie na koronawirusa, ale nikt nie dzwonil 😉
Słuchajcie, taka sytuacja: miałam bilety Barcelona-Polska na 1 sierpnia i Polska-Barcelona na 11 sierpnia (LOTem). Ze względu na śmierć Dziadka musiałam dokupić kolejny bilet z dnia na dzień żeby zdążyć na pogrzeb. Stwierdziłam że, jako że jestem już w Polsce to wolę stracić ten bilet z 1 sierpnia niż się chandryczyć z linią o zmianę/zwrot ale nie zdawałam sobie sprawy z tego że nie stawienie się na niego spowoduje że anulują mi też bilet powrotny! Spotkałyście się z takim czymś? Miewałam takie sytuacje ale w przypadku Vuelinga czy Ryanaira nie było żadnych problemów, jeden bilet przepadał ale drugi oczywiście dalej miałam dostępny. Przyznam że mnie wryło po prostu.  😵 Miałyście kiedyś podobną sytuację w jakiejs innej linii? Czy to tylko LOT taki cwany? Pierwszy raz tym leciałam i nigdy więcej.
O kurcze, przykro mi ze wzgledu na sytuacje 🙁

Niestety, jesli chodzi o loty, jest to typowa praktyka wiekszosci przeoznikow. Dziala juz od bardzo, bardzo dawna.
Jesli kupujesz bilet round trip niestawienie sie na pierwszy odcinek automatycznie anuluje powrot.

Co do roznicy w low costach, wydaje mi sie, ze de facto kupujesz pojedyncze bilety, stad mozliwe, ze nie wyznaja zasady NO SHOW na jednym z odcinkow automatycznie anuluje kolejne.

No widzisz, właśnie ja póki co w obrębie Europy latałam tylko (miałam już zorganizowany wyjazd na Bali z okazji ukończenia studiów, takiego wała dzięki koronawirusowi...) więc zawsze jakiś Vueling, Wizz, Ryanair, przepadały mi te bilety i do głowy by mi nie przyszło że może być jakikolwiek problem z tego tytułu. Jak dla mnie jest to zupełnie nielogiczne, bilet jest opłacony i co ich obchodzi czy siedzę tam z tyłkiem w samolocie czy nie. Do tego stopnia żeby karać mnie anulowaniem biletu powrotnego i ani zwrot pieniędzy nie jest możliwy ani żebym jednak poleciała, wytłumaczywszy w czym rzecz  🤔wirek: Zwłaszcza że wspominają o tej zasadzie malutkimi literkami w jakimś odległym podpunkcie regulaminu i to też wcale nie wprost jest napisane. Przy tak złodziejskiej polityce powinni chociaż maila wysłać dzień przed z wypisanym dużymi literami powiadomieniem że jeśli się nie stawię to sobie przywłaszczają hajs bez wykonania usługi i koniec.
Trzeba sie wczytywac we wszystkie gwiazdki i male literki, niestety.  🤔

Poszperaj na forum fly4free co mozna zrobic w takiej sytuacji. Dowiedz sie jaka jest polityka LOTu i co Ci przysluguje w tym wypadku.
Wydaje mi sie, ze jaaaakaaaas czesc za niewykorzystany bilet przez no show moze zostac zwrocona.
Jak juz sie dowiesz co i jak, atakuj infolinie linii! Moze cos Ci sie uda ugrac.

Trzymam kciuki!  🏇
A ja dorwałam bilety lotnicze do Wiednia po 30 zł w jedną stronę. Czyli pod koniec miesiąca kolejna podróż.  💃 No... chyba, że znowu zamkną granice, ale to strata niewielka.
Niestety nic nie zrobisz w tej sytuacji feno
Mialam tak samo z lufthansa kilka lat temu. Dowiedzialammsie na lotnisku w monachium ze moj bilet nienjest wazny.
Jest to zapisane w regulaminie i nic nie wywalczysz.
Tez uwazam za idiotyzm ale co zrobic
Akurat zasade no-show akceptuje sie w drugim punkcie przy zakupie biletu i jest dosyć wytluszczona przy akceptowaniu warunkow. Teraz przez covid sa takie zasady ze przed odlotem samolotu moglas wszystko zawiesic bezkosztowo, a potem zmienic doplacajac roznice w cenach biletów.
Po noshow mozna dostac zwrot niewykorzystanych podatkow, lub zmienic bilet za dodatkowa oplata jezeli warunki na to zezwalaja - to sa mniej wiecej warunki wiekszosci regularnych linii lotniczych (nie low costow)

Ja osobiscie jak kupowalam bilety za 100 zł na air asia spedzilam pol h na dokladnym przestudiowaniu warunkow tego co zakupuje, to samo jak latam low costami - przeciez jest to zawieranie umowy 😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
04 sierpnia 2020 10:48
Teraz ja wpadam z prośbą o pomoc/informacje w przypadku lotu...

Sto lat temu kupiłam bilety na lot Berlin - Barcelona i na powrót. Lot ma się odbyć w listopadzie, dziś z ciekawości weszłam sobie na swoją rezerwację, a tam zmienione nie tylko niemieckie lotnisko, ale co gorsza również znacznie godziny powrotu - z 15 na 6 rano... Nie kojarzę maila od nich, czy akceptuję te zmiany ani nic takiego... Jakie mam szanse na jakiekolwiek poprawki, anulowanie lotu czy coś?  🤔

Edit: pan konsultant z czatu potwierdził, że maile były wysyłane, ale do mnie nie doszedł. Kazał mi napisać maila, odpowiedział automat, który... kazał kontaktować się z czatem  😵
do znudzenia bede polecac forum fly4free w takich wypadkach, sa naprawde mega pomocni w roznorakich kwestiach lotniczych.
o, a tu maja caly watek dotyczacy Twojego problemu  😅
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
05 sierpnia 2020 06:47
Czyli nie pozostaje mi nic innego, jak:

1) czekać na odpowiedzi na pytania, które im wysłałam zgodnie z poleceniem pana konsultanta
2) czekać na maila dot. zmiany lotów - który wg jego konsultanta do mnie jakimś cudem nie został wysłany (do innych pasażerów tak), a wg drugiego konsultanta jeszcze nie został wysłany bo jest za wcześnie na to  😁
3) dokładnie przeczytać podesłany przez Ciebie link

Dzięki za pomoc!  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Wróciłam z Zakhyntos 🙂
Faktycznie plaże, restauracje, atrakcje - bardzo mało ludzi 🙂

Gorzej niestety z hotelami, bo biura wrzucaja wszystkich gosci na 3-4-ry a obiekty nie sa jeszcze przygotowane, brakuje personelu...
Ale wakacje były super 🙂
feno, jak wyglądają teraz ograniczenia w Barcelonie?
A ja stanęłam na rozdrożu 😀
Wymarzony wyjazd w Dolomity zaplanowany mamy na 29.08-5.09. Chodzą plotki o powrocie kwarantanny w kraju. Tudzież o wprowadzeniu jej we Włoszech dla Polaków. walczę ze sobą czy odwoływać rezerwacje...
rtk, ja z niepokojem zerkam na Grecję. Planuje jakies last minute pod koniec sierpnia 🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się