Rosliny doniczkowe

Znalazłam krotona dziś 🙂 proszę o kciuki by przeżył 😉
Viridila, Tłustosze mam w takiej jakiejś mieszance z perlitem i piaskiem chyba, stoją w wodzie destylowanej. Tylko mam sprzeczne info czy doniczki mają stać w wodzie czy czasem przeschnąć trochę

Moim marzeniem jest monstera variegata alba, jakby ktoś miał i zechciał się podzielić to chętnie przyjmę szczepkę  🙇


Hehe, z tym może być problem bo szczepka kosztuje ok 300-400 zł 😀
Ostatnio na warszawskiej smieciarce dziewczyna oddawała, ale się spóźniłam  😕
Cricetidae no, ceny są kosmiczne, widziałam taniej na olx cięte liście z korzeniem powietrznym do ukorzenienia lub nawet już ukorzenione za 100 - 150 zł - i chyba się skuszę, ale serce mnie zaboli, jak zmarnuję sadzonkę  😁

magda u mnie na korytarzu w pracy stoi monstrualny kroton o różnym stopniu wybarwienia liści. Chciałabym go ukraść, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać, bo nigdzie nie ma widocznych pędów, tylko liście zbite w kępki. Nie wiem, czy ukorzeniłby się od samego liścia  👀


Oj chyba kroton z liścia to nie... spojrzałam w google i piszą o gałązce i że trudno się rozmnaża. Mi się marzy jeszcze kroton o drobnych liściach, bo te co mam oba mają duże. Jak im nie znajdę fajnego miejsca to będą za duże na moje małe mieszkanko. Ale póki co niech stoją i cieszą oko 🙂
On wszystkie gałęzie ma takie mocno zdrewniałe, a nie chciałabym go też ogołocić całkiem, bo jedna gałąź kończy się całą kępką liści i będzie bardzo widać jak tyle podwędzę  😁
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
18 sierpnia 2020 09:33
magda, to musisz wyczuć jak Twoim będzie lepiej w zależności gdzie stoją 🙂 Moje na oknie południowym nie tolerowały braku wody w podstawce, musiała być non stop. Natomiast na oknie wschodnim tolerowały braki wody - natężenie słońca swoje robi tak naprawdę. Nie tolerują suchego podłoża za bardzo 🙂

A ceny monster są kosmiczne.. i niektórych np. filodendronów też 😀 Ogólnie rośliny poszły "w górę" (chyba), a też z pandemią bardzo dużo osób zaczęło w domu mieć więcej roślin.

serce mnie zaboli, jak zmarnuję sadzonkę  😁


Mam to samo z moim chciejstwem! (dragon scale) - kupię dopiero jak skończę urlop 2-tygodniowy. Mam nadzieję że nie będzie wtedy za zimno na wysyłkę...



Cudo  😍 Uwielbiam zielone niekwitnące z dużymi skórzastymi liśćmi.
A mamy tutaj fiołkowych zapaleńców? Bo ja w tamtym roku zamówiłam kilka listków do ukorzenienia z ciekawości " czy się uda" i jak się udało to przepadłam  😜 i obecnie kończy mi się miejsce na nowe fiołki odmianowe  😁 
smartini   fb & insta: dokłaczone
25 sierpnia 2020 09:27
Viridila, no to wisi monstera 😀 jeszcze w międzyczasie dostaliśmy coś paprotkowego, na razie stoi w swojej białej doniczce ale muszę kupić osłonkę 😉

Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
25 sierpnia 2020 09:46
smartini, bardzo ładne się strefa TV prezentuje 😀

Horsiaa, miałam podejście do fiołków - bardzo mi się podobają, dostałam od znajomej "zakręconej fiołkowej" szczepki i.. bez trwalszych sukcesów. Nie przetrwały opieki podczas mojej nieobecności 😉 Te miniaturowe mi się bardzo podobają. Jakie masz w swojej kolekcji? 😀

Do mnie doszedł "miniaturowy" Phalaenopsis, zgarnięty z IKEA, bo się nie mogłam powstrzymać - kwiaty ma w kolorze delikatnej cytryny z fioletowymi akcentami. Miałam wcześniej fioletowego pięknego, ale... padł ofiarą przeprowadzki o której już wspominałam. Okno wschodnie powinno mu podpasować.
Viridila, ja zaczęłam od ukorzenienia kilku listków i z nich porosły mi sadzonki. I potem zaczęłam oglądać i czytać o fiołkach odmianowych i przepadłam 😜
Najbardziej mi standardy się podobają. Choć parę połminiatur i miniatur też mam  😉 właśnie szykuje regalik ze specjalnym oświetleniem tylko dla nich 😁 bo mi się duuzo listków ukorzenia 😍

Wcześniej miałam dość trudne podejście do storczyków, ale z 20 odmian, obecnie zostało mi 10 wywiezione do rodziców, bo tam mają lepsze warunki.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 września 2020 12:38
Szukam jakiegoś krzaczora na raczej ciemne stanowisko, możecie coś polecić? Najchętniej coś co rośnie duże i w miarę możliwości szybko.
Nie wiem jak ciemno masz, ale może banan zda egzamin. Ja sobie bardzo chwalę, aczkolwiek stoi przy oknie południowym i trochę tego światła za dnia łapie. Ale jest zdecydowanie idiotoodporny i szybko rośnie, co mi bardzo odpowiada 🤣

zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 września 2020 12:59
No właśnie to miejsce pod skosem, a okno jest po drugiej stronie pomieszczenia. Nie jest to ciemny korytarz, ale jednak światła tam mało. Nie wiem, jakie oświetlenie lubią banany, ale poczytam i sprawdzę.
ps. Czadowy ten Twój banan  😀
edit. Zgooglene, bananowce lubią dużo światła, a nawet bezpośrednie słońce. Muszę szukać czegoś co rośnie na dnie dżungli najlepiej 🤣
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
07 września 2020 13:06
My się pokusiliśmy o fikusa dębolistnego w takie "ciemniejsze" miejsce. Tj. ja się pokusiłam, wraz z kilkoma innymi roślinami (m.in. C. woodii i H. kerrii na które chorowałam od jakiegoś czasu :kocham🙂 i mam nadzieję, mnie facet z domu nie wywali 😁
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 września 2020 13:14
Fajny jest, ale mi potrzebne jest coś bardziej rozłożystego. Te fikusy widzę ze takie raczej w pionie. Mam starą wojskową skrzynię pod skosem w sypialni, i pasowałoby mi tam coś szerokiego i sporego.
zembria, to też tak różnie bywa chyba, bo jak mojego dałam na balkon to był ogromnie smutny i w domu się czuje najlepiej jak to słońce jednak ma dawkowane :P
W cień to paprotki 🤣 Szukam do piwnicy mojego chłopaka i kurde, niektóre są kosmiczne, np. wietlica japońska. Tylko trzeba wilgotno mieć.
A może jakiś zamiokulkas? Nie wiem jak szybko rośnie, ale jest nieśmiertelny. W ogóle może takie rośliny biurowe się wam sprawdzą, fikus, dracena, filodendron, kalatea itp.
Dodam jeszcze skrzydłokwiat, też potrafią być spore. Paprotki rzeczywiście dobre do mniej widnego miejsca, ale wielu ludziom umierają.
Mnie ostatnio kręcą paprocie i krotony. No i oczywiście sukulenty nadal oraz bulwy 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 września 2020 13:49
Ja mam paprotkę na parapecie okna i rośnie jak opętana  😀iabeł: Doniczkę już przewraca bo za wielka, muszę przesadzić. Także chyba w cień średnio. Ale może inny gatunek. Ta kalatea wyglada obiecująco, coś takiego by mi pasowało chyba. Muszę poczytać o warunkach. Skrzydłokwiat tez spoko, poszperam 🙂
dea   primum non nocere
07 września 2020 22:43
Fikusa możesz ciąć i kształtować jak drzewo. Ja mam takie mini drzewo właśnie, w dość ciemnym miejscu. Na ścianach po drugiej stronie niż okno sobie dobrze radzi (u mnie jeszcze schowany za piętrowym łóżkiem, u mamy też wciśnięty w kąt dość ciemny). Wyhodowany z egzemplarza, którego sąsiadka w poprzednim mieszkaniu wystawiła na korytarz celem ususzenia do końca 😉 obcięłam koniec gałązki i teraz mamy trzy drzewa 😀
emptyline   Big Milk Straciatella
07 września 2020 23:30
A szeflera? Czy też za bardzo drzewiasta? Albo faktycznie skrzydłokwiat.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
08 września 2020 06:43
Dea ten dębolistny fikus? Bo fajny jest i jeśli faktycznie da się go w szerz puścić bardziej to byłby idealny. Duże, intensywnie zielone liście to jest to co lubię 🙂

edit. Poczytałam sobie trochę i na to miejsce najlepiej nada się jakaś kalatea faktycznie, lub skrzydłokwiat, lub oba na raz 😉
dea   primum non nocere
08 września 2020 09:35
Ja mam zwykłego beniamina, liście wielkie nie są, ale jest chmura zielonego i za to go lubię 😉 nawet jak miał do mnie pretensje o zmianę stanowiska i natychmiastowe podlanie nawozem (zrzucił z połowę liści), to jak mu przeszedł foch, zagęścił się bez żadnych akcji z mojej strony. Nie znam innej takiej rośliny, zwykle trzeba przyciąć mocno, żeby się zagęściły łyse gałązki. A przycinać go też można.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
08 września 2020 09:42
Aaaa, zwykłe beniaminki mam 2 na dole, ale to nie "to" co bym w sypialni chciała 🙂 A jeden z tych beniaminków, to jest weteran właśnie, którego moja szwagierka na studiach 15 lat temu prawie uśmierciła, nie wiem ile miał wcześniej lat, ale właśnie przeżywa drugą młodość i rośnie bardzo ładnie i gęsto 😀
3 krotony kupiłam w sobotę i już mnie korci by jakąś paprotkę ustrzelić  🤔wirek: Za to drugie podejście do ceropegii wygląda u mnie mało rokująco... Coś nie umiem się z nią dogadać. Z poprzedniej doniczki jeden mini pęd mi został, teraz dostałam dwa pędy z małymi korzonkami i znów wyglądają marnie :/ Podobnie bluszcze wszystkie po kolei mi padają, ale te to mam ze śmietnika więc może coś z nimi nie tak jednak i dlatego padają...

Czy może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z szałem na variegacje? 😉
magda, są ładne, są drogie 🤣 Mi się MEGA podobają rośliny z wariegacjami i w takie też celuję. Nie lubię takich zwyczajnie zielonych, prostych. Banan wyjątek, bo jest WIELKI :P Ale do domu chcę same albo kolorowe albo zielono-białe. Kulkas zwykły też nudny, ale czarny już uuuu 😂
Ja teraz zainwestowałam w Echaveria Estrela, Sedum Burrito i Tradescantia Fluminensis - zachwyciły mnie reklamy na allegro, jeszcze im ceglane doniczki muszę w ikei upolować  😍 😍
Ze storczykami na razie dam sobie spokój, mimo wielkiej miłości jakoś nie przeżywają u mnie długo.. 😕
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
08 września 2020 12:19
A no własnie, jak to jest ze storczykami? Dostałam jednego w połowie lipca i jak stał, tak stoi, wszystkie kwiatki bez zmian 😲 One tak długo kwitną? Czy mój jest sztuczny 😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się