własna przydomowa stajnia

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
30 sierpnia 2020 13:33
Megane, z tego, co pamiętam to do 31 lipca, nie sierpnia.
Albo kosisz albo wypasasz a jak wypasasz to się raczej nikt nie przyczepi.
Miałam kontrolę jakieś dwa tygodnie temu, bo na zdjęciu widać miejsca bez trawy (wydeptane
przez konie) i przyjechali skonfrontować.
U nas natura 2000 i chyba do końca sierpnia, bo niby pierwsze pokosy późno się robi 😉
Też mi się wydaje, że jeśli łąki użytkowane wypasowo to nie powinni się czepiać, ale chciałam się upewnić.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
31 sierpnia 2020 09:00
Ja też szukam pomocy w kwestii wysiewania trawy na pastwisko.
Wcześniej na działce było jakieś zboże, obecnie plony zebrane. Chcemy to zorać i zbronować - nie mamy obornika, ziemia jest III klasy. Obleci bez? Czy dać próbkę do badania? Jeśli tak to co odznaczyć? Wapno?
Druga i najważniejsza kwestia - czym?  😡 Znalazłam fajnie wyglądającą mieszankę Barenbrug Horse Master,
mogę wydać na coś „lepszego” bo na chwilę obecną będę miała do obsiania około 0,5ha.
Nie mam obecnie wody na działce - trawa wyrośnie? Da sobie radę?
Sorry za być może głupie pytania  😡 Ale jedyne co wysiewałam to 5m2 trawnik pod domem  😁
Strucelka, badania N-P-K- pH czyli azot, fosfor, potas i odczyn gleby.
anetakajper   Dolata i spółka
31 sierpnia 2020 10:04
Na III to ci bez deszczu wyrośnie 😉 Na ziemie spod Krakowa szukałabym traw odpornych na wymakanie 🙂
Jak ktoś u was ma siewnik do siewu bezorkowego to raczej wybrałabym taki siew. Będzie tylko siew, a jak mocno wyszły samosiewy to roundup do 2 dni po siewie.
Przy oraniu. Orka, uprawa, siew, wałowanie.......ogromne koszta!
Skoro temat się nasunął to może ktoś orientuje sie jak to jest z "pastwiskiem" na którym jest sporo samosiejek - mam w dzierżawie. Na wiosnę ogarneliśmy z grubsza ale wiadomo - to liściaste i odrasta. Cześc większych zostawione. Jest szansa zebrac dopłaty z tego? To nie było użytkowane z 10 lat.  Są miejsca obrośnięta nawłocia itp które wiadomo konie omijają - jest szasna mimo tego zebrac dopłaty? Chodzę i wykaszam ale całości nie daję rady bo to były istne haszcze.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
31 sierpnia 2020 11:47
A czy ktoś z was pozbył się nawłoci z pastwiska? Pamiętam, że kilka razy ten temat był poruszany, a teraz sama mam taki problem. Najłatwiej byłoby wyrwać, ale ona mi odbija na nowo posianym pastwisku i jak wyrywam, to wychodzi razem z trawą :/
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
31 sierpnia 2020 11:53
[quote author=_Gaga link=topic=19013.msg2943429#msg2943429 date=1598864132]
Strucelka, badania N-P-K- pH czyli azot, fosfor, potas i odczyn gleby.
[/quote]
dzięki!!  :kwiatek:
a powiesz mi jeszcze dokładnie które to? Bo tego jest za dużo  😡 😲
http://www.schr.krakow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=37&Itemid=69

Na III to ci bez deszczu wyrośnie 😉 Na ziemie spod Krakowa szukałabym traw odpornych na wymakanie 🙂
Jak ktoś u was ma siewnik do siewu bezorkowego to raczej wybrałabym taki siew. Będzie tylko siew, a jak mocno wyszły samosiewy to roundup do 2 dni po siewie.
Przy oraniu. Orka, uprawa, siew, wałowanie.......ogromne koszta!


Póki co mamy tam ściernisko... To co zalecasz? Nie orać? To co z tym zrobić? Roundup nie wchodzi w grę 😉 Siewnik mogę spróbować załatwić. Myślałam żeby to ściernisko teraz zorać i zbronować. Walec mam, choć mały, ręczny  😁


A co z tą trawą? Macie jakieś sprawdzone mieszanki? Nie mam zupełnie pojęcia co kupić... Na połowie działki będzie zwykła trawa (kiedyś jakiś ogród) a na drugiej połowie stajenka z pastwiskiem i nie mam pojęcia co siać.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
31 sierpnia 2020 11:59
O to ja się podłączę w temacie. Chciałabym coś zielonego zasiać co szybko się ukorzeni. Z założenia nie pastwisko a do deptania - mam kwaterkę 6 x 12 m przeoraną kopytami i po wyrównaniu terenu wokół placu będzie kawałek ok. 25 x 30 m. Ziemia dobra i wilgoci nie brakuje.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
31 sierpnia 2020 12:49
anetakajper   Dolata i spółka
31 sierpnia 2020 13:06
Strucelka przejechać kultywatorem żeby zniszczyć samosiewy/chwasty i posiać. Następnie po wschodach odchwaścić.  A co było przedplonem? jakie zboże? Dlaczego nie roundup?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
31 sierpnia 2020 13:46
anetakajper wcześniej była tam chyba pszenica.
Roundup odpada ze względu na glifosat, wolałabym nie ingerować mocną chemią jeśli nie jest to konieczne.
Na wiosnę uprawić ciężka brona następnie zasiać mieszankę - proponuję z firmy DSV z dodatkiem owsa ok 50 kg na ha, do tego nawozy i całość uwałować. Nawozy najlepiej skomponować na podstawie ekspertyzy lub poprosić kogo kto na podstawie obserwacji pola będzie potrafił dobrać skład. Uwaga wapń najlepiej wysiać jesienią.
anetakajper wcześniej była tam chyba pszenica.
Roundup odpada ze względu na glifosat, wolałabym nie ingerować mocną chemią jeśli nie jest to konieczne.


Rozumiem. Jak bez chemii to będziesz musiała zrobić pokos 1/2 pielęgnacyjny żeby wytępić chwasty, a w najgorszym przypadku odchwaścić na wiosnę.  Siew jesienny jest lepszy od wiosennego 🙂

Jakbyś siała na wiosnę to najlepiej z owsem/jęczmieniem.

My już zrobiliśmy wsiewkę w starą trawę bo oczywiście susza znów nam wszystko wypaliła :/
[quote author=Na_biegunach link=topic=19013.msg2943448#msg2943448 date=1598871546]
O to ja się podłączę w temacie. Chciałabym coś zielonego zasiać co szybko się ukorzeni. Z założenia nie pastwisko a do deptania - mam kwaterkę 6 x 12 m przeoraną kopytami i po wyrównaniu terenu wokół placu będzie kawałek ok. 25 x 30 m. Ziemia dobra i wilgoci nie brakuje.
[/quote]
Też szukam czegoś do posiania, daj znac jak coś fajnego wpadnie Ci w oko. U mnie też ziemia jest niezła, gorzej z deszczem  😵 chociaż w tym roku jest super.
Ja siałam trawy z tej firmy na wiosnę https://rolmarket.pl/product-pol-5078-Trawa-Suchum-10kg-mieszanka-traw-na-tereny-naslonecznione-i-suche.facebookads.html?utm_source=FB&utm_medium=cpc&utm_campaign=auto+-+imp+-+7&utm_term=CBO+Remarketing+%E2%80%93+kopia&fbclid=IwAR32dI4qraSfDa2bcbakUCxR9zxGZ0SK2zZy72HQRITD0jcl5qctpkcWHSY
U mnie akurat piaski więc taką na suche tereny, ale poradzila sobie nieźle. Wprawdzie myślę, że tegoroczna pogoda mocno pomogła, ale i tak jest nieźle moim zdaniem.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 września 2020 09:04
Ja wiosną u sibebie siałam te dwie, zmieszane w siewniku: 1 i 2 Mam 5 i 6 klasa gleby, piaski, sucho bardzo, wszystko spływa. Wzeszła ładnie, skoszona, teraz odbija właśnie po suchym sierpniu. Nie spodziewałam się, że w tym roku będzie już tak gęsta i ładna 😀
Tylko ta odbijająca nawłoć mnie dobija 😫
Jeśli ktoś musi stosować herbicydy/chemię to polecam preparat Logo
A co najlepiej zasiać, żeby szybko się ukorzeniło i konie nie zdeptały od razu w dwa dni? Będę musiała na część puszczać już tego samego roku, (wiem, że się nie powinno, ale nie będę miała innej opcji).
chyba się nie uda.
anetakajper wcześniej była tam chyba pszenica.
Roundup odpada ze względu na glifosat, wolałabym nie ingerować mocną chemią jeśli nie jest to konieczne.


ja się trochę podepnę w temacie. Czy ktoś stosował oprysz bez glifosatu? Jest to coś warte zadziała? Wyskoczyło mi kilka właśnie takich produktów i zastanawiam się czy ma to rację bytu.
Też w temacie jestem kompletnie zielona. Jak wygląda produceura jeśli trawa jest tylko licha tak że aż się płakać chce ( ziemia piaski). Chciałabym tam dosiać inną mieszanke  ma to sens?
U mnie ta podana wyżej mieszanka ładnie na piasku rośnie. Nie jest może mega bujna, ale wzeszła, przeżyła lato w stanie dość suchym i teraz ładnie odbija.
Moim zdaniem jeśli dosiać to trawy przystosowane do takich trudnych warunków no i nawozić - ja na start dałam sporo obornika, żeby właśnie trochę wzbogacić te piaski i nadac im choć odrobinę struktury.

A w kwestii deptania  - na lepszym kawałku po 2 razach skoszenia puszczam konie raz w tygodniu i nie wydeptały. Na gorszy nr 2 musiałam wpuścić dwa konie na stałe i tam wydeptały w ciągu tygodnia. Ten tylko koszony kawałek nr 3 (na słabym piasku) rośnie póki co i mam nadzieję, że na wiosnę już się tam da konie puszczać i nie wydepczą).
A co najlepiej zasiać, żeby szybko się ukorzeniło i konie nie zdeptały od razu w dwa dni? Będę musiała na część puszczać już tego samego roku, (wiem, że się nie powinno, ale nie będę miała innej opcji).


Mam 8ha łąki sianej z duszą na ramieniu, na wiosnę, mieszanki z DSV.
Gdyby były takie susze jak w latach poprzednich to by nic nie wzeszło, ale los mi sprzyjał.

Po pierwszym koszeniu, gdy trawa trochę odrosła, wypuściłam ostrożnie konie. Mam 5 ogonów które wypasam na 5ha podzielonych na 3 pastwiska. Staram się nie dopuszczać do nadmiernego wygryzienia i często zmieniam pastwisko.

Bezpieczniej jest siać jesienią - więcej wody i więcej czasu na ukorzenienie do sezonu pastwiskowego.
Siane było siewnikiem rzędowym (takim jak zborze) więc nie mam zwartej darni i planuję podsiew teraz.
Ważne jest by nie wysiać głęboko - trawa nie wzejdzie - koniecznie też trzeba dobrze zwałować.
[quote author=espérer link=topic=19013.msg2943644#msg2943644 date=1599023581]
anetakajper wcześniej była tam chyba pszenica.
Roundup odpada ze względu na glifosat, wolałabym nie ingerować mocną chemią jeśli nie jest to konieczne.


ja się trochę podepnę w temacie. Czy ktoś stosował oprysz bez glifosatu? Jest to coś warte zadziała? Wyskoczyło mi kilka właśnie takich produktów i zastanawiam się czy ma to rację bytu.
Też w temacie jestem kompletnie zielona. Jak wygląda produceura jeśli trawa jest tylko licha tak że aż się płakać chce ( ziemia piaski). Chciałabym tam dosiać inną mieszanke  ma to sens?
[/quote]

Na łąkę nie stosuj roundupu bo ci wypali. Jeśli masz lichą łąkę bo wyschła to zróbcie wsiewkę w obecną trawę. Najlepiej to zrobić teraz we wrześniu. Odchwaścisz środkiem na wiosnę , albo zrobisz 2 pokosy pielęgnacyjne. 

[/quote]

Mam 8ha łąki sianej z duszą na ramieniu, na wiosnę, mieszanki z DSV.
Gdyby były takie susze jak w latach poprzednich to by nic nie wzeszło, ale los mi sprzyjał.

Po pierwszym koszeniu, gdy trawa trochę odrosła, wypuściłam ostrożnie konie. Mam 5 ogonów które wypasam na 5ha podzielonych na 3 pastwiska. Staram się nie dopuszczać do nadmiernego wygryzienia i często zmieniam pastwisko.

Bezpieczniej jest siać jesienią - więcej wody i więcej czasu na ukorzenienie do sezonu pastwiskowego.
Siane było siewnikiem rzędowym (takim jak zborze) więc nie mam zwartej darni i planuję podsiew teraz.
Ważne jest by nie wysiać głęboko - trawa nie wzejdzie - koniecznie też trzeba dobrze zwałować.
[/quote]
W przypadku nowo zakładanego pastwiska wypuszczenie koni w pierwszym roku jest wskazane moim zdaniem dopiero pod koniec sezonu pastwiskowego i to na dobrych stanowiskach i w sprzyjających warunkach klimatycznych. Taki użytek należy raz lub dwa razy skosić i raz uwałować. Użycie siewnika rzędowego - to też temat dyskusyjny - jeśli był to typowy siewnik zbożowy to koniecznym było wykonanie siewu dwukrotnie  "na krzyż". Dzieli się ilość nasion na pól i wysiewa jadąc siewnikiem w dwóch prostopadłych do siebie kierunkach. Bywają siewniki specjalistyczne a są drogie i nie tak powszechne w użyciu.  proszę to traktować jak wskazówki na przyszłość i dla czytelników , a nie jako krytykę.
Jeszcze wskocze z pytaniem. Na te chwile nie zrobimy podloczenia wody do boksow, sa tymczasowe. Na przyszły rok powstanie stajenka.
I jak macie zamocowane kastry z woda? Macie jakis patent? Żeby nie stawiac na ziemie, bo znajac zycie beda kopać i wylewac.
Jeszcze wskocze z pytaniem. Na te chwile nie zrobimy podloczenia wody do boksow, sa tymczasowe. Na przyszły rok powstanie stajenka.
I jak macie zamocowane kastry z woda? Macie jakis patent? Żeby nie stawiac na ziemie, bo znajac zycie beda kopać i wylewac.

Mam zawieszane wiadra 🙂
U mnie nie kopią i nie wylewają. Mam w jednym boksie, gdzie stoją razem dwie kobyły dużą 80l kastrę i wszystko w porządku. W kolejnym, mniejszym boksie mam zawieszane, a w jeszcze innym wiaderko na ziemi ale za pałąk podtrzymane przez uwiąz od góry. Chyba zależy od koni i od tego jak bardzo się nudzą
U mnie w boksach zawieszane wiadra, na padokach i pastwisku kasta 80l. Nie wywracają jej, ale prawie zawsze jest pełna. Co kilka dni kasta do mycia.
Na pastwiskach beda wanny.  Moze spróbuję wiadra. Sprawdze ile w nocy wypijaja. Bede wtedy na urlopie, bede mogła sprawdzać co jakis czas.  Najbardziej nudzić sie może młody hucuł, ktory musi wszystko sprawdzić, przememlac itd  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się