Perfekcyjny makijaż

efeemeryda, ja mam dokladnie taki set, ale kosztowal mnie w UK jakies 25 funtow (jest spoko, ale bez szalu, tak jak wspominalam wyzej). Nie kumam czemu sephora rzuca taka cena :o
vissenna   Turecki niewolnik
07 września 2020 01:40
Bo Sephora ma bardzo duży narzut cen.

Zoeva to fajna marka, miałam od nich kiedyś taką zbitą "kulkę" do blendowania i sprawdzała się bardzo fajnie.

Co do cieni, ja kiedyś uważałam, że te z Wibo są ok, potem jako szczyt ideału te z Naked2  🙄 Obecnie chyba poszłam już w snobizm, ale te z Jeffree Star (zwłaszcza maty) sprawiają, że chce mi się bawić kolorami jak nigdy. Są idealnie gładkie, blendują się szybko i mają demoniczną pigmentację. Do tego te opakowania  😍
Hej, mozecie mi polecic dobry wodoodporny tusz do rzes, najlepiej cruelty free?
Mam NYX, ale caly splywa razem z woda  🙁
edit: jakby ktos kiedys szukal, to odpowiadajac samej sobie - bardzo polecam Eyeko Mascara Black Sport Waterproof Catch&Curl 😉


O to dobry temat! 🙂 Też mam problem ze znalezieniem czegoś fajnego, wodoodpornego.
Mam Rimmel Wonder'full Waterproof i odporny na wodę na pewno jest. Nawet słoną. Niestety jednak nie da się go nabudować na rzęsach. Pozostawia taką cienką warstwę i nie jest to ani Wonder ani Full  🤔
Nie przedłuża, nie pogrubia. JEśłi ktoś szuka delikatnego efektu to się sprawdzi.
efeemeryda   no fate but what we make.
07 września 2020 07:57
honey ech... pewnie kupić i wysłać się nie opłaca ?  🙄 😕

Sephora to jest jakiś ewenement. Jeśli nie mają jakiejś marki na wyłączność, to nawet nie klikam w linki, odsyłające do ich strony. A jak mają, to się 10 razy zastanowię, czy na pewno chcę im dać zarobić. Ich marże na kosmetyki to jest nic w porównaniu do perfum. Kurde, Sephora w Stanach i UK to jest DROGERIA. Nie wiem, co im odbiło, żeby w Europie walnąć takie marże, ale naprawdę staram się tego nie wspierać.
W tej cenie mogłabyś sobie poczekać na jakieś -20% na Hakuro i kupić 9 pędzli do oczu z serii J, które są z dokładnie tego samego włosia, co M Brushe. Mogłabym spać z nimi. W Sephorze niestety cena kompletnie nie odzwierciedla jakości...
efeemeryda   no fate but what we make.
07 września 2020 09:47
Sivirite
zatem co polecasz? mogłabyś coś podlinkować ?  :kwiatek:
efeemeryda, nie wysylam nic do Polski, wiec nie wiem ile kosztuje przesylka, ale to bardzo lekkie powinno byc i w takims malym liscie moze wyjsc niedrogo. Zobacz sobie ceny na Royal Mail, w razie czego chetnie pomoge 😉
vissenna, polecasz jakies konkretne palety? Ja sie zaczelam malowac kilka miesiecy temu, wiec dopiero raczkuje i na razie zadowalam sie Sleekiem, bo ciezko mi sie zdecydowac wyrabac taka kase na cienie :O
Sivirite
zatem co polecasz? mogłabyś coś podlinkować ?  :kwiatek:

Tu masz aktualnie promocję na Hakuro. Seria J to są pędzle z naturalnego, japońskiego włosia i układane ręcznie, czyli dokładnie tak jak sławne pędzle Maxineczki. Które nie bywają na ŻADNYCH promocjach. Każdy pędzel z tej serii jest z dwoma rodzajami rękojeści do wyboru, jakie Ci się bardziej podobają albo są wygodniejsze. I są naprawdę zajebiste. Ja akurat w ogóle nie ogarniam idei zestawów pędzli, nigdy nie trafisz takiego, z którego będziesz korzystać w stu procentach. Kup sobie tu na promocji 5 czy 6, zapłacisz 2 stówy zamiast prawie 4 i będziesz naprawdę zadowolona. To jest naprawdę wyrąbane włosie. Ja póki nie kupiłam pierwszego pędzla od Maxi, to nie ogarniałam, o co ludziom chodzi z tą różnicą, czym tu się zachwycać. Ale Hakuro jak na razie nie ma pędzli do twarzy z tej serii (mieli robić), więc nie mogę u nich kupić nic do twarzy.
Albo kup sobie 2, zobacz, o co mi chodzi, a jak się zakochasz, to na pewniaka już dokupisz więcej. :P I nie będziesz mieć dylematów, czy może wydasz kupę kasy i nie będziesz zadowolona.

EDIT: Aż się idę umalować na wyprawę do Lidla i pomacać swoje pędzelki. xD
Dziewczyny, znowu szukam kremu BB lub CC (skłonności do zaczerwienienia). 🙄 Beautifier z Inglota mi nie podszedł, świecił się na mnie ekspresowo, ten z Golden Rose taki o na mojej twarzy, bez szału. Chodzi mi w sumie głównie o wyrównanie kolorytu skóry, ładnie rozświetloną cerę. Trwałość będzie na plus, ale najważniejsze to kolory - cerę mam totalnie jasną. Znajdę coś fajnego stacjonarnie, np. Hebe czy Rossmann, czy polować na coś fajnego na jakiejś Cosibelli? Co byście poleciły? :kwiatek:
Dziewczyny, znowu szukam kremu BB lub CC (skłonności do zaczerwienienia). 🙄 Beautifier z Inglota mi nie podszedł, świecił się na mnie ekspresowo, ten z Golden Rose taki o na mojej twarzy, bez szału. Chodzi mi w sumie głównie o wyrównanie kolorytu skóry, ładnie rozświetloną cerę. Trwałość będzie na plus, ale najważniejsze to kolory - cerę mam totalnie jasną. Znajdę coś fajnego stacjonarnie, np. Hebe czy Rossmann, czy polować na coś fajnego na jakiejś Cosibelli? Co byście poleciły? :kwiatek:

Obejrzyj sobie może MAC Face&Body? To niby nie jest krem BB, ale ja bym tego naprawdę podkładem nie nazwała... Na bazie wody, bardzo leisty, niewielkie krycie i spoko nawilża. Stuprocentowo do pudrowania, nie zastyga i jest bardzo mokry na twarzy, ale przypudrowany się trzyma na mnie ładnie. Ja go akurat muszę jeszcze rozjaśniać NYX-em, ale może by Ci przypasował, bo tak lekkiego podkładu drugiego nie znam. Mogę Ci fotę zrobić, jak wygląda, ale to jest dosłownie bardziej krem koloryzujący niż podkład.
Sivrite ach zapomniałam dodać, że trochę bardziej budżeetowo. 😡 Maluję się totalnie minimalistycznie, ale też rzadko. Szkoda mi pieniędzy na kosmetyk, który jednak częściej będzie stał na półce. 🤣
mils może Serum Foundation od The Ordinary? Ja używam tylko ich podkładów - klasycznego kryjącego i tego serum. Ten serum ma lekką formułę i konsystencję, jest trwały i gama kolorów jest duża. Nie jest kremem BB, bardziej trochę kryjącym, lejącym się serum, nawilża i jest bardzo miły. Ja go właśnie używam do lekkiego makijażu, tak na co dzień.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
02 października 2020 12:59
mils, rzuć okiem na krem bb Missha (dostępny w kontigo i w hebe). RLM jest blada, a go używa.
20 ml kosztuje około 35 zł, a 50 ml - około 80 zł.

Sama używam i bardzo sobie chwalę 🙂
Mils, akurat w tym wypadku jest pewien haczyk... Bo 50 ml kosztuje 130 złotych, a 120 ml kosztuje 160. 😀 Ja też nie szukałam tak drogiego, ale standardowy podkład ma 30 ml, więc w praktyce kupiłam 4, z czego już 2 zużyłam. 😀 A że jestem leniuchem, to mnie to na rękę, że nie muszę szukać kolejnego. :P A też się nie maluję jakoś wybitnie często. Mam go trochę ponad rok.
Sivrite ale polecanie dużej pojemności komuś, kto praktycznie w ogóle się nie maluje, jest bez sensu... bo pół opakowania będzie do wywalenia 👀
mils, przetestuj sobie w jakiejś drogerii bourjois healthy mix, może ci przypasuje. Albo mogę od siebie polecić holika holika, ja mam nawilżający i jest bardzo spoko, lekko wyrównuje koloryt, faktycznie nawilża - ale jest bardzo jasny :P Dla ciebie więc może pasować, ja po lecie mam ogorzałą twarz rolnika, także krem czeka na zimę.
A tutaj masz wersję rozświetlającą. Przy okazji polecam sklep, bezproblemowi i tam zawsze znajduję najlepsze ceny.
Sivrite ale polecanie dużej pojemności komuś, kto praktycznie w ogóle się nie maluje, jest bez sensu... bo pół opakowania będzie do wywalenia 👀

Może i racja, ale ja z tych, co wymieniają regularnie tylko maskary i bazy pod cienie. Cienie do oczu odkażam raz na jakiś czas i tyle. A produktów do twarzy używam, dopóki nie zmienią swojej konsystencji, co zdarzyło mi się z dosłownie jednym podkładem w życiu, zaczął nagle horrendalnie oksydować. Nie lubię wywalać dobrych rzeczy i ten podkład też zużyję.
Ja ostatnio odkryłam podkład Eveline Selfie time - fajnie rozświetla i całkiem nieźle kryje. Daje świetny efekt gładkiej skóry 🙂 Kupiłam w Rossmannie za 13 zł, w cenie regularnej 25 🙂
Martita   Martita & Orestes Company
04 października 2020 22:07
mils Krem bb z Misha. Są małe opakowania, bardzo wydajne.
mils ja bardzo polecam kremy BB ze skin79. Też jestem bladziochem. Na promocji można dorwać nawet za 54 zł (cena normalnie to 99 zł). Na stronie Skin79 można kupić próbkę każdego odcienia. Oprócz tego 3 topowe kolory są w próbkach o większej pojemności.
Little_girl, u mnie te podkłady wyglądały gorzej niż najmocniejsza tapeta. BB to one były dla mnie tylko z nazwy i składu, bo na twarzy były suche, pudrowe, mocno kryjące i tapeciarskie. Plus uczuliły mnie fest, oba, które kupiłam.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 października 2020 05:50
Ja mam bb ze skin79 taki w tubce ze zwierzątkiem na opakowaniu i sprawdza mi się fajnie - Sivritte to i takim mówisz, czy te Twoje są jakieś inne? 🙂
Ja używam tych z plastikowym opakowaniu z pompką. Od ok 2 lat używam złotego VIP Gold Super Balm i uważam, że ostatnie co można powiedzieć, o tym kremie to to że jest suchy, on wręcz nie zastyga. Teraz mam różowy i również jestem z niego bardzo zadowolona, nawet ostatnio dostałam komplement od koleżanki z pracy, że bardzo dobrze wygląda ten podkład. Ale faktycznie są dosyć mocno kryjące.
I wróciłam do tych kremów po używaniu podkładów z MAC.

Wiadomo, każdy musi przetestować na sobie. Inaczej też pokład czy krem BB zachowuje się z różnymi pudrami.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 października 2020 08:04
little_girl a jakiego pudru do niego używasz? 🙂
Dziękuję Wam za każde polecenie. Finalnie kupiłam BB Healthy Mixa, Mishy nie znalazłam w w moim Rossmannie. Jestem zadowolona, wygląda mega naturalnie, ładnie się trzyma i jakoś wybitnie nie świeci na mojej twarzy. 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
06 października 2020 08:54
Achaja, a jaką masz cerę? Na mieszanej się sprawdzi?
Ja ostatnio odkryłam podkład Eveline Selfie time - fajnie rozświetla i całkiem nieźle kryje. Daje świetny efekt gładkiej skóry 🙂 Kupiłam w Rossmannie za 13 zł, w cenie regularnej 25 🙂

A w regularnej cenie na stronie producenta 15,59. Za to kocham Rossmanna, 60% marży z tyłka. 😀 Nie kupiłam tam nawet wacików od 6 czy 7 lat.

Ja mam bb ze skin79 taki w tubce ze zwierzątkiem na opakowaniu i sprawdza mi się fajnie - Sivritte to i takim mówisz, czy te Twoje są jakieś inne? 🙂

Ja kupiłam wtedy różowy i "zwierzątkowy" z małpką. I o ile ten różowy wyglądał trochę lepiej, to małpka była kredową tapetą. A czaiłam się baaardzo długo na ten różowy i kupiłam od razu, jak zobaczyłam, że wprowadzili te miniaturki. I bardzo chciałam, żeby działał. 😀 Na mnie one oba ni cholery nie wyglądały naturalnie.

O dwóch tygodni używam za to nowości z Eveline - Wonder Match. I jest za. je. bi. sty. Nałożony palcami też trochę maska, ale gąbką robi cuda na twarzy. Chyba pierwszy raz w życiu kupię ten sam podkład w innym odcieniu, żeby mieć na zimę i nie musieć mieszać z białym NYX-em.
smarcik jeśli chodzi pudry to mam przetestowane 3, używam transparentnych:
Rimmel stay matte - prasowany, jego używałam najdłużej. Bardzo lubię, ale uważam, że do kremu bb lepszy jest sypki.
Sensai translucent loose powder - sypki puder dobrany i polecony mi na indywidualnym kursie makijażu, na mojej skórze totalnie nie zagrał z podkładem MAC. Mam wrażenie, że on jest bardzo wysuszający i musi być stosowany z jakimś nawilżającym podkładem i właśnie super gra z kremem bb. Mimo wszystko nie uważam, że był wart swojej ceny, no ale mam to zużywam.
Wibo fixing powder - moje ostatnie odkrycie, szał w w cenie ok 13 zł, jest fantastyczny.

Tylko zaznaczę, że ja nie lubię full matowego wykończenia, bardziej stawiam na taką satynę.
madmaddie, mam normalną cerę - czoło się wyświeca mocniej, reszta ani sucha ani tłusta 🙂 Jestem naprawdę mile zaskoczona, bo nawet przy maseczce nie ściera się mocno - a przynajmniej nie ma jakichś dziwnych plam na twarzy 🙂


Edit:
W Skin79 widziałam spore promki m.in. na krem bb 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się