Zmiany ustawy o ochronie zwierząt

Jak ocenianie właśnie wprowadzone zmiany ?

Moim zdanie kwestia potrzeby zapewnienia dobrostanu zwierząt jest bezdyskusyjna, a i bez futer naturalnego pochodzenia można się obejść, więc wszelkie zmiany idące w tym kierunku warto poprzeć. Natomiast nie bardzo rozumiem czemu nie mówi się (prawie) wcale o tym, jakie inne zapisy sa tradycyjnie "po pisiorsku" w tej ustawie przemycane. Przegłosowanej ustawy na razie nie ma na ISAP, ale w projekcie były np.:
1) zakaz wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli, w tym za pośrednictwem Internetu - czy znikną z OLX-a ogłoszenia o adopcji albo o oddaniu zwierzęcia w dobre ręce za symboliczną złotówkę ? Albo
2) zakaz zbywania zwierząt domowych małoletnim - to już trzeba będzie z rodzicami do sklepu iść, żeby sobie chomika kupić ?
3) zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych - czyli to będzie przestępstwo ?:


No i wisienka na torcie: policja zapewni asystę przy odbiorze zwierzęcia przez organizację oszołomów mieniących się obrońcami zwierząt, które "z urzędu" dostały prawo wtargnięcia wszelkimi sposobami na czyjś teren. Państwo prawa...
3) zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych


Przytoczysz konkretny punkt? Bo ja znalazłam coś takiego:

Art.  15.  [Warunki występów, treningów i tresury zwierząt]
1.  Warunki występów, treningów i tresury oraz metody postępowania ze zwierzętami wykorzystywanymi do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych, sportowych i specjalnych nie mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu ani powodować cierpienia.
2.  Warunki występów zwierząt, o których mowa w ust. 1, muszą być określone w przygotowanym przez organizatora występu scenariuszu lub odpowiednim programie zatwierdzonym przez Głównego Lekarza Weterynarii albo wskazaną przez niego osobę.
3.  Zabrania się stosowania wobec zwierząt farmakologicznych i mechanicznych metod i środków dopingujących.
4.  Zwierzęta, o których mowa w ust. 1, powinny mieć zapewniony właściwy wypoczynek. Zabrania się w szczególności wykorzystywania tych zwierząt bezpośrednio po transporcie, bez regeneracji wypoczynkowo-ruchowej.
5.  Zwierzętom, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić opiekę lekarsko-weterynaryjną.

10) w art. 17:
a) ust. 1 i 2 otrzymują brzmienie:
„1. Zabrania się wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i
widowiskowych.


Źródło: http://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/Projekty/9-020-248-2020/$file/9-020-248-2020.pdf

Ubój rytualny oczywiście musiał zostać...
Przemysł futrzarski przeniesie się na Ukrainę, gdzie nie ma ani PIW ani ustaleń o względnym dobrostanie. Moim zdaniem zakaz hodowli w Polsce totalnie nie zmieni sytuacji zwierząt na lepsze, zmieni się jedynie adres ich hodowli. Nie jestem zwolenniczką hodowli zwierząt na futra, ale póki jest na to rynek - nadal będzie się je hodowało.
_Gaga, oczywiście, że masz rację. To samo z ubojem rytualnym, jak nie w Pl to w Rumunii. Dopóki jest popyt to zmieni się tylko lokalizacja...
„3a. W przypadku, o którym mowa w ust. 3, na żądanie upoważnionego
przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona
zwierząt, Policja lub straż gminna, zapewnia asystę przy odbiorze zwierzęcia.
Policjantowi, strażnikowi gminnemu lub przedstawicielowi organizacji społecznej, której
statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, w asyście policjanta lub strażnika
gminnego, przysługuje prawo wejścia na teren nieruchomości, na której przebywa
zwierzę, bez zgody lub pomimo sprzeciwu jej właściciela.”


„Art. 40a. Kto, działaniem lub zaniechaniem, uniemożliwia przedstawicielom
organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt,
podejmowanie czynności, o których mowa w art. 34a ust. 3a, podlega karze grzywny.”.


Bójcie się, bo paniusie z tozu wam powchodzą do stajni i będą patrzeć na każdego konia, ktory jest za chudy albo ma krzywe kopytka  🏇 😵
Cytuje z tego samego linku,który zamieściła jestemzlasu

W ogóle cala ta ustawa jest pisana byle jak, byle by było i można by odtrąbić sukces rządu.
A z tym zakazem pokazów, tzn że jak? Znikną pokazy dżigitówki i kaskaderki na koniach, bo komuś to przeszkadza?
efeemeryda   no fate but what we make.
18 września 2020 10:23
adreskontaktowy
z tym chomikiem poleciałaś/eś, a co to jest zabawka? bo kosztuje grosze?? Owszem chcesz chomika - musisz mieć 18lat ! To żywe zwierzę !!!
Wpienia mnie takie podejście niemiłosiernie  😵

co do zniknięcia ogłoszeń - może nareszcie znikną pseudo.

Przemysł futrzarski jeśli nawet się przeniesie to sprawi, że futra będą gorzej dostępne i droższe, a więc spadnie popyt. Czy to, że krajach trzeciego świata pracują dzieci w fabrykach, to znaczy, że w Polsce też powinny ?! Trzeba zacząć od własnego podwórka porządki.
Czy ja wiem czy droższe? Chyba nawet tańsze mogą być.
adreskontaktowy, zgadzam się z tym co napisała efeemeryda, chomik, świnka morska czy szczur to też zwierzę i jeśli rodzic się na nie zgadza to chyba znajdzie chwilę czasu, żeby po nie podjechać do sklepu. To, że małe i tanie to nie znaczy, że zabawka.
A w kwestii hodowania na futra to jestem za zakazem. Dość często przewijają się gdzieś jakieś programy, że fermy norek etc potrafią mieszkańcom okolicy zatruć życie - i to dosłownie, bo ponoć okrutnie śmierdzi w całym sąsiedztwie. Nie chciałabym tak mieszkać. Pomijam fakt, że to jest dla mnie zwyczajnie nieludzkie i nawet jeśli biznes przeniesie się gdzieś indziej no to przynajmniej nie będzie go u nas. Tak jak ktoś napisał trzeba zacząć od własnego podwórka.
efeemeryda   no fate but what we make.
18 września 2020 11:27
Cri może masz rację, tak czy siak są też inne plusy jak choćby to o czym pisze vanille
No tylko to nie są działania rozwiązujące problem a tylko go wynoszące poza naszą granicę. I to nie faktycznie - a tylko miejsce tych ferm.
Dla mnie niestety ta ustawa jest taka na zasadzie "zróbmy coś, żeby dobrze wyglądało a organizacje pro-zwierzęce były uradowane". Dalej nikt nie wziął się za klatkową hodowlę drobiu (a także królików), nikt nie zająknął się o transporcie żywych zwierząt, zero jakichkolwiek działań w kierunku ograniczenia hodowli przemysłowej zwierząt na mięso i mleko.
Niby tak, ale nie cieszy mnie to wcale, że zniknie z naszego podwórka, bo nadal mam świadomość, że to się po prostu gdzieś dzieje i to, że akurat nie na terytorium naszego kraju to wcale mnie nie pociesza... Zresztą boję się, że w innych krajach przy słabej kontroli będzie jeszcze gorzej.
epk, pytanie tylko czy organizacje prozwierzece będą uradowane, myśle, ze jeśli to bubel niewiele wnoszący to ludzie zajmujący sie zwierzętami i poprawa ich dobrostanu nie dadzą sie omamić. Prędzej ludzie niezwiązani z tematem, którzy raczej tak czy inaczej są za pisem.
No dobrze, ale jak polskie władze mają rozwiązać problemy z traktowaniem zwierząt za granicą? Nie uważam, żeby ta ustawa była idealna, ale w wielu punktach to krok w dobrą stronę.
Najlepiej stworzyć ustawę o ochronie zwierząt jaka jest w Szwajcarii, obecnie tu będąc widzę jakie warunki mają zwierzęta gospodarskie, dodatkowo poczytałam trochę o tym co trzeba zrobić, żeby np. mieć psa i są to przykłady godne naśladowania. U nas jak na to patrzę to trochę chaos się stworzył w przypadku tej ustawy. Dużo to powiedzenia mają fundacje, które chcą moc same decydować o odbiorze zwierząt...
tez sie właśnie zaczęłam zastanawiać co możemy zrobić z faktem, ze za granica pewne rzeczy są dopuszczalne? Nic. Każde, nawet najwspanialsze i najpełniejsze prawo nie będzie miało żadnej mocy poza naszym terytorium. Ale to nie znaczy, ze nie warto w takim razie czegokolwiek robić.
Oczywiście wiele jest mniej lub bardziej palących kwestii, pewnie moznaby dużo więcej zawrzeć w tej ustawie sensownych rozwiązań No ale tez nie od razu Krakow zbudowano. Lepsze są mikrokroki niż stanie w miejscu
Art. 18.
1. Zwierzęta wykorzystywane do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych, sportowych i specjalnych mogą być przetrzymywane, hodowane i prezentowane jedynie w stadninach, cyrkach lub bazach cyrkowych oraz w miejscach przeznaczonych dla zwierząt wykorzystywanych do celów specjalnych, pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej.

Czyli zieloni z policją mogą wpaść do stajni przydomowej i zabrać konie bo to nie stadnina.  😉
[quote author=Zdrowykoń link=topic=103163.msg2945443#msg2945443 date=1600428095]
Czyli zieloni z policją mogą wpaść do stajni przydomowej i zabrać konie bo to nie stadnina.  😉
[/quote]
Wygląda na to, że tak, więc teraz wszystkie stajnie pewnie będa rejestrowane jako ośrodki sportowe  😉
jak jest ..???? - jak będzie ????
cytuję :
Roman Giertych napisał :
Ustawa PiS zakazała jazdy końskiej dla rozrywki. Można dojeżdżać koniem do pracy lub do Morskiego Oka albo do rzeźni, aby go ubić. Ale dla rozrywki po lesie biada.
Dobrze przygotowane przepisy. Brawo JK!
koniec cytatu .

zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 września 2020 13:19
..co do zniknięcia ogłoszeń - może nareszcie znikną pseudo.


Zakazany owoc smakuje najlepiej. Nie znikną, znajdą lukę w prawie.
adreskontaktowy z tym chomikiem poleciałaś/eś, a co to jest zabawka? bo kosztuje grosze?? Owszem chcesz chomika - musisz mieć 18lat ! To żywe zwierzę !!!

Mucha też nie zabawka i skrzydełek obrywać nie wolno. Znaczy się: packi teraz będą tylko dla dorosłych za okazaniem pozytywnej opinii psychologa oraz za poręczeniem dwóch obywateli o nieposzlakowanej opinii ?
"Chcesz chomika - musisz mieć 18 lat" - to jest poje...chane. Dzieci w majestacie prawa można robić od 15 lat, ale po chomika to tylko z mamusią i tatusiem ?
I dlaczego w ustawie zakłada się, że każdy małolat to bydlę ?
Sorki, łebkiem będąc chomika, czy rybki do akwarium kupowałem sobie sam i nie widzę w tym nic złego.
Owszem, jednostki patologiczne trzeba karać, także te młodociane, ale nie zgadzam się na zakładanie a priori, że patologia jest wszędzie. Tymczasem u nas jak zwykle załatwia się sprawę "od sempiterny strony".

A co do zniknięcia ogłoszeń - umówmy się, że jak będziesz chciała dać ogłoszenie o sprzedaży konia na RV lub gdziekolwiek indziej, to zasygnalizujesz, ok ? I ja Cię wtedy podkabluję, zobaczymy, jak zmieni się Twój punkt widzenia (jak wiadomo zależny od punktu siedzenia) 😉
Poza tym przecież na OLX publikowane są także ogłoszenia psów z FCI - to co, żadnych nie będzie można?
Żadnych.

A swoją drogą: jak to jest, że zakazując przemysłu futrzarskiego chroni się norki, nutrie, lisy, a dopuszcza się pozyskiwanie futra z królika ? Przecież to jest też zwierzę, w dodatku droższe niż wzmiankowany chomik ?

I jeszcze chciałbym zapytać, czy już przerobiliście swoje stajnie tak, żeby boksy dla koni (wszak mających więcej niż 66cm w kłębie, nawet w przypadku kucyków) miały co najmniej 15 m2 powierzchni ?...
efeemeryda   no fate but what we make.
20 września 2020 13:53
adreskontaktowy w dalszym ciągu zamierzam bronić chomików - małolat nie powinien bez dorosłego opiekuna kupować żadnego zwierzęcia ani chomika ani rybki, każde zwierze to odpowiedzialność w tym również finansowa, wyobraź sobie, ze utrzymanie chomika (nie wspominając o leczeniu) to nie jest 5zł miesięcznie, a małolaty ani nie maja zwykle finansów ani co gorsza świadomości, wiec nie, nie powinny mieć możliwości kupowania żadnego zwierzęcia samodzielnie.

Epk nie wiem jak to ma wyglądać ale szanujące się hodowle nie sprzedają zwierząt na olx - co najwyżej informują o takim a takim miocie
efeemeryda, zwał jak zwał, na ogłoszeniach pojawiają się takie właśnie informacje. Owszem, najczęściej jest to właśnie tuż po potwierdzeniu ciąży a czasem i przed, ale jak najbardziej pojawiają się. I jest to jako normalne ogłoszenie, bo inaczej się nie da. I widuję tam takie zapowiedzi z najlepszych i najbardziej renomowanych hodowli (z ras, które znam) więc to nie do końca tak jak piszesz. To, że nie jest to sprzedaż szczeniaka (bo do urodzenia miotów to już tam dawno wszystko porezerwowane) nie oznacza, że nie jest to ogłoszenie sprzedaży.
Efeemeryda, masz wszelkie prawo do własnego zdania i ja Ci tego nie zabraniam, tylko chcę skłonić do zastanowienia się.

Jak pisałem, za małolata my, dzieciaki, kupowaliśmy sobie małe zwierzaki bez żadnych problemów, a co do postępowania z nimi to powiem Ci, że niejeden z moich kolegów z końca podstawówki to ledwie się podpisać potrafił, ale np. potrafił udzielić odpowiedzi na pytanie o temperaturę wody tarła danio pręgowanego, czy o długość ciąży świnki morskiej.

Zaprawdę powiadam Ci, że za komuny pod pewnymi względami było więcej swobody, niż teraz.

I cokolwiek było by tu powiedziane, nie zgadzam się na to, żeby oszołomy mi właziły na posesję tylko dlatego, że inne oszołomy im właśnie na to w majestacie prawa pozwoliły.



adreskontaktowy, nie wiem co się tak uczepiłeś tych chomików. Jak często się je kupuje, że to takie okrutnie uciążliwe pójść z rodzicami? Ja serio nie widzę w tym żadnego problemu.
Jeśli boksy dla koni faktycznie będą miały mieć 15m2 no to jest problem. Tzn idea jest zacna ale umówmy się, że w obecnych warunkach to by było bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do zrealizowania.
A jak te przepisy wpływają na sprzedaż internetową, bo nie widzę w żadnym artykule takiej informacji? Nie można się ogłaszać online?
Przypominam, że ustawa jeszcze nie weszła w życie... Potrzebna jest zgoda Senatu i podpis Prezydenta. A Duda tymczasem mówi tak: "Obiecuję z tego miejsca polskim rolnikom, spokojnie obserwując prace parlamentarne, proszę o zachowanie spokoju, prace trwają i jeszcze się nie zakończyły. Ustawa w ostatecznej postaci oczywiście przyjdzie do mnie wtedy, kiedy te prace się zakończą, po to bym podjął decyzję, co do jej dalszych losów. Będę przy tej decyzji miał oczywiście na względzie kwestie humanitarnego traktowania zwierząt, kwestie dobrostanu zwierząt - te wszystkie, które są ważne, ale będę miał tutaj także na względzie byt i jakość życia polskich rolników. Możecie być państwo tego pewni - zadeklarował Duda."
I dziwi mnie bardzo, że szeregowy poseł Prezes nagle robi coś wbrew Rydzykowi...?
🤔
Ta ustawa jest tak niedopracowana i tak absurdalna w niektórych punktach, że momentami mam wrażenie, że jest gniotem puszczonym bez jakiś większych prac bo jest ustalone że ma być zawetowana i jest po prostu działaniem "pod publiczkę".
[quote author=vanille]Jak często się je kupuje, że to takie okrutnie uciążliwe pójść z rodzicami? Ja serio nie widzę w tym żadnego problemu.[/quote]
Chomiki się często kupuje chyba tylko w przypadkach, gdy się ich używa w charakterze karmy dla węży. Jako dzieciak chomiki miałem po to, żeby je mieć jak najdłużej i cieszyć się ich obecnością.
Ale owszem, zejdźmy z chomików. To jak to jest z tymi królikami i ich futrami ?...
Albo jeszcze inna sprawa: wspomniany OLX jest pełen anonsów: oddam psa/kota w dobre ręce. To też jest obrót zwierzętami. I co teraz z takimi zwierzakami będzie ? Szukanie nowych domów tylko "pocztą pantoflową", a i to wyłącznie w gronie zaufanych przyjaciół ? No prędzej skończy się na jeszcze bardziej masowym porzucaniu...

[quote author=vanille]Jeśli boksy dla koni faktycznie będą miały mieć 15m2 no to jest problem. Tzn idea jest zacna ale umówmy się, że w obecnych warunkach to by było bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do zrealizowania.[/quote]
Widzisz, ale właśnie o to chodzi, że w prawie nie ma czegoś takiego, jak "bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do zrealizowania". Ma być i już. Jak ci taki fundacyjny oszołom zrobi nalot to ci w asyście policji zabierze zwierzę za to, że kojec miał14,5 m2 zamiast 15. I jak to w życiu bywa kreatury takie jak pewna znana nam wszystkim pani z Mazur dalej będzie bezkarnie robić swoje, a po tyłkach od prawa obrywać będą zwykli ludzie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się