popręg

Mam pytanie do użytkowników mattesa. W opisach produktu,  w niektórych sklepach zaleca się wybranie popręgu o 5 cm dłuższego niż standardowo używamy na danym koniu. Czy jest to dobra sugestia ?
bg, szczerze to mój koń zawsze nosił 70 i z mattesa też taki nosi. Kupiłam kiedyś zgodnie z sugestią 75 mattesa i skończyło się na sprzedaży ze stratą i kupnie 70 więc nie czaję tej sugestii. Może tak jest w przypadku skokowych, nie wiem. W uj,. to się nie sprawdziło ani mi ani innym, których o to pytałam.
Może chodzi o przypadek kiedy koń chodził bez żadnej podkładki i zaczyna się wkładać Mattesa, który jest dość gruby. Może stąd ta sugestia. Ale to i tak zależy na którą dziurkę przystuł zapinało się popręg bez Mattesa.
Dzięki za odpowiedź :kwiatek:. Bo troszkę mnie to męczyło jak powinno być w końcu prawidłowo. Bo jednak 5 cm czasem robi juz różnice na niekorzyść 😉
bg, na bank na początku możesz mieć wrażenie, że popręg jest krótszy, ale to futro przy dociąganiu popręgu ustępuje - więc to nie jest tak, że popręg na grubość futra jest oddalony od brzucha 😉. No chyba, że masz popręg na ostatnie dziurki zapinany to możesz mieć problem z początkowym zapięciem ale nie podejrzewam 😉
Witam, przychodzę do was z pytaniem o dopasowanie popręgu. Moja klacz całe życie chodzi w trzech tych samych popregach i zawsze wszystko było okej. Do czasu. Trochę się nam przytyło [juz jesteśmy w fazie chudnięcia ale nadal jest ‚brzuszek’]. Moje popręgi to skokowy, fartuch z Kentaura, zwykły profilowany z obu stron z Prestige oraz krótki neoprenowy ujeżdżeniowy, chyba FairPlay. Problem mam wrażenie zaczął się pojawiać w fartuchu który notabene stał się za krótki. U konia zaobserwowałam mniej więcej za tym gdzie kończy się fartuch dwa wybrzuszenia. Niewielkie ale są, mam wrażenie ze popręg zaczął uciskać konia w miejscu gdzie nie powinien. Dokupiłam przedłużkę ale problem nie znika. Nie reaguje w tym miejscu bólowo ale no coś jest nie tak, bo nie powinna mieć takich bułek. Zastanawiam się czy ten popręg z Prestige tez nie uwiera, nie jest za cienki albo co. Postaram się w kolejnym poście wstawić zdjęcia dokładnie jak to wyglada.
Ale może ktoś z was miał podobny problem?  👀
Sasini, końcówka fartucha nie uciska, bo on trzyma w tym miejscu co zwykły, cienki popręg. Nie są to jakieś bąble po ugryzieniach przez robale?
Właśnie na początku myślałam że to przez robale ale no zbyt długo się to utrzymuje i nie wyglada jak ugryzienia, jest symetryczne i tej samej wielkości. [aktualnie się zmniejszyło bo koń nie chodzi 2 tygodnie z powodu kontuzji] tak mi się wydawało ze to ten fartuch po prostu ją zaczął gdzieś tam uciskać.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
27 września 2020 09:31
Poczytałam kilka ostatnich stron i znalazłam tam zapytania o popręg dla konia z brzuszkiem. Czy dobrze celuje w kształt i popręg z linku ma szanse pasować na takiego konia ?
https://www.gnl.pl/popreg-hkm-beginner.html
Mamy w tej chwili dwa mag-a anatomiacznego, asymetrycznego i kompletnie się nie sprawdza. Będę wdzięczna za opinie :kwiatek: 
Aleks, u mnie właśnie taki kształt się sprawdził, ale ten konkretny z linku miałam i okazał się jednak zbyt twardy. Szukałabym jednak trochę coś bardziej miękkiego, ale to zależy co koń lubi.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
27 września 2020 10:17
nefferet - dzięki Ci kobieto za informację  :kwiatek: także dotyczącą twardości popręgu. Potrzebuję raczej miękkiego, od twardego się delikwent na bank obetrze. Znaczy ten konkretny odpada.
Jaki miększy użytkujesz ? Mało się orientuje w tym konkretnym kształcie.
Ostatnio miałam w rękach ten: https://www.gnl.pl/dla-konia/saddles-and-accessories/popra-gi/short-girths/leather-girths/popreg-ujezdzeniowy-kentaur-parma.html, dużo przyjemniejszy w dotyku niż ten HKM. Ale nie miałam okazji testować dłużej bo wzięłam za krótki i musiałam odsprzedać dalej. Teraz z kolei koń mi brzuszek stracił więc jeździmy w prostym
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
27 września 2020 12:46
nefferet  :kwiatek: dzięki piękne, tym bardziej, że preferowałabym skórzany. Aczkolwiek Mattes Crescent też rozważam, nie jest to może najlepsza opcja do utrzymania w czystości, ale ... 
Aleks, Co do utrzymania futerka w czystości to są osoby które mają i twierdzą, że  nie jest to wcale tak upierdliwe. Ja przekonana nie byłam, ale od roku jeżdżę z padem który jest podszyty futrem naturalnym i faktycznie nie jest tak źle. Futro jak wyschnie to wyczesuję z brudu i kurzu a piorę raz na miesiąc.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
27 września 2020 18:48
nefferet  -  :kwiatek:

Drugi mój koń ( taki fit-szportowy typ) chodzi w popręgu mattes, zwykłym anatomicznym, symetrycznym, ale tylko wiosną i latem, kiedy jest powiedzmy sucho w miarę i kiedy ma futro letnie, bo wrażliwiec straszny, się tylko od futra nie obciera. Jak nastają błota, a futro zmienia się w jesienną kurteczkę, a potem zimowe to przechodzę na skórzanego daw-maga.
Ze względu na obtarcia wiosną i latem, przeżyłam i przełknęłam, że poci się w tym mattesie i w sumie się przestałam też bardzo rozczulać nad nim w/s częstych prań. Tragedii nie ma, może czasem nie schnie tak szybko jak bym chciała, ale to wiadomo, zależy od pogody, albo temperatury w domu 😉 .  Jednak jak pomyślę o jesieni i zimie, a właśnie się u nas rozpadało to, tak ciągnie mnie w stronę tego skórzanego Kentaura 😉 . Tym bardziej, że to dla konia męża, a on ... nie dba  🙄
Ja też mam DawMaga i ostatnio koń mój się od niego obciera.
Pierwszy raz w życiu... Nie mam pojęcia co się nagle stało i trochę mnie to martwi.
Może macie jakiś sprawdzony miękki popręg ujeżdżeniowy który nie kosztuje fortuny i nie jest skórzany? 🙇
vissenna   Turecki niewolnik
27 września 2020 22:04
Ja też mam DawMaga i ostatnio koń mój się od niego obciera.
Pierwszy raz w życiu... Nie mam pojęcia co się nagle stało i trochę mnie to martwi.
Może macie jakiś sprawdzony miękki popręg ujeżdżeniowy który nie kosztuje fortuny i nie jest skórzany? 🙇


Może być tak, że w związku z tymi przebojami z zaźrebianiem kobyła mniej pracowała i się jej zgrubło. Do tego to niby 3/4 miesiąc, ale już pewne zmiany w ciele kobyły zachodzą. Dodatkowo jako półziemniak ma dość beczkowatą kłodę, więc większy brzuszek dość łatwo może spychać popręg na łokcie.
U źrebnych kobył może się zdarzyć problem z popręgiem. Po wyźrebieniu też nie jest lepiej, bo nadmiar skóry zbiera się przy łokciach i potrafi obcierać nawet przy najdelikatniejszym popręgu....
vissenna dzięki! Powiem szczerze, że jeszcze nie przytyła ale faktycznie może coś się zmieniło w budowie brzucha czego ja nie widzę.
Tego nie wzięłam pod uwagę. Schudłam ją nawet od ostatniego ważenia więc to raczej nie tłuszcz - no trudno będziemy biegać bez niczego jeśli to faktycznie już jest problem brzucha. Ogólnie ma wrażliwą skórę i teraz tylko z jednej strony się obtarła - mało bo mało ale zawsze. Dlatego pomyślałam o czymś innym niż skóra, żeby sprawdzić czy może coś jeszcze bardziej miękkiego pomoże.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
28 września 2020 09:54
Euphorycznie ja też nie wiem co z tymi Daw-Magami. Był okres, że wrażliwca, nawet latem Daw-Mag nie obcierał. Użytkuje ten popręg dłuższy czas. Faktycznie Aleks nieco przytył, rozbudował się, musiałam zmienić siodło, ale miałam wrażenie, że to nawet polepszyło sytuację bo siodło, w którym go jeździłam po zmianie, miało nieco cofnięte przystuły w stosunku do poprzedniego, więc mieliśmy odpowiednio miejsca za łokciem. Mimo to zaczęły się obtarcia. Więc wróciłam do Mattesa wiosna i latem, a Daw-Maga zostawiłam na zimę, zobaczymy.
Na Dukata zaś, pełnoletniego wałacha lubiącego pojeść objętościowi więcej niż by wypadało (mamy dostęp 24/7 jeśli chodzi o siano, więc trudno mi z tym walczyć) kompletnie ten kształt nie pasuje, asymetryczny zjeżdża na łokcie, symetryczny tak samo. Siodło ma dopasowane bardzo dobrze, ale popręg rozwala system ... także no ... liczę że taki półksiężyc uratuje sytuacje i on też przestanie się obcierać na łokciach i na tych fałdach skórnych zaraz za łokciem.
vissenna   Turecki niewolnik
28 września 2020 15:11
Jest jeszcze jedna opcja - niewłaściwa pielęgnacja.
O skórzany popręg trzeba dbać PO KAŻDYM użyciu.
Najpierw umyć z potu (żeby nie konserwować brudu), czyli przetrzeć wilgotną szmatką z małą ilością mydła do skór. A potem zakonserwować smarem (ale nie grubą warstwą). Dobrze do konserwacji sprawdzają się spreye (np. ten od C&D&M), bo mają lżejszą formułę i szybko wchłaniają się do końca.

Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
28 września 2020 15:39
vissenna - nie wydaje mi się by w moim wypadku chodziło o złą pielęgnację. Daw-Mag-a zawsze po jeździe przemywam wodą z mydłem do skór, spłukuję, wycieram ręcznikiem, czekam aż wyschnie i olejuję.
Jest miękki i miły w moim odczuciu.
vissenna   Turecki niewolnik
28 września 2020 16:03
vissenna - nie wydaje mi się by w moim wypadku chodziło o złą pielęgnację. Daw-Mag-a zawsze po jeździe przemywam wodą z mydłem do skór, spłukuję, wycieram ręcznikiem, czekam aż wyschnie i olejuję.
Jest miękki i miły w moim odczuciu.


No na moje to nie jest dobra pielęgnacja, bo serwujesz za dużo wody tym spłukiwaniem. A to może powodować mikropękanie skóry i z miękkiej gładkiej powierzchni robi się taka lekko chropowata. Ogólnie polecam używać wody w niezbędnym minimum.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
28 września 2020 16:22
Nie, nie. Nie leję wody z prysznica. "Spłukuję" (tak powinnam napisać) wilgotną, odciśnięta gąbką. Zwrócę na to większą uwagę.
vissenna mam nawyk mydełkowania sprzętu (wiesz zresztą skąd :hihi🙂- może coś jej faktycznie już z tym brzuchem się dzieje.
Ona jest ogólnie cała duża jak dobrze wiesz więc bardzo możliwe że jakichś drobnych zmian brzucha nie zauważyłam a na popręg już ma to wpływ.
Wpadam z prośba o poradę  :kwiatek: od niedawna jestem posiadaczka siodła jednotybinkowego HB. Zamówiony mam popręg z fartuchem od producenta,ale na ta chwile poszukuje również czegoś do jazdy „po płaskim”. Co polecicie z wersji ekonomicznej, koniecznie z pierścieniem na napierśnik , chętnie z futerkiem  😍
Gorąca prośba do użytkowników ujeżdżeniowego Mattesa Crescent. Czy ktoś mógłby mi zrobić zdjęcie tego popręgu z miarką obok? Chodzi mi o to w którym dokładnie miejscu wychodzą te wcięcia. Z ich wskazówek do przymiarki wychodzi mi, że powinnam zamówić 75 lub 80tke, ale chciałabym widzieć, czy to wcięcie wypada w miejscu na którym mi zależy (kobyła ma z jednej strony nadmiar skóry który wiecznie się obciera) chciałabym się upewnić, że ładnie się tu wszystko dopasuje, bo zakup trochę wywala mój budżet do góry nogami 😉 a jak już zamówię to "umarł w butach" 🙁
Będę bardzo wdzięczna za pomoc!
Pytanie dodatkowe, może ma ktoś czarne futro w tym popręgu. Jak z kolorem po jakimś czasie? Nadal jest czarny? Nie blaknie?
halo - dziękuje  🙂 miło być ekonomicznie,a koniec końców zamówiłam stubbena i HB z fartuchem  🤔wirek:
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
14 października 2020 16:24
Czy ktoś natknął się kiedyś na jakaś tansza wersje krótkiego popregu ujezdzeniowego Eric Le Tixerant?
https://www.hogstaonline.com/brands/eric-le-tixerant-en/ergonomisk-elastisk-sadelgjord
Powiedzcie mi proszę, czy sprawdzają się w użytkowaniu tego rodzaju futrzane nakładki na popręg:
https://www.gnl.pl/dla-konia/saddles-and-accessories/popra-gi/tunnels-for-girths/rekaw-na-popreg-kavalkade-optimum.html
Nie przesuwa się to, nie przekręca, nie wyłazi?

Czy lepiej kupić "gotowy" popręg z futrem?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się