wrzody żołądka

Dance Girl też yarrowie equinox gastro.
Dance Girl też yarrowie equinox gastro.


A co mogłybyście polecić dla mega wybrednego egzemplarza? Nie ma opcji żeby moja kobyła zjadła equinoxa...
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
18 września 2020 13:21
Gosic u mnie tak samo. Przeważnie wszystkie suplementy na wrzody są na bazie/z dodatkiem drożdży. Mój dotychczas niewybredny koń jak czuje drożdże to nawet nie chce tknąć paszy. Ja podawałam zamiast suplementu solidnego gluta codziennie.
Dance Girl, a skarmiasz całe wiadro? czy pół?
Dwa wiaderka
My już też jemy suple. Skarmiamy Audevard Ekygard.
Nie do końca jestem pewna czy trafiłam do odpowiedniego wątku, ale czas chyba skonsultować nasz przypadek. Młody, 3,5 letni wałach ściągnięty z łąk od hodowcy w styczniu br. W marcu po przyjeździe do mnie średnio przybierał na masie, pomyślałam, że potrzebuje czasu - koń bardzo rosły, wysoki zadem, przód jeszcze nadgania. Dostawał sieczkę i wysłodki z NUBY, niestety większych efektów brak. W maju poszedł na pierwszą trawę (nie są to pastwiska, a raczej bujnie porośnięty padok), pojawiły się pierścienie na kopytach, stwierdziłam, że dajemy krew do badania. Wyszły lekko limfocyty podwyższone, neutropenia, selen 70 i cynk trochę poniżej normy. Zalecenie - 4 iniekcje selenem w odstępie 10 dniowym i suplementacja doustna dodatkowo. Po miesiącu odrobaczenie tygodniowe - fenbenat, iwermektyna i prazikwantel. Koń fajnie zaczął odbijać, po czym dziwna sytuacja. Koń leży na padoku, tętno przyspieszone, brak słyszalnej perystaltyki. Zabierany z padoku osowiały, ale załatwił się, dostał nospę i podczas stępowania w oczekiwaniu na weterynarza częste oddawanie moczu (4/5 razy pełne ciśnienie, nie posikiwanie, wodnista konsystencja, bezwonna). Po przyjeździe wet zrobił badanie kliniczne, osłuchał, temperatura 39,7. Badanie rektalne nic niepokojącego nie wykazało. Sondowanie zrobione profilaktycznie. Zalecenia: antybiotyk, biovetalgin. Diagnoza - infekcja. Mi jednak zapala się lampka wrzodowa. Czy ktokolwiek jest w stanie wysnuć z powyższych jakieś jasne przesłanki w kierunku wrzodów? Bije się z myślami czy robić gastro.

Uprzedzam pytania: zęby zrobione 2 raz w roku, wilcze usunięte. Na punkcie odrobaczenia mamy w stajni fioła i konie są regularnie wszystkie odrobaczane 3-4 razy do roku.
chesnut, Jeśli przejrzałaś wątek to odpowiedź nasuwa się sama, bo objawy są bardzo różne.
Witam,
szukałam informacji na temat pasz dla wrzodowców - jest ich cała masa, ale ceny bardzo różne i w sumie nie wiem na co się zdecydować.

Zalecono nam Brandon XS, ale tam jest jednak owies i to chyba niezbyt dobrze.
Zastawiam się jeszcze nad paszami:
HÖVELER ORIGINAL PUR.ITAN
Eggersmann VET MucOfit prebiotic

Chyba, że możecie polecić jakieś lepsze rozwiązanie jeśli chodzi o gotowe pasze.

Z góry dziękuję za pomoc🙂
Dorota_op, w XS nie ma owsa,to jedna z lepszych dla wrzodowców.
Mi się sprawdza bardzo dobrze.

Na Hoveler mój koń schudł akurat.
Po za tym prawie każdy producent robi coś dla wrzodówców:
Spillers Ulca Power, Red Mills Horse Care 10 lub 14, Szeroki wybór pasz Saracena ( dieta układana przez Optifeed), Eggersmann.

Zależy też jakiego masz konia , jak pracuje i ile energii potrzebuje i ile chcesz wydać na jego karmienie miesięczne.
Dorota_op, gdzie ty masz tam owies?
Tam występują otręby owsiane...
A ja znam wrzodka, który po XS s*rał dalej niż widział kupą konsystencji sików. Także, też nie ma reguły  😵
Dorota_op, gdzie ty masz tam owies?
Tam występują otręby owsiane...


A otręby owsiane to nie owies  😉
Otręby owsiane, łuska owsiana, bielma, łupiny.. Rozdziewiczony owies to już nie owies  🤣
anetakajper, pełny owies to nie otręby. Ja widzę różnicę.
anetakajper, no nie, otręby owsiane to nie to samo co pełne ziarno owsa a w kontekście wrzodów to robi różnicę.
[quote author=Dorota_op link=topic=1307.msg2946525#msg2946525 date=1601290206]
Witam,
szukałam informacji na temat pasz dla wrzodowców - jest ich cała masa, ale ceny bardzo różne i w sumie nie wiem na co się zdecydować.

Zalecono nam Brandon XS, ale tam jest jednak owies i to chyba niezbyt dobrze.
Zastawiam się jeszcze nad paszami:
HÖVELER ORIGINAL PUR.ITAN
Eggersmann VET MucOfit prebiotic

Chyba, że możecie polecić jakieś lepsze rozwiązanie jeśli chodzi o gotowe pasze.

Z góry dziękuję za pomoc🙂
[/quote]


Co do Hoveler PUR.ITAN sama stosuje i mogę polecić bardzo tą pasze, fajny skład i zapach, koń smacznie je 🙂
Ktoś z Was używa może automatycznego dozownika do paszy u swoich wrzodków? Zadowoleni jesteście?
https://equ-horsefeed.com/pasza/ifeed-naturally-automatyczny-podajnik-pasz-dla-koni/
Rozważam zamontowanie takiego u mojego wrzodowca i jestem ciekawa opinii.
Dorota_op prawie wszystkie pasze od allen and page masz bardzo fajne dla wrzodków ze skrobią i cukrem w większości na poziomie 5-7%
Dziękuję pozaglądam na te pasze o których nie słyszałam🙂
czeggra1, a nie może dostać jedzenia tak po prostu normalnie?
Trochę drogie rozwiązanie jak na zadanie paszy.
Perlica, w dzień dostaje teraz „twarde” 3 x dziennie, ale ma problemy z jedzeniem, nie ma czasu na nie. Dzień spędza na pastwisku i na obiad jest ściągany, ale jest bardziej zainteresowany wracaniem do kumpli niż jedzeniem i się przy tym bardzo spała. Przy śniadaniu jest już tak podekscytowany faktem, że zaraz idzie na łąkę, że też nie dojada. Jest bardzo chudy. Kolację zjada zawsze, więc będzie miał kilka dodatkowych posiłków podawanych w nocy dzięki dozownikowi.

Edit. W mojej i weta opinii jest to idealne rozwiązanie na potrzeby tego konia, bo on nie potrzebuje sytuacji, które go stresują, a podania wiele razy małej ilości paszy tak aby ją zjadł. Nie da się w środku dnia, to będzie jadł w nocy jak tak woli.

Koń leży na padoku, tętno przyspieszone, brak słyszalnej perystaltyki. Zabierany z padoku osowiały, ale załatwił się, dostał nospę i podczas stępowania w oczekiwaniu na weterynarza częste oddawanie moczu (4/5 razy pełne ciśnienie, nie posikiwanie, wodnista konsystencja, bezwonna). Po przyjeździe wet zrobił badanie kliniczne, osłuchał, temperatura 39,7. Badanie rektalne nic niepokojącego nie wykazało. Sondowanie zrobione profilaktycznie. Zalecenia: antybiotyk, biovetalgin. Diagnoza - infekcja. Mi jednak zapala się lampka wrzodowa. Czy ktokolwiek jest w stanie wysnuć z powyższych jakieś jasne przesłanki w kierunku wrzodów? Bije się z myślami czy robić gastro.


W tamtym roku w przeciągu 2 tygodni trzy konie mocna kółka, po podaniu leków, tak jak piszesz oddały dużo moczu po parę razy i wszystkie objawy minęły. 1 koń nie miał nawrótu.2 dostał dmso też nie miał mawrotu, 3 po kilku dniach miał powtórkę  dostał leki oddał mocz i przeszło, został przeleczony przez weta na infekcje. Od tamtej pory ponad rok nie cisza.
czeggra1, Rozumiem. Dawno nie miałam doczynienia z końmi,  które nie jedzą po prostu, a jak nagle jeść nie chciały to zawsze była jakaś przyczyna jednak inna niż stadność itp, ale to Twój koń, to wiesz najlepiej.
Na jaką infekcje były leczone te konie? I czym leczone? U mnie mam problem z koniem, który rozstawia się jak do sikania. Diagnozowane jest to jak kolka, ale żadne inne objawy nie występują. Jelita pracują. Generalnie koń sporo sika.
zdrowykon antybiotykiem przeleczony? Czyli faktycznie może być infekcja.. nie jesteśmy odosobnionym przypadkiem.
malem u nas antybiotyk 4 x 20 ml shotapen, biovetalgin 2 dni po 30 ml i witaminy na wzmocnienie
Czy ktoś z re-voltowiczów mógłby mi pożyczyć kaganiec na jeden dzień? We wtorek mamy gastro  👀

edit.

My już po gastro...
Wyszły wrzody odźwiernika, naciekające już krwią. Stan umiarkowany pod ciężki...
Do tego żołądek, 2-3 stopień.

Leczenie min. 8 tyg. Koszta - niewyobrażalne.

Chce ktoś kupić może nerkę ode mnie?
Co podajecie jesienią po zakończeniu leczenia ommeprazolem?
Siemię daję codziennie, chodzi mi bardziej o te gotowe produkty typu Yarrowia Gastro i ich skuteczność. Warto? Jak tak, to który?
Widziałam, że niektóre z Was dają Yarrowie- widzicie efekty? Wybredny koń to zje? Moge dawać w meszu/ wyslodkach
ja podaję Yarrowię gastro. Koń raczej to chętnie je. Zazwyczaj dorzucam do dodatkowego posiłku raz dziennie. Trudno wyczuć czy pomaga, bo kobył jest nadwrażliwy na wrzody i ostatnio różnie się zachowuje, ale chyba ogólnie pomaga. W ogóle chyba takie rzeczy lepiej sprawdzać na stabilnych emocjonalnie wałachach niż na kobyłach, które mają swoje humorki 😉
Są konie, kóre po Yarrowia czują się gorzej, bo zawiera jakies składniki, które zwiększają wydzielanie kwasów. Nawet w badaniach Yarrowi to wyczytałam, że niektóre miały pogorszenie, choć większość poprawę.
Karmelita - moja wybredna kobyła Yarrowii nie tyka. Akurat Gastro już nie próbowałam, po tym jak rozdałam kolegom stajennym niemal całe opakowania yarowii hooves, a potem tego zwykłego yarrowia equinox classic. Pierwszy w granulacie, drugi w proszku. Nie ważne z czym to zmieszałam, czy w meszu, czy otrębach pszennych, trawokulkach - no nie szło przemycić. Ale moja kobyła naprawdę jest wybredna. Chociaż inne suplementy podawane w meszu zjada, więc też nie tak że nic nie zje.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się