Koronawirus

Już widzę jak każdy lekarz nadstawiaa karku i stosuje amantadynę off label  😤

Rul, kwestie podejścia. Dla mnie watpliwe etycznie jest gdy ktoś zna sposób leczenia i go nie podaje. Lek jest na receptę. Bez konsultacji z lekarzem nikt go nie zastosuje


Zeskakuj z tęczy  😁
Jak podano, że Arechin będzie stosowany w ciężkich przypadkach COVID to zdrowi ludzie na potęgę kombinowali recepty i wykupili całe zapasy z aptek, lek trafił do ARM i do dziś jest reglamentowany, mimo produkcji na trzy zmiany. Zdobycie recepty to akurat pikuś.

[quote author=galopada_ link=topic=103024.msg2950379#msg2950379 date=1604063188]
Już widzę jak każdy lekarz nadstawiaa karku i stosuje amantadynę off label  😤
[/quote] chyba bym wolała ten model. Ja trafiłam na poradę typu dużo pić i brać p.bóle. I właśnie dlatego drążę temat

Majowa, chcieć to sobie można. Ja za nikogo karku nie będę nadstawiała mając wizję konsekwencji zawodowych/prawnych bk mam ochotę poeksperymentować na pacjencie. Po coś istnieją zalecenia, schematy leczenia, medycyna oparta na ebm. Co byś więcej chciała? Jeśli ktos wymaga hospitalizacji to wkracza się z dalszym leczeniem.

Ja zalecam to samo jeśli jest się na tyle dobrym żeby być w domu. Paracetamol, odpowiednie nawodnienie, witam D, C (chociaż bez wskazań, powinien być cynk ale C jest pożądana przez pacjentów). Jak ktoś ma możliwość i objawy z dr oddechowych to jakieś nebulizacje.

espana, a nie stosujemy go od prawie pol roku 😉

mój ojczym zadzwonił na infolinie - wiece no chłop potrzebuje L4, żeby sobie siedzieć na kwarantannie. Pani powiedziała że ma spokojnie dalej czekać na telefon, ale jak czytam te wasze historie to nie wiem czy się doczeka. Rodzinny też może wystawić L4 z powodu kwarantanny jeśli jeden z domowników jest + ?

galopada ja bym chciała ( uwaga tęcza ) żeby ktoś udzielił mi porady dzieki której do szpitala nie trafię, Naprawdę nie ma nic oprócz wody i paracetamolu ?

Podnoszenie odporności PODOBNO pomaga - wit D3, wit C.

Podnoszenie odporności PODOBNO pomaga - wit D3, wit C.
ale te informacje powinien podać lekarz. Wit D3 powinno się brać razem z K. Ile tych witamin ? Ja jeszcze biorę zioła.

galopada ja bym chciała ( uwaga tęcza ) żeby ktoś udzielił mi porady dzieki której do szpitala nie trafię, Naprawdę nie ma nic oprócz wody i paracetamolu ?


Z konwencjonalnego punktu widzenia tylko leczenie objawoweobjawowe i tak zalecam jak dzwoni po poradę ktoś znajomy/z rodziny.


Lekarze NIE MAJĄ CZASU na udzielanie jakiś obszernych porad i zaleceń osobom z lekkim przebiegiem. Rodzinni godzinami walczą o znalezienie miejsca dla potrzebujących hospitalizacji. Zaraz wam wstawię od ilu drzwi odbiła się moja koleżanka lekarka poz.

Majowa- Jakby Wit D zapobiegała to by w "ciepłych krajach" gdzie świeci słońce non stop- nie chorowali. A chorują.
Jasne że lepiej niedoborów nie mieć, to oczywiste. Sama łykam. I tę witaminę i wszystkie inne.
A że zachoruję, to mam jak w banku. Kwestia czasu.

tunrida, ja mam objawy. Czekam na ekspresowy wynik testu antygenowego na covid, grype i jakieś inne wirusowki. 😵

A tu przykład z życia wzięty. Lekarz POZ ma 15min na pacjenta. Jak myslicie ile czasu oprócz tele porady zajęło mojej koleżance wiszenie na telefonie żeby załatwić miejsce dla pacjentki?

klik

Majowa- Jakby Wit D zapobiegała to by w "ciepłych krajach" gdzie świeci słońce non stop- nie chorowali. A chorują.
Jasne że lepiej niedoborów nie mieć, to oczywiste. Sama łykam. I tę witaminę i wszystkie inne.
A że zachoruję, to mam jak w banku. Kwestia czasu.
nie śmiem się z Tobą spierać bo lekarzem nie jestem. Ale argument że w Afryce chorują do mnie nie trafia. Być może wit D maja po kokardę ale innych niedoborów pewnie multum. Ja nie twierdzę że wit D3 jest panaceum na koronę , Twierdzę że picie i p bóle to żadna porada. Sama łykasz witaminy żeby niedobory uzupełnić. Tęcza mnie prześladuje ale dzwoniąc do lekarza liczę na skuteczną pomoc ale chociaż na podjęcie takiej próby. Może wtedy mniej osób trafiałoby do szpitali

Te 15 minut na pacjenta to jest nierealne... mąż pracuje po 10h, tak licząc powinien przyjmować 40 pacjentów dziennie, a nierzadko przyjmuje po 80 🙄 Jakby miał każdemu o witaminkach przypominać, to połowa ludzi by się nie załapała.

efeemeryda, Jak policja wyczuje, że kombinujesz to po prostu wystawi ci mandat, im za błąd niewiele grozi. Ty jak nie przyjmiesz to będziesz mieć sprawę w sądzie i wtedy to już nie ma problemu, żeby ci cokolwiek udowodnić - byłaś zbyt daleko od miejsca zamieszkania to byłaś. Myślę, że po prostu na takiej zasadzie może to działać.





Rozumiem intencje tylko na jakiej podstawie to ma być egzekwowane ? Co to znaczy ze kombinuje ? Pytam naprawdę serio, bo mój adres zamieszkania nie widnieje nigdzie, a mój adres zameldowania jest 200km dalej niż praca i mieszkanie ...

Ja planuję leczyć coronę tak jak każda inną infekcję. Przeciwgorączkowe, picie, leżenie. Nawilżanie pomieszczenia.
Jak się dołączy suchy męczący kaszel, to coś przeciwkaszlowego na noc. I tyle.
Jak zacznie być duszno, albo ból w płucach, albo gorączka dłuzej niż 4 dni, to będę pytać znajomych zakazników lub internistów czy jechać do szpitala.
Mam w domu pulsoksymetr więc saturację se sprawdzę.
Póki to będą zwykłe objawy jak w infekcji, to leczenie jak w infekcji. Osobiście bardzo dobrze zawsze reaguję na Groprinosin, mam nadzieję że nie zaszkodzi przy coronawirusie

Ja nie mówiłam o Afryce, ale np o krajach śródziemnomorskich.

sorki, jakoś mi się z ta Afryką kojarzysz  😍

efeemeryda, wydaje mi się, że powinnaś podawać gdzie jesteś na kwarantannie.

Tutaj jest parę porad, jak dla mnie brzmią sensownie:

https://www.facebook.com/katarzyna.wyszomierska.16/posts/3489735404444009

Ja nie twierdzę że wit D3 jest panaceum na koronę , Twierdzę że picie i p bóle to żadna porada. Sama łykasz witaminy żeby niedobory uzupełnić. Tęcza mnie prześladuje ale dzwoniąc do lekarza liczę na skuteczną pomoc ale chociaż na podjęcie takiej próby. Może wtedy mniej osób trafiałoby do szpitali


W Norwegii wit D jest dodawana do mleka.

Moj syn dostaje wit D dodatkowo caly rok - ze wzgledu na jej stale niski poziom w organizmie +czesto choruje + wada nerek.
Najlepiej na chorowanie mu zrobila szkola online - jak siedzial w domu to w ogole nie chorowal  😀iabeł:

Strzyga co do kwarantanny nie mam wątpliwości, wtedy z chwila nałożenia jej podaje adres pod którym będę przebywać. Natomiast mam na myśli lockdown i zakaz przemieszczania.

Oni sobie jaja robią. W piątek popołudniu mówią do pracowników administracji, że od poniedziałku mają pracować zdalnie. Nosz urwał nać! Nie można było wcześniej uprzedzić! Cały dzień robiliśmy przemeblowania żeby ludzi porozdzielać a tak byśmy się pakowali.

Zamnięcie cmentarzy też w ostatnim momencie. Warszawa już miała poorganizowany transport, przedsiebiorcy* zapewnie nakupili kwiatów, zniczy i innych takich. I zostali zaskoczeni, jak wcześniej restauratorzy. Ograniczenia to ograniczenia, w końcu wirus hula, ale tryb to o pomstę woła. Jak zwykle.

* Może niech te wieńce, zwłaszcza świeże, czyli nietrwałe, zawiozą pod KPRM? Razem z pańską skórką.

Mieszkam przy drodze na cmentarz. Zgadnijcie, co się teraz dzieje?

Już się nie zdziwię jak w poniedziałek powiedzą, że zamykają żłobki i przedszkola i rodzice będą w ciemnej d..

Ps. Rozumiem ograniczenia, jak pisze Teodora ale taki sposób informowania to kpina. W poniedziałek będzie w urzędach popłoch i pakowanie na szybkiego roboty "na wynos".

izydorex, prawda? Kto by przypuszczał, że część ludzi postanowi zdążyć przed zakazem?
[Inna sprawa, ile w tym sensu – czy rzeczywiście zmarli nie poczekają miesiąca? Oni mają perspektywę wieczności, że tak powiem.]

Teodora, dla mnie równie dobrze można pójść na cmentarz tydzień wcześniej, tydzień później, a najważniejsze czy pamiętamy, a nie co na cmentarzu, ale rozumiem, że część osób może mieć inaczej. Z drugiej strony, nigdy nie wiadomo kiedy w ciągu 20 minut zostanie ogłoszone zamknięcie wszystkiego, zawieszą nadawanie teleranka i nie wiadomo czy dożyjemy pójścia na cmentarz w charakterze nie głównego aktora.

Zdrowykoń zignoruję to jak prof. Simon, który jest dla mnie autorytetem w tych sprawach. Szury, szury wszędzie. I foliarze.

Espana jeśli dla Ciebie autorytetem jest Simon, to nie mam pytań.  😉
Czy ten Simon powiedział Ci co masz zrobić żeby nie zachorować, przejść łagodnie, lub jak się leczyć? Na procedurach nie kończy się możliwość leczenia. Z ciekawostek mam dobrą koleżankę z APS, profesor z wawy powiedział że nie widział tak dobrych wyników ale to inny temat.

espana, jakie szury, jacy foliarze? 🤔 To, że ktoś ma jakiś pomysł na leczenie to znaczy, że jest szurem? Rozumiem, gdyby ktoś napisał o witaminie C czy naparze z pokrzywy ale w tym wypadku?

Jak wynaleziono penicylina to też byli tacy co mówili debil pleśnią będzie leczył.  🤣
[quote author=galopada_ link=topic=103024.msg2950379#msg2950379 date=1604063188]
Już widzę jak każdy lekarz nadstawiaa karku i stosuje amantadynę off label  😤
[/quote]
Przerażające, lepiej zgodnie z procedurą poczekać na koniec.
galopada ja bym chciała ( uwaga tęcza ) żeby ktoś udzielił mi porady dzieki której do szpitala nie trafię, Naprawdę nie ma nic oprócz wody i paracetamolu ?

Zawsze jest, tylko nikt nie powie, bo szczepionki już w drodze.  😉

[quote author=espana link=topic=103024.msg2950390#msg2950390 date=1604064338]
Podnoszenie odporności PODOBNO pomaga - wit D3, wit C.
ale te informacje powinien podać lekarz. Wit D3 powinno się brać razem z K. Ile tych witamin ? Ja jeszcze biorę zioła.
[/quote]
Jest badanie na temat D3 przy cowid i jak wpływa na hospitalizacje.
Tylko dlaczego Simony o tym nie mówią w TV.
Ja nie powiem ile brać i czego bo dostanę bana.  😉

Ja planuję leczyć coronę tak jak każda inną infekcję. Przeciwgorączkowe, picie, leżenie. Nawilżanie pomieszczenia.
Jak się dołączy suchy męczący kaszel, to coś przeciwkaszlowego na noc. I tyle.
Jak zacznie być duszno, albo ból w płucach, albo gorączka dłuzej niż 4 dni, to będę pytać znajomych zakazników lub internistów czy jechać do szpitala.
Mam w domu pulsoksymetr więc saturację se sprawdzę.
Póki to będą zwykłe objawy jak w infekcji, to leczenie jak w infekcji. Osobiście bardzo dobrze zawsze reaguję na Groprinosin, mam nadzieję że nie zaszkodzi przy coronawirusie


Nie wiem czy taki opis leczenia powinien tu być, jeszcze ktoś zastosuje i zrobi sobie krzywdę.

Zdrowykoń, idź trollu bo mi już cierpliwości dla głupoty ludzkiej zaczyna brakować. Leci ignor bo większych głupot nie słyszałam.

Galopada  w zeszłym roku byłem na saszerow na intensywnej rozmawiałem z dwoma doktorami o umierającym pacjęcie. Dr powiedział że podają najlepsze antybiotyki i nic nie pomaga pacjent umrze. Rozmawiałem z nimi o zastosowaniu innej metody jeden nie wiedział o czym mowa, drugi wiedział, sam powiedział że zna temat i wyniki leczenia ta metodą są bardzo dobre. Powiedziałem, że zgadzamy się, możemy to dać nawet na piśmie, bo niema nic do stracenia. Spróbujmy! Pomimo że wiedział że jest bardzo duża szansa, schował się za procedury, szwagier za dwa dni zmarł. Więc mi nie ....... (opowiadaj).
Stosujemy to przy zapaleniach płuc u koni i też to działa. Są profesorowie medycyny w Polsce którzy też to stosują. Robią to dla znajomych i pokryjomu, nawet pielęgniarki są w stanie to załatwić, takie medyczne podziemie. Są metody o których w szkole Cię nie uczyli.

A pomyslcie o tych sadownikach i sprzedawcach kwiatów. Ja podjechałam na cmentarz po proteście i kupiłam dodatkową donice kwiatów, a teraz wysłałam męża żeby kupi je szczyt e dwie. Pojedziemy w miejsca pamięci w okolicy :/

Zdrowykoń,  opowieści jak od Zięby. Sprzedajesz tez strukturyzatory wody za 10 tysięcy?