Aborcja - dyskusja

smartini, najśmieszniejsze jest to, że celibat jest pomysłem z roku ok 1000. Wcześniej księża i biskupi mieli rodziny i dzieci. Do roku ok 1300 w Polsce byli jeszcze kapłani katoliccy posiadający rodziny. Uważam, że to najbardziej debilna zasada katolicyzmu.
smartini   fb & insta: dokłaczone
03 listopada 2020 22:11
Dance Girl, ja wiem 🙂 i przyznam, że też nie przemawia do mnie (jeszcze żaden argument mnie nie przekonał) ten narzucony celibat, co mnie wnosić do życia księdza? Czemu mając rodzinę miałby być gorszym kapłanem? W odłamach w których go nie ma oczywiście, kapłan może wybrać celibat ale - znowu - to jego decycja, nie wymóg. Ja naprawdę dobrze wspominam kontakt z księdzem, jego żona uczyła niemieckiego w moim liceum, dwójka synów poszła zawodowo w śpiew (klimaty operowe), jak byłam dzieciakiem to razem z siostrą (która chyba poszła na medycynę?) przychodzili z rodzicami na kolędę do nas (na których po 'oficjalnej części' była kawka, herbatka, rozmowy nie tylko w tematach religijnych) i śpiewali nam różne pieśni we różnych językach (po włosku, niemiecku, w starocerkiewnym). Uważam go za jednego z lepszych kapłanów (?) z jakimi miałam w swoim życiu do czynienia 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 listopada 2020 22:16
smartini, bo był kłopot z dziedziczeniem.
Celibat raczej miał ograniczyć straty w majątku kościelnym. Nie ma oficjalnych dzieci, nie ma dziedziczenia. Już w tamtych czasach kościół jako instytucja nie chętnie dzielił się swoim majątkiem  😉  A cała ideologia dookoła tego była dla maluczkich.
Dokładnie, za wprowadzeniem celibatu stały względy majątkowe / spadkowe. Kościół nie chciał rozdrobnienia zdobywanego majątku.
Zwykła chciwość kościoła katolickiego.
Posiadanie ziemi (majątku) dawało też władzę w tych zamierzchłych czasach. I tak im zostało.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 listopada 2020 15:04
Ktoś jeszcze chce wyskoczyć z argumentem, że "przecież wystarczy się zabezpieczać?" ?
Farmaceuta będzie mógł odmówić sprzedaży prezerwatywy


edit: tytuł artykułu został zmieniony "Farmaceuta będzie mógł odmówić sprzedaży prezerwatywy? Aptekarze dementują"
Ma-sa-kra. Co następne? Zakaz związków pozamałżeńskich?
Zakaz seksu  😂
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
04 listopada 2020 15:44
Pasy cnoty 🤣 a kluczyk u księdza, dostaniesz po ślubie
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 listopada 2020 15:54
Seks jak najbardziej, gwałty, dużo dzieci, dużo chorób wenerycznych. AIDS bardzo spoko, przecież nasz święty nie miał problemu z tym, ze ludzie w Afryce umierają. Będziemy teraz szmuglować gumki. A młodzież będzie głupia i nieodpowiedzialna.
Tak jak by, ke? Co się dzieje w tym kraju? 🤔
Kościł katolicki w Polsce:
> słabość perswazyjna ("drodzy wyznawcy, stosujcie się do tych zaleceń, używajcie tego, a tego nie" niezbyt działa)
> siła polityczna ("drodzy ustawodawcy, zakażcie wszystkim tego, od czego nie umieliśmy odwieść nawet naszych wyznawców"😉
To sobie pogadałyśmy o wyobrażeniach i ideałach.
Co za durne państwo, co za durny rząd.
Można mieć tylko nadzieję w tym, że "może" albo nie "musi" i że jednak większość farmaceutów ma swoje zdrowo-rozsądkowe poglądy.

Ma-sa-kra. Co następne? Zakaz związków pozamałżeńskich?

Obyś nie wypowiedziała tego w złą godzinę.
To chyba nawet nie zdziwi jeśli się wkrótce pojawi na tapecie.
smartini   fb & insta: dokłaczone
04 listopada 2020 16:31
Zakaz rozwodów na pewno, jest w planach Konfederacji 🙄
Zakaz rozwodów na pewno, jest w planach Konfederacji 🙄


🤔wirek:

Kiedy w takim kraju żyjesz, że ciężko rozróżnić fake news od faktów... wieki ciemne to pikuś przy tym, co oni tu próbują odczynić.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 listopada 2020 17:36
Cóż, nawet oddanie 1% podatku nie jest obowiązkowe, a to są pieniądze (nie życie czy zdrowie) których i tak się już nie ma 😉


Ja chciałam tylko powiedzieć, bo mnie moja "typowa biurwa" zje od środka, ze oddawanie 1% jest przymusowe. 😉
Zawsze jest on odciagany, jedynie w picie możemy wskazac na kogo chcemy go oddać.

Dziękuję za uwagę 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
04 listopada 2020 17:41
JARA, a to przepraszam, nawet wrzuciłam w wujka google żeby się upewnić ale nie inwestygowałam bardzo dokładnie.
Jak w takim razie i na rozdysponowywane są środki z tych 1%, w których nie wskazano na jaki cel mają pójść?
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
04 listopada 2020 17:45
Ja jeszcze dodam, że co roku jak mój mąż ogarnia PIT mojej babci, mamy, ciotki, swój i mój, to dziwnym trafem w polu 1% widnieje organizacja kościelna. Oczywiście zmienia to na organizacje zwierzęce, ale taka ciekawostka odnośnie funkcjonowania państwa.
Ktoś jeszcze chce wyskoczyć z argumentem, że "przecież wystarczy się zabezpieczać?" ?
Farmaceuta będzie mógł odmówić sprzedaży prezerwatywy


Ej, safie, bez jaj.
Jako tytul linku bys juz dala chociaz ten z artykulu:
Farmaceuta będzie mógł odmówić sprzedaży prezerwatywy? Aptekarze dementują


🙄
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
04 listopada 2020 17:54
buyaka ten artykuł, łącznie z tytułem, został zmieniony - szkoda, że nie zrobiłam screenów, ale we wcześniejszej wersji było napisane raptem kilka zdań o tym, że procesowana jest nowelizacja ustawy umożliwiająca odmowę sprzedaży prezerwatyw i innych środków "barierowych" i że jest to wieloletnia inicjatywa związku farmaceutów katolickich. Ot tak sobie onet pogrywa z czytelnikami.

🙄
zmienili artykuł i tytuł! Uff, dobrze ze fejk. Przynajmniej na razie.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 listopada 2020 18:01
JARA, a to przepraszam, nawet wrzuciłam w wujka google żeby się upewnić ale nie inwestygowałam bardzo dokładnie.
Jak w takim razie i na rozdysponowywane są środki z tych 1%, w których nie wskazano na jaki cel mają pójść?


Jeśli nie wskażemy, że chcemy przekazać swój 1% na organizację pożytku publicznego to i tak zostanie on odciągnięty już "poza nami" do Skarbu Państwa, a stamtąd pójdzie na utrzymanie policji, straży pożarnej itp.
Przy wprowadzaniu PIT do systemu urzędu (jeszcze bardzo dużo osób składa je w wersji papierowej) większość to przekazania darowizn na cele kościelne, a przekazania 1% to cele kościelne i chore dzieci. Na zwierzaki jest dużo, dużo mniej. Na cele kościelne przekazują głownie osoby starsze, które mają naprawdę bardzo niskie dochody, a przekazują duże kwoty. Najwyraźniej miejsce w niebie trzeba sobie kupić 😉

O obecnym nauczaniu w szkole np podstawowej też mogłabym napisać, bo mojego faceta siostra jest nauczycielką w podstawówce i dzieci obecnie na wysłane gotowe pytania na sprawdzian nawet się nie przygotowują, także nauka w czasach zarazy jest jeszcze bardziej dramatyczna niż za naszych czasów normalnie.




safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 listopada 2020 18:07
zmienili artykuł i tytuł! Uff, dobrze ze fejk. Przynajmniej na razie.


No nie wiem prawopomoc.pl - Ustawa o zawodzie farmaceuty i zakaz sprzedaży prezerwatyw w aptekach? Przekonajmy się. Ja się w tym kraju bardzo boję mętnych zapisów

buyaka, to był dokładnie ten tytuł, który wkleiłam  🙄
smartini   fb & insta: dokłaczone
04 listopada 2020 18:08
JARA, dzięki 🙂

A co do zmiany dot. farmaceutów to wg niektórych da się naciągnąć ustawę, wg innych nie, prawnicy również mają wątpliwości. Nie jest to wprost klauzula sumienia jak u lekarzy ale pozostawia furtkę do interpretacji wg własnego widzimisię a przyznajmy, zostawianie pola do interpretacji w tematach typu 'decyzja jaki lek komu sprzedam a komu nie' jest bardzo nie w porządku. Tendencja jest dość oczywista
safie, a to prezerwatywy i wkładki nie przynoszą istotnych skutków? Jeśli nie  😉, to dobrze, że farmaceuta będzie mógł odmówić wciskania ludziom kitu.
Skąd założenie, że farmaceuci nie są wykształconymi ludźmi dysponującymi wolnością?
Przecież ewidentnie przepisy ustawy zmierzają w kierunku umożliwienia(!) odmowy sprzedaży "czarów z mleka".
Zakaz sprzedaży prezerwatyw w aptekach? Gdy można kupić w każdym kiosku?
Czy ludzie już zupełnie oszaleli?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 listopada 2020 20:45
halo, przynoszą dokładnie takie skutki, jakie mają przynosić. Nie wiem o jakie wciskanie kitu ci chodzi
safie, a to prezerwatywy i wkładki nie przynoszą istotnych skutków? Jeśli nie  😉, to dobrze, że farmaceuta będzie mógł odmówić wciskania ludziom kitu.


Wprowadzenie zakazu sprzedaży prezerwatyw poza aptekami wcale nie jest takie nierealne, a nie raz za czasów bycia nastolatką i mnie i koleżanką w aptekach odmówiono sprzedaży prezerwatyw. Ba w jednej aptece odmówiono mi realizacji recepty na tabletki antykoncepcyjne, a ja nie mieszkam na wsi  😵  (to było co prawda dawno)
smartini   fb & insta: dokłaczone
04 listopada 2020 20:52
halo, lekarze są wykształceni a korzystają z klauzuli sumienia. Jest stowarzyszenie farmaceutów katolików, który o takową postuluje od lat.
Problem nie tyczy się jedynie prezerwatyw a także innych mechanicznych zabezpieczeń czy hormonalnej antykoncepcji, którą już teraz farmaceuci potrafią odmówić choć jest to niezgodne z prawem.
I jak napisałam wyżej, zapis nie oznacza wprost klauzuli sumienia (już się media poprawiają) ale możliwości nie sprzedania leku i produktu medycznego gdy (...). I z tego co czytałam to jest to ważne gdy np. pacjent przychodzi z dwiema receptami od dwóch różnych lekarzy specjalistów z dwoma lekami, których razem przyjmować nie można (a np informacja o nich nie wyszła w wywiadzie). Ale niektórzy prawnicy potwierdzają, że zapis 'inne osoby' daje pole do nadinterpretacji. Także jeszcze nie ma co iść szturmem z tematem ale zapis jest niepokojący i planowane są kolejne poprawki zanim projekt wejdzie w życie
To ciekawe z tą klauzulą sumienia u farmaceutów. Leki antykoncepcyjne są przeciez też lekami, którymi leczy się niektóre przypadłości albo używa w przypadku nieplodnosci (tak, nie pomyliłam sie :P) więc skąd mają wiedzieć do czego to? Lekarz wie co zapisuje i po co, a farmaceuta?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się