kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
09 listopada 2020 13:35
kokosnuss, przy 18 to w ogóle luzik. Jak zmoknie na padoku to też przeżyje :P
Jak masz 2 derki polarowe, to w jedną od razy po myciu zapakować na dojście do stajni, posiedzieć pod solarium i zapakować w drugą.
Dzisiaj bylo 16, takze chyba po prostu umyje, szlafrok, solarium i bedzie dobrze.

W ogole masakra taki cieply listopad 🙁 co sie z tym klimatem porobilo :/
dea   primum non nocere
09 listopada 2020 21:53
Jak mieliśmy w listopadzie przeboje z rain rotem, to myłam pacjentów z wiadra na dworze. Wolnowybiegowi, kudła sporo. Było zimniej niż teraz, poczekałam tylko na bezwietrzny dzień 😵 woda ściągnięta, konie wytarte ręcznikami ile się da, derka polarowa... No dobra, dwie na sztukę 😉 i było w porządku. W ogóle do budynku nie weszły, zapomnij o solarium 😉 nic im nie było. Tak że - moim zdaniem spokojnie możesz kąpać.

A żywieniowo, sprawdź w tych witaminach stosunek żelaza do cynku i miedzi. Często jest go za dużo, w sianie też (nie jestem pewna jak się ma sianokiszonka do tego) i stąd się mogą brać problemy. Z badaniem krwi to tak średnio - akurat żelazo się potrafi "schować", a jak jest niedobór miedzi to wręcz anemia wychodzi.

Wykąpałabym raz. Jeśli problem nie wróci, to może faktycznie pot z roboty się nazbierał (chociaż futro przecież zmienione powinno już być?), ale jeśli wróci - jednak bym drążyła dietę, ze wskazaniem na żelazo (nadmiar, nie niedobór).
Dzisiaj bylo 16, takze chyba po prostu umyje, szlafrok, solarium i bedzie dobrze.

W ogole masakra taki cieply listopad 🙁 co sie z tym klimatem porobilo :/

Offtop, ale Ty w Polsce mieszkasz? Oo Gdzie jest 16-18 stopni w tym kraju, jak u mnie od tygodnia 4-6 maksymalnej temperatury w trakcie dnia i syf z malarią? I ma być tak jeszcze parę dni, 14 dni pogoda pokazuje maksymalne do 8 i w nocy 2-3. Aż takie ogromne różnice w kraju czy to zagranica?
Nawet nie do końca offtop, bo sama się zbieram do uprania ogona od tygodnia, ale kurde, no chociaż z 10 stopni...
W Holandii mieszka...
dea   primum non nocere
10 listopada 2020 06:31
A ogon w wiadrze z wodą choćby w czajniku nagrzaną to spokojnie można umyć.
Sivrite, w Holandii, pod Haga na samiuskim wybrzezu.

W zeszly weekend bylo 20 stopni, najcieplejszy listopad w historii 🙁
Jak masz ciepłą wodę ma myjce to super! Zazdroszczę! u nas jest tylko zimna, więc kąpiele zostawiam na upały 30oC. W tym roku to może 2 razy zlałam konia całego wodą. Na szybkie suszenie konia polecam ubrać dwie derki polarowe na raz. Górna wyciąga wodę od dolnej, a dolna zostaje sucha i koń też suchy.
mindgame, - bez przesady, w 20 stopniach i słoneczku to spokojnie można konia myć 😉 Ja praktycznie całe lato spłukuje konia po jeździe, zimną wodą.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
10 listopada 2020 10:28
Moje przed zimną uciekają 😉 Ale od tego roku mam ciepłą w wężu i jeessuuu.. jaki to komfort jest! 😜
A ogon w wiadrze z wodą choćby w czajniku nagrzaną to spokojnie można umyć.

Wiem, to mój plan, ale muszę go potem ubrać z powrotem w derkę, to wolałabym nie pakować mokrego ogona pod derkę przy 4 stopniach na dworze. 😀 Poczekam na jakiś cieplejszy dzień i od razu lecę z wiadrami. O dziwo z 3 wiadrami ogon jest lepiej uprany niż na myjce, odkryłam to w tym roku. Oo
Hej. Szukam pomocy w sprawie wolty. Przeszukuje internet i chciałabym zobaczyć filmik jak pracują wodze podczas wykonywania wolty. Cały czas mam z tym problem i nie potrafię sobie tego zwizualizować. A moja instruktorka tłumaczy ale mimo to coś nie wychodzi. Pomocy.
Prażyna, poszukaj sobie programów ujeżdżenia PSG, tam jest wolta. Ale niewiele ci to da, bo wodze na wolcie z reguły nie pracują 🙂
(w każdym razie nie jakoś wyraźnie aby wykonać woltę).
A umiesz chociaż wykonać koło?
jakie wymiary powinien mieć plac do jazdy na własny użytek? jeden koń, zwykłe tuptanie, nie żadne szaleństwa :kwiatek:
Dla mnie 20x40 minimum, aby mieć proste odcinki i koń nie chodził wiecznie w precel wygięty od zakrętu do zakrętu i dało się porobić cokolwiek.
Mam takie pytanie: od 5 lat jeżdzę rekreacyjnie, jestem samoukiem chciałabym nakierować swój rozwój na skoki przez przeszkody i tu mam pytanie do was bo chciałabym skorzystać z treningów skokowych które są w szkółkach jeździecki, czy osoba która jeździ rekreacyjnie i skakała jedynie jakieś niskie krzyżaki może na owy trening się wybrać czy raczej nie dorówna tamtejszym jeźdźcom? Korzystałam z treningów ogólnych w szkółkach, ale te rzeczy które oni pokazują potrafię już sama i chciałabym się uczyć konkretnie skoków przez przeszkody.
Pomoże ktoś ?  😉  :kwiatek:
Aniii95, nie musisz dorównywać komukolwiek żeby móc się wybrać na taki trening. Każdy kiedyś zaczynał 🙂
Które słuchawki bezprzewodowe nadadzą się do jazdy konnej (do słuchania muzyki)? Najlepiej takie zakładane za ucho, te wpychane do małżowiny mi ZAWSZE wypadają nawet jak się nie ruszam. Polecicie coś?
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
17 listopada 2020 17:54
Czy może mi ktoś łopatologicznie wytłumaczyć jak zapiąć uwiąz z łańcuszkiem ale pod brodą? Potrzebuje dla kucyka szarpacza do trawy, jak taka maleńka kulka się zaprze to nie ma mocnych. Chyba bez sensu ciągle szarpanie się, może łańcuszek "wytłumaczy" że trawke się je jak jest przerwa, a nie co krok  😵
Do kantara? Podpinasz o zewnętrzne "kółko", przeprowadzasz pod brodą i wyciągasz uwiąz przez kółko wewnętrzne.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
17 listopada 2020 20:54
Tak, chodzi o kantar  🙂
I jak wyciągam uwiąz przez kółko wewnętrzne to już tam zostaje? Czy przekładam jeszcze do tego kółeczka od spodu (tam gdzie zwykle zapina się uwiąz) ?
Robaczek M., zostaje z boku 🙂
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
17 listopada 2020 21:47
Dziękuje  :kwiatek:
Na ten łańcuszek koń sam ma się "nadziać" prawda? Nie szarpie się i nie pociąga?
Gillian   four letter word
18 listopada 2020 06:05
Ja zapinam na nos. Inaczej to chyba kiepsko działa.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
18 listopada 2020 08:02
miałam konia, który z łańcuszkiem zapiętym na nos, się po prostu rolował i darł Cię na butach za sobą ;P Więc trzeba było zapinać pod spodem
Robaczek M. możesz też przez kółko wewnętrzne, pod brodą, do kółka zewnętrznego i wtedy karabińczyk od łańcuszka spiąć pod brodą z jego początkiem.Na zdjęciach próbowałam znaleźć jak ja zapinam, a konia mam kompletnie niereaktywnego na łańcuszek na nosie. Tak zapięty respektuje bardzo dobrze i dopóki nie napiera to wszystko jest luźne.
Gillian   four letter word
18 listopada 2020 10:07
Mozii,  u mnie tylko na nos działa. Oczywiście nadal jest maniana ale przynajmniej wracamy razem do stajni  😂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
18 listopada 2020 11:30
Gillina ale przy kucysiu schylającym się do trawy to na nosie jest kompletnie bezsensowne dawanie tego łańcuszka 😉 pod brodą jedynie ma jakąkolwiek szansę zadziałać. Tak żeby Robaczek mogła go go góry podciągnąć.
Gillian   four letter word
18 listopada 2020 12:33
Absolutnie działa. Mój koń chowa głowę między nogi i napierdziela barany. Od trawy również jestem w stanie skutecznie go odciągnąć.
Podnosisz rękę do góry i łańcuszek się zaciska.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
18 listopada 2020 14:14
Dziękuje 🙂
Zamówiłam jakiś zwykły, pierwszy z brzegu żeby sprawdzić czy nam się sprawdzi hihi  🤣
Kucka ostatnio przegina, dziś ledwo ruszam prawą ręką, tak mnie wczoraj poprzeciągała. Niby maluszek a jak to się rzuci na trawe to wręcz by wywróciła, taka moc jest w tym małym ciałku  🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się