własna przydomowa stajnia

Gillian   four letter word
01 grudnia 2020 06:41
kortina, to bardzo krótko puszczasz 🙁
Moje chodzą od 6 do 19 bez wględu na porę roku, chowam wcześniej tylko jak długo i mocno pada/wieje. Mają się dobrze, nie marzną - do zeszłego roku trzymane w dość ciepłej stajni, obecna stajnia jest raczej chłodna, ale mimo wszystko jest tam cieplej niż na padokach.

Do odkażania może sucha dezynfekcja - agrisan itp?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 grudnia 2020 07:16
Sankaritarina Z bieleniem wszystko zależy jaką masz u siebie pogodę, jak masz w miarę sucho i przewiewnie to myślę, że wyschnie w kilka dni, ale jeśli bardziej wilgotno to zgadzam się z gosiaopti że lepiej do wiosny poczekać.
Z otworzeniem 24h to bym spróbowała, bo mrozów na razie nie widać, a jeżeli konie będą korzystały ze stajni, to jak zmarzną to się po prostu schowają do środka. Jeszcze mogą futro zagęścić spokojnie.
Sankaritarina - jak masz stajnię w miejscu osłoniętym od wiatru, tak że będą się mogły schować, to raczej możesz otworzyć. Konie nie są głupie i jak im będzie zimno, to się schowają. Tylko żeby miały gdzie 🙂
Z moich obserwacji wynika, że wiatr jest najgorszy. Jak nie wieje to ani mróz ani deszcz nie są straszne.
No i dużo siana to podstawa, bo sianem się ogrzeją. Oraz na początek, do wypuszczenia futra, jakaś pasza fajna z białkiem i olejami (ja bym dawała po prostu owies w niewielkiej ilości z lucerną i siemieniem lnianym, do tego podstawowa witamina).
Teraz jak już widzę, jak konie sobie same fajnie wybierają, kiedy i gdzie wyjść, to ciężko mi uwierzyć, że wypuszczając ze stajni i chowając do boksów dobrze trafimy.
Moje chodzą od 6:30-18 zimą, później wydłużam czas aż do momentu, gdy jest ciepło i całą dobę chodzą niepozamykane.
bieliłam-wapnowałam stajnie w tamtym tygodniu, na zewn temp +7 stopni, zakończenie pracy o godzinie 12 żeby wyschło do wieczora, otwarte okna i drzwi żeby był ruch powietrza o ok. 16 ściany były już suche.
Konie ogólnie są dziwne z tymi wyborami - mam teraz dwie młode klacze we wiatach/wolnowybiegowo i np zamiast spać we wiacie w suchej słomie i ciepełku to głównie sypiają w dziurze wykopanej w piasku na padoku😀
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 grudnia 2020 08:15
Moje też wolą w piachu niż w stajni. Miejsce noclegowe wybierają w zależności od pogody. Jak jest ciepło (lub są w derkach przeciwdeszczowych) to nocują na górnej części padoku, gdzie jest przewiewniej, jak jest wietrzenie i zimno to wolą schodzić niżej, gdzie las jest bardziej gęsty i niecka osłonięta. Jak są mrozy to koczują obok sterty obornika. Choćby żabami rzucało do stajni z własnej woli schować się nie pójdą 🙄 Chodzą tam czasem pojeść siano, przychodzą sporo przed śniadaniem i czekają, ale przed pogodą nie schowali się tam nigdy.
Gillian wiem i planuje to zmienić, dlatego pytam jak robią to inni, z pewnością bardziej ode mnie doświadczeni posiadacze koni 😉
Gillian   four letter word
01 grudnia 2020 09:00
Trzeba patrzeć po koniach. Moje czasem wychodzą o 7 i o 19 nie mogę się ich doprosić do stajni. A czasem o 17 są już w boksach bo kategorycznie sobie życzą wejść, zwłaszcza kiedy pogodą jest średnia. Mój koń w pensjo nienawidzić stać w deszczu i po godzinie najchętniej by wracał. Więc to w sumie najbardziej od kuni zależy ale jeśli nie zrzędzą to spokojnie mogą latać ile chcą 😉
To szczerze mówiąc moje konie o tej 15/16 stoją pod stajnią i chcą wracać  😂 Także ja nie wiem, chyba mam jakieś dziwne osobniki... ale spróbuje im jakos uatrakcyjnić pobyt na dworze. Oczyścicie mówię o zimowym okresie, na wiosnę, latem i jesienią tez nie mogę ich doprosić o powrót do stajni, a wychodzą wtedy na cały dzień, czasem jak bardzo nie chcą przyjść to i na noc zostają. W okresie kiedy są owady i upały wychodzą tylko na całą noc, bo nawet nie wyobrażają sobie stać w tych owadach, a stoją pod drzwiami stajni i czekają aż je wpuszczę 😎
kortina - a karmisz je po sprowadzeniu?
Bo większość koni do jedzenia ciągnie 🙂 Tam gdzie świeże siano albo treściwe jest podawane.
I jak się konsekwentnie karmi po sprowadzeniu ("kolacja"😉 albo wręcz puszcza do boksów z żarciem, to jak tylko zobaczą człowieka to będą chciały zejść.
Często nieświadomie robimy stajnię bardzo atrakcyjną, dużo bardziej niż padok. Dlatego konie chcą schodzić 🙂

Jak ktoś ma odwrotny schemat - codziennie rano na padoku wiaderka z jedzeniem i siana przez cały dzień pod dostatkiem, a w stajni nic atrakcyjnego, to konie będą chciały na padok wychodzić i w boksach nie usiedzą.
anetakajper   Dolata i spółka
01 grudnia 2020 10:13
Ja odkąd mam konie karmie po sprowadzeniu i zawsze szłam po nie na padok. Za to w tym roku coś im się w głowach  🤔wirek: 
Gniady 12-13 schodzi, albo kopie w brame, albo krater ziemny. To samo mam rano ...budzi imbecyl przed budzikiem ! 4,20 pobudka  😵
Ooo, dziękuję za odpowiedzi :kwiatek:

zembria, mnbvcxz, Mam stajnię w miejscu osłoniętym od wiatru, dodatkowo wiatę w miejscu osłoniętym od wiatru 😂 Tylko muszę zabudować jedną ścianę w tej wiacie, żeby to miało "ręce i nogi"...
Siano oczywista sprawa. 🙂
Dobra... najwyżej dostaną derki...

kortina, Moje też zazwyczaj chciały schodzić w okolicach zmroku, ale może to być związane z tym co mówi Mnbvcxz - skoro w stajni jest jedzenie, to po co siedzieć na padoku 😉
Ja swoim daje siano na dworze, do tej pory średnio szło, ostatnie kilka dni jedzą, ale nie wyjadają wszystkiego. Dostają jedzenie po powrocie do stajni, logistycznie jest to dla mnie najłatwiejsze i na razie chyba nie będę tego miała jak zmienić, ale pomyślimy  😉 Dziękuje za wszystkie wiadomości, fajnie się czyta wasze doświadczenia  :kwiatek:
Moje wychodzą ok 8-9 i chodzą, zależnie od dnia do ok 12-15, potem wychodzą też zależnie od dnia ok 17-19 i stoją do 23, chyba, że wyjątkowo paskudna pogoda, to krócej.
Na całą noc nie puszczam, bo nie mam teraz możliwości, żeby miały swobodne wejście do stajni.
Przyzwyczajone są, że siano na wybiegu, więc stoją bez problemu i wracają do boksu, bo tam też świeże siano i obrok.
Zauważyłam, że nie tyle godziny są dla nich ważne ile rytm dnia.
Cześć. Mam problem z obornikiem na terenie Warszawy. Czy ktoś zna kogoś lub firmę która zabrałaby regularnie odpady? 🙁
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
05 grudnia 2020 16:15
Ujeżdżalnia przydomowa czy sypiecie chlorek magnezu na zamarznięte podłoże,czy na niezamarznięte i ten środek chroni by nie zamarzało ?
Macie do polecenia dobre lampy na ujeżdżalni gdzie nie ma prądu ?
I jak zbudować tanią wiatę ?? Mam kuca zazdrośnika który wychodzi na padok na całe dni a w stajni i tak kopie ...
Ujeżdżalnia przydomowa czy sypiecie chlorek magnezu na zamarznięte podłoże,czy na niezamarznięte i ten środek chroni by nie zamarzało ?
Macie do polecenia dobre lampy na ujeżdżalni gdzie nie ma prądu ?
I jak zbudować tanią wiatę ?? Mam kuca zazdrośnika który wychodzi na padok na całe dni a w stajni i tak kopie ...


Nie sypałabym na zewnątrz. Spłynie z wodą i zniszczy roślinność
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
06 grudnia 2020 14:02
Jak zniszczy skoro piszą ze nie ma wpkywu na środowisko a wręcz ponoć jako nawóz sie nadahe
Ujeżdżalnia przydomowa czy sypiecie chlorek magnezu na zamarznięte podłoże,czy na niezamarznięte i ten środek chroni by nie zamarzało ?
Macie do polecenia dobre lampy na ujeżdżalni gdzie nie ma prądu ?
I jak zbudować tanią wiatę ?? Mam kuca zazdrośnika który wychodzi na padok na całe dni a w stajni i tak kopie ...
Na hali gdzie mam geowłókninę z piaskiem, mocno ją podlewam a następnie rozsypuje sól. Podłoże nie zamarza przez całą zimę.
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
06 grudnia 2020 18:36
Nie wiem czy akurat w dobry wątek. Ale potrzebuje zdjęć stajni, w których przegrody między końmi są zrobione jako Murek i krata, a nie z deskami. Posiada ktoś? Chetnie z informacją z czego taki murek i jak się sprawuje przy kopiących koniach.
ja robiłam z bloczków betonowych, takich jak robi się fundamenty.
dea   primum non nocere
06 grudnia 2020 20:44
Na kracie jeden z moich koni, po strzale z zadu do sąsiada, pół nocy wisiał... Nie lubię kraty. Nie, nie były jakoś negatywnie nastawione do siebie a ona jest spokojnym koniem. Nie wiem co jej odwaliło. Krata była na oko dość wysoko. Rozstaw wyglądał na mniejszy niż jej kopyto... Pewnie dlatego się nie cofnęła noga tak łatwo.
NatHuragana   serce skoczka <3
07 grudnia 2020 17:23
Ma ktoś ogrodzenie z podkładów kolejowych i mógłby ki pokazać fotki?
dea, a kraty były zrobione z prętów czy z profili o kwadratowym przekroju?
NatHuragana ponowne wykorzystanie podkładów jest nielegalne, także lepiej uważać  😉 szczególnie teraz, kiedy jest o tym głośno.
kortina ja akurat się wycofałam z podkładów z innych powodów, ale generalnie temat jest interesujący. Znam jedno miejsce (nie stajnia) gdzie z podkładów jest zrobione wszystko, nawet ścieżki po których się chodzi. Miejsce super, przewijają się tam latem tysiące osób, chociaż smród jaki się wydobywa z tych podkładów latem w pełnym słońcu trochę przeszkadza. No i ciekawe, dlaczego się nie boją... 👀
dea   primum non nocere
07 grudnia 2020 22:56
dea, a kraty były zrobione z prętów czy z profili o kwadratowym przekroju?

Pręty, okrągły przekrój.

Czemu teraz głośniej o podkładach? Coś się ostatnio wydarzyło?
Czemu teraz głośniej o podkładach? Coś się ostatnio wydarzyło?


https://teleexpress.tvp.pl/50701355/zrobili-ogrodzenie-z-toksycznych-podkladow-kolejowych
Jak sie ktoś czepi, i podkabluje.... to może być słabo bo to, że te podkłady są toksyczne i trujące to wiadomo od dawna.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się