Koronawirus

Perlica, uzupełniając Strzygi wypowiedź - po coś mamy zasady na forum, nie? Równie dobrze jak komuś przeszkadza marketing szeptany na forum, to nieche se ignoruje odpowiednie posty i nie czyta, nie?

Kultura dyskusji to nie tylko dbałość o ortografię i nie używanie obraźliwych słów (wiem, że tu sama mam za uszami - mea culpa), ale też szacunek do innych użytkowników poprzez nie floodowanie byle jakimi i wyssanymi z palca "faktami" i postami mimo wielokrotnego zwracania uwagi na jakość tych treści.

Ale przede wszystkim to jest realne szkodzenie innym. Tym którzy tylko czytają, tym którzy łykają takie rzeczy zanim któs je sprostuje i puszczają dalej w świat... No i nie wiesz co się dzieje u niego w prywatnych wiadomościach, komu i co "doradza". A widać to po wszytskich wątkach, w ktorych się udziela, że udzielanie porad medycznych przychodzi mu bez najmniejszego oporu. Pewnie, czemu nie, skoro odpowiedzialność zerowa  🙄
Strzyga, ekhem,  zgodze się po części, ale skoro nie ma w regulaminie na to punktu, to nie można kogoś zbanować ot tak, za treści, które głosi, bo to podchodzi pod jakąś Rosję z jedyną słuszną TV i Gazetą.
Na tym właśnie polega wolność słowa, a że jest to szkodliwe dla ludzi którzy w większości na necie czytają tylko nagłówki i już wszystko wiedzą, to co zrobisz jak nic nie zrobisz?
Takie mamy teraz społeczeństwo bylejakie. I jak ktoś wierzy w szkodliwość szczepionek to niech sobie wierzy , niech nie korzysta. Tak wiem, że szczepionka działa tym lepiej im więcej populacji ją przyjmie, ale jaki mamy na to wpływ? NOP jest jak wyborca PIS : beton  😵
Wiem, że Trump wygrał wybory przez trolli internetowych, ale może dobrze, że tak się zdarzyło, bo przynajmniej naród spróbował i widzi czym się to skończyło? i Tak musiało kiedyś to następić, prędzej czy później, bo ludziom się już d...ch przewraca.
Naród zmądrzeje tylko jak na własnym tyłku odczuje skutki niestety.



Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 grudnia 2020 15:09
Perlica, a jakby wrzucał artykuły zaletach bicia dzieci, tez powiedziałabys: luz, wystarczy wcisnąć ignora?
Strzyga, jeśli to nie łamie regulaminu, to jaka różnica? Na tym polega wolność słowa i poglądów właśnie, demokracja itp.


edit: na rozładowanie emocji:

https://www.facebook.com/photo?fbid=257175645772680&set=a.248770443279867
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 grudnia 2020 15:52
Perlica,  to trzeba zmienić regulamin, na takie rzeczy mamy moralny obowiązek reagować. Wolność słowa to nie jest wytrych, który pozwala mówić wszystko, co się chce, bez żadnych konsekwencji.
Ze Zdrowymkoniem nie ma sensu rozmawiać, bo on nie rozumie zwykłego tekstu po polsku, a co dopiero po angielsku czy na tematy bardziej naukowe (a na takie się powołuje). Gdyby ten brak rozumienia i interpretacje podporządkowane jego płaskoziemskim poglądom dotyczyły tylko jego - niechby sobie ględził. Niestety, jego ględzenie jest po prostu szkodliwe i niebezpieczne, bo właśnie przez głoszenie takich treści np ludzie leczą nowotwory okładami z błota, bo jakiś zdrowykoń ich do tego przekonał.

Dziwi mnie, że moderacja w osobie Dodofon podchodzi do tego tak łagodnie i nie rozumie problemu. Przecież nie jest to kwestia chęci lub niechęci zaszczepienia się, ale celowe podawanie nieprawdziwych informacji. Ludzie chorują, umierają, ozdrowieńcy mają poważne powikłania, ale propagowanie poglądów prowadzących do śmierci czy powikłań pocovidowych Dodofon sprowadziła do zabetonowanych poglądów na temat szczepionki, a Perlica do zamachu na wolność słowa i świętość regulaminu. Nie rozumiem takiej beztroski. 

powikłania


U coraz większej liczby ozdrowieńców z COVID-19 medycy obserwują tzw. powikłania poinfekcyjne. Co prawda, nie są one jeszcze dokładnie zbadane, ale na podstawie dotychczasowych informacji można mówić o kilku rodzajach objawów, które towarzyszą im bez względu na to, czy przechodzili infekcję ciężko czy bezobjawowo.

Na podstawie dotychczasowych badań specjaliści wyodrębnili 3 grupy najczęstszych powikłań po COVID-19 u dorosłych:

- uszkodzenie mózgu i powikłania neurologiczne i psychiatryczne (udary, stany lękowe, depresja, mgła mózgowa, zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego, obniżenie zdolności poznawczych),
- uszkodzenie serca i powikłania kardiologiczne (uszkodzenie lub zapalenie mięśnia sercowego, zatory i zakrzepy żylne, zawał),
- uszkodzenie płuc i powikłania pulmunologiczne (zwłóknienie płuc, trudności w oddychaniu, duszność, zadyszki).
Strzyga, ale ja nie jestem ani twórcą regulaminu, ani nawet moderatorem/adminem czy kto tam ma władzę na forum. Nawet nie wiem do kogo należy to forum.
Ja tylko wyraziłam swoją opinię.

Jak dla mnie może się tu każdy wypowiadać i doradzać cokolwiek chce i komu chce. Każdy ma swój mózg i go używa, albo czekaj....nie używa.
Już po tym jak ZdrowyKoń pisał w jakimś wątku, że konie urwane leczy w 2 tygodnie , wiedziałam,że nie ma sensu czytać jego postów.

To że powikłania po chorobach występuja to chyba wie każdy, to że powikłania po szczepieniach występują też wie chyba każdy normalny człowiek.
Na kogo wypadnie na tego bęc.
Z dwojga złego wolę szczepienie, bo prosty człowiek jestem.
dea   primum non nocere
28 grudnia 2020 18:40
Pamiętacie może użytkowniczkę guli? Była sobie w dawnych czasach. To był dopiero płaskoziemca, w końskich tematach. Ja jej wojnę wytoczyłam, ale nie płacząc do moderacji. Deptałam jej po piętach i prostowałam każdy jeden post. Faktami. Wymiękła, choć trochę to trwało. Dodatkowy plus, każdy postronny obserwator mógł przeczytać wszelkie argumenty obu stron. Nie było klosza i faktów prawdziwych zakazanych (nienaukowych). Chyba nawet niewiele razy zaklęłam 🤣
Polecam  :kwiatek:
PS. Nie sugeruję dyskusji z nim - ja też nie dyskutowałam z tą użytkowniczką. Pisałam jak jest naprawdę - dla innych czytelników. Betonu nie przekonałam, ale prawda miała swoje miejsce.
1) konsultuje sprawę z moderatorem nr 2 gdyż jak wiadomo mogę się  mylić w kwestii Zdrowymoń
2) postaram się również wnikliwie spojrzeć na regulamin i ewentualnie go uaktualnić (po konsultacjach z modem nr2)
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 grudnia 2020 19:01
Żeby była jasność jestem za tym żebyście się zaszczepiły i to możliwie jak najszybciej.  :kwiatek:

Mam pomysł zróbmy radę do oceniania co jest politycznie poprawne a, co nie?  🤣
A Strzyga będzie podpalała stos.  🤣
To jest komuna.  😉
Proszę pani, a on powiedział że Święty Mikołaj nie istnieje.  🤣

Gdzie nie ma wiedzy, tam zawsze zaczynają się wycieczki.  😉
Co z tego co tu wrzuciłem jest fake iem?
Dajcie argumenty, słucham, chyba niektórzy nie znają znaczenia co to fake news.  😉 🤣
Ja naprzyklad uważam że galopada podała fake news odnośnie przebadanych osób czekam na źródła, ale nie wyzywam jej od troli.  😉
dea, Dokładnie myślę jak piszesz. Pamiętam zresztą tą osobę.
Fajnie jest poczytać argumenty obu stron.
Zdrowykoniu galopada nie odpowiada, więc pozwolę sobie ją wyręczyć. Informacje o tym, że w badaniu brały udział osoby chore przewlekle, w tym chore na HIV, możesz znaleźć w linkowanej na poprzedniej stronie Charakterystyce Produktu Leczniczego pkt 5 Skuteczność.
galopada_   małoPolskie ;)
28 grudnia 2020 19:41
Natasha, akurat odsypiałam po dyżurze, ale już się obudziłam i podrzucam link skoro Zdrowykoń, nie potrafi czytać 😉

Safety and Efficacy of the BNT162b2 mRNA Covid-19 Vaccine
a ja zapytam gdzie jest mod do tych wszystkich którzy piszą w nieodpowiednim wątku/ nie na temat ??? tacy jesteście ,,strażnicy TExasu,, czytaj regulaminu ???
przychylam sie do wypowiedzi dea - na argumenty możecie z nim dyskutować a nie cenzure wprowadzać jak partia rządząca.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 grudnia 2020 20:59
blucha, dlaczego mam dyskutować z kimś, kto kłamie?
Dzis dostalam od cioci, starszej. schorowanej osoby link do wywiadu o szczepionce.

https://stolikwolnosci.pl/wywiad-z-prof-romanem-zielinskim/

Galopada dziekuje za link i informacje.


Czuje sie zagubiona, jak pewnie wiekszosc "szarych ludkow".
Nie mam wyksztalcenia medycznego, daleko mi do paniki z powodu wirusa, czy szukania teorii spiskowych.
Ale jako zwykly chlowieczek nie wiem w co wierzyc!

Czytam artykul z profesorem, ktory odradza szczepienie.
Ogladam wywiad z innym profesorem wypowiadajacym sie tylko pozytywnie o szczepionce na COVID.

Mam kolezanke pracujaca w Izbie Lekarskiej. Izba podzielila sie na 2 obozy. Czesc jest za szczepieniem, czesc przeciw. W gronie medycznym nie ma jednoznaczych opinii!
Dlaczego? Czy wiedza medyczna nie jest podstawa dla wszystkich medykow/profesorow, czy nie jest jednoznaczna? Przynajmniej w kwestii, czy cos szkodzi albo czy cos pomaga?

Jak wiec ja, zwykly chlowiek mam zdecydowac czy chce sie szczepic czy nie? Ktorym opiniom ufac, ktore sa wiarygodne?


Strzyga, ale nikt Cie nie zmusza do dyskusji przecież. Forum jest tak samo jego jak i Twoje.
🚫

Cricetidae filmik spoko, ale kim jest ta Pani?
Czy ma ktoś link gdzie będzie tak fajnie prosto wytłumaczone, ale przez jakiegoś lekarza i koniecznie po polsku?
Właśnie zakskoczył mnie dziś znajomy, który mówi że się nie zaszczepi,bo się boi, bo nie wiemy nic, bo za krótkie badania itp.
Perlica, jest biotechnolożką, ale to nie ma aż tak dużego znaczenia, bo opiera się o wiedzę z artykułów naukowych, badań, opracować FDA. Chodziło mi tylko o prostotę przedstawienie tematu.

Ja też znam sporo osób, które mówią, że poczekają. I ok, tez się zastanawiałam czy nie poczekać, ale czytając sobie więcej na temat technologii tej szczepionki nie mam obaw. Ludzi szczepi się od lat żywymi inaktywowanymi patogenami, to jest dopiero ryzykowne... A jednak się zaszczepiłam na wszystko, łącznie ze szczepieniami przed wyjazdem do Azji. Większym ryzykiem jest wdychanie warszawskiego smogu 🙁
Ja nie mam na co czekać, bo czuję, że COVID u mnie to kwestia czasu, już 3 razy miałam kontakt, 2x test... Dookoła ludzie różnie przechodzą, ostatnio głównie ciężko. Znam osoby, które lecza się u psychiatry po ostrym COVIDzie ze względu na strach o oddech, długotrwałą duszność i psychiczne blokady z tym związane. Powikłania po chorobie wychodzą coraz nowsze, zaczynając od zatorowości, z płodnością to też bardziej bym się obawiała wirusa niż szczepionki. A już tym bardziej za objawy neuro podziękuję.

Jutro widzę się z moją przyjaciółką zajmującą się badaniami klinicznymi, to podpytam co ona ma mi do powiedzenia jeszcze 🙂
Ja znam kilku lekarzy (internistów, pulmonologa, endokrynologa) i oni w rozmowach wcale nie są jednomyślni co do szczepionki. Fascynuje mnie, że lekarz z wieloletnim stażem i osiągnięciami ma wątpliwości a np. Strzyga, nie ma. Pewnie ten lekarz ma  mniejszą wiedzę medyczną. Albo jest foliarzem...

(żeby nie było, nie jestem antyszczepionkowcem i pewnie jak będzie dostępna szczepionka to się zaszczepię) tylko ciekawi mnie to zjawisko - bo przecież to nie jest tak, że cała sfera medyczna jest za szczepieniem. To co, nieoduczeni?
galopada_   małoPolskie ;)
28 grudnia 2020 21:50
Ja mam wątpliwości, mój B.ma wątpliwości, znajomi z pracy maja wątpliwości - bo to nowość. Ale czytamy, dyskutujemy i wierzymy specjalistom od szczepionek. Ja wprawdopodobnie pojutrze będę już po szczepieniu.

Perlica, proszę

kliki
Cricetidae, dziękuję  :kwiatek:
Podeślę ten filmik znajomemu, bo fajnie to tłumaczy.
Z drugiej strony zupełnie przeciwny jest tekst wstawiony przez ferra, , ale generalnie jak napisałam wyżej , myślę że trzeba się zaszczepić, bo wyjścia nie ma. Leki też mają skutki uboczne, a mimo to je przyjmujemy.

edit: galopada_ Dziekuję  :kwiatek:
Też super,że jest część Q&A  💃
Zdaj relację jeśli nadal będziesz żyła jeszcze po tym szczepieniu  😂
galopada_   małoPolskie ;)
28 grudnia 2020 21:59
Perlica, nie no mam sporo planów jeszcze na życie, ale jakby mi wyrosła druga głowa to sam znać 😉
Ja się też boję, ale się zaszczepię. Pragnę powrotu do normalności, szczególnie dla mojej córki, która już rok siedzi w domu.
Jestem świadoma tego ,że ta decyzja może jest spowodowana nagonką covidową i szczerze to mam to gdzieś.
U mnie na 6 lekarzy w oddziale tylko ja się na razie nie szczepię. Ale mam wymówkę, bo dopiero co przeszłam infekcję Covid. Pozostałych 5-ciu się szczepi.
Nie jestem absolutnie foliarzem ani antyszczepionkowcem i daleko mi do WSZELAKICH teorii spiskowych! Do tej pory zaliczałam wszystkie szczepienia. ja mam po prostu OBAWY że może być tak jak ze szczepionką na świńską grypę. Też miała być przebadana, a jakiś ułamek osób zachorował na narkolepsję. I tego się boję. Że szczepionka jest po prostu nowa i robiona "na szybko", przez co mogą za jakiś czas wyjść jakieś niechciane niespodzianki.

Pytam więc w pracy, co o tym myślą. I usłyszałam tak. masz do wyboru. Albo możesz dostać jakichś powikłań po szczepieniu ( być może!! tego nie wiesz! ) ale zawsze procent powikłań jest procentowo bardzo niewielki! ( to fakt) albo zachorujesz na covida i możesz to przejść lekko, ale możesz bardzo ciężko. Nawet niekoniecznie respirator, ale powikłania wielomiesięczne. Albo ze strony serca i układu krążenia, albo płuc, albo osłabienie przez kilka miesięcy. Twierdza, że DUŻO większe jest ich zdaniem ryzyko zachorowania i powikłań po covidzie niż powikłań po szczepionce.
I wszyscy w moim oddziale poza mną się szczepią bez strachu.
Na zasadzie- większe prawdopodobieństwo uszkodzenia organizmu po covidzie jednym, drugim czy trzecim, niż po szczepionce.
( a na szczepionkach, biologii itd gówno się znamy. Bo lekarze znają się na swojej działce a nie na wszystkim co się tyczy medycyny)

ps- nadal mam to zaćmienie umysłu po infkecji Covid. I teraz rozmawiam z ludźmi którzy przeszli Covid i naprawdę większość to potwierdza! Kumpela nie wiedziała np w którą drogę zjechać z ronda żeby dojechać do domu. I przeraziło ją to. Sanitariusz nie jest w stanie zapamiętać nazwisk pacjentów. Psycholożka zastanawiała się po kryjomu "jak ja będę teraz pracować??" Mam nadzieję, że to minie! Gdybym miała specjalizację w której ratuję ludziom życie i muszę w kilkanaście sekund podjąć ważne decyzje, to autentycznie chwilami bałabym się pracować.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
29 grudnia 2020 07:43
tunrida mama po covidowa tez wolniej "łapie" pewne rzeczy, zdarzają jej sie pomyłki słowne czy zapominanie czegoś
Zanim nadejdzie nasza kolej (zdecydowanej większości z nas), to pewnie będzie wiadomo coś więcej. Ja się obawiam, mam dużą fobię igłową, ale póki co skłaniam się ku szczepieniu.
Z zaćmieniem umysłu koleżanka po koronie tak samo ma. Sporo czasu u niej już minęło a nadal zapomina prostych słów. Tak samo jak skutków szczepień nie przewidzimy tak i długofalowych skutków korony.
Właśnie niedługo, jako nauczyciel, pewnie będę musiała zdecydować. Na razie zapisałam się na test przesiewowy przed powrotem do pracy po feriach.
Nie wiem tylko, czy ja się powinnam zapisać w jakąś "kolejkę" do tego szczepienia, tak jak ludzie to robią, czy to zrobione będzie przez szkołę.

Lubię poczytać, co tu piszecie na ten temat, w necie krąży pełno fake newsów, których nikt nie prostuje , a tu piszecie racjonalnie.
Dzis dostalam od cioci, starszej. schorowanej osoby link do wywiadu o szczepionce.

https://stolikwolnosci.pl/wywiad-z-prof-romanem-zielinskim/



Ja też dostałam ten link od mamy. A facet bredzi tak, że powinien oddać swoją plakietkę profesora. Tutaj nawet poruszono ten temat, ogłaszając go "Najnowszym polskim zdobywcą Głupiej Góry":
https://biokompost.wordpress.com/2020/12/23/nieuctwo-z-glupiej-gory/

a tu Fake Hunter go prześwietlił:

https://fakehunter.pap.pl/raport/a20b1f42-84f2-478f-b3ac-c21e528a7132
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się