wypieki i słodkości domowej roboty

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 czerwca 2020 14:40
budyń a myślisz, że podczas rozpuszczania czekolady żelki się nie rozpuszczą?  👀 bo to mnie martwi, wydaje mi się że czekolada z rozpuszczonymi żelkami nie jest smaczna  😡
Nieee, czekoladę wystarczy w niższej temp niż żelki, więc powinnaś na luzie wyciągnąć. Jak się obawiasz, to w trakcie rozpuszczania możesz je brać :P
Ja chciałabym wrócić do makaroników, bo odkopałam w zakładkach stronę z kilkoma poradami, które mi - jak pamiętam - pomogły w doskonaleniu 🙂

http://kucharnia.blogspot.com/2010/11/macarons-jak-poskromic-kaprysy.html

Swoją drogą, w jakiś weekend muszę sprawdzić, czy jeszcze umiem je robić 🤣
Moje ostatnie dzieło, ciężko było oddać 😉 Miał być kolorowy, więc tynk to błękitno-różowe ombre. W środku: klasyczny biszkopt, masa śmietankowa, świeże truskawki.
Świetny tort :-)
Także uważam że to fantastyczny tort. Zapewne jeszcze do tego smakuje wyśmienicie.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
17 listopada 2020 07:06
szukam przepisu na jakieś super ciasteczka. Nie piekę ciastek zazwyczaj, więc w ogóle nie mam pomysłu. Fajnie, jakby wytrzymały dłużej, no i nie były pierniczkami  :kwiatek:
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 listopada 2020 08:23
Może Ciastka z suszoną żurawiną i białą czekoladą

albo poszukaj na pysznie czy przepysznie - co bym nie robiła z tych przepisów to wychodzi 🙂
https://www.mojewypieki.com/przepis/miekkie-ciasteczka-amaretti
Ja robię z mąki z włoskich, w planie mam z laskowych, oraz dodaję trochę mąki pszennej do miksu i jedno-dwa jajka więcej. Konsystencję mają bardzo klejącą, kulam mocząc co chwilę dłonie w zimnej wodzie. Są przepyszne, a dodatek pszennej robi z nich takie lekkie ciasteczka, między bezą a zwykłym ciachem. I to babranie się w cukrach kluczowe, bo robi im taką chrupką skorupkę. A, i do ciasta daję 200 g cukru, bo wg mnie są naprawdę wystarczająco słodkie z tą otoczką. Jeśli lubisz faktycznie słodkie, to dawaj 250. Ja nie zmieniam proporcji cukru zwiększając jajka i mąkę.
Może proporcje pi razy drzwi podam - 200g mąki z orzechów, bo takie są w lidlu :P Około 150g pszennej, 4 duże jajka, 200 cukru.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 listopada 2020 17:42
dzięki za pomysły  :kwiatek: ćwiczę pieczenie ciastków, bo potrzebuję sprezentować paru osobom, ale doprowadza mnie to do szału  😁 ciasto upiekę każde, muffinek jestem mistrzynią, ale ciastka zawsze skopię  😤 jeszcze popróbuję, a potem się poddam i pójdę w muffiny (takie z białą czekoladą i żurawiną brzmią super)

edit: jeszcze biscotti spróbuję, wyglądają idiotoodpornie
madmaddie, - a czemu pierniczki nie? W sensie, ja mam super idiotoodporny przepis na takie ciastka korzenne/cienkie kruche pierniczki i szczerze mówiąc to nie znam osoby, której by nie smakowałoby 😀

Część z moich ostatnich zabaw:




W środku: biszkopt z mielonymi orzechami laskowymi, masa śmietanka/mascarpone/nutella, suszone śliwki namoczone w kahluii i miodowej whisky, tym co zostało po śliwkach nasączałam blaty 💘 Owockowy na moje urodziny, jednorożec w prezencie.

Plus niestety nie mam zdjęcia, ale odkryłam rewelacyjne połączenie: biszkopt korzenny, baileys szarlotkowy, słony karmel na maśle, masa śmietankowa z jabłkami i drugie przełożenie czerwone porzeczki+masa śmietankowa z siekanymi migdałami, tynk migdałowy 😀 Był eksperyment, ale wyszedł top 😎

madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 listopada 2020 19:45
boskie są Twoje torty!!! jadłabym  😎

pierniczki też mam jeden przepis, który wchodzi jak złoto, tylko właśnie chciałam coś innego. W grudniu to wszyscy dostają pierniczki  😁
madmaddie, ja ostatnio robiłam ciasteczka z tego przepisu - wyszło półtorej blachy, takie prawie dwie. Naprawdę smaczne, choć ja też bardzo lubię imbir. A wybieram tylko idiotoodporne przepisy. Tak na wszelki wypadek.  😁  ciastka imbirowe
Poza tym, bardziej klasycznie: klasyczne ciastka z czekoladą i mocniej czekoladowe ciastka - te drugie w moim odczuciu są średnie jak wystygną, chociaż tu opinie są podzielone; na ciepło przepyszne. Z każdego z tych przepisów wychodzi jedna blacha.

keirashara, zawsze podziwiam osoby robiące torty. Mnie boli głowa już od czytania listy składników.  😜  Kilka miesięcy temu miałam straszne parcie na torty, na szczęście po zrobieniu jednego mi na razie przeszło (nawet wyszedł!).  🤣
A te ozdoby są w ogóle przeurocze, podziwiałam wielokrotnie.  💘
madmaddie, - a czemu pierniczki nie? W sensie, ja mam super idiotoodporny przepis na takie ciastka korzenne/cienkie kruche pierniczki i szczerze mówiąc to nie znam osoby, której by nie smakowałoby 😀


A mogę się uśmiechnąć o ten przepis?? :kwiatek:
madmaddie, - to w pełni rozumiem 🙂
Dreamer113, - dzięki! Mnie to mega wkręciło i odstresowuje... a czasem jeszcze zarobię 😁
saganek, - jasne!

55dag (3 i 1/4 szkl) mąki
30dag (1szkl) miodu
10dag (1/3 szkl) cukru pudru
12dag masła
1 jajko
2 łyżeczki sody
60dag przyprawy do piernika*
3 łyżeczki kakao

Miód z masłem roztopić, przestudzić, zalać wymieszane sypkie składniki. Wbić jajko, zagnieść ciasto i odstawić na poł godziny do lodówki/na balkon. Odkroić kawałek, rozwałkować cienko. Piec 7 minut w temp. 170 stopni (tu trzeba sobie wyczuć temperaturę i czas, zależnie od piekarnika). Pierniczki wychodzą lekko miękkie z piekarnika, twardnieją przy stygnięciu, zimne powinny być kruche.

*Uwaga na przyprawy do piernika - ogrom ma w swoim składzie mąkę, takie gelwe na pierwszym miejscu... niby duża gramatura, a przypraw tyle co nic 🙄 Spora część zawiera cukier. Polecam czytać składy, imo najlepiej wypada kotanyi, nieźle kamis i prymat 🙂
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
12 grudnia 2020 14:12
Chciałam wysłać przyjaciółce w ramach prezentu na święta jakieś ciasteczka i szukam inspiracji. Muszą być takie, żeby wytrzymały dłuższy czas i podróż w paczce, i nie wiem czy kobiety w ciąży mogą jeść wszystko.
Jak nic innego nie wymyślę to będą pierniczki.
Robiliśmy drugi raz z przepisu keirashary i wchodzą fajne.
U mnie dzisiaj szarlotka
55dag (3 i 1/4 szkl) mąki
30dag (1szkl) miodu
10dag (1/3 szkl) cukru pudru
12dag masła
1 jajko
2 łyżeczki sody
60dag przyprawy do piernika*
3 łyżeczki kakao

Miód z masłem roztopić, przestudzić, zalać wymieszane sypkie składniki. Wbić jajko, zagnieść ciasto i odstawić na poł godziny do lodówki/na balkon. Odkroić kawałek, rozwałkować cienko. Piec 7 minut w temp. 170 stopni (tu trzeba sobie wyczuć temperaturę i czas, zależnie od piekarnika). Pierniczki wychodzą lekko miękkie z piekarnika, twardnieją przy stygnięciu, zimne powinny być kruche.

*Uwaga na przyprawy do piernika - ogrom ma w swoim składzie mąkę, takie gelwe na pierwszym miejscu... niby duża gramatura, a przypraw tyle co nic 🙄 Spora część zawiera cukier. Polecam czytać składy, imo najlepiej wypada kotanyi, nieźle kamis i prymat 🙂


Tych przypraw piernikowych to domyślam się, że 60g a nie 60dag?  👀 bo na 550g mąki drugie tyle przypraw brzmi dość podejrzanie, no i to by było jakieś 20 opakowań 😁

Ja dzisiaj już startuję z kruchymi ciasteczkami, mam nadzieję, że wytrzymają do świąt 🤣
maiiaF, - ło jesu, tak. Z rozpędu było 😁
keirashara, dlatego ja zawsze sobie wszystko w gramach rozpisuję, jakoś łatwiej jest wychwycić, jeśli coś jest nie halo 😁 z kolei w pracy w systemie jednostkę wagową mamy kg i czasami przy mikro ilościach (tak jak właśnie przyprawy, sól itp.) od zer można oczopląsu dostać 🤣
Możecie polecić jakiś krem do ciasta z białą czekoladą? Raczej nie na maśle, bo nie przepadam za ciężkimi konsystencjami. Planuję zrobić torcik na migdałowych blatach, jak był kiedyś w Ikei 🙂
Achaja, - białą czeko rozpuszczasz w śmietance 30 lub 36%, schładzasz w lodówce minimum 12h i ubijasz z mascarpone. Można dodać śmietan-fix jeśli użyjesz 30% śmietanki i boisz się o stabilność. Wyjdzie lekki 🙂
Ja robię proporcje 100g czeko:250ml śmietanki:250g mascarpone, jak chcesz mocniej czekoladowy to wrzuć więcej czekolady, nic się nie stanie.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
05 stycznia 2021 16:09
Podejmuję makaronikowe wyzwanie :p i szukam przepisu doskonałego, czy możecie coś polecić poza tym juz podlinkowanym wyżej??  😀
Ja trafiłam na taki (EN)- póki co nie testowałam, ale z moich makaronikowych doświadczeń wynika, że tipy mogą być całkiem trafne 😉
https://www.sweetandsavorybyshinee.com/french-macarons/
Achaja, - białą czeko rozpuszczasz w śmietance 30 lub 36%, schładzasz w lodówce minimum 12h i ubijasz z mascarpone. Można dodać śmietan-fix jeśli użyjesz 30% śmietanki i boisz się o stabilność. Wyjdzie lekki 🙂
Ja robię proporcje 100g czeko:250ml śmietanki:250g mascarpone, jak chcesz mocniej czekoladowy to wrzuć więcej czekolady, nic się nie stanie.


Jeszcze nigdy nie udało mi się zrobić tak kremu, który by się nie zwarzył 🙁 Nie wiem co robię źle, zawsze postępuję wg przepisu i d*pa.
Pati2012, oho, powodzenia 😂 Ja próbowałam dwa razy i olałam temat, kiedyś do niego wrócę, ale na razie jeszcze zbieram siły 🤣 Niestety mega ciężko znaleźć bardzo drobną mąkę migdałową, a nie będę kupować food procesora porządnego wyłącznie do makaronów :P
DeJotka, - w życiu nie robiłam z jakiś super przepisów, zawsze na oko i działa, chyba mam szczęście 😉


Proszę o kciuki, zakupiłam mieszankę do makaroników i zbieram się w sobie, żeby zrobić... uwielbiam je, ale turbo się tego boję 😂
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
05 stycznia 2021 21:01
budyn przyda się, dzięki- coś czuję, że w trakcie będą lecieć zaklęcia  :p
[quote author=keirashara link=topic=236.msg2956883#msg2956883 date=1608368259]
Achaja, - białą czeko rozpuszczasz w śmietance 30 lub 36%, schładzasz w lodówce minimum 12h i ubijasz z mascarpone. Można dodać śmietan-fix jeśli użyjesz 30% śmietanki i boisz się o stabilność. Wyjdzie lekki 🙂
Ja robię proporcje 100g czeko:250ml śmietanki:250g mascarpone, jak chcesz mocniej czekoladowy to wrzuć więcej czekolady, nic się nie stanie.


Jeszcze nigdy nie udało mi się zrobić tak kremu, który by się nie zwarzył 🙁 Nie wiem co robię źle, zawsze postępuję wg przepisu i d*pa.
[/quote]

A propos - zrobiłam ten krem wg przepisu keirashara i wyszedł super 🙂

DeJotka, mi warzył się latem, kiedy w kuchni było za gorąco.
Achaja ostatni próbowałam zrobić przed świętami, w mieszkaniu i w kuchni mam raczej chłodno. Właściwie to jedyny krem, ktory mi wychodzi to na mascarpone i śmietance 36%
To moje ostatnie wypieki,  zdjęcia słabe, ale kompletnie nie mam do tego ręki.
Tort piernikowy:


Wegański, bezglutenowy makowiec:


Beza:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się