ciąża, wyźrebienie, źrebak

Olq, może przesyłka konduktorska? Sama nie próbowałam ale wiem że niektórzy sobie chwalą
Mieszkam na takiej pustyni, że najbliższa sensowna (łącząca się z większymi miastami) stacja jest 1,5 godziny drogi ode mnie  😁
No nic, może jakoś się w tym sezonie uda ogarnąć te wysyłki.
Standardem jest że badanie USG trzeba zrobić do 9.00 max do 10.00. Niezależnie czy nasienie ma wyjść z kraju czy z zagranicy. owszem zdarzają się możliwości , ze nasienie zamówione później też zostanie wysłane, ale to już trzeba mieć farta. trzeba tez brać pod uwagę ze wysyłka nasienia to w Polsce duża szara strefa - tylko 5 podmiotów uprawnionych) Za granicą też ten problem wystepuje , ale częściej dotyczy to wysyłki do innych krajów(drogie i kłopotliwe procedury) niż w obrocie wewnętrznym  i  ogólnie rzadziej zdarza się niż w Polsce. To też jest częsty powód problemów z dostawą.
Melehowicz dziękuję - chyba ta godzina kiedy robimy usg jest kluczowa. Łatwo nie jest, bo na tej mojej pustyni jest jeden doktor zajmujący się rozrodem więc jest w sezonie dość rozchwytywany, ale może się jakoś uda😉 :kwiatek:
Melduję że u mnie bez zmian.
Pierwsza: 290 dzień ciąży, cycki flaki, brzuch wysoko, źrebak napiernicza.
Druga 7 miesiąc i ciąża spożywcza  😵 OOOOlbrzymi bebzol.

Zdjęć nie mam, bo nie ma co focić  😉
Standardem jest że badanie USG trzeba zrobić do 9.00 max do 10.00. Niezależnie czy nasienie ma wyjść z kraju czy z zagranicy. owszem zdarzają się możliwości , ze nasienie zamówione później też zostanie wysłane, ale to już trzeba mieć farta. trzeba tez brać pod uwagę ze wysyłka nasienia to w Polsce duża szara strefa - tylko 5 podmiotów uprawnionych) Za granicą też ten problem wystepuje , ale częściej dotyczy to wysyłki do innych krajów(drogie i kłopotliwe procedury) niż w obrocie wewnętrznym  i  ogólnie rzadziej zdarza się niż w Polsce. To też jest częsty powód problemów z dostawą.



Nie rozumiem.
U nas klacze badane po południu, telefon z prośbą o wysyłkę nasienia na następny dzień i zero problemów .....
Nie ma opcji by wysłali w tym czasie z Holandii lub Niemiec (Chyba że Gorlitz do Zgorzelca). Mówimy o standardowych rozwiązaniach, a nie nadzwyczajnych okolicznościach.
Fabapi, masz dużego farta, mi się najpóźniej udało na ten sam dzień wysyłkę ogarnąć o 10.40, bo w Sprehe było jakieś oblężenie na linii i wisialam na niej 40 minut. Ale też w druga stronę, miałam sytuację gdzie dzwoniąc o 9 już nasienia na ten dzień nie było, bo ogier miał wzięcie i wszystko porezerwowane z poprzedniego dnia. Dlatego teraz popularne ogiery wolę zamówić dzień wcześniej - zawsze mogę odwołac lub przełożyć, lepiej tak niż żeby klacz uciekla
Nie dostałam odp. w wątku o ogierach, wiec wrzucam tutaj. Zastanawiam się nad ogierem dla mojej klaczy na ten sezon. Przelądałam stronę Cichoniów i zastanawiam się nad og. Radius po Revolution. To młodziak i wielka niewiadoma, może ktoś wie cos o nim więcej?
Ciąg dalszy pornografii 😀 dzisiaj cycki już twarde, kobyła zaczyna chodzić okrakiem  😂 boję się tylko że będzie chciała się źrebić w te najgorsze mrozy , u nas nic nie może być łatwe i przyjemne więc wcale się nie zdziwię jeśli zrobi taki numer..
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
14 stycznia 2021 12:49
I śnieżycę 😁
Ciąg dalszy pornografii 😀 dzisiaj cycki już twarde, kobyła zaczyna chodzić okrakiem  😂 boję się tylko że będzie chciała się źrebić w te najgorsze mrozy , u nas nic nie może być łatwe i przyjemne więc wcale się nie zdziwię jeśli zrobi taki numer..



Idę o zakład że twoja w lutym dopiero się oźrebi, i to wcale nie na początku.  😉
U mnie sprawa wygląda gorzej, bo do bezpiecznego minimum zostało jeszcze 10 dni, a po nocy wygląda wymię tak, na szczęście po padoku jeszcze ciut schodzi.

Co dzień się modlę o kolejną dobę przewidzianą w brzuchu.
Nie dostałam odp. w wątku o ogierach, wiec wrzucam tutaj. Zastanawiam się nad ogierem dla mojej klaczy na ten sezon. Przeglądałam stronę Cichoniów i zastanawiam się nad og. Radius po Revolution. To młodziak i wielka niewiadoma, może ktoś wie cos o nim więcej?

A co można powiedzieć o ogierze 4 letnim, którego potomstwo dopiero się urodzi. Wzrost, bonitację i oceny z próby dzielności można znaleźć w sieci, podobnie jak filmy. w ramach promocji mogę podjąć próbę doboru ogiera GRATIS.
vissenna   Turecki niewolnik
14 stycznia 2021 17:53
Nie dostałam odp. w wątku o ogierach, wiec wrzucam tutaj. Zastanawiam się nad ogierem dla mojej klaczy na ten sezon. Przelądałam stronę Cichoniów i zastanawiam się nad og. Radius po Revolution. To młodziak i wielka niewiadoma, może ktoś wie cos o nim więcej?


Ogier o bardzo milym charakterze, jezdny. Na pewno delikatniejszej budowy. Patrzac na innych synow Revolutiona, powinien przekazywac swoj typ i mocno steplowac. Powinien byc dobry dla klaczy o mocniejszej budowie, aby nadac lekkosci.
Do tego ciekawy, swiezy rodowod.
Ja czekam na zrebaka po nim. W kwietniu/maju zobaczymy efekt.
Katarzyna K no zobaczymy, lekarz badał we wtorek, robił też USG żeby sprawdzić łożysko, powiedział że daje jej max 2 tygodnie i że do terminu nie dociągnie.
vissenna, Bardzo dziękuję za odp.
Waham się pomiędzy nim, a Goldfingerem. Dwa różne typy koni.
Moja klacz ma ok 170 cm, nie wiem czy brać mniejszego czy klamota. Jest raczej dobrze zbudowana. Ma przecudowny charakter. Ruchowo dobra, galop mogłaby mieć lepszy. To bym poprawiła.


No głupia jestem.
vissenna   Turecki niewolnik
15 stycznia 2021 11:24
tajnaa
Revolution najlepiej ma oceniany wlasnie galop i sam Radius tez ma swietny ten chod. Ja bym brala Radiusa.
Goldfinger jest dosc dlugi grzbietem no i straszy Jazzem, co zamyka pule kupcow do amatorskiego sportu czesto. No i na pokazach ogierow Goldfinger dal sie poznac jako kon nerwowy i nie najlatwiejszy...
Mi doradca ze stacji mówił, że jak nie chcę jeździć GP to nie mam kryć Goldfingerem, bo to koń trudny, bardzo reaktywny, wszystko widzi i trzeba dobrego jeźdzca, co go zamknie w pomocach.
Polecali mi w zeszłym roku Casallcento jako konia wszechstronnego i dobrze zapowiadającego się o miłym usposobieniu i jezdności.
Whisperer13 ale z kolei klacz Tajnej jest z linii bardzo przyjaznych dla amatora. Ja bym pewnie na nią wrzuciła Glamourdale żeby poprawić galop, a gdybym musiała wybrać tylko ze stojących w Polsce to Goldfingera właśnie.
vissenna   Turecki niewolnik
15 stycznia 2021 12:04
karolina_ Jako prospekt do sportu na pewno. Ale takiego konia trzeba pokazac zeby sportowiec sie zainteresowal. A w ogilnym rozrachunku latwiej sprzedac odsada ujezdzeniowego bez Jazza i KrackC na przyklad. Kwestia ekonomii 😉
Katrzyna K ale 10 dni to chyba nie jest aż tak źle? W sensie gdyby jednak nie wysiedziało cokolwiek tam w tym brzuchu jest?

U nas za chwilę będzie 7 miesiąc więc jeszcze daleka droga u mnie do takich rozważań.
Te 11 miesięcy to całą wieczność trwają. 😁
karolina_ Jako prospekt do sportu na pewno. Ale takiego konia trzeba pokazac zeby sportowiec sie zainteresowal. A w ogilnym rozrachunku latwiej sprzedac odsada ujezdzeniowego bez Jazza i KrackC na przyklad. Kwestia ekonomii 😉


Szczerze mówiąc mam odwrotne wrażenie - u mnie i u znajomych dużo większe zainteresowanie budzą źrebaki po holenderskich ogierach (albo od matek KWPN). Do tego stopnia że nie wiem czy kolejnej matki za jakiś czas też nie kupię w Holandii.
[quote author=karolina_ link=topic=57.msg2959677#msg2959677 date=1610715608]
Szczerze mówiąc mam odwrotne wrażenie - u mnie i u znajomych dużo większe zainteresowanie budzą źrebaki po holenderskich ogierach (albo od matek KWPN). Do tego stopnia że nie wiem czy kolejnej matki za jakiś czas też nie kupię w Holandii.
[/quote]
Ze względu na rodowód czy na akcję przednich nóg?

Sama bym chciała "podnieść" mojej klaczy nadgarstki w kłusie i galopie.
Tylko szukam czegoś co nie tylko mieli przodami ale też ładnie okrągło galopuje. Sam kareciany przód mnie odstrasza 😉

No i z ładną długą szyją przydał by się kawaler 😉

Patrząc na jej dwa źrebięta po Finest (który też nie ma długiej szyi ani wybitnego przodu) to jest nadzieja na poprawienie tego i owego.


To moja kobyła na pokazie w 2017 z pełną siostrą źrebicy którą również posiadam
Esme
A tu w 2020 w pakiecie który kupiłam:
Esme&Źrebak

Edit: dopisek
Moim zdaniem trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań przy wyborze ogiera do tajnaa
1. Jaki budżet - wszak Revolution i Glamourdale to spora kasa.
2. Do jakiej księgi ma być zapisany źrebak - moze sie zdarzyć, ze zapis do PZHK będzie się łączył z procedurą uznania/rejestracji i opłatą . (wspomniani kandydaci akurat są zarejestrowani).
3. Poprawianie tego czy innego elementu konia może się udać albo i nie. Co prawda spróbować nie zawadzi.
4. Konie skokowe lub ujeżdżeniowe - z zasady do rekreacji czy mocno amatorskiego sportu zawsze będą miały ograniczone zastosowanie, mogą się trafić wyjątki.
5. Wzrost konia jest mocniej determinowany przez matkę niż przez ojca (choć nie zawsze, ale muszą być to sprawdzone obserwacje)
6. Jeśli to ma być koń handlowy to strategii jest kilka:" modny rodowód" lub "szukam młodziaka, który za trzy lata będzie gwiazdą" albo "próbuję wyhodować możliwie najlepszego konia" a rodowód jest tylko kryterium pomocniczym, a może to ma być remont hodowlany?
Koń ma być w przyszłości na handel, jako dobry koń ujezdzeniowy. Nie koniecznie dla amatora.
Myślę, ze moja klacz ma "mocny" rodowód jak na konia ujezdzeniowego, dlatego szukam dobrego ogiera. Żeby w przyszłości sprzedać dobrze źrebię.
Wrzucam rodowód klaczy:
https://www.rimondo.com/extended-pedigree/horse/1406420

Ze względu na rodowód czy na akcję przednich nóg?


Ze względu na kandencje przodem i szybki zad.

Co do Twojej: Ta mała mi się podoba, jest na sprzedaż może? I druga sprawa, Ty ja kupowałas od Nadine Heidrich? Bez zadnych problemów było?

Ogólnie Finesty są elastyczne, chociaż rzadko takie wow że kopara opada. Ale tak naprawdę mój jedyny problem z tym ogierem to to że krył dużo a potomstwa w sporcie (młodych koniach) coś mało - mimo że najstarsze w tym roku będzie miało 6 lat. Ale jest w takim wieku może się to jeszcze zmienić w ciągu paru lat o 180 stopni. Vitalis też nie zawsze był rozchwytywany.

Edit: Melehowicz - 1) nie szkoda by Ci było źrebaka od takiej klaczy jak ta Tajnej opisywać w PZHK? 2) remont hodowlany: w teorii jest super, gorzej z praktyką. Sama czekam na cytometr przepływowy do seksowania nasienia w jakiejs klinice w PL. Bez tego narazie wyszło 50% planowanych klaczek. Lepiej niż 0% ale dalej ciekawe kto kupi to 50% które klaczą nie jest, bo nie jest to najmodniejszy rodowód. Tu wyjaśnię że ja się w ogiery nie bawię, musiałby być nadwybitny żebym chciała zainwestować takie pieniądze, więc kastruje najpóźniej 2 latki.
[quote author=karolina_ link=topic=57.msg2959687#msg2959687 date=1610718678]
Co do Twojej: Ta mała mi się podoba, jest na sprzedaż może? I druga sprawa, Ty ja kupowałas od Nadine Heidrich? Bez zadnych problemów było?

Ogólnie Finesty są elastyczne, chociaż rzadko takie wow że kopara opada.
[/quote]

Będzie na sprzedaż - w pierwszej połowie marca powinnam ją wystawić.
Kupowałam bezpośrednio od hodowcy.
Ok, dzięki za info. Jak się zdecydujesz wystawić to odezwij się proszę do mnie  🙂
Iskra de baleron mnie się wydaje że u Twojej klaczy to łopatki by trzeba raczej poprawić, na tyle co z filmu widzę.
Iskra de baleron mnie się wydaje że u Twojej klaczy to łopatki by trzeba raczej poprawić, na tyle co z filmu widzę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się