Koronawirus

A u nas szykujemy się na trzecią falę. Pacjentów już jest więcej po świętach. Do tego przetrzymani w domach, w kiepskich stanach.
2 tyg po powrocie dzieci do szkół będzie jazda 🏇

A ja właśnie po drugiej dawce szczepionki. Może chip będzie miał teraz lepszy zasięg bo na razie (szczególnie na odludziu) zdarza mu się świrować  🤣

W tym tempie to ja się nie doczekam szczepionki. Ale za to skarbówka będzie zaszczepiona :/

A ja w pracy po raz trzeci wypełniłam ankietę, czy chcę się zaszczepić - dla oceny, ile tych szczepionek potrzebują. Jak tak dalej pójdzie, zaraza się skończy, a ja będę ankiety wypełniać. A pierwotne założenie było, że szczepienie w styczniu.   😵

trusia, przepraszam, jak to przeczytałam,  parsknęłam śmiechem, no przepraszam  😜

U nas godzina policyjna to juz od paru miesiecy, tylko ze teraz chcą ja przesunąć z 22 na 20 (co już zreszta zrobili w paru comunidad autónoma )  🤔wirek: 👿
W moim przypadku psychika coraz bardziej dostaje, chociaz jestem introwertykoem. W Polsce to chociaz miedzy wojewodztwami sie mozna przemieszczac a u nas to poza wlasne miasto nie mozesz nosa wysciubic juz od wrzesnia, nie moge nawet konia kupic przez to (brak mozliwosci wyprobowania) nie wspominajac o tym kiedy w ogole bede mogla odwiedzic rodzine...

Mąż dziwnie sie czuje. Do 16 funkcjonuje świetnie, potem dostaje temp 38 i uczucie zimna, do tego zaczeło go boleć w klatce przy większyn wdechu. Zastanawiam sie czy to może by  koronka. Czy skierowanie na test może wystawić lekarz rodzinny ale przyjmujący w ramach dodatkowego ubezpieczenia. Chłop nawet nie wie gdzie ma lekarza pierwsze kontaktu w ramach nfz..

[quote author=espérer link=topic=103024.msg2960345#msg2960345 date=1611168530]
Mąż dziwnie sie czuje. Do 16 funkcjonuje świetnie, potem dostaje temp 38 i uczucie zimna, do tego zaczeło go boleć w klatce przy większyn wdechu. Zastanawiam sie czy to może by  koronka. Czy skierowanie na test może wystawić lekarz rodzinny ale przyjmujący w ramach dodatkowego ubezpieczenia. Chłop nawet nie wie gdzie ma lekarza pierwsze kontaktu w ramach nfz..
[/quote]

Nie, nie może wystawić. Skierowanie tylko od rodzinnego. Prywatne ubezpieczenie nie może wystawić skierowania opłacanego przez NFZ.Przerabiałam to.

[quote author=espérer link=topic=103024.msg2960345#msg2960345 date=1611168530]
Mąż dziwnie sie czuje. Do 16 funkcjonuje świetnie, potem dostaje temp 38 i uczucie zimna, do tego zaczeło go boleć w klatce przy większyn wdechu. Zastanawiam sie czy to może by  koronka. Czy skierowanie na test może wystawić lekarz rodzinny ale przyjmujący w ramach dodatkowego ubezpieczenia. Chłop nawet nie wie gdzie ma lekarza pierwsze kontaktu w ramach nfz..
[/quote] wystarczy zadzwonić do najbliższej przychodni. Jeżeli nie jest na liście pacjentów to bardzo łatwo się zapisać.

Lekarza pierwszego kontaktu można sprawdzić i bardzo łatwo zmienić w portalu pacjenta.

Czy orientujecie się jak jest z wjazdem do Słowacji? Oczywiście jeśli do tego dojdzie to przed zadzwonię do ambasady i dopytam, ale zastanawiam się bo w obostrzeniach obecnych wymagają negatywnego testu sprzed max 72h (chyba, że jest się kierowcą tira lub w tranzycie między państwami) - myślicie, że jeśli do tego czasu będę już po drugim szczepieniu to nadal koniecnzy będzie test?

Ja na co dzień aż tak pandemi czy lockdownu nie odczuwam bo pracujemy normalnie, ale w momencie gdy robi sięw ięcej czasu czy chwila wolnego i uświadamiam sobie, że wszystko zamknięte i brak tej normalności, odskoczni to dziwnie jakoś, lubię siedzieć w domu ale jednak dobrze mieć alternatywę w postaci wyskoczenia na kawę ze znajomymi czy do kina.

feno, lacze sie w bolu :kwiatek:

U nas definitywna decyzja zapadnie dzisiaj, ale pomysl jest, zeby godzina policyjna byla o 20:30. Serio, chyba kogos poje*alo z deczka, ze sie tak nieparlamentarnie wyraze 😤

I nie, nie jestem na tropie spizgu, ale zwyczajnie nie widze celu i sensu 🤔 Rzekomo godzina policyjna ma zapobiegac spotkaniom towarzyskim u ludzi w domach - bo niektorzy pomimo lockdownu urzadzaja sobie wesole imprezy, popijawy i rodzinne obiady dla stada ludzi. Problem w tym, ze zalecenia odnosnie liczby gosci w domu to tylko zalecenia - sluzby nie maja prawa wejsc nikomu ot tak do domu dopoki nie dochodzi do naruszenia ciszy nocnej etc. Jak spotykasz sie kulturalnie i po cichu, to mozesz miec co dzien i 20 obcych osob w domu (czy to rozsadne, to oczywiscie inna sprawa) i to twoje swiete prawo. Szczerze nie wiem, wdlug jakiej pokretnej logiki ludzie, ktorzy na caly lockdown od dawna maja wylane, nie beda sobie teraz urzadzac spotkan np. w ciagu dnia (zwlaszcza w weekend), czy po prostu przeciagac weekendowego picia na picie z noclegiem. I rzecz jasna policja nie ma fizycznie tylu ludzi, zeby godziny policyjnej pilnowac, wiec dla tych, ktorzy lockdown juz teraz maja w dupie dodatkowy zakaz to smiech na sali 🙄 Za to jest to radosne uprzykrzanie zycia ludziom, ktorzy dla wlasnego zdrowia psychicznego chcieliby wyjsc wieczorem na dwor np. pobiegac.

I w ogole wczesne zamykanie supermarketow to tez taki antyepidemiczny pomysl jak ulal, jak ludzie pracujacy codziennie do 18 beda mieli o polowe ograniczony czas na zrobienie zakupow. W weekendy juz od dluzszego czasu w marketach jest dziki tlok i sama zawsze robie zakupy na tygodniu kolo 21 - ale widze, ze tloczenie sie w sklepie w godzinach szczytu jest lepsze i zdrowsze 🙄 To samo w stajni, jak wszyscy korpoludzie sie zwala do pensjonatow miedzy 18 a 19 to bedzie zdrowiej, niz kiedy mieli by na to czas do 22 albo 23.
Na konskim forum ktos sie wymadrzal, jak to konie z miejskich pensjonatow trzeba po prostu wypuscic 24/7 na laki, a ruch wymuszony to fanaberie, no mozna i tak 🤣

A najwiekszymi zwolennikami godziny policyjnej sa - jak i w przypadku poprzednich obostrzen - ci, ktorych wiekszosc lockdownu nie dotyczy 🙄 Jak poucza mnie o wyzszej koniecznosci dostosowania sie do wizji rzadu ktos, kto caly czas normalnie chodzi do pracy, w 2020 byl na zagranicznych wakacjach, spotyka sie co tydzien ze znajomymi na piwo etc. to mnie szlag trafia i krew zalewa 😤 Byc takim hipokryta najlatwiej, tez mi nowosc.

Juz jest po teleporadzie- skierowania lekarz nie wypisze bo to nie są dla niego objawy typowo covid, ma zadzownić jeśli straci smak/węch

trusia, przepraszam, jak to przeczytałam,  parsknęłam śmiechem, no przepraszam  😜


Na zdrowie, bo śmiech to zdrowie, może przed koroną nas obroni?  😉  (dodałam emotkę, żeby nie wyszło, że jako nowa wersja pewnego konia mam własne metody leczenia) 

To burmistrz któregoś z niemieckich miast niedawno powiedział, „samobójstwo ze strachu przed śmiercią”. I wydaje mi się że to najlepsza definicja tych wszystkich lockdown’ów.

trusia, a żebyś wiedziała. Wysoki poziom dopamin optymalizuje pracę układ odporności, co ma szczególne znaczenie, gdy układ odporności szaleje.
Czyli śmiech to nie dokładnie zdrowie, ale hormony szczęścia ułatwiają samoleczenie.
Stąd także używanie np. gazu rozweselającego przy leczeniu szpitalnym covid (w USA) i ogólnie polepszaczy nastroju.

Przyszłam napisać, jak jest z rejestracją na szczepienia, dla grupy 70+.
Wystartowała o 24, o 1 miejsca były w Ostródzie (tunrida?), Grójcu, Siedlcach etc. Kilka w Radomiu.
Generalnie w całej Polsce na konkretnych zad*piach (sory, dumna Ostródo czy Ciechocinku 🙁)
Rozpisane na miesiąc, od 22.02 do 23.03.
By by wizjo, że starszy człowiek zapisze się w lokalnej przychodni i że będzie miał blisko.
Może być, że rano już miejsc nie będzie w ogóle.
Chyba że podzielili pulę na internet, infolinię (ta rusza o 6) i lokalne przychodnie.
Zapisałam męża na szczepienie za miesiąc ca 60 km od nas, w najbliższym możliwym miejscu, na 13.15.
Większość była o 2 h jazdy.
Wizytę można odwołać.
Wyszukiwarka działa podle. Trzeba klikać dzień po dniu, zmieniać województwa, nic nie przewija się dalej.
Trzeba szukać ręcznie. Sprawdzać dziwne miejscowości na mapach. Może jest jakiś błąd, bo nie trafiłam na terminy mocniej popołudniowe.
Jest 10czy 12 pierwszych rekordów i tyle. Na całe województwo na jeden dzień.
Gdyby pule były jednak podzielone, to warto będzie tam zaglądać, bo ludzie będą rezygnować gdy znajdą coś bliżej.
Z profilem pacjenta nie było kłopotu - poprzez bank, błyskiem.

Spoko, ja mam szczepienie w połowie marca 200km od domu. Ratownik med  🤣 🤣 🤣

Gillian,  😲

Moja babcia mówiła że szczepienie ma już w poniedziałek - jestem mega zaskoczona że tak szybko.

Moja babcia `31 - zapisana na szczepienia 29 stycznia. Podobno zapisywała się w pierwszym dniu, ale podejrzewam, że telefonicznie wujek ją zapisał - bez żadnych znajomości, chodów, etc. Wrocław.

Oby te daty się potwierdziły! Mama 60+ więc też nieco się obawiam czy w razie co koronka by dla niej nie była groźna, ale jak babcia będzie zaszczepiona to już spokojniej pojadę odwiedzić rodzinę.
Cały czas nie mogę zrozumieć czemu nauczycieli jak najszybciej nie szczepią :/

Właśnie widziałam wypowiedź kogoś z przychodni, że na zaszczepienie grupy 70+ w tym tempie będzie potrzeba 5 lat.
Tych szczepionek nie można kupić prywatnie? Jestem urzędnikiem i widuję się z taką liczbą osób, że nawet prywatnie bym się zaszczepiła dla bezpieczeństwa :/

Przez najbliższe 10 dni proszę się do mnie zwracać per "Wasza Wysokść" 😁
W poniedziałek w pracy poczułam się chora, pojechałam do domu po 10. Miałam przez 2 dni gorączkę 38 z czymś, kaszel, ale taki słaby, ze dwa razy mnie za płuca szarpnęło i zabolało. mięśnie mnie bolały, ale tak też bez szału. W środę już ok się czułam, bez gorączki, tylko trochę kaszlałam, a wczoraj wieczorem się okazało, że nie czuje zapachów żadnych. Nawet butelki z octem, czuję tylko że szczypie w śluzówkę, ale zapachów nic. Kawa dziwna jak nie pachnie 😉 Smak mam póki co.
Ale mam problem ze spaniem, miotam się w tę i na zad po łóżku i nie mogę usnąć, już 3 dni z rzędu musiałam pigułę wziąć żeby zasnąć. Czy ktoś też tak miał? Coś mi się kojarzy, że opisywałyście problemy ze snem, ale nie mogę tego odnaleźć.

U mnie rodzice zaszczepieni i teść też, pracują w szpitalach. Babcia i dziadek mojego męża też terminy na przyszły tydzień.

Ale mam problem ze spaniem, miotam się w tę i na zad po łóżku i nie mogę usnąć, już 3 dni z rzędu musiałam pigułę wziąć żeby zasnąć. Czy ktoś też tak miał? Coś mi się kojarzy, że opisywałyście problemy ze snem, ale nie mogę tego odnaleźć.

Dla koleżanki był to najgorszy objaw. Że smaku i zapachu niet, to już tam kij, ale 5 dni prawie nie spała i była jak zwłoki.

No to mnie pocieszyłaś 🤔 Nawet po pigule przysypiam tylko na trochę i się wybudzam co rusz... mam nadzieję, że to szybko przejdzie.

Właśnie widziałam wypowiedź kogoś z przychodni, że na zaszczepienie grupy 70+ w tym tempie będzie potrzeba 5 lat.
Tych szczepionek nie można kupić prywatnie? Jestem urzędnikiem i widuję się z taką liczbą osób, że nawet prywatnie bym się zaszczepiła dla bezpieczeństwa :/

Nie, nie można prywatnie.
Mamy przykaz odgórny, że szczepionki idą tylko do szpitali. 
Czy się to zmieni? Nie wiem.

No, już termin szczepienia przesunięty na ostatni możliwy dzień, bez słowa "przepraszamy".
Czyli walczymy dalej, bo ten termin nas słabo urządza, bo oznacza nabycie odporności w końcu kwietnia.
Co najmniej dziwna ta rejestracja, skoro przychodnie nie mają Żadnego potwierdzenia dostaw szczepionek.
Dziś ministerstwo podało, że Moderna pójdzie tylko do szpitali węzłowych.
Czyli jakby wszystkich czeka rok polowania na dobro trudnodostępne???
Syn i jego narzeczona już po pierwszej dawce, bez kłopotów (VI rok medycyny, praktyki w szpitalach).

Spam.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Spanowanie

Wkurzyłam się na Holendrów, poważnie. Z dnia na dzień wprowadzili wymóg posiadania dwóch testów negatywnych, żeby się przesiąść na inny samolot w AMS. O ile marynarze byli i są zwolnieni z testu PCR, to już z rapid testu przed lotem nie. Super, tylko że zrobienie rapid testu na jego lotnisku wylotu po zejściu ze statku jest niemożliwe, bo nie ma takiego labu, a w AMS ma godzinę na przesiadkę, bo ilość lotów jest żadna. Lotów nie przez AMS z jego okolic po prostu nie ma, chyba że chciałby lecieć 2 doby. Kurna, naprawdę trzeba robić z dnia na dzień takie numery tej garstce ludzi, bez których pół świata by stanęła? Jak tak dalej pójdzie, nie wróci do domu, bo nie będzie jak miał zrobić zasranego testu po spędzeniu 3 miesięcy w izolacji od świata. Świetnie.

Lena, Jaką garstkę ludzi masz na myśli ? Kto nie wróci ?

Pisałam, marynarzy np.