M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Mam nadzieję, że tym razem się uda, po poprzednie 3 mieszkania to Nas ktoś wyprzedzał o godzinę/dwie 🤣

Trzymam kciuki bardzo mocno, bo wiem, jak to jest! Nam też uciekło klika ofert, a to mieszkanie które kupiliśmy wyszło dlatego, że od razu na miejscu zaczęłam z Panią rozmawiać o umowie rezerwacyjnej. Potem powiedziała, że ze wszystkich osób, które przyszły tego dnia na oglądanie, KAŻDA była zdecydowana kupować. Ale że wstępnie gadałyśmy o rezerwacji, to odpisała najpierw do nas...

Fin
Wow ! Gratulacje ! Pochwal się  :kwiatek: (ile chcesz oczywiście)

Będę się chwalić, jak tylko coś już tam będzie! Bo na razie to gołe ściany, przedwczoraj zamawiałam kawałek kuchni z Ikei, lodówkę, piekarnik... Dużo zabawy przed nami 😀
Cricetidae, ja całe życie korzystałam z kuchenki gazowej, a na indukcję przestawiłam się w takim tempie, że po dwóch miesiącach korzystania z niej pojechałam do domu i tupalam nogą z niecierpliwości czekając, aż WRESZCIE zagotuje się woda. Na indukcji dzieje się to momentalnie 😍

Ja mam już wszystkie meble. Czas na DODATKI 😍
Konsola co prawda wyszła wyższa niż się spodziewałam, ale w moim projekcie nie pomyślałam, że musi pomieścić szuflady nad kaloryferem  😂 ale i tak jest piękna, praktyczna i z dębowym blatem jak blaty i stół w kuchni. No i ściana tv też z takimi samymi dębowymi wykończeniami  😍
Windziakowa, kciuki są!

galopada_,  mam nadzieję, że też się szybko przestawię. Podoba mi się na pewno to, że nie ma rusztu i łatwiej utrzymać czystość przy indukcji 🙂

My po jednej pozytywnej decyzji kredytowej, drugiej negatywnej ze względu na terminy oddania budynku do użytku, ale trzeci bank ma dłuższy ten czas, więc mam nadzieję, że się uda, a jak nie to zawsze już jakąś pozytywną odpowiedź mamy 🙂
efeemeryda   no fate but what we make.
29 stycznia 2021 17:42
Cri jeśli mogę zapytać, to który bank robił problemy? (Ciekawa jestem czy ten sam co u nas  :oczy2🙂.

Btw, widzę, że mój stół przeszedł bez echa  😀 domyślam się, że nie wzbudził entuzjazmu, wiec lepiej go dyplomatycznie przemilczmy  🤣 🤣
Może polecicie mi jakaś firmę/ stronę z fajnymi stołami, które by pasowały do wnętrza powiedzmy glamour ? 🙂 Bardzo ważne jest dla mnie żeby był rozkładany, jak największy i raczej okrągły/owalny.
Btw, widzę, że mój stół przeszedł bez echa  😀 domyślam się, że nie wzbudził entuzjazmu, wiec lepiej go dyplomatycznie przemilczmy  🤣 🤣

To chyba nie chodzi o brak entuzjazmu, raczej o to, że z tego co kojarzę, to raczej mało osób wypowiadających się w tym temacie ma mieszkanie umeblowane w stylu glamour.

Swoją droga, dzisiaj byłam znowu w mieszkaniu i znowu zachwycił mnie widok z okna. Niby tylko 6 piętro, ale blok jest na górce i Pragę widać jak na dłoni:

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
29 stycznia 2021 18:19
efeemeryda, nie mój styl, ale już chyba bym szła w jakiś staroć po renowacji  👀
Przy czym też nie do końca mi ten komplet co wrzuciłaś podchodzi pod glamour, ale ja się nie znam a mój salon błaga o wygraną w totka i architekta z gustem  😁
fin, o matko, czaaaaad!!!!

efeemeryda, ja w glamour nie umiem w ogóle. Kompletnie nie czuję tego.
efeemeryda   no fate but what we make.
29 stycznia 2021 19:02
Fin widok cudo  😍 W ogóle Praga jest piękna, choć dla mnie zbyt górzysta (źle mi się chodziło  :hihi🙂, a jak zobaczyłam wysokość schodów w metrze i prędkość z jaką się poruszają to mało nie dostałam zawału  😂 😂

Rozumiem, rozumiem  :kwiatek:
Jakbym Wam jednak coś wpadło w oczy to dajcie znać  :kwiatek:
smartini   fb & insta: dokłaczone
29 stycznia 2021 21:04
Ja tak samo, od glamour jest mi tak samo daleko jak od stylów wiktoriańskich, zupełne przeciwieństwo moich sympatii wnętrzarskich (z resztą, chyba widać po moim mieszkaniu 😁 ) Mogłabym się skusić na jakieś fancy drewniane krzesła zdobione i odnowione, ale to w kontraście to jakiegoś super prostego stołu ;D także niestety nie pomogę

fin, super widok! Jestem ciekawa jak się tam urządzicie, pokój z oknami ma potencjał ❤️ pokaż w jakie frontowe klimaty poszłaś!
Łomatko, jak ludzie z dziećmi ogarniają forum? Nie nadążam 🙁

Windziakowa, czyli jednak nie parter z ogródkiem? Co dorwałaś? Trzymam kciuki i dodam, że czasem los jednak tak chce i potem trafia się to idealne. Nam też zawinęli sprzed nosa jedno mieszkanie. W życiu bym obecnego nie zamieniła na tamto 😉

epk ale czad! w takim wysokim pomieszczeniu to faktycznie można poszaleć choć nie wiem czy sama ośmieliłabym się zrobić czarny sufit. Nie wiem jak bym się na co dzień czuła, ale na zdjęciu wygląda genialnie!

galopada_ ile minęło u Ciebie odkąd się wprowadziliście do teraz? Bo mam wrażenie, że już mega długo tam mieszkacie, a teraz jeszcze piszesz o wykańczaniu i ostatnich meblach. W ogóle, wrzuć jakiś update foto, bo to Wasze mieszkanie mi się bardzo podobało 🙂

fin gratulacje i widok z okna boski! Masz już jakiś koncept tego jak chcesz urządzić całość? 🙂

efeemeryda nie ogarniam czasowo i nie mam jak pisać, widzę też że już chyba podjęłaś decyzję, ale też dorzucę się do tego co dziewczyny pisały - nie podejmuj decyzji na podstawie stołu, który masz 🙂 i ja też raczej nie jestem #teamglamour ale jak mi coś wpadnie to podrzucę 🙂 ja w ogóle szukam zwykle trochę "chmurą tagów". Wpisuję w google wszystkie słowa jakie mi pasują i potem przeglądam sklepy. Tak trafiłam na tą moją perełkę z której na pewno coś zamówię więc polecam tą drogę. A, i najlepiej najpierw w grafice szukać 🙂 jak coś Ci wpadnie w oko to patrzysz skąd to/co jeszcze mają 😉 Zdecydowałaś już co z kolorem?
Cri jeśli mogę zapytać, to który bank robił problemy?

Paribas, a liczyłam na niego w głębi siebie, bo miał dobre warunki 😀 mBank dał nam pozytywna odp ale ma najmniej korzystny warunki z trzech wybranych banków. Ostatni jest ING, oferta bardzo zbliżona do Paribasa, ale terminy u nich długie i trzeba na wszystko czekać... Ale czekamy, te 20 dni to nic w porównaniu do 30 lat 😀
Wow, nie wiedziałam, że nawet świniarnie przerabiają na domy! Dzięki za odpowiedzi, dziewczyny, KaNie, te budynki mega imponujące 🙂 Mur pewnie mega gruby, bo nie wygląda jakby było dodatkowo ocieplane?
Wiadomo, taka adaptacja przede wszystkim czasochłonna, a to kasa, kasa, kasa... 😉 Sentyment mnie osobiście ciągnie w tym kierunku, dlatego się orientuję czy ktoś przeszedł ten proces, zwłaszcza, że potencjalnie pewnie mielibyśmy tu spore grono, które miałoby takie możliwości... Ale z jakiegoś powodu na zachodzie takie zabiegi popularniejsze niż u nas - lepiej zachowane budynki, bardziej atrakcyjne wizualnie? Czy więcej hobbystów z wizją? Czy może my mamy jakieś bardziej wyśrubowane wymagania?

Trzymam kciuki za tych (Windziakowa  :kwiatek🙂, którzy oglądają mieszkania, pamiętam nasze polowania sprzed 3 lat i ile mieszkań przepadło, jakie zawirowania, stres niemały, ale większość historii kończy się "dobrze, że tak wyszło", tak na pocieszenie :kwiatek:
fin, wow, mega widoki!
smartini   fb & insta: dokłaczone
29 stycznia 2021 22:32
Maea, Myślę, że na ten fakt składa się wiele czynników. Jakby nie patrzeć, często te fajne realizacje są w krajach bogatszych, gdzie ludzie relatywnie zarabiają więcej. Po prostu. A przy takim projekcie aspekt finansowy jest ogromny i zaczynając remont otwierasz puszkę Pandory. Może być spoko, a może być uszkodzony fundament, zgniła konstrukcja drewniana czy masa innych problemowych trudnych do wykrycia zanim się budynek rozgrzebie.
Druga sprawa to wparcie państwa - we Włoszech można kupić podupadłe na duchu palazzo za 1eu jeśli zadeklarujesz renowację i coś tam, bywają dofinansowania kulturowe których celem jest wsparcie utrzymania takich perełek. W Polsce potrafią burzyć piękne budynki bo jest taniej
FurryMouse, mieszkamy od października 2019. Ale! 😉

1. wykończeniowką ruszyliśmy w sierpniu 2019 za pomocą teścia i własnych rąk, później dołączył mój tata. Także dosłownie wszystko robiliśmy sami włącznie z płytkami w łazience, ukladaniem podłóg (tu ja akurat mocno działałam), cała elektryką, drzwiami i ścianami (które były w beznadziejnym stanie oddane i wymagały dużych poprawek z naszej strony).
Jedyne co do etapu wprowadzki robila ekipa to montaż kuchni, która sami projektowaliśmy od a-z. No i ja kończyłam dopiero staż za mniej niż najniższa krajowa 😉
No i pracę były po godzinach pracy, do tego dojazdy codzinnie po 70km na 7,od 15 wykończenie mieszkania i powrót koło północy do teściów na noc. Bo wynajmować mieszkanie na miejscu skończyliśmy w czerwcu.

2. Wprowadziliśmy się mając materac na podłodze, łazienkę z samym prysznicem i zamontowaną kuchnią.
Później kupowalismy i szukaliśmy wszystkiego po kolei, sami, pod zmieniające nam się lekko wizje tego jak mieszkanie ma ostatecznie wyglądać. Największy horror to oświetlenie kuchni  😂
Później czekaliśmy kilka msc na montaż szaf wnękowych (ostatecznie przesunęło się wszystko przez covida i stało się to późną wiosną 2020 😉)
Końcem września 2020 ściagnelismy gościa od szaf żeby zrobił nam resztę mebli, montaż dopiero w poprzednim tygodniu bo typ ma okropne terminy i wcisnął nas w kalendarz tylko z uwagi na bycie stałym wykonawcą moich teściów.

No i tak zeszło. Długo, krótko? Ciężko mi powiedzieć. Może jakby nie Covid to poszłoby szybciej, ale bardzo dużo pracowaliśmy przez ten rok a ja to już właściwie częściej byłam w pracy niż w domu. No i wszystko za gotówkę, nie dobieraliśmy kredytu na wykończenie. No i zdecydowanie szybciej by poszło jakbyśmy mieli firmę wykończeniową albo zamówili od razu wszystkie meble. A nie chcieliśmy tego robić żeby się nie zapożyczać 🙂

Teraz zostały nam do zrobienia druga łazienka i deska kompozytowa na tarasie.

Fotki może uda mi się cyknąć dzisiaj. Czekam niecierpliwie na luty, żeby otworzyli TK maxa i home and you żebym mogła w końcu kupić jakieś dodatki  🏇



Edit. Mam zdjęcia ale są za duże dla naszej galerii 😵
Ja troche zmieniłam podejście do wykończenia. Przez to, że obecne mieszkanie robiliśmy będąc mocno ograniczeni budżetowo dużo robiliśmy sami a część remontu rozłożyliśmy w czasie na późniejsze lata, co spowodowało że np łazienkę zrobiliśmy w styczniu zeszłego roku czyli 3 lata po przeprowadzce (wcześniejszą łazienka to był stary PRL) . Meble do salonu montowali nam też w kwietniu 2020. I chyba nie mam na to siły. Jak sobie przypomnę początki, ogarnianie mieszkania po lokatorach, zbieranie kasy to wolę wziąć większy kredyt na wykończenie (i tak na pewno wyjdzie za mało...) i skończyć wszystko szybciej. Te 4 lata temu nie miałam szans na żadne kredyty i wszystko trzeba było robić samemu albo odwlec w czasie a teraz chyba nie miałbym na to siły 🙂 a jeszcze terminy montażu, robotników, mebli są takie odległe i też wydłużają czas na przeprowadzkę...

fin, świetny widok!
mam kawałek korytarza i kuchni z salonem 🙂

Osłona na kaloryfer czeka jeszcze na uchwyty ( klik )
a półki i drewniane elementy na ścianie tv plus blat konsoli/osłony ( klik )są z identycznego dębowego materiału jak nasze blaty i stół w kuchni  😍





Dziękuję za kciuki, ale niestety nie podziałały... 🙁 Właściciel mieszkania nas olał, nie odpisywał ani nie odbierał telefonu, a ogłoszenie zniknęło. Bardzo niefajne.
Ale... mamy bardzo wstępnie zarezerwowane mieszkanie, które dopiero się będzie budować. 44m2, dwa pokoje i, najlepsze... 41m2 TA-RA-SU! 🏇 W sobotę mamy oglądać plany, bo nikt jeszcze go nie widział, ale już wszyscy są na tak 🤣 Tzn widziała osoba, która to "przyklepywała" w urzędzie i jest to moja ciotka 🤣 A że ona całe życie w budowlance i wybrała akurat to mieszkanie, to nie będę dyskutować i jej zaufam - patrząc po jej osobistym, które też sama sobie wybrała - myślę, że będzie to strzał w 10.

galopada ale pięknie!
fin, za takie widoki to bym zabiła, cudowne 😍
efeemeryda   no fate but what we make.
31 stycznia 2021 20:27
FurryMouse
olewam stół i robię zieleń avocado z szarością  😁 na razie się tego trzymam, jeszcze nie wiem co zrobię z kuchnią.

Cri
widzę, że ten sam zestaw banków co u nas  😉 my koniec końców mamy mbank, ale na paribas nie czekaliśmy na ostateczną decyzję bo już nam się spieszyło,  z resztą oferty wydawały się zbliżone  🙂

galopada
uwielbiam Twój korytarz ! Osłona na kaloryfer robi robotę  😍
efeemeryda, właśnie u nas oferta ING i Paribasa jest prawie identyczna, mBank nieco odstaje, najbardziej nie chce tam zakładać stu różnych kont i kart kredytowych, a maja takie warunki :/ musiałabym wszystko przenieść z obecnych banków, z których jestem zadowolona. A Paribas i ING chcą tylko jedno konto i wpływ 2000 zł więc do ogarnięcia.
Nam się nie spieszy, więc poczekam na odpowiedź z ING 😉 pewnie mamy podobne banki bo też masz działalność?
efeemeryda   no fate but what we make.
01 lutego 2021 07:40
Cri nie, nie, my oboje na umowę o prace  :kwiatek: Natomiast M. ma konto w mbanku stad jakoś tak nam łatwiej  😀
My najbardziej chcieliśmy ing, ale mimo największej zdolności u nich (chcieliśmy kredytu na 1/3 naszej zdolności) to nam nie dali bo nie, nie bo nie  🤔wirek: Bardzo się zawiodłam, ale niestety słyszałam trochę niepochlebnych opinii na ich temat, mam wrażenie ze mają super warunki, ale dają bardzo mało kredytów.
Ja właśnie słyszałam że to w mBanku mają straszny burdel w kredytach hipotecznych, ale szczerze mówiąc to staram się nie słuchać opinii bo to wiadomo jak jest z tymi opiniami. Spłacać i tak trzeba jakikolwiek by to nie był bank 😀
Jak masz konto w mBanku to na pewno masz łatwiej pod względem spełnienia ich wytycznych. Ja mam konta w aliorze i santanderze i nie chce ich zmieniać bo jestem zadowolona..
Nas ze względu na moją działalność nie wszystkie banki brałyby w ogóle pod uwagę, niektóre odpadły już na wstępie z tego powodu.
ja mam w Paribas i niestety dużo się umordowaliśmy z nimi. Aktualnie nawet mam w toku jedną reklamacje u nich i jestem ciekawa jak do tego podejdą. ING jest sympatyczny dla kredytów bo mają fajną bankowość elektroniczną w Paribas latasz ze wszystkim do oddziału. do mBanku nawet chciałam przenieść kredyt bo mieli fajną promocje ale tam jest właśnie dużo produktów i ograniczeń wynikających z tych segmentów klienta.

galopada_ no tak, pamiętam, że pisałaś już, że gros prac zrobiliście sami. Mega szacun! I podziwiam. Ja mam podobne podejście jak Cri. Woleliśmy kredyt i jak najwięcej od razu na gotowe. Ale też nie wyobrażam sobie kompletnie takiego dorabiania przy obecnej pracy Adama i jeszcze małym dziecku. Super, że Wam się udało podpinać wszystko tak jak chcieliście! 🙂 Osłona na kaloryfer rewelacja! I chyba wcześniej nie widziałam tej części z tv. Fajnie ten ciemny kolor tam pasuje.

Windziakowa czyli dużo się nie pomyliłam z tym, że czasem lepiej, że coś uciekło sprzed nosa :P Które piętro? I na kiedy przewidywany termin oddania?

efeemeryda, no i git  🤣 szarość, że na sufit? Ja bym wtedy chyba poszła w beżowy (jakiś beżowo-złoty odcień) do kuchni jeśli ma być glamour (choć też średnio czuję te klimaty :P)
FurryMouse, też mi się tak wydaje, że wyszło lepiej. Piętro pierwsze, oddać chcą pod koniec roku 😀 Od czerwca musimy jakoś wymyślić, gdzie będziemy mieszkać i gdzie podziejemy zwierzyniec - dwie świnki w klatce 145cm i kota oszołoma 🤣  Ja prawdopodobnie do rodziców wrócę, B. do swojej mamy i będzie u Nas pomieszkiwał, ale to jeszcze trochę czasu zostało.
Ogólnie dostałam dzisiaj rzut i jestem jeszcze bardziej zakochana niż byłam, wygląda PIĘKNIE! 😅
Windziakowa, pokaż rzut, uwielbiam obczajać rzuty mieszkań 😀
espérer, no to już nie żałuję tego Paribasa 😉 zobaczymy co ostatecznie wyjdzie 🙂
galopada_, mieszkanie sztos!

Tak w temacie kredytów to ja mam akurat w ING, mam też u nich konto od prawie 20 lat i jestem mega zadowolona przede wszystkim z bankowości elektronicznej i ich appki. Sama obsługa kredytu- ja nie mam uwag, problemy to się pewnie zaczynają jak się nie zapłaci na czas. My akurat mamy mieszane źródła zarobków czyli działalność plus etat (który mocno pomógł, tak samo jak działające konto) i mieliśmy wkład własny jakieś 80% wartości kredytu, więc byli bardziej chętni ten kredyt dać. Poza tym składaliśmy na pewno do mBanku, Millenium i PekaO- wszędzie dostaliśmy, ale warunki i obsługa w ING były najlepsze, więc wybór był prosty. Przy okazji małż też przeniósł swoje osobiste konto do nich i jest zadowolony.

To jest dramat zdecydować się czy większy kredyt i  wykończyć w miarę szybko, czy mniejszy i krócej spłacać albo mieć mniejszą ratę. I też w tej chwili nie wszystko zależy od pieniędzy. Można kasę mieć, być bardzo mało wybrednym klientem pod kątem projektowania, ale rynek usług wykończeniowych jest tak spaczony, że na każdego czeka się pół roku a on potem często ma rozbabrane roboty w 5 miejscach i to się ciągnie i ciągnie (albo dojdzie jakaś kwarantanna w trakcie). Absolutnym hitem pod tym kątem jest moja górna łazienka, która zaraz będzie obchodziła rocznicę od czasu rozpoczęcia prac (a od wyboru architekta do zaprojektowania tego wymysłu szatana to już z 1,5 roku). Ja to mam wrażenie, że zanim ten dom w miarę wykończę, to już mi się wizja zmieni, przemaluję połowę ścian, wymienię z 80% mebli i zdążę osiwieć. Ale to nie zmienia faktu, że jednak uwielbiam mój dom i naprawdę lubię w nim po prostu przebywać, nawet jeśli oznacza to sprzątanie; ))))
szam, to prawda, znaleźć terminowego i dobrego fachowca to jakiś cud... najlepiej to robić samemu ile się da, no ale wiadomo, czas! i umiejętności...
Lotnaa   I'm lovin it! :)
01 lutego 2021 21:36
galopada, przepięknie tam u was!

W ogóle, jak ja zazdroszczę ludziom bez dzieci! U nas względny porządek trwa do 5 min, zanim obie jakieś szparagały do "salonu" przyniosą  😵
mils   ig: milen.ju
02 lutego 2021 13:07
Czy ktoś miał do czynienia w użytku z piekarnikiem i mikrofalą w jednym? U mnie kuchnia będzie mała, zrobiłoby mi to dużą oszczędność miejsca. Ze mnie żaden foodie, nie gotuję jakoś namiętnie, często takie minimum. Mieszkanie jest dla mnie, jak kiedyś pójdzie pod wynajem to maks dla pary zakładam. No i się zastanawiam czy ma to sens i jak się tego używa.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
02 lutego 2021 13:15
Szwagierka miała i bardzo narzekała, mówiła że myć musiała w kółko, bo jak w funkcji mikrofali coś "trzaskało", nie umyła od razu i potem coś w funkcji piekarnika chciała upiec, to brud się spiekał na kamień i czyszczenie tego to była katorga.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się