M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

mils, ja od dwóch osób, które mają usłyszałam, że o ile jako mikrofala działa dobrze o tyle jako piekarnik - nie bardzo. Miały problem z ciastami, które trzeba piec w wyższych temp albo z mięsami niektórymi. Ja się po ich opowieściach wystraszyłam i zrezygnowałam, choć też chciałam.

mils ja w poprzednim domu miałam. Samsung. Dużo gotuje i dużo pieke. Żadnych problemów nie miałam. Moi rodzice również maja, AEG i również są bardzo zadowoleni.

Chyba trzeba przyjrzeć się szczególnie parametrom i funkcjom, z mojego szybkiego riserczu wynika, że niektóre to piekarniki z dodatkową funkcją mikrofali (w sensie, że to bardziej i piekarnik nadal) a niektóre to mikrofala z dodatkową grzałką na dole i te drugie sprawdzają się raczej fatalnie

Ja tam od lat żyję bez mikrofali, używałam i tak jedynie do robienia popcornu...

smartini, ja tak samo, nie brakuje mi jej wcale 🙂

Ja chciałam mieć do takiego szybkiego stopienia czekolady, albo popcornu albo na szybko rozmrożenia. Ale jakoś nigdzie mi teraz nie wchodzi i już trudno, oszczędzę ten plus minus 1000  😀iabeł:

Pewnie wszystko zależy od konkretnego modelu
Ja mam z piekarniko-mikrofalówkę Amica w małym mieszkanku, dwóch urządzeń bym nie wcisnęła tam. Na podstawowe gotowane bez cudów spokojnie daje radę, chociaż trzeba się do tego przyzwyczaić (robi się wszystko trochę dłużej). Jak ktoś nie ma miejsca i chce pójść na kompromis (i gotuje bardziej dla siebie- nie co tydzień wielkie rodzinne obiady) zdecydowanie polecam, drugi raz też bym to kupiła

ja się tylko nie zgodzę z tym gotowaniem dla siebie a nie dla wielkiej rodziny, nie trzeba odpalać kateringu dla krewnych i znajomych królika żeby potrzebować porządnego sprzętu :P

mam wrażenie (ale to tylko wrażenie, doświadczeń brak) że paradoksalnie mikrofalowe ficzery to się bardziej przydają jak ma się dzieci, trzeba mleko na kakao szybko zagrzać czy po raz piąty odgrzać zupę 😀 ja głównie gotuję dla dwóch osób (w porywach do 4, więcej to naprawdę raz na kilka miesięcy się zdarzy i to jest skala 6-7) i życia sobie nie wyobrażam bez sensownego piekarnika, marzę o piecu do pizzy i w ogóle stercie gratów :P no ale ten pełnoprawny piekarnik to podstawa podstaw dla mnie, mam 250'C, wiem, że następnym razem będę szukać cieplejszego (i może z funkcją pary)

także znowu jak z tą indukcją vs gazem, czego kto potrzebuje 😀

natomiast jeśli ktoś nie jara się gotowaniem, potrzebuje maksymalnie bezobsługowo robić jedzenie a nie ma tylu zer żeby inwestować w termomixa to totalnie polecam wolnowar, mam, uwielbiam, całkiem często korzystam, nawet chleb w nim robiłam :P

dlatego wszytko od potrzeb  😉
Jakbym miała taki talent kulinarny jak Ty to też pewnie nie byłoby to dla mnie  😉

Ja chce sobie sprawić w końcu lidlomixa bo na thermomixa szkoda mi kasy, ale mój mąż powiedział że sama sobie będę tam robić jedzenie, on musi gotować tradycyjnie bo czuć smaki a nie z programów i takie tam 😀 ale pewnie jak będzie go gdzie postawić to kupimy. I chciałabym mieć takiego robota co kroi warzywa jak się zechce i ugniecie ciasto.
Akurat kuchnie muszę mieć super, bo gotujemy sobie sami sporo i wiele rzeczy w obecnej kuchni mnie wkurza, cieszę się że będę mieć więcej miejsca 🙂
Może nawet tak mikrofala wjedzie, w sumie czasem mogłaby się przydać.

Cricetidae, to szybko szukaj bo Lidl przegrał sprawę w sądzie i ma wycofać Lidlomixy

smartini, z tego co czytałam, to sprawa toczyła się w hiszpańskim sądzie i tylko w Hiszpanii mają być wycofane, a w pozostałych krajach normalnie będzie prowadzona sprzedaż 🤔

maiiaF, hmmm, to może czytałam jakiś wyolbrzymiony artykuł...

ok, pogrzebałam
Zgodnie z oświadczeniem Lidl Polska, przekazanym redakcji portalu Money.pl, temat dotyczy wyłącznie rynku hiszpańskiego, a decyzja sądu nie ma zastosowania w Polsce. Mimo tego, urządzenie właśnie zniknęło z oferty polskiego sklepu internetowego sieci. Z poziomu wyszukiwarki w sklepie nie można go wyszukać, nie ma go również na liście produktów dostępnych w sprzedaży. Jedynie link dostępny w Google ujawnia taką informację:
{tu screen z ich sklepu że nie ma towaru}
Czy popularny Lidlomix kiedykolwiek powróci? Prawdę powiedziawszy, nie sądzę. Wszystko wskazuje na to, że argumenty przedstawione przed hiszpańskim sądem są na tyle poważne, że sieć nie zaryzykuje dalszej sprzedaży Monsieur Cuisine.
Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że moje przewidywania nie muszą się potwierdzić, a niedostępność urządzenia jest jedynie chwilowa. O tym jednak przekonamy się w przyszłości.

smartini, aż jeszcze poszukałam teraz i doczytałam, no i tak - chodzi o to, że w Hiszpanii są chronione prawa do Vorwerk, czyli oryginalnego Thermomixa. Tylko tam będzie wycofany, bo tam przegrał sprawę w sądzie za niewątpliwe naruszenie patentu 😀 Niewykluczone, że Vorwerk pójdzie dalej i będzie próbował sądzić się w innych krajach, ale myślę, że jeśli już to pójdzie od zachodu, zanim do nas dojdzie, to już pewnie coś nowego wymyślą 🤣

Edit: a nawet nie sprawdzałam, czy w ogóle jest dostępny. Może być tak, że coś tam zabezpieczają się, żeby w innych krajach móc sprzedawać, nie wiem, tak sobie dumam 😉 Obstawiam, że właśnie prędzej będą próbować coś modyfikować żeby zabezpieczyć się prawnie i wtedy wróci do sprzedaży (jeśli faktycznie zniknął).

FurryMouse
ja też ze sporym opóźnieniem odpowiadam  😁 raczej myślę o połączeniu ścian, że szarość i avocado, ale zobaczymy, na razie szukam sztukaterii  😁 😁

efeemeryda, dawaj szare ściany i zielony sufit + sztukateria, widziałam taką sypialnię z różem, czad 😀

efeemeryda zobacz sobie klimat wnetrz Abigail Ahern, ma sporo rustykalnych rzeczy, ale zdarza sie klimat czarno-romantyczny. Mnie sie bardzo podoba, choc troche za bardzo zagracone.

BTW. jak sie przerowadzilam do naszego nowego domu to mialam wlasnie polaczenie podobnego stolu z tymi krzeslami.  To jest doslownie kilka dni po wprowadzeniu, wiec mamy na podlodze niemilosiernie brudna wykladzine (juz jej nie ma) i te zalosne tapety..
Ze stolem sie musialam pozegnac, potrzebujemy duzo wiekszy i jednak prostokatny.


Mam kolezanke, ktora urzadzila swoje mieszkanie w bloku w niesamowitym stylu i ma wlasnie ciemne sciany, tapety w panterke itp. Tapety moge pokazac, wnetrz nie bardzo, bo mam tylko zdjecia z urodzin, gdzie jest mnostwo dzieci.
. Ona nawet kuchnie ma w klimacie.

A wysokie masz te wnetrza?

smartini ale czad  😲 😲 😲  😍 😍 😍
myślałam o delikatniejszej sztukaterii typu listwy przysufitowe, ale to co pokazałaś jest absolutnie obłędne  😍

majek
ciemne, niestandardowe wnętrza to właśnie to czego pragnę, przy tym wszystkim jednak jak najdalej od loftu, czy są wysokie, hmmm niby jest to blok, ale jednak czterodzinny, więc "chyba" są trochę wyższe. Muszę się tam po prostu wprowadzić to wszystko wtedy pokaże  😉

efeemeryda, ja generalnie fanką sztukaterii nie jestem ALE - jeśli ma być to w myśl 'be bold'! Konkretne, najlepiej w kolorze tym samym co ściana/sufit i nie w bieli i niech one będą centrum epickości pomieszczenia, cała reszta niech tylko podkreśla ich cudowność. Jak z resztą na załączonych przykładach, reszta jest stonowana (w przypadku różu nadal elegancka) ale nic nie odciąga wzroku od sztukaterii, nie próbuje jej przerosnąć.

Jeśli chodzi o Lidlomixa to mam od 2lat, używam, polecam. I nie, nie trzeba jechać na wbudowanych przepisach (chociaż i te niektóre są top zawaliste) można kombinować samemu. Korzystam może nie codziennie ale napewno kilka razy w tygodniu.

Jeśli chodzi o mikrofalówkę i dzieci - nie odgrzewam tam jedzenia, nie podgrzewam mleka, nawet żarcia dla psów. A odkąd wymieniliśmy piekarnik na parowego electroluxa z funkcją regeneracji to odgrzewanie/podgrzewanie odbywa się tylko tam. Nieporównywalna jakość i smak - jak świeżutko zrobione. Po tym jak zrobiliśmy test użytkowania mikrofalówki przez ostatni miesiąc i użyłam jej 2 razy do odgrzania na szybko kawy której nie zdążyłam wypić (fuuuuj totalne) losy mikrofali zostały przekreślone - wylatuje, a jej miejsce zajmuje ekspres do kawy  😍

Podrzucisz, co to dokładnie za model? Dużo dłużej trwa odgrzewanie w porównaniu z mikrofalą? Nie wyobrażałam sobie dotychczas życia bez  🤣, ale może też bym się przestawiła, a zamiast niej kupię po prostu lepszy piekarnik.

oh, parowy piekarnik to bym przytuliła <3
U mnie się zrobił trochę kawowy kącik :P stoi french, dzbanek do dripa, bardzo mnie kusi slowpresso (ale cena trochę zniechęca, więc może w marcu :P). Jeszcze mi młynka brakuje (bo musze zamawiać mieloną na razie) i będę kawowo spełniona.

smartini, to jeszcze nie jest źle, ja teraz mieszkam z siostrą i dwie byłe baristki w jednym domu to nie jest dobry pomysł, bo połowa naszego "kącika" została upchnięta w szafkach. Ekspres ciśnieniowy, ekspres przelewowy, 2 kawiarki, 3 frenche, drip, drip z dzbankiem Melitty, młynek ręczny i młynek elektryczny. Jak będę miała swój dom, to kawowy kącik dostanie chyba oddzielne pomieszczenie 😂

Wiecie co, ja na początku też nie wyobrażałam sobie życia bez mikrofali, ale okazuje się, że brakuje mi tylko popcornu raz na kilka miesięcy. Podgrzewam na patelni/w garnku i wcale nie trwa to tak długo jak się spodziewałam 😉 Na szczęście mamy mikrofalówkę w pracy, więc jak mnie najdzie ochota, to sobie odpalamy popcorn w biurze 😁 niemniej jednak, gdybym miała bardzo dużo miejsca, to pewnie i mikrofalówka by była (chociaż toster ma pierwszeństwo 🤣 )

Ależ piękna ta sypialnia z różem  😍
Szkoda, że ja nie mam odwagi i wyczucia do takich rzeczy.

Mój salon trochę woła o pomstę - jasnożółte ściany przemalowałam na biało. Żółte zasłony zmieniłam na fioletowe. Ostała się stara wykładzina dywanowa i meblościanka z PRL - w dobrym stanie ale niezbyt piękna.

Na ścianach wiszą w cały świat jakieś landszafciki i puzzle składane jeszcze przez tatę. W pracy dzisiaj zasłanialysmy brzydki obraz wydrukowanymi plakatami i pomyślałam że mogę podobnie zrobić u siebie tylko jak te plakaty zestawić żeby miało to sens? Wszystko mi się podoba i nie umiem wybrać jednego stylu. Możecie polecić jakieś sklepy z gotowymi zestawami, albo inspiracjami?

I gdzie dostanę wykładzinę dywanową, żeby nie wychodziła bardzo drogo bo pokój ma ze 20m2  👀

safie, Desenio

smartini, efeemeryda, o kurde! Ja bym się kompletnie nie odnalazła na co dzień w takim wnętrzu, ale na zdjęciu wygląda obłędnie! Z resztą tak jak te kolorowe ściany, które smartini pokazywała. Też bym chyba nie chciała na co dzień ale bardzo mi się podobają na fotach  😀 także, efeemeryda, coraz bardziej nie mogę się doczekać co wymyślisz  😀

U nas płytki już prawie skończone w obu łazienkach i jestem zaskoczona jak bardzo podoba mi się ta na górze (z przewagą "betonu"😉. Miała być taka byle była, a wyszła naprawdę fajnie. Czekam z niecierpliwością na zamontowanie armatury.

Mam za to dylemat z szafą w sypialni. Pomieszczenie jest dość małe, jedna ciemnozielona ściana na której będzie łóżko. Łóżko najprawdopodobniej ciemnobrązowe no i na przeciwko szafa. Co prawda dużą część zajmie lustro ale nadal nie wiem czy reszta też taka ciemna jak łóżko czy jaka...  😵

A, i nawiązując do poprzednich dyskusji: ja miałam w większości mieszkań gaz, teraz mam płytę ceramiczną której nienawidzę, a w nowym idziemy w indukcję. Mikrofalówka, jak  u smartini, służy tylko do popcornu. Większość czasu siedzi w szafie. To własność właścicielki mieszkania. Na nowe nie kupujemy swojej. Poszliśmy w piekarnik z funkcją pary, bo odkąd Młody je coś więcej poza mlekiem to bardzo dużo rzeczy robię w garnku parowym i jest super.

Smartini omg, to różowe z czarnym cudo  😜
efeemeryda ja akurat lubuje się bardzo w sztukaterii, frezach i innych takich "fiku miku". Osobiście mam dużo delikatniejszą niż te na zdjęciach od smartini i w bieli (kiedyś były akcentowane na złoto). Ale ja mam klitke w bloku, niezbyt wysoką i myślę, że jest ok. Mi i mojemu bezguściu się podoba  😀

Z racji, że w końcu zaczęłam dłubać w mieszkaniu, które woła  o pomstę do nieba i coraz częściej tu zaglądam. To wrzucę coś swojego, tuż przed zimą zdążyłam. Po raz pierwszy w życiu bawiłam się w drewnie. Nie wyszło pięknie, jest masa niedoróbek ale... Za 10 lat i tak trzeba będzie powtórzyć  😂 zdjęcia z serii before and after (sorry za gacie)

Ja w ogóle nie planuję mikrofali. Trochę szkoda mi miejsca. A przy ochocie na popcorn radzimy sobie prażeniem kukurydzy na woku pod przykryciem. 😀
Nadal czekamy na decyzje. Mam wrażenie, że trwa to już wieczność...

Altiria Mamy Electrolux 900 SteamPro (tylko że bez kamery  :lol🙂 spory wydatek ale polecam. Pełny obiad dla wszystkich, odgrzewam jakieś 7-10min (zależy co). Ogólnie chodzi praktycznie codziennie, bo wcześniej bardzo dużo przygotowywałam na parowarze. Świetną sprawą w piekarniku parowym jest jeszcze to że a) ryba nie wali po całym mieszkaniu oraz b) zapachy potraw nie mieszają się - można spokojnie parować rybę i brukselki, albo pizze z bułkami. Jeszcze nie szarpnęłam się na próbę jednoczesnego robienia ryby i ciasta ale legendy głoszą że też jedno drugim nie przejdzie :P Mam go pół roku i to była najlepsza decyzja ever, nie dość że praktyczny to jeszcze wszystko wychodzi (a ja byłam totalnie lewa ze wszelkich wypieków i pieczenia)

A co do popcornu - zamiast mikrofalówki zawsze można się pokusić o urządzenie na gorące powietrze - popcorn super, fryty super, warzywka super, talerz obiadu też odgrzać można a miejsca zajmuje tyle co pół mikrofali

Faktycznie niezły wydatek, ale tych parowych Electroluxa jest sporo modeli, to liczę, że coś wybiorę z niższej półki. Mam teraz w wynajmowanym mieszkaniu swoją mikrofalówkę wolnostojącą i jest schowana w sporej szafce, może zrobię teraz tak samo, a jak się kiedyś zepsuje, to nie będę nowej kupować.  🤣

Też myślę nad parowym piekarnikiem. Obecnie jeden zwykły piekarnik, ale dość drogi po 3 latach padł na amen... więc do obecnego mieszkania kupiłam jakiś najtańszy i znając życie będzie hulał sto lat 😀 A do nowego domu pewnie mocniej pomyślę nad tymi parowymi elektroluxami, jest na fb grupa o nich, sporo się można dowiedzieć i wybrać coś tańszego niż 6000 zł 😀

falletta, podoba mi się metamorfoza 😲 Te drewniane drzwi robią fajny klimat 🙂