Kto/co mnie wkurza na co dzień?

donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
26 lutego 2021 17:14
infantil gdzie znalazłaś domy modułowe w takich cenach jeśli można spytać? Szukałam kiedyś i albo ceny (mniej więcej chociażby) brak, a jak są to tylko cennik typu - pod klucz 3k/m2.
infantil, czemu masz jeszcze dwa lata zdolności kredytowej?

My kupiliśmy właśnie segment 140 m z podwórkiem i poddaszem 20-30 min samochodem od Centrum Warszawy w cenie takiej jak moja koleżanka kupiła 60m mieszkanie na Mokotowie 🙂 ale obie cieszymy się tak samo bo każdej z nas zależało na czymś innym 🙂
Ale ceny rosną, teraz jak większość banków chce 20% wkładu to nazbieranie go przy szybujących cenach nieruchomości robi się bardzo trudne. My mieliśmy coś kupować za jakieś 5 lat ale nie ma na co czekać...
donkeyboy sprawdź sobie np. domy Damir - oni mają pełne cenniki na stronie 😉

Cricetidae bo skończę 26 lat, więc nie będę już nieopodatkowanym studentem  🙁 Nie chcę się wdawać w szczegóły, bo w ogóle ostatnio średnio uśmiecha mi się pisanie publicznie, ale po skończeniu 26 lat zmieni mi się bardzo sytuacja umowowo-dochodowa.
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
26 lutego 2021 19:29
infantil dziękuje!  :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
26 lutego 2021 20:16
infantil a to nie jest tak, że bycie nieopodatkowanym studentem (nieopodatkowanym, czyli na zleceniu) właśnie pogarsza sytuację jeśli chodzi o zdolność kredytową? Ekspertem nie jestem, ale banki na pewno patrzą też na przychód ze stosunku pracy/zlecenia itp, a nie tylko wpływ na konto  👀
smarcik, zerowy pit poniżej 26r.ż. obowiązuje też na UoP 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 lutego 2021 23:48
Dlaczego niby zdolność miałaby się pogorszyć po ukończeniu 26. roku życia?
Jeśli tak faktycznie jest, to mam dwa miesiące  😵
Facella to jest mój indywidualny przypadek. Mi się zmieni umowa i dochód i cała sytuacja z zatrudnieniem. Nie będę się wdawać w szczegóły, bo nie chcę. Ale to wyjątkowa sytuacja, nie tyczy się wszystkich.
Za miasto nie uciekniemy, bo raz nie bardzo jest gdzie, dwa zdalnie pracuje tylko przejściowo, trzy mój M. zaraz będzie mieć wszystko stacjonarnie, prawka nie ma a ja go wozić nie będę, bo większość zajęć ma w godzinach, w których ja pracuję.
Obrzeża też ciężko, bo Szczecin jest bardzo rozległy i już np. takie prawobrzeże dla nas nie wchodzi w grę, bo wszystko mamy na lewym. Btw anegdotka, mieszkam tu już drugi rok, a na prawym byłam raz - czysto turystycznie.


Police - dojazd do centrum Szczecina (plac Rodła) komunikacją to ok 30 min , autem też tyle jadę (czasami dłużej). Dojazd ze Zdrojów do centrum (plac Rodła) komunikacją to 15 minut... Z Dąbia podobnie. Szybki tramwaj ze słonecznego też daje szybko radę 😉 W tych lokalizacjach wynajem większych mieszkań jest tańszy, niż w centrum. Jeśli porównujesz z innymi - bierz pod uwagę centrum innych miast. I niestety jak się chce mieszkać w centrum bez względu na opcję wynajem czy własność - zawsze będzie drożej, niż na obrzeżach.
Poza tym w mieście (nie w centrum) nie ma dramatu. Tak na szybko prawie 70 m2 , nowe budownictwo,  z miejscem parkingowym 1900 zł do negocjacji TU.
Czy kolejna ciekawa nieruchomość w podobnym metrażu TU za 1800 zł...
I tak sobie myślę - skoro to jest bardzo dużo, to ile powinno się brać za wynajem takich mieszkań?  😲
Dla mnie to dziki kraj, jak wynajem 70mkw w bloku to  rownowartosc pensji minimalnej netto :O ide przestac narzekac, nie ogarniam jak mlodzi ludzie w Polsce zyja 🤔wirek: 
kokosnuss, - ale to przecież nawet nie cały wynajem, do tego dochodzą czynsz i media 🤣
(...) nie ogarniam jak mlodzi ludzie w Polsce zyja 🤔wirek: 


Nie zarabiają pensji minimalnej.
Ogólnie w Polsce się dobrze żyje (jeszcze...).




keirashara, co...?

Sankaritarina, to sie domyslam, ale pensja minimalna to jakis punkt odniesienia.

O stanowiskach juniorskich nic nie wiem, ale wiem, ile euro z wielu firm z Beneluksu idzie na pensje dla country managerow i pochodnych stanowisk. Na logike juniorzy musza zarabiac sporo mniej, wiec ceny wynajmu (i pensjonatow dla koni) wydaja mi sie mega wysokie jak trzeba to z jednej wyplaty zq etat placic 🤔wirek:
kokosnuss, to chyba taka polityka tępienia singli haha :P
Facella   Dawna re-volto wróć!
27 lutego 2021 12:16
_Gaga, kolega z działu mieszka w Policach i mówi, że dojazdy to katorga 😉 plac Rodła mnie całkowicie nie obchodzi 🤣 nam potrzebne Gumience, Pomorzany, Arkonska, Unii Lubelskiej i czasami Wały. Z obecnej lokalizacji dojazd tramwajem do pracy zająłby mi ok. 45 minut, wymagał dwóch przesiadek i sporej przechadzki. To się łatwo mówi, w praktyce nie jest tak różowo.

Zacznę chyba na drugi etat robić  😂
Nawet nie wiedziałam, że w Polsce są takie chore ceny za wynajem... .
W DE mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu juz 6 rok. W 3 z rzędu zresztą. Za pierwsze w bloku 100m2 + ogród, piwnica 50m2 i domek w ogrodzie 20m3 płaciłam 640e + 80e za prąd
Co roku mi zwracali, bo spokojnie mieściłam się w 500e ze wszystkim.
Potem płaciłam za 120m2+ ogród + nielimitowane miejsce na poddaszu na graty + warsztat dla męża 50m2 - 590e + 80e prad.
Teraz mam 240metrow z giga tarasem + warsztat męża + 2 miejsca parkingowe + nielimitowane miejsce na strychu na graty - 620 euro ze wszystkim. Ok mieszkam w pracy wiec to ma swoje plusy i minusy.
Teraz sobie myślę że nie opłaca mi się zwyczajnie kupować tu domu, lub mieszkania.
Mam 60m mieszkanie w Polsce i boje się sprzedać, bo gdyby coś poszło nie tak, to nie wyobrażam sobie jak wrócić żeby nie być w ciężkiej dupie., bo jak to czytam wszystko, to chyba musiałabym pracować na 8 etatów i oddawać dziecko dziadkom, bo na przedszkole nie byłoby mnie stać i pracowała bym tylko na wynajem.
kokosnuss, - no. Ceny, które podała _Gaga, nie uwzględniają opłat - czynsz, woda, gaz, prąd - pi razy drzwi z 500zł. Do tego dochodzi kaucja (zwykle 2-3k) i jakieś internety.
Kupno mieszkania to też jakiś kosmos, na 60/70mkw w bloku ze średnią lokalizacją trzeba mieć pół bańki 🥂
KaNie, - ja płacę 2200zł za 45mkw + miejsce w hali garażowej i zajebiście Ci zazdroszczę 😉 Fakt, że mamy całkiem spoko lokalizację, ale dalej, to nawet nie jest duże miasto....
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
27 lutego 2021 18:45
[quote author=kokosnuss link=topic=20214.msg2965568#msg2965568 date=1614420178]
(...) nie ogarniam jak mlodzi ludzie w Polsce zyja 🤔wirek: 


Nie zarabiają pensji minimalnej.
Ogólnie w Polsce się dobrze żyje (jeszcze...).

[/quote]

Niestety sporo osób zarabia 🙁 i wynajmują mieszkanie w kilka osób, żeby jakoś to powiązać.


Rynek wynajmowanych mieszkań jest u nas straszny, to prawda, ale straszne są też czynsze, więc jeśli ktoś chce wynająć mieszkanie które ma w kredycie, pokryć ratę i jeszcze opłacić z tego wynajmu czynsz to te ceny przestają dziwić  🙁 A podejrzewam, że sporo wynajmujących nie uważa spłaty kredytu za swój zysk, i próbuje jeszcze wyciągnąć coś ponadto  😉 Mi w każdym razie decyzję o zakupie pomogła podjąć kalkulacja, z której jasno wynikało, że koszt będzie taki sam, ale za jakiś czas zostanę albo z mieszkaniem albo z niczym. Najgorzej chyba wpaść w pułapkę długiego wynajmowania  🙁
kokosnuss, smarcik, Trochę to jest tak, że zarobki w PL to rosyjska ruletka. Tzn, są ludzie, co zarabiają najniższą krajową na umowie, ale a) czasem do tego dochodzą np. premie, dodatki, jakieś pierdolniki, więc netto wychodzi wyższe b) czasem to co na umowie, to na umowie, a w rzeczywistości witamy się z kopertą....
No ale są branże, stanowiska, firmy, gdzie 30-30paroletniego człowieka spokojnie stać na wynajem mieszkania, auto, coś do garnka i jeszcze jakieś hobby. Ale krocie też można mieć. Jest to po prostu w Polsce możliwe - i całe szczęście! Trust me, x lat w kadrach siedzę.  😂

Jedyne co mnie wkurza, to taka dysproporcja.... 700 zł za mieszkanie ze wszystkim to też bym chciała. KaNie Da się taniej, ale są to zazwyczaj za miastem, stare bloki, kiepska dzielnica albo taka stylówa PRL.... Siedzę w temacie, bo szukam mieszkania i havno znajduję 😉 tzn, trochę wymyślam, bo nie mam parcia, ale, noo, niektóre ogłoszenia "po taniości" to takie nieco dramaciki.

Tylko, że hmm... Bywają mieszkania przewidziane na:
a) wynajem dla pracowników = to masz kilku chłopa na jedno kilkupokojowe mieszkanie, każdy po 500-1000 zł na łeb (a śpi ich 2-3 w pokoju czasem) = robi się fajna suma... Znam jeden cały blok przewidziany na pracowników - głównie Ukraińców. Bardzo dobry standard, duże mieszkania, nowe budownictwo, instalacje, każde mieszkanie wyposażone, pikobelo... 15 minut spacerkiem do centrum....
b) wynajem dla obcokrajowców. Jest u nas trochę expatów, którzy np. otwierają firmy albo przyjeżdżają na studia, do pracy, na projekt etc... i są w stanie z palcem w nosie płacić 2500-4000 zł miesięcznie za wynajem mieszkania o bardzo dobrym standardzie, bo albo mają fajne wypłaty, albo firma im płaci za mieszkanie...
Teraz mam 240metrow z giga tarasem + warsztat męża + 2 miejsca parkingowe + nielimitowane miejsce na strychu na graty - 620 euro ze wszystkim. Ok mieszkam w pracy wiec to ma swoje plusy i minusy.

W De jak w Pl, wszystko zależy od tego, gdzie się szuka. W mojej okolicy za taką powierzchnię płaci się minimum 620x4 plus opłaty.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
27 lutego 2021 21:25
KaNie Ale pytanie jest gdzie ty to mieszkanie wynajmujesz? 😉 bo napewno nie w duzym miescie w zachodnich czy południowych Niemczech 🙂 bo ceny wynajmu w takim Monachium czy Stuttgarcie to kosmos.
busch   Mad god's blessing.
27 lutego 2021 22:48
Dla mnie to dziki kraj, jak wynajem 70mkw w bloku to  rownowartosc pensji minimalnej netto :O ide przestac narzekac, nie ogarniam jak mlodzi ludzie w Polsce zyja 🤔wirek: 


Może to moja mentalność niewolnika się odzywa, ale 70mkw na 1 osobę to bardzo dużo (no chyba że ma do upchnięcia fortepiany :lol🙂. Za bardziej 'singielskie' metraże są normalniejsze ceny w okolicach 1000-1200 zł, nawet trochę zazdro, taniej w tym Szczecinie niż w mojej miejscowości z 10x mniejszą ilością mieszkańców 🤣
busch, nie wiem w jakich miastach te 1000zł bo na pewno nie we Wro ;P
Ja za kawalerkę 25 m2 w spoko lokalizacji, ale nie w centrum 😉 płaciłam 1600zł ze wszystkim i to była ŚWIETNA okazja.
Może coś się zmieniło, ale pamiętam, jak jakieś 3 lata temu pomagałam szukać przyjaciółce mieszkania na wynajem... to hitem było 'mieszkanie' wielkości mojego małego pokoju. No nie wiem ile miało, z 16m2? I to było WSZYSTKO. Tzn kącik kuchenny, antresolka do spania, fotel z telewizorem i toaleta z prysznicem za taką mini ścianką. SZOK. I to w jednej z tych dzielnic uważanych za te 'złe' (choć blisko centrum i sama tu mieszkam - ale nie jest to top lokalizacja jeśli idzie o renomę). I to kosztowało jak mnie pamięć nie myli 1400-1600. Byłyśmy wtedy w ciężkim szoku i koleżanka nie wyprowadziła się z domu dopóki nie znalazła partnera. Co dwie wypłaty to nie jedna. Oczywiście zawsze można wynająć pokój etc no ale jednak w pewnym wieku chciałoby się mieć odrobinę więcej prywatności.
hoho, taka Korea-style. 😀 To ja trafiłam na mini-kawalerkę, 25m2. Nawet tanio (kurczę, nie pamiętam, ale do 1000 można było się zmieścić...), w centrum miasta, ale standard fajny tj. w pełni wyposażone, nowe meble, nowa lodówa, wyremontowane, w nowym bloku... Już wolałabym coś takiego niż taki, wiecie, PRL, Junkers i szpitalne ściany. No, pytanie jeszcze ile kto ma rzeczy...
Można jeszcze znaleźć pokój z prywatną łazienką. Rzadko się zdarza, ale się zdarza...
Z koleżanką oglądałyśmy kiedyś mieszkanie, 1400zł ze wszystkim, dwa pokoje, w prawie centrum Krakowa...Zrozumiałyśmy dlaczego tak tanio, gdy zobaczyłyśmy - mieszkanie okazało się być w piwnicy, miało dwa wąziutkie okienka na poziomie chodnika, a 50m obok przebiegały tory tramwajowe, tylko kawałek dalej kolejowe.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
28 lutego 2021 09:14
Ceny wynajmu  w relacji do zarobkow sa poprostu w polsce kosmiczne... Dodatkowo standard mieszkan jest bardzo niski, metraze jak w klatkach, od czasow PRL nic sie wielce nie zmienilo. Ja naprawde nie wiem, jak mlodzi ludzie maja startowac w zycie? Maja zyc na pokojach jak studenci? Sama mysl, ze musialabym wrocic do kraju powoduje u mnie drgawki. Mimo, ze przez te prawie 20 lat powinno ruszyc cos do przeodu...no ale oprocz wszechobecnych rond, wybetonowanych skwerkow i setek galerii handlowych to nic waznego nie poszlo do przodu.  🤔
Gienia-Pigwa, ależ poszło do przodu! Tylko nie tam gdzie trzeba  😀 jak jakieś 6 lat temu kupowałam mieszkanie z moim niedoszłym to za jakieś 260tys mieliśmy w Dąbrowie, w całkiem niezłej lokalizacji 72m 3 pokoje z całkiem niezłą kuchnią. Teraz z takimi pieniędzmi to się chyba tylko latrynę u kogoś na placu kupi...
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
28 lutego 2021 09:24
FurryMouse no tak, ceny poszly do przodu  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się