wrzody żołądka

behemut zajadanie bólu może hyc objawem wrzodów, po ulcosanie zrobiło się lepiej i koń zaczął jeść mniej łapczywie, oczywiście na odległość ro żadna diagnoza ale zdarzają się takie przypadki, suplement jak najbardziej możesz podawać do czasu gastroskopi
karolina_2906, fajnie, że napisałaś  :kwiatek:

Zawsze to jakaś wiedza dodatkowa  😉

izydorex po tym supllemencie się zrobiły wrzody? Bo jakoś nie rozumiem Twojej wypowiedzi  🤔
czeggra1, izydorex dziękuje za podpowiedzi, podpytam weta co myśli o kiszonce. U nas standard to kiszonka w zimie i siano wiosną-latem, wiec pewnie i tak niedługo przejdziemy na siano.

Magdzior w takim razie nie panikuje i dotrzymamy na ulcosanie do gastro. Kon na moje oko czuje się na nim zdecydowanie lepiej wiec cieszę się ze nie musimy odstawiać 
karolina_2906, fajnie, że napisałaś  :kwiatek:

Zawsze to jakaś wiedza dodatkowa  😉

izydorex po tym supllemencie się zrobiły wrzody? Bo jakoś nie rozumiem Twojej wypowiedzi  🤔


Nie no, skąd bym to miała wiedzieć 😉 Chodziło mi to, że sam suplement tych wrzodów nie wyleczył.
izydorex, napisałaś, że na gastro wyszły ci wrzody  więc brzmi tak jakby ten suplement się do tego przyczynił.

Ja jakoś szczególnie nie wierzę w suplementy, ale zioła myślę , że działać mogą.
Bo wyszły, a suplement dawałam PRZED gastro. Ale przecież z jakiegoś powodu go podawałam... Czyli w przypadku mojego konia nie było tak, że ten suplement wrzody wyleczył, bo jednak na gastro były.  Czy pomógł? Nie  wiem, jak pisałam, dawałam przed gastro, wic nie wiem, jak żołądek wtedy wyglądał. Na pewno nie jest jednak tak, że może zastąpić leczenie, przynajmniej nie w każdym przypadku.
Nikt nie wie ? Czy moje pytanie gdzieś zniknęło pomiędzy innymi kwestiami ?

"O co chodzi z tą wyższością dla wrzodków pasz zawierających "β- glukany, które tworzą na śluzówce żołądka ochronny, lepki żel".
Ściema i marketing, czy faktycznie to taka super magiczna substancja ?"
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 marca 2021 09:37
Klami o wpływie na śluzówkę nie powiem nic, ale beta glukany to po prostu jedna z frakcji włókna występującego w zbożach np. wiec każda pasza zbożowa je zawiera. Czy pasze o których piszesz zawierają ich więcej (sztucznie dodanych) pewnie jest kwestią decydującą czy będą miały jakiś wpływ faktycznie czy nie.

Słuchajcie wczoraj zostałam "postraszona" wrzodami w przypadku swojego konia 🤔 Ma podejrzany zapach kup. Poza tym jak zaczęłam się nad tym zastanawiać, to często ziewa, nie nagminnie, ale czasem go widuję, po jeździe też ziewa. Zwykle wiosną wczesną ma faze na jedzenie kup, w tym roku też tak jest. Drugiego konia widuję zdecydowanie rzadziej. Poza tym nie ma objawów żadnych, nie kolkuje, nie chudnie, nie złości się na popręg. Jest typem nerwusa, który kisi w sobie stres i się napina - to też by mi pasowało. Odrobaczamy regularnie co 3-4 miesiące, teraz odrobaczam dziś. Zobaczymy czy te kupy się poprawią. Jeśli nie, to faktycznie zrobię gastroskopię. I tu moje pytanie o koszty. Orientacyjne oczywiście. Ile kosztuje gastroskopia przeciętnie? Ile miesięcznie kosztują was leki? :kwiatek:
Zembria, mój ziewa prawie po każdej jeździe odkąd odwiedziła nas osteopatka w grudniu 😉 wiem, że to też możliwy objaw wrzodów, ale jakbym miała rozmyślać czy to dobrze czy to źle to popadłabym w paranoję. Teraz to podrapię konia po tyłku po jeździe i też ziewa, po szyi i też ziewa 😉 może twój po prostu się relaksuje? U nas wrzody 1 stopnia stwierdzono rok temu, przeleczone, koń jest na suplach i już nie będę gastro ponawiać, jeśli nie będzie jakiś ostrych objawów. Samo gastro kosztowało jakoś 500zł plus dojazd. Leki są drogie bo taka standardowa kuracja najtańsza to koszt około 2500zł (~8tyg leczenia), chyba że nie jest wystarczająca to więcej. A później to rokitnik, olej z czarnuszki i jakiś suplement dwa razy do roku. Siano cały czas dostępne i sieczka przed jazdą. No jest tych kosztów trochę. Sprawdzić nie zaszkodzi, bo ponoć wrzody mogą mieć konie, które nie mają żadnych objawów, ale nie dramatyzowałabym. No i na kupę ma też wpływ pasza, jak zmieniłam musli to kolor od razu zrobił się inny. Najprościej dać kupę do zbadania.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 marca 2021 10:08
...to popadłabym w paranoję... Właśnie popadam 😁
Siano on ma dostępne od momentu kiedy go kupiłam, jak nie miał 2 lat jeszcze 😉 teraz ma prawie 10. Karmiony małymi dawkami paszy treściwej, nie dostawał nigdy więcej niż 1-1,5 kg na dobę. Ziewanie, to oczywiście taki "objaw" który bym mogła podciągnąć, nie twierdzę że to wyznacznik. Ale po sugestii wrzodów zaczęłam sytuację analizować i pasuje. Do tego koń jest alergikiem... też jakoś pasuje 🤔 Plus jemu przypadają wszystkie nieszczęścia świata 😵 mino dbania i chuchania, 24h na dworze od zawsze praktycznie, siano zawsze do woli, praca rozsądna, bez stresowo wychowany w stałym środowisku... ale absolutnie bym się nie zdziwiła gdyby jednak te wrzody mu wyszły 🙄
zembria, to zrób to gastro dla świętego spokoju 🙂 wydasz kasę, ale przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz, no i jak będzie czysto to ukrócisz cudze sugestie. Objawów może być mnóstwo różnych (np ziewanie, zgrzytanie zębami, nadmierne ślinienie, nerwowość przy siodłaniu, podpinaniu popręgu, zakładaniu derki), albo żadne.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 marca 2021 10:41
No właśnie jeśli ten zapach kup się nie zmieni jakieś 2 tygodnie po odrobaczeniu, to chcę zrobić. Stąd pytanie o orientacyjne koszty, żeby wiedzieć na co się szykować.
Zembria

Dla pocieszenia dodam, że nie zawsze jest tak źle  😉 zrob badanie, będziesz pewna  😉
Po objawach to mój kon ma krwawiące wrzody, miał leciutkie zmiany na poziomie 1. Miesiąc leczenia za kilka stów  😉
Ale przynajmniej jestem teraz bogatsza o wiedzę, ze to jednak bardziej głowa niż żołądek. 😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 marca 2021 11:33
Najprościej dać kupę do zbadania.
Jakie badanie masz na myśli?
Alaska No właśnie chyba tak zrobię, tzn. poczekam co będzie po odrobaczeniu jeszcze, ale nastawiam się na zrobienie tej gastroskopii niedługo jednak.
Zembria, badanie na obecność krwi w kupie.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 marca 2021 13:15
A, ale przypuszczam, że jeśli coś mamy na stanie, to jeszcze nie ten etap. Chyba... 🤔
Ale krew w kupie to już bardzo zaawansowane wrzody będą. Zresztą kiedy wrzody krwawią, to też nie wierzę, że nie ma całego wyraźnego spektrum innych objawów. Także jak dla mnie mało miarodajne badanie, tak patrząc w ogólności do stwierdzenia czy wrzody są.

Klami, Zgodzę, się, że badanie to ani nie wyklucza, ani nie potwierdza.

Co do spektrum innych objawów przy krwiawiących wrzodach może objawów nie być, bo znam taki przypadek.
Wrzody bolą najbardziej jak się tworzą.
Potrzebuje mądrych głów - Pamek ma wrzody odźwiernika, czekam na dokładną rozpiskę, ale już teraz patrzę co je czego nie powinien. Jaki % skrobi jest OK dla wrzodków? Coś jeszcze oprócz skrobi trzeba patrzeć?

Ten granulat jest OK? Czy 18,5% to już dużo?
https://opti-shop.abstore.pl/pasze-dla-seniorow-saracen-veteran-cubes-20kg,c36,p156,pl.html
Nirv, dużo zależy nie od % zawartości skrobi tylko od tego, ile on tej paszy je.
Zgodnie z konferencją weterynaryjną, na której koleżanka brała udział w wykładzie o wrzodach - do 2 gramów na kilogram masy ciała dziennie.
Nirv, kilka razy wstawiałam kalkulator do przeliczenia, ale chyba w wątku paszowym, więc wstawię raz jeszcze:
https://www.dengie.com/starch-intake-calculator/

Wpiszesz sobie wagę konia i posiłki i wszystko ci wyliczy oraz zaalarmuje jeśli za wysoko.

Sivrite, racja, ale jeszcze trzeba by to odnieść do ilości posiłków i ich wielkości, no i nie chodzi o skrobię tylko a o NSC ogółem.

The current recommendation regarding non-structural carbohydrate intake (NSC = starch + sugar) is to feed:
• Less than 1g of NSC per kilogram of bodyweight per meal i.e. less than 500g per meal for a 500kg horse
• Ideally less than 2g of NSC per kilogram of bodyweight per day i.e. 1kg per day for a 500kg horse
Perlice Masz rację, ale moim zdaniem i wg niektórych opracowań ważniejsze jest też ilość skrobi w posiłku i jeśli jest rozbita na więcej posiłków to jest to mniejsza 'szkoda' dla organizmu bo są metabolizowane na bieżąco. Ja trochę sceptycznie podchodzę do tego kalkulatora wg niego trzy posiłki po miarce owca (700g) mającego 45% skrobi są ok dla konia ważącego 550 kg a jednak chcielibyśmy trochę mniej.

I jednak ten procentowy udział skrobi i sukrów pozwala zakwalifikować paszę do tego czy faktycznie jest niskocukrowa czy nie, poniżej 20 to moim zdaniem niezbędne minimum, fajnie jak mają poniżej 15, idealnie poniżej 10% ale oczywiście trzeba też patrzeć na ilość energii, którą koń ma i cyz mu to wystarcza.
Magdzior, a czy są jakieś badania na ten temat? W sensie % skrobii? Dlaczego 10% lepiej niż poniżej 20%?
Ok. 20% ma polecany dla koni po operacjach Brandona XS.

Wg badań klinicznych, oficjalnie opublikownaych np Spillersa żywienie i ilość NSC ma wpływ przy wrzodach IV do II stopnia.
Jak konie mają II i I to niezależnie czy jadły owies czy paszę dedykowaną to nie miało to wpływu już pozytywnego na wyleczenie ich.
Wynika z tego, że przy stanie "cieżkim" ma to znaczenie, ale potem już nie ma.
Brandon XS ma skrobia + cukier < 20% czyli w sumie niewiadomo ile.
Nie lubię takiego podawania. Co to w zasadzie oznacza?
Klami, no to co napisałaś oznacza  🤣
Perlica, łapiesz za słówka. Wiesz przecież co miałam na myśli. 😉
Klami, pytałam kiedyś bezpośrednio.
Skrobia poniżej 20% i cukier również, ale skrobia +cukier... Już nie.
Czardasz, aha. Czyli „skrobia i cukier < 20%” oznacza, ze kazde z nich z osobna? Nie łącznie? Dobrze rozumiem?
To jak to się ma do wrzodowych wytycznych? A pasza mocno polecana przecież.
Polecana, aczkolwiek nie rozumiem fascynacji jej składem i dopiskiem kliniczna.
Przecież to są otręby owsiane i pszenne plus lucerna i trochę siemienia z tego co kojarzę. A.. I nukleotydy...
Czardasz, jeszxze słonecznik i płatki jęczmienne. Wlasnie się nad ta kwestia zastanawiam. Pasza faktycznie polecana, ludzie co karmią w większości zachwyceni. A skład no nie powala.
Sama z obserwacji wiem, ze konie bardzo ładnie i szybko na niej przybierają i dobrze się czuja, ale jakoś kurczę nie wiem gdzie tkwi fenomen.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się