własna przydomowa stajnia

Licealiści  są przeważnie na głodzie. Na pewno znajdziesz chętnych. Wydajności jeszcze nie mają, ale biorą niewiele.
U mnie też nie ma chętnych do pracy (mazowsze, okolica Warki/Kozienic). Cudem znalazłam pomocnika na dwa dni w tygodniu i to tylko do wiosny, bo potem to on ma inne zajęcia. Płacę 50 zł za wywalenie 4 boksów i zebranie kup z 4 padoków (sprzątane codziennie więc nie ma wiele), ale to taki pomocnik mocno pachnący alkoholem. Na stawkę godzinową lepiej się nie umawiać - pracę, którą ja ogarniam w 1,5 godziny max pomocnik potrafi robić 2-3 godziny. Nikt inny nie chciał do pracy przyjść, nikomu się nic nie opłaca, najlepiej siedzieć w domu i wgapiać się w TV żyjąc z emerytury żyjącej jeszcze matki (taki przypadek mojego sąsiada - 2 dorosłych chłopów siedzących całe dnie na kanapie w biednej chatce, ale do gnoju nie przyjdą). Licealistów w okolicy brak, albo mają zamożnych rodziców 😉
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
26 lutego 2021 15:32
Licealiści ?  😁 no nie wiem, nie wiem, bo u mnie na wiosce to młodzież wygląda tak  😁 . To by trzeba najpierw na siłkę iść, a potem na padok taczką pojeździć  😁
w południowych rejonach lubuskiego 20 zł /h, w tamtym roku jak dałam ogłoszenie na miejscowym spotted to w ciągu godziny z 30 osób było chętnych, z tym ze no... pracy nienauczeni a co dopiero cieższej przy oborniku.
Ja sprowadzam Ukraińców.
Jak ktoś chce to dam namiary na firmę która mi ich znajduje.
Szczegóły w wiadomości prywatnej
rox   ogony trzy
06 marca 2021 08:25
Kiedy nawozicie łąki?
U mnie jakoś tak turo szybko wszyscy wjechali na pola, bo pogoda pozwala. A co z łąkami? Nie wiem jak żyć  😁
W nadchodzącym tygodniu NPK.
Azot będę sypać jak noce będą cieplejsze i wegetacja trawy ruszy.
Pewnie ostatni tydzień marca jakoś.
Gdyby ktoś był ciekawy, odprowadziliśmy wodę ze studni przy użyciu pompy, jest super, jestem królową życia, koszt pracy i pompy 1500 zł(。♡‿♡。)
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
07 marca 2021 23:15
shewolf, cieszę się Twoim szczęściem 😀

Po prawie pół roku dobrych chęci i zaklinania rzeczywistości podziękowałam panu, który mi robił wiatkę. W tym tygodniu przyjdzie inna ekipa, rozbierze co spartolone i dokończy budowę. Jak skończą to się chyba upiję  🥂 :winko: :pijacy:
dea   primum non nocere
08 marca 2021 05:11
Gdyby ktoś był ciekawy, odprowadziliśmy wodę ze studni przy użyciu pompy, jest super, jestem królową życia, koszt pracy i pompy 1500 zł(。♡‿♡。)

Napiszesz coś więcej o zastosowanym rozwiązaniu?
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
09 marca 2021 12:14
Uszanowanko, najpierw pragnę się przywitać na wątku 😀 W końcu po skończonych studiach wróciłam na stare śmieci, czyli objęłam w posiadanie gospodarstwo i  mam swoją własną przydomową stajnię. Późno się chwalę bo to już ze 3 lata 😁 wcześniej w domu stały jeszcze dwa konie, gdy ja z trzecim studiowałam. Tylko jak wróciłam do domu z trzech zrobiło się 8 🤦

No to czas na pytanko: korzystaliście z takiego korytka/wiaderka?
https://www.gnl.pl/stable-field/drinking-bowls-mangers-buckets/portable-mangers/gumowe-karmidlo-kerbl.html
Sklepy budowlane online oferują je o połowę taniej...

Wcześniej moje ogony jadły owies ze zwykłych budowlanych wiader, które niszczyły bardzo szybko. Teraz mają takie elastyczne, które kupowałam za 10zł w lokalnym sklepie rolno-ogrodniczym(też do dostania w jeździeckim za kosmiczną cenę). Ale niestety początkowy zachwyt szybko się skończył, bo rwą się na potęgę(nie zostają sam na sam z wiaderkami jakoś długo-max 0,5h) Kunie jedzą owies z poziomu ziemi, chcę by tak pozostało, dlatego nie zamierzam zakładać im żłobów, więc może ewentualnie macie jakieś inne pomysły?
Mam, używam 😉
Podaję w nich treściwe dwóm koniom.
Są niezniszczalne  😀

Edit: nie z Kerbl.
Frosska ja się kiedyś do takiego przymierzałam 😉 ale wcześniej dorwałam na jakiejś promocji https://konik.com.pl/Wiadrohippolyt takie wiaderko (się skusiłam bo o ile dobrze pamiętam wystarczyło kupić worek paszy by wiaderko dostać w gratisie  😂 ) potem dokupiłam jeszcze drugie z nuby na cavaliadzie 😉 do dnia dzisiejszego nic im nie dolega więc zakup tego podlinkowanego przez ciebie ostatecznie odpuściłam 😉
wiaderka typowo budowlane wykruszały się nam dość szybko... - mój koń to ciężki gabaryt lubiący grzebnąć nogą lub przejść po wiadrze jakby tego wiadra pod nogami nie było... (młodej nie liczę bo ona dużo subtelniejsza i jeszcze nie zdążyła chyba niczego zdemolować  😁 )
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
09 marca 2021 18:32
Kupuję gumowe z [url=http://Narzedziowe_ABC - 99,7%]allegro[/url] od Narzedziowe_ABC 16,90 i wysyłka smartem. Używam od roku bez strat. Wcześniej kupowane gumowe w marketach rwały się z czasem. Jedyny minus - po wyjęciu z paczki trzeba powietrzyć ze 3 dni.
Natomiast typowo końskiego KERBL FlexBag nie znoszę. Ma po obwodzie wgłębienie, z którego trudno koniom wybrać paszę na mokro. Inne wiaderka są wylizane do czysta.
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
10 marca 2021 07:42
Iskra,any, Na_biegunach dzięki :kwiatek:
Iskra koleżanka też słyszała o ich niezniszczalności, to mnie przekonuje - zamawiam  😀
Na_biegunach piszesz o tym elastycznym z allegro 14l? Bo takie właśnie mam teraz i niszczą, chyba że te są jakieś lepsze. Bo ten użytkownik ma jeszcze takie "FLEXI MURARSKIE 15L" też wygląda na mocne. Potrzebuję też oprócz tych korytek co wstawiałam porządne wiadra do szykowania paszy, ale najchętniej z pałąkiem, a jakby miały pokrywkę to tylko lepiej- ale tu chyba nie będę wymyślać i pójdę po zwykłe budowlane, bo w sumie konie nie będą z nich jadły bezpośrednio.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
10 marca 2021 12:16
Głównie używam tych 14 l w różnych kolorach. Czarne 15 l jest z mocniejszej gumy, na oko 2 x grubszej.
Porządne nie gumowe to te: https://fungichem.pl/wiadro-uniwersalne-12l-uchwyt-metalowy-czerwone.html i https://fungichem.pl/wiadro-uniwersalne-jumbo-20l-uchwyt-metalowy-niebieskie.html
Maja gruby pałąk i nie wrzynają się w rękę.
Frosska ja mam budowlane takie https://robo-kop.com.pl/s/1696-35930-0-RUBI-88900-kosz-wiadro-gumowe-weglarka-18L.html. Mój koń intensywnie grzebie i miesza w jedzeniu,więc potrzebowałam czegoś głębszego niż te dostępne w sklepach jeździeckich. Przy okazji większa pojemność i tańsze. Sprawdza się super. Jest ulane z grubej gumy, ciężkie. Po prawie roku jak nowe a po kolacji zostaje w boksie do rana i zdarza mu się po nim chodzić albo turlać na drugą stronę boksu.
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
11 marca 2021 08:05
nagana dzięki za opinie, już zamówiłam właśnie z tej firmy podobne, mniejsze bo 11l- teraz moje jedzą z 10l wiaderek więc wielkość powinna być ok. Mam nadzieję, że będą tak samo wytrzymałe, choć moje konie tak długo z wiaderkami nie zostają (max. 0,5-1h)
NatHuragana   serce skoczka <3
14 marca 2021 21:40
Macie doświadczenie że ściółka torfowo-wiórową? Jak wam się sprawdza? Czyścicie do zera 2x w roku faktycznie? Ile wam tego schodzi na rok lub MC? Co powinnam jeszcze o tym wiedzieć? Macie sprawdzonych dostawców?
NatHuragana ja zamawiałam kiedyś i szybko zrezygnowałam- trudno się czyści ( słabo widać kupy), pyli się i wszędzie jest taki brunatny syfek, duuuużo trzeba tego nasypać aby nie przecierało się do gołego betonu ( właśnie dlatego że ten torf jest wbrew pozorom dosyć sypki), dlatego też schodziło nam tego znacznie więcej niż zdaje się ze powinno  😁 mnie dodatkowo drażnił kolor tej ściółki bo nawet po wyczyszczeniu boksu zdawało mi się, że jest nadal syf.
Co do wymiany 2x w roku to my wymienialiśmy do zera 2x w miesiącu.
a tego torfu nie powinno się zwilżać wodą jakoś aby nie pylił?
Ranyyy... ja mam do sprzątania boks trocinowy i nie potrafię sobie z nim poradzić. Czym najszybciej się sprząta? Jak sprzątać aby było najbardziej ekonomicznie? Bo wywalam niestety (oprócz mokrej części) jeszcze z 1/4 suchych trocin.
a tego torfu nie powinno się zwilżać wodą jakoś aby nie pylił?
Ranyyy... ja mam do sprzątania boks trocinowy i nie potrafię sobie z nim poradzić. Czym najszybciej się sprząta? Jak sprzątać aby było najbardziej ekonomicznie? Bo wywalam niestety (oprócz mokrej części) jeszcze z 1/4 suchych trocin.

gablami
takie gęste, szersze widły
w Jula najtańsze
Torf do ścielenia to powinien być torf wysoki. Często oferowane jest coś, co torfem wysokim nie jest. Torf wysoki nie brudzi rąk przy roztarciu, nie pyli, ma strukturę włuknistą i barwę brązową. Ewentualnie pozyskiwany metodą frezzową może mieć strukturę mocniej rozdrobnioną. Zawsze ma niskie pH, max do 4
a z tych gabli, jak się tak trochę przesiewa, to nie spadają kulki? Może jakieś głębsze byłyby lepsze? Dzięki, poszukam 🙂
I jeszcze jedno pytanko, jak często do czysta się trocinę wywala? Szczerze, jak jednego dnia wrzucam balot, po nocy powiedzmy jak wybiorę, to jeszcze jedną noc coś tam jest, ale kolejny dzień to już wybieram 70% bo mokre i zdeptane z kulkami i znów dorzucam balot, czyli powiedzmy miesięcznie 15 sztuk powinno zejść 🙂 czy coś przekombinowałam?
Ja polecam widły do trocin z Decathlonu. Fajnie sprawdzają się tez do zbierania kup z padoku.
Mam takie jak na zdjęciu. Kiedyś sobie kupiłam na BF za połowę ceny, ogólnie kosztowały cos ok 200 zł. Takie wykonane z plastiku które wcale się nie łamią, nawet pod ciężarem samochodu jeśli by je rozjechał. U mnie sprawdzają się super do gnoju czy zbierania liści. Ogólnie jestem zadowolona, mam je od 3 lat i nic się z nimi nie dzieje 🙂 Aż sama jestem zdziwiona, bo ja to jestem fleja i niszczyciel wszystkiego :P Będę w stajni to zrobię zdjęcie, bo już jestem dziś po obrządku 🙂
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
26 marca 2021 06:57
nagana przefujarzyłam- wziełam te mniejsze 11l wiaderka, a mogłam wziąć takie jak ty, 18l.  🤦 tzn. moje niby mocno nie grzebią, ale okazało się że te moje są dość płaskie i koniuchy jak się mocno ucieszą z żarcia to samym pyskiem zdarza im się trochę wysypać. Oczywiście też są niezniszczalne 🙂 Także jak coś to bierzcie ludziska 18l wiaderka
Megane miałam chwilę jednego konia na trocinach (czasowo na szczęście, po kolce) i przeklinałam te trociny strasznie.
Najlepiej mi się sprwdził taki sposób z rzucaniem trocinami o ścianę boksu 😉:


Faktycznie kupy spadają na dół i da się to jakoś powybierać sensownie goblami  🙄.
Czy jest tu ktoś, kto ma dwa konie na areale od 0,5 do 1 ha z mini placem do jazdy? (tak wiem powinno być 0,5/1ha na konia itd.).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się