smerfi ten coffee im się udał, jeszcze ta skórzana lamowka w wersji monogram 😍 mam wrażenie oglądając instagrama, że ten monogram coffee taki niedoceniony jest
A dzisiaj podglądowo kolejny mattes velvet, tym razem stypa bez sznureczków
matrix ale ładny ten róż! Pasuje i jak wiosennie 🙂
dairoxroxi nie lubię brązów, nie mam żadnych brązowych czapraków, ale muszę przyznać, że komplet robi wrażenie wow. Tak chwalicie te ps że w końcu (jak kiedyś koń wróci z kliniki 😉) skuszę się na jakiś.
To ja się pochwale nowinka od smerfi 😍 Piesio zazdrosny o szmaty dla siostry.. 😀 Moim zdaniem te cytaty inne na każdym kolorze to świetny pomysł 😅 Chyba będę musiała obfotografować swoją w każdym PS jaki mam.. one uzależniają 😀
To ja się pochwale nowinka od smerfi 😍 Piesio zazdrosny o szmaty dla siostry.. 😀 Moim zdaniem te cytaty inne na każdym kolorze to świetny pomysł 😅 Chyba będę musiała obfotografować swoją w każdym PS jaki mam.. one uzależniają 😀
Kunia ale piękności! To jest czerń czy granat? A coffee polecam wszystkim to chyba najpiękniejszy brąz jaki widziałam 😁
dairoxroxi To jest czarny.
Szczerze mówiąc, czekam na Sea i Petrol i wtedy zdecyduję, jaki sobie zostawić z tej kolekcji 👀 Strasznie mi się podoba Coffee, te dwa wyżej, i Sand Ruffle - dobrze, że go nie ma w wersji skokowej 🏇 😁
Ja mam to samo z PS Monogramem Violet czy Grape 🙁 A i kolor Moss tak samo! Prawie był mój już go kupiłam, a wyparował, to chyba boli najbardziej 😜 Ja sobie nie mogę wybaczyć przegapienia PS Rose 🍴 Tak są chwalone i tak mi się podobają wzory, detale, a od kilku kolekcji kolory nie bardzo moje 🙁
Granatowy Torpol z kolekcji (limitowanej chyba) zimowo-światecznej 2020, dopiero kilka dni temu poszedł w ruch. Kolor i lamówka super, leży świetnie. Nigdy wcześniej nie miałam nic od nich, wyprofilowany chyba nawet mocniej niż Mattes. Jedyny minus póki co, że złapał cały polar od derki i wszędzie ma teraz zielone kłaczki z zewnątrz... 🤔
Ja jestem uzależniona od mojego neptuna, miałam go mieć na specjalne okazje, a "cioram" dzień w dzień. Nie chcę już innych czapraków. Serio, będę po prostu kolekcjonować te ps'y przy okazji urodzin, świąt, dnia kobiet, dnia dziecka 😁
Kurczę no, a mi żaden z nowej kolekcji PS jakoś nie podszedł... Wiem, za mało granatów 🤣 😵 I ta falbanka przy lamówce... no nieee, not maj stajl :P
A zmieniając firmę :P - zakochałam się na nowo w padach Caballa 😜 Kupiłam jakiś czas temu, zwykły czekoladowy, bo taki jakiś kaprys mnie złapał i cioram go ostro od wyjęcia z paczki w świątek-piątek 🤣
Moim zdaniem w tym roku zdecydowanie PSoS dało do pieca z kolorami. Ligthblue przepiękny, Sand bardzo ciekawy, a coffee i petrol to po prostu klękajcie narody 😵 Ostatnio kupiłam używany PSoS, i mimo że był intensywnie kilka lat użytkowany to ma minimalne ślady.