pensjonaty w okolicach trójmiasta

W Bielkówko na tęczowej mają wolne boksy, a tam same kaszlaki. Bez hali, ale reszta się zgadza 🙂
Mam nietypowe pytanie, znacie kogoś kto ma kucyka/kuca a nie ma czasu się nim zająć, lub też odpłatnie udostępni mi kuca. Chodzi mi o "naukę" mojego prawie 5 letniego syna. Dotychczas jeździł na kucach u znajomej i na moim dużym koniu która jest u niej w dzierżawie ale po przeprowadzce to już za daleko do niej mamy więc szukam jakiejś innej opcji. Najchętniej jakaś przydomowa stajnia 🙂
Będę wdzięczna na jakieś propozycje.

Edit: Nie dopisałam gdzie  😀 Wejherowo i bliższe i dalsze jego okolice 🙂
Dzięki Behemotowa za namiary  🙂  dobrze wiedzieć, że są jakieś fajne miejsca dla kaszlaków.
A może ciut bliżej by się coś znalazło? Ktoś coś?
Mi po prostu zalezy przede wszystkim na boksie angielskim z inna ściółka niz słoma, badz sobie tez cos sama moge ogarnąć. Dobre siano i moczenie oraz jakaś trawa latem  🙂 😀
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
04 marca 2021 12:37
Maz18 a może Stajnia Wicherek ? z Redy będzie ze 30 km.
Na pewno istnieje możliwość postawienie na wolny wybieg, boksy angielskie też widziałam, że są. Czy wolne, nie wiem, ale warto zapytać. Pastwiska są, hala jest (zasady użytkowania pewnie do dowiedzenia się, bo hala jest prywatna, ale wiem, że udostępniana), plac też jest w porządku i zaplecze dla właściciela.
Forumowa dea tam stoi. Może dopytaj ją o więcej info.
dea   primum non nocere
04 marca 2021 17:25
Już nie stoi 😉
Niestety, Bryś wyniosła stamtąd początki COPD, z wolnego wybiegu 🙁 więc "naszego"  wolnego tam - nie polecam. Może na innych lepiej...
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
04 marca 2021 19:15
o kurcze, przykro mi :/
dea   primum non nocere
05 marca 2021 05:21
Spoko, teraz jesteśmy w raju 😎 Jeśli w ogóle jest szansa, żeby się wyzbierała, to tu.
fanelia   Never give up
05 marca 2021 05:28
A gdzie jesteście teraz?  :kwiatek:  Jak pozostałe konie? Buziaki dla Brysi!
dea   primum non nocere
05 marca 2021 05:47
Mało wątkowy temat, bo to prywatna przydomówka z cudowną opieką, parę lat czekałyśmy na tę opcję. Oby już było na zawsze 😍
Futry dobrze, kwitną wszystkie i czary - zarówno kucyk tyjący z powietrza jak i folblut mają dupki okrągłe w sam raz. Na tym samym wolnym wybiegu, bez cudowania z paszami. A wiecznie był rozłupany zad kuca i/lub dachowaty folbluta.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
05 marca 2021 07:50
dea to się cieszę  💃 a napisz na pw co jecie, że folblut ładnie tak wygląda, bo mnie mój finansowo pożera 😉 , wygląda git, ale może bym spróbowała coś zmienić 🙂 .
dea   primum non nocere
05 marca 2021 20:10
No, właśnie nic niezwykłego! Wszystkie mają te samą dietę i to samo od lat. Baza to dobre siano w siatce do woli i to jest zapewne kluczowe. Treściwego są ilości homeopatyczne (wysłodki+otręby pszenne+lucerna+minerały), ale nie było potrzeby tym razem zwiększać mu tego na zimę. Dostaje większą garść. Jak były zimniejsze dni, to dostawały mesz na ciepło. Żadnych kombinacji...
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
05 marca 2021 20:48
Ja przepraszam, że się wetnę, ale nie wierzcie dei - wszystkie futra mają ciążę spożywczą. Wszystkie! Nie pytajcie u dupki, tylko o bebzole! 😁
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
05 marca 2021 20:53
Dzięki dea, ja mam jednak trudniejszy przypadek. Siano w siatkach do oporu u nas niestety nie jest elementem kluczowym. Kolega ma inne priorytety 😉 .
🚫
Załatwiał ktoś z 3miasta szczepionkę na EHV? Bo już dzwoniliśmy do weta, ale nie da rady... Cały czas coś słyszę, że niby gdzieś nowy przypadek. Aż ręce opadają  😵
FerventAxis, Nie dajmy się zwariować. Przypadek jest jeden na hipo (mam na myśli neuro, bo klasyczny herpes był, jest i będzie i pewnie większość koni miała styczność / przeszła jako infekcję górnych dróg oddechowych). Wiadomo od ponad tygodnia, bo objawy jednoznaczne, ale dopiero bodaj wczoraj pojawiły się wyniki z labu. Żadne inne ploty / wieści i inne takie sie nie potwierdziły.
Poszukuję trenera/zawodnika ujeżdżenia, który by przyjechał na „konsultacje” do jednej pary koń+jeździec, głównie zależy mi by wsiadł na konia.
Czy macie kogoś do polecenia?
Lov   all my life is changin' every day.
23 marca 2021 16:42
Czy ktoś z Was stoi w Niestępowie? 😉
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
23 marca 2021 21:33
Behemotowa my już od kilku lat współpracujemy z Panią Marleną Grucą- Rucińską
I z czystym sumieniem mogę polecić.
Hej czy ktoś stoi lub stał w stajni całodobowej w Kamieniu i jest w stanie coś więcej napisać?
Behemotowa my już od kilku lat współpracujemy z Panią Marleną Grucą- Rucińską
I z czystym sumieniem mogę polecić.


Lusia722 p. Marlena przyjeżdża do Was do Czarnej?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
26 marca 2021 17:40
Od kilku lat, moja zawodniczka z nią trenuje.
Do nas tez przyjeżdża p. Marlena i też bardzo polecam.
Hej, podrzuci ktoś kontakt, namiary na Tokary? Jakby się chciał człowiek załapać na listę rezerwową 🙂
Hej czy ktoś stoi lub stał w stajni całodobowej w Kamieniu i jest w stanie coś więcej napisać?

Ja stałam z moim koniem i powiem Ci, że padok spore, opieka też ok - konie codziennie padokowane, karmienie w cenie, siano do oporu, ścielone słomą lub trocinami. Jednak ludzie tragiczni, złośliwi, robiący wiecznie na zlosc, z pretensjami do nowych pensjonariuszy.
Lov   all my life is changin' every day.
10 kwietnia 2021 09:59
A Goszyn ktoś kojarzy?
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
10 kwietnia 2021 10:47
A który Goszyn bo są przynajmniej dwa. Goszyn 19 i drugi Goszyn P.Sarnowskiego. W jednym z nich (19) stoi moja znajoma.
Lov, byłam ostatnio w obu szukając mojej pani weterynarz 😀  Goszyn p. Sarnowskiego nie ma hali i jest w środku lasu. Drugi Goszyn jest bliżej głównej drogi, ale otoczenie wygląda dość słabo... taki trochę syf, jakby nikt nie posprzątał np. gruzu walającego się. Hala namiotowa dość, spora.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
10 kwietnia 2021 14:06
Ja byłam tylko w Goszynie 19. Byłam tam na warsztatach i mam opinie tej znajomej, która tam stoi. Mogę powiedzieć tyle, że hala jest namiotowa, całkiem spoko, nie jakaś bardzo, bardzo duża, ale też nie miała. Podłoże na hali fajne.  Popracować można dobrze jednak jest też spore obłożenie na tej hali. W stajni jest sporo koni w sumie. Są konie osób prowadzących stajnie i sporo pensjonariuszy. Na tamten moment (stycznie br.) siano nie było wystawnie na padoki, ale w boksie miały chyba do woli. Ten temat akurat mnie interesował bo koń znajomej jest wrzodowy. Jak z obsługą nie wiem, nie pytałam, wyglądało jednak, że przyjaźnie. Teren tak jak xxagaxx napisała, dość nieogarnięty, ale wiem też, że prowadzący weszli w dzierżawę lub posiadanie (nie istotne) stosunkowo niedawno i ogarniają. 
Nie byłam u P.Sarnowskiego.
Lov   all my life is changin' every day.
10 kwietnia 2021 14:39
Dzięki dziewczyny 😉 czyli bez szału. Kurczę, alternatyw brak normalnie
Lov jak nie masz konia z wymaganiami to jest nawet jako tako ze stajniami. Weź coś sensownego znajdz dla kaszlaka..to jest dopiero pogrom.. 😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się