Podłoże do jazdy - jak zrobić?

zembria takie widełki poda ci chyba tylko profesjonalna firma która od a do z się tym zajmuje. No, ale to już są bardzo duże kwoty. Robienie placu na własną rękę, to już jest chyba zbyt wiele zmiennych, żeby to określić nie znając rodzaju gleby i konkretnych wymagań.
Ja póki co odpuściłam, bardziej opłaca mi się w miesiącach październik-luty jeździć tylko w teren, niż robić plac. Plac mam taki jak ty i wyszło mi, że musiałabym wywalić w to błoto ze 30tys. żeby efekt był w miarę zadowalający, ale też bez pewności, że będzie super w każdych warunkach. Na moją skalę jazd to mi się nijak nie opłaca.
zembira w 2018 dowiadywałam się o ceny w firmach specjalistycznych:
49zł netto m2 samego podłoża - bez usługi
25-40zł netto m2 za podbudowę z tłucznia

Ebbe und Flut: cena za 1 m2 podłoża to 95 zł netto + VAT. Cena obejmuje obrzeża. Po stronie
Zamawiającego jest doprowadzenie prądu i wody.

Skończyło się na tym że mam wykonane spadki, wyłożone geowłókniną i wysypane ostrym piaskiem: włóknina 2,5tyś + piasek 7,5tyś + 2tyś koparka.
Ramirezowa   Ania i Urania !
03 marca 2021 14:55
Iskra de Baleron A jaka frakcja piasku pamiętasz może? I na jaką grubość sypaliście? my też się przymierzamy pod koniec miesiąca do prac, koparka już zamówiona. Jesteśmy teraz na etapie szukania włókniny w jak najlepszej cenie. Z tym że myslałam o ok 7cm? Czytałam gdzieś że ok 10 cm to już kopnie... chyba nawet w tym wątku było to wspomniane.
Ramirezowa co do frakcji nie pomogę, pomacałam i stwierdziłam że da radę  😉
Ponieważ miałam okazję jeździć na tzw płukanych i rzecznych i zawsze były kopne to z góry je skreśliłam.
Na kwarc nie mam warunków - stajnię mam dla siebie i lanie hektolitrów wody jest nonsensem.

Zaczęłam szukać informacji na temat rodzajów piasku na ujeżdżalniach ale nic nie udało mi się znaleźć w rodzimym necie, natomiast w języku niemieckim jest sporo artykułów.

Założyłam również że wolę plac który się ubija i trzeba go zruszyć czasem niż kopny który kopny będzie.
Wyszło mi, uśredniając, że musi to być mieszanina różnych frakcji by się klinował. Mam więc ostry piasek z domieszką ilastą i gliniastą.
Warstwę mam trochę za grubą bo 12-14cm, cieńszej się bałam ze względu na włókninę.
Minęło 4 miesiące i piasek fajnie osiadł.

Mam mało przepuszczalny grunt rodzimy i czeka mnie jeszcze wykonanie opaski odprowadzającej wodę do dziury w ziemi szumnie zwanej stawem  🤣
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
04 marca 2021 07:35
OOOO! Iskra de Baleron Bardzo Ci dziękuję! To już jest konkretna informacja.
U nas grunt jest bardzo przepuszczalny cały, do tego jesteśmy na wzniesieniu, plac jest cały ze spadkiem więc o odprowadzanie wody się nie martwię, prędzej o polewanie 😉 Nie wiem co jeszcze postanowimy, musimy się zastanowić. Teraz zimą leżało bardzo dużo śniegu, na połowie placu nadal leży warstwa. Podloze które mieliśmy mocno się ubiło i zastanawiam się czy a) po prostu zbronować to co mamy, czy b) na to nawieźć piasku, bo samo w sobie fajną podbudowę teraz stanowi, czy c) wziąć firmę i zrobić podłoże bardziej konkretnie.
A ja wbrew wszystkim mam glinę (z jakąś tam małą domieszką piasku). Nawiozłam jeszce więcej, żeby leżał wyżej od pastwiska, zrobiłam spadek w poprzek i w zdłuż - nie mały nie duży, jeździć się da, ale i woda odpływa. Nawiozłam ok 7-8 cm pospółkie z której ręcznie  🙄 wybrałam większe kamienie oraz piasek grubsze frakcji i zmieszałam ze ścinkami tekstylnymi. Po roztopach, jak piasek i ścinki osiadły jest CUuuuuudownie!!!!!
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
04 marca 2021 21:19
Też mam pospółkę i jestem bardzo zadowolona. Tyle, że kupiła przesianą. Dużo mniej kamieni do wybrania  :emota2006092: 😉
Mój piasek jest taki właśnie, około pospółkowy - ostry 🙂
Ile tlucznia potrzeba na drenaż ujezdzalni 20x40?
Witam
Mam zrobioną nową ujeżdżalni ę 25x50, ziemia 6 klasy łatwo przepuszczalna.
Więc wybrane korytko, na to fizelina oddzielająca i na to 12-14 cm piachu zmieszanego że skrawkami ok 1.5-2kg na m2.
I niestety kopnie....  😕 Nie wiem co mam teraz zrobić.... Czytałam że dodawaliście glię.
Ale jaką?  Mieloną zwykłą?  Kaolin ową? I ile tego dodać? Proszę o porady, bo już tyle kasy wydałam a efekt przerażający  😵
12-14cm wydaje się sporo, do tego doszły ścinki, więc relatywnie wyszło więcej. Ale.. myślę, że trochę siądzie, ale pewnie po przyszłej zimie dopiero.
joannaxy, teraz to potrzebujesz dużo wody i walca. Chociaż też wydaje mi się za dużo tego
Nawadniaj i walcuj, zobaczysz jak sie ubije czy bedzie kopne nadal. Bo 14 cm to faktycznie sporo.
Dziękuję za odp, a co myślicie o dodaniu tej glinki?
joannaxy, a miałaś to nawodnione i uwalcowane? Dalej było kopne? Najpierw bym to sprawdziła, zamiast dosypywać jeszcze dodatkowe centymetry.
Witam
Mam zrobioną nową ujeżdżalni ę 25x50, ziemia 6 klasy łatwo przepuszczalna.
Więc wybrane korytko, na to fizelina oddzielająca i na to 12-14 cm piachu zmieszanego że skrawkami ok 1.5-2kg na m2.
I niestety kopnie....  😕 Nie wiem co mam teraz zrobić.... Czytałam że dodawaliście glię.
Ale jaką?  Mieloną zwykłą?  Kaolin ową? I ile tego dodać? Proszę o porady, bo już tyle kasy wydałam a efekt przerażający  😵


A co jest pod spodem? drenaż? czy grunt rodzimy? jeśli grunt rodzimy to jakie jest podglebie i na jakim poziomie wody gruntowe?
U nas często teraz pada więc jest tylko jeżdżone walcem, a nawodnienie dziś kończą, będzie 8 armatek zraszających.

Pod flizeliną grunt rodzimy, a właściwie piach (6klasa ziemi) , za 10cm glina i kamień wapienny. Wody gruntowe zaczynają się poniżej 25m, a studnie głębinową trzeba kopać do 100. Po największej ulewie 5-10 min i nie ma śladu po deszczu.
Ja u siebie robiłam podłoże na lonzowniku i było kopne, bo za gruba warstwa piachu, po wybraniu i zostawieniu warstwy ok 10cm i dokładnym ubiciu zrobiło sie bardzo dobre. Ale bezpośrednio pod piaskiem jest kliniec. Na zewnętrznym placu nie mamy pod spodem podbudowy, bo tez 6 klasa i piaski i jest bardziej kopny piach, a rodzaj piasku praktycznie ten sam.
Witam serdecznie,
Czy macie jakiś sposób na poradzenie sobie z kurzem na padoku. Mam bardzo suche podłoże,piaszczyste, drobinki kurzu unoszą się w zasadzie wszędzie. Szkoda aż koni ruszać...Wiem że mogę zraszać, jednak musiałabym nic innego nie robić jak cały dzień podlewać. Czy macie jakieś sprawdzone pomysły? Może z czymś wymieszać aby więcej wilgoci zostało w podłożu?
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
17 maja 2021 01:46
Za parę zł możesz sobie kupić automatyczny timer do zraszacza. Ustawiasz, że ma zraszac np. przez 5 min co 3 h.
Muchozol - przecież po 5 min zraszania w ciągu kolejnych 5 min wyschnie 😉

Carola - też mam taki suchy piach u siebie, chyba nie ma sposobu, żeby się to nie kurzyło na padokach;/
Jedyny sposób to domieszanie czegoś, co wolniej wysycha (flizelina, w wersji ekonomicznej np grubsze trociny) i porządne podlewanie przed treningiem.
_Gaga, Dzięki, własnie zastanawiałam się nad tym....
olq, Wiem że jest ciężko z kurzem ale ja nie mam serca w takiej kurzawie pracować z koniem, szkoda płuc i konia i moich. Ciężki problem, bo nadmierna susza na moim terenie powoduje że tłumany kurzu latają kilka metrów ponad nami.
Na placu to tak, ale pisałaś o padoku 🙂
Ja na placu u mnie dosypałam zwykłych trocin - dużo dłużej trzyma teraz wilgoć.
Na placu to tak, ale pisałaś o padoku 🙂<br>
Ja na placu u mnie dosypałam zwykłych trocin - dużo dłużej trzyma teraz wilgoć.

olq,

Za jakiś czas zgnije i wtedy będzie albo bagno albo mega kurz. Przerabiałam na własnym przykładzie
fabapi, też przerabiałam w kilku miejscach i trociny dosypywane co jakiś czas sprawdzały mi się nieźle, nawet na hali. Z tym, że nie jako podstawowe podłoże a dodatek utrzymujący wilgoć - jak flizelina.
Nie jest to rozwiązanie idealne, ale nie każdego stać na profesjonalne podłoże.
_Gaga, Dziękuję za wiadomości, będę próbować wymieszać to. Gdyby ktoś jeszcze miał jakąś praktykę poza trocinami i flizeliną to z góry dziękuję.
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
17 maja 2021 14:13
Muchozol - przecież po 5 min zraszania w ciągu kolejnych 5 min wyschnie 😉<br>
<br>
Carola - też mam taki suchy piach u siebie, chyba nie ma sposobu, żeby się to nie kurzyło na padokach;/

U mnie na piachach nie wysycha 😉.
Muchozol2, to jest dla mnie tragedia... Mój koń ma początki alergiii muszę coś z tym zrobić. A podłoże profesjonalne to w dużych stajniach, a nie tu u mnie w maleńkiej stajence 🤔 do tego jestem w pasmie o najniższych opadach 😑.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się