dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

savil, zrob badania. Moj siwy całe życie stoi na dodatkowym cynku i krzemie. Efekty są, ale też nie jakieś wow. W tym roku trzymał się bardzo długo, pierwsze wytarcia zauważyłam w marcu.
Popieram przedmówczynie 😉
Mój z kolei ma tendencję do niedoboru miedzi, więc cynk z miedzią to są nasi stali przyjaciele.
😀 hej. Gdzie najtaniej kupię Chevinal?  :kwiatek: 1 lub 2,5l?
Ja miałam robione badania jak miałam problemy z grudą i wyniki były w normie tylko cynk w dolnej granicy normy. O dziwo selen też był w normie 🙂 Wtedy suplementowałam dodatkowo cynk ale niewiele pomógł.
W tym roku przy grudzie przestałam smarować, moczyć, zdejmować strupy itd, tylko dałam najpierw Audewarda Immuno a później te suple dla quarterów 🙂 sam zeszło i się nie pokazuje...
Im więcej tam grzebałam tym było gorzej...
Moon   #kulistyzajebisty
14 kwietnia 2021 10:42
saganek, swojego czasu, 1l najkorzystniej wychodził z Allegro ze smartem.
Większe objętości, trzeba polować na promkach - kupowałam np przed świętami w Cordero, wychodziło 235zł/5l.
A jeśli nie ma akurat promocji, to wychodzi mi najtaniej w Koniku - mam darmową przesyłkę i jakiś rabat kliencki, więc wychodzi około 250/260zł za 5l.
Dziewczyny, badania były oczywiście i WSZYSTKO jest w normach. Uprzedzając pytanie po co w taki razie suplementy-takie było zalecenie weterynarza, żeby mimo wyników spróbować dorzucać coś.
savil, - spoko, ja też wrzucam regularnie witaminy, a teraz miedź I cynk mimo wynikow w normie, bo tylko wtedy mój kary koń jest należycie kary 😉 Długo suplementujesz? Mój ogon poprawił dopiero po roku porządnego dopakowania. Obecnie używam biotyny z miedzią I cynkiem od podkowy, to chyba najbardziej ekonomiczna opcja dopakowania miedzi i cynku, efekty widzę.
keirashara Klacz przy kupnie była straszną biedą i liczyliśmy, że to trochę dlatego i się poprawi. Futrowana zaraz po kupnie od początku czyli jakieś 2 lata.... Generalnie sierść ma ładną i zdrową tylko łatwo się obciera i ta sierść ( a także lichy ogon i grzywa) baaaaaardzo wolno rośnie.
Dostawała naprawdę już rozmaite rzeczy przez ten czas naprawdę dobre, sprawdzone suplementy i ZERO efektu. Zaczynam się godzić z tym, że tak ma po prostu.
savil, to może warto przyjrzeć się paszy? i zmienić na inną?
savil, robiłaś rozszerzone badania, z poziomem minerałów, czy morfologię po prostu?
savil, no jest opcja ze tak ma. Mój Siws nie ma super sierści, rok w rok lekko wytarty od derki, wodzy.. grzywę jak sobie wytarł 3 lata temu bo "siano pod barierką lepsze" to do dzisiaj odrosło mu 5 włosów na krzyż. Ma niiski krzem i cynk więc go żre dodatkowo, poprawa jest, ale szału nie ma no i pewnie nie będzie.
keira, o tej używasz? https://podkowa.eu/pl/p/Biotyna-z-miedzia-i-cynkiem-900g/560

Może i ja bym to wzięła. Po jakim czasie jest efekt? Koń na słońcu Ci nie blaknie? Czy na słońce nie ma mocnych?
Mój zaczął odrastać w miejscach wytartych (od derki i czapraka) na kruczokaro, ale to są póki co takie placki. Końcówki grzywki i ogona nadal rudawe (ale to jeszcze z zeszłego roku).
Meise, pamiętaj u czarnego konia o zmywaniu potu, od tego najbardziej kolor z sierści złazi.
Najgorzej jest jak koń się spoci tylko lekko-lekko, ale przez dłuższy czas (np. w wilgotne gorące dni, kiedy często sierść cały czas leciutko wilgotna, nawet w stajni). Wtedy nie widać, ze trzeba umyć, a po kilku dniach sierść ruda.
Ja wiem, słyszałam o tym, tylko czym zmywać ten pot, żeby było skutecznie? Mam wilgotne chusteczki dla niemowląt? One zmyją pot?  🙂
Wystarczy opłukać wodą, najlepiej ciepłą. W zimniejsze dni sprawdzi się nagrzany wilgotny ręcznik i potem po wyschnięciu solidne wyczesanie.
Na niektórych rodzajach piasku/ziemi się bardzo dobrze sierść wyczesuje, razem z suchym błotem po tarzaniu wszystko z futra schodzi i połysk piękny! 🙂
Chusteczki dla niemowląt mogą Ci zetrzeć ochronne oleje z sierści.
Ja prawdę mówiąc kiedyś próbowałam tak dbać o sierść. Były bardzo dobre efekty, ale odpuściłam. Za dużo zachodu z tym wszystkim.

EDIT:
Przypomniałam sobie, że kiedyś za granicą widziałam taki specjalny puder do suszenia konia. Do wykorzystania w dni, kiedy nie można opłukać. Nakładało się to na mokrą sierść i potem wyczesywało. Nawet jakaś domowa receptura była. Pewnie da się znaleźć w necie.
U nas póki co nie ma myjki ani z ciepłą, ani z zimną wodą, bo stajnia cały czas się rozbudowuje i wykańcza  😉

Z tym potem to 100% prawdy, bo nawet pod paskami od ogłowia mi się zaczęły te włosy rudzieć.

Czytałam kiedyś jakieś angielskie artykuły na temat blaknięcia karych koni i ponoć na słońce nie ma mocnych - tylko derka ew. Kare ogiery fryzyjskie prezentowane na pokazach są z tego względu padokowane nocą.

Ja ogólnie zawsze daję się wytarzać po pracy i potem szczotkuję, ale i tak guzik to daje... w miejscu siodła już jest brązowawy połysk (mimo ogolonej sierści).
O tak, taki koń wyrudziały w czaprak powstaje!
Potem jak z pełnym pojeździsz, to wstyd wyciętego założyć. I zdjęcia tylko ze sprzętem na grzbiecie 😉

Można jeszcze spróbować:
https://horsemansupply.com/black-as-knight-1258/

Jestem ciekawa efektów, czy rzeczywiście są 🙂
O, ciekawe, ciekawe, teraz jest już chyba najwyższy czas, żeby to zakupić  😀

A co sądzicie o tym padokowaniu nocą?
Meise, nie wytarzasz ani nie wyczeszesz soli z potu, musiałabyś po każdej jeździe przemyć konia. Po prostu trzeba zaakceptować fakt, że koń będzie płowiał, bo utrzymanie go czarnym to stawanie na rzęsach. Od razu prościej w życiu 🤣
Padokowanie nocą spoko, jeśli masz możliwość i warunki. W pensjonatach o to ciężko.
U mnie nie byłoby problemu, żeby wyłaził nocą. Da radę to ogarnąć, aczkolwiek nie wiem czy mi go by nie było szkoda, żeby stał za dnia, jak inni zasuwają...

Kiedy najlepiej byłoby zacząć ten proceder? W jakim miesiącu?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 kwietnia 2021 13:14
Meise A o witaminie D słyszałaś?  😉 Nie szalej.
Dobry suplement z miedźą i cynkiem wystarczy. Byle dobre proporcje wszystkiego zachować w przeliczeniu na całą dawkę pokarmową.
Ale czy to płowienie  karych koni jest jakoś dla nich szkodliwe??

Bo kurde padokować konia nocą tylko dla fanaberi właściciela  jest trochę szalone.
Rozumiem że np. upał, muchy, 30st non stop ale kolor sierści... ?  🤔
Kolor siersci dla konia w ogole nie jest szkodliwy, bo niby jak?
Ciemnogniade tez plowieja, latem moja jest jasna i tak, ale zima i na wiosne rudzieje wlasnie. Zeby tylko takie problemy czlowiek mial 😁 😉

jabooshko, przewalone to maja cremello i inne wrazliwce na poparzenia, to jedyna masc imo przy ktorej padokowanie tylko noca to faktycznie koniecznosc.


Ale czy to płowienie  karych koni jest jakoś dla nich szkodliwe??

Samo w sobie szkodliwe nie jest oczywiście 🙂 Ot, kwestia estetyki...
Ale w niektórych sytuacjach może być jednym z objawów poważniejszych problemów, najczęściej niedoborów mineralnych lub braku równowagi pomiędzy minerałami w diecie.
Jeżeli koń płowieje przy normalnym utrzymaniu bez ‚czynników zewnętrznych’ (takim czynnikiem może być właśnie sól z potu) a do tego ma np. słabe kopyta lub marną grzywę i ogon to warto się bliżej przyjrzeć diecie.
Ja wiem, słyszałam o tym, tylko czym zmywać ten pot, żeby było skutecznie? Mam wilgotne chusteczki dla niemowląt? One zmyją pot?  🙂


Woda z octem do małego wiaderka, zamoczyć gąbkę, wycisnąć i ścierać pot.

I dać się koniom unurać w błocie i naturalnie obeschnąć. w ziemi są bakterie, które zasilają końską florę bakteryjną skóry, rozkładają pot, regulują wydzielanie sebum.
Meise, - tak, tej z linka. Dodatkowo po każdej jeździe w lecie spłukuje konia wodą, od dwóch lat golę dwa razy do roku, nie stoi całego dnia na dworze i w najgorsze upały był chowany do stajni (nie ze względu na sierść, zwyczajnie żaden z koni nie chciał stać na patelni).
Generalnie mój koń nie jest kary-czarny a bardziej kary-gorzka czekolada... ale no, nie lubię jak wygląda jakbym go prała w domestosie 🤣 Na zrudziałe końcówki to już tylko nożyczki, cały myk polega na tym, żeby do nich nie dopuścić 😉 Martwy włos nie zabarwi się ponownie.

Tu widać różnicę, obie foty z lata:



Tu np fota z zeszłego roku, gdzie w badaniach było ok, a koń jednak rudawy - choć nie tak jak na pierwszej focie:


Musiałabym dla porównania zrobić mu foto teraz, tylko od dwóch tygodni leje, więc jeżdżę wieczorami na hali. Niemniej w zeszłym roku od początku mi się nie podobał, podpytywałam tu o suple, w końcu zrobiłam badania i nic nie dałam, bo wyszło, że jest ok. Jednak u niego musi być chyba to ok w górnej granicy, żeby dobrze wyglądał 😉
🚫
keirashara ależ on ma piękne dupsko!
Dzięki za rady, będę przemywać zatem wodą z octem (jak się zrobi już ciepło i słonecznie) i kupię tą biotynę  🙂

Ogon i grzywę mamy aktualnie mega bujną, grzywkę ma jak u andaluza. Dodatkowo błyszczy się jak psu jaja, ostatnia morfo wzorowa. Także plan działania jest  😉
Meise, - w morfo cynk i miedź Ci nie wyjdzie, trzeba rozszerzyć 😉 To jest trochę ała kosztowo... mój też się zwykle błyszczy, ale on się potrafił błyszczeć, wyglądać jak pączek w maśle i mieć anemię, więc mu nie ufam 😂
Wodą z octem to już możesz gdzieś przy 15 stopniach, ja przy 20 to śmiało pakuje na myjkę pod szlufa, taką jestem paskudną matką. I gąbka do głowy, mnie regularnie szlak trafia, że ma całe ogłowie poodbijane, odkąd się zmotywowałam, żeby zawsze tą gąbkę mieć i łeb przecierać jest lepsiej.
kotbury, - dziękuję, staramy się :kwiatek:
mindgame Pasze były różne i różnych firm- bez różnicy.
_Gaga Badanie rozszerzone.
xxagaxx Nie pocieszasz....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się