Koronawirus

[quote author=_Gaga link=topic=103024.msg2970806#msg2970806 date=1618304981]

trusia nie głosowałam na PiS. Na prawdę nie głosowałam na nich. 🤣 a szczepię się za miesiąc
[/quote]

Brawo za pierwsze, gratuluję drugiego. Ja już po drugiej dawce Pfizera.  Bardziej i trochę dłużej bolało mnie ramię, ale może dlatego, że po szczepieniu poleciałam sprzątać padok.  🤔wirek:
Trusia nie będę zaśmiecał wątku o copd, napisze tu.
To że Ty nie wiesz jak leczyć świrusa nie znaczy że nie ma na świecie osób które to robią. Pomijając fakt amantadyny, invermektyny i innych leków które mogą zadziałać na początku choroby, którymi wyleczyło się tysiące ludzi, łącznie z naszymi politykami, celebrytami( min minister Woś, Gelsdorf i inni) Trampy i inne. Tak wiem są to foliarze bo nie ma tego w procedurach.  😉
To są  też proste  metody dla pewnie 99% ludzi jak odpowiedni poziom D3 na który badania już w marcu-kwietniu zeszłego roku były zrobione i jak wpływają na hospitalizację pacjentów.
Do tego Wit C, K2, a+e, cynk, selen, kwarcetyna i wiele innych.
W stanach ciężkich też jest wiele możliwości chociaż by to co zrobili w Australii
https://www.abc.net.au/news/2020-12-03/mega-dose-of-vitamin-c-treats-sepsis-florey-institute-austin/12939202
Do tego są jeszcze inne rzeczy ale to wiesz już tajemnica.  😉

4 osoby z moich znajomych przez rok straszliwej pandemii potrzebowały leczenia, mocniejszego bo doprowadziły się do obustronnego zapalenia płuc i leciała saturacja, wszystkie osoby wyzdrowiały w niecały tydzień.
Powiem Ci więcej tą metodę jeden z profesorów medycyny w Polsce, przedstawił ministrowi zdrowia( Szum), premierowi, prezydentowi, wiedza o tym Simony i inne. To było w tamtym roku jak cała zabawa się zaczęła. Nic nie zrobili,a wiesz dlaczego, bo jak by ludzie nie umierali to by się szczypawki nie sprzedawały.

I taka ciekawostka.



Trusia

Scottie   Cicha obserwatorka
14 kwietnia 2021 22:22
kermit, słyszałam że ozdrowieńcy 3 miesiące minimum nie mogą


To odnośnie szczepienia- gdzie można poczytać o tym, ze ozdrowiency nie mogą/ nie powinni się szczepić w ciągu 3 miesięcy? Mój tata od 5 kwietnia jest oficjalnym ozdrowiencem, a normalnie dostał przez system skierowanie na szczepienie i ma być szczepiony 20 kwietnia.

Edit: ok, już znalazłam 😉
Pfizer wystąpił o autoryzację na dopuszczenie ich szczepionki od szczepienia dzieci od 12 roku życia. Zgoda lub odrzucenie jest spodziewana w połowie maja.
To że chcą szczepić dzieci to się chwalisz czy żalisz?

[quote author=Zdrowykoń link=topic=103024.msg2971214#msg2971214 date=1618555172]



[/quote]
Zdrowykoń link, który wstawiłeś SPOWIEDŹ RATOWNIKA - szokujący materiał, nawet dla ludzi świadomych tego co się wkoło dzieje. Chociaż w Łodzi mieliślmy już aferę łowców skór, więc może już nic nie powinno szokować.
efeemeryda   no fate but what we make.
16 kwietnia 2021 10:06
Trusia oby jak najszybciej im poszło, bo w szkole dochodzi do masy zarażeń, bez szczepienia dzieci sobie nie poradzimy.
Efeemeryda może lepszym sposobem byłoby chorych zdiagnozowanych śmiesznym testem, palić na stosie bo sobie nie poradzimy.  🤣
Dziewczyno odwal się od dzieci, boisz się wirusa to się zaszczep.  🤣
Tylko żebyś wiedziała osoby zaszczepione też roznoszą wirusa i też chorują, zawiń się streczem i siedź w domu.  😉 Szczypawka nie eliminuje wirusa, to takie ciężkie do zrozumienia  😉 może jedynie pozwolić łagodniej przejść chorobę, i też nie wiadomo.
W Teksasie wszyscy umrą  🤣
https://www.facebook.com/1971966879776579/posts/2552307558409172/


https://www.facebook.com/1971966879776579/posts/2558574397782488/

Skończcie te brednie o braku łużek itd 3 tyś osób pod respiratorami, ok tysiąc szpitali w Polsce to by było 3-4 na szpital. Myślicie że ile osób było w całej Polsce pod respiratorami przed "pandemia".
A wystarczyło by te osoby leczyć. A no tak przecież wirusów się nie leczy.  🤣

To juz ktores zgloszenie o postowanych przez Ciebie fakenewsach. Nikt tu nic nie ma przeciw uczciwej dyskusji z PRAWDZIWYMI danymi, ale w postowanie oszlomskich teroii sie tu nie bawimy.
Bedziesz mial tydzien na ochloniecie, proponuje w tym czesie obejrzec sobie na YT film "Krotki film o prawdzie i falszu" autorstwa SciFun. Moze to pomoze Tobie w szukaniu dobrych informacji w necie.
Viss



[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Szerzenie szuryzmu i fakenewsow.
Za ten post użytkownik otrzymał: Ban permanentny
Komentarz moderatora: ban
Weź trolu kup sobie słownik, bo nie dość że pier*olisz jak potłuczony to jeszcze takie babole sadzisz, że aż oczy bolą.  😵
Zachowujesz się jak dziecko, które dowiedziało się że prezenty nie przynosi Św. MIKOŁAJ,  🤣 boli?  😉 Ma boleć.  🤣
Wiem że zaburza to "Twój Świat",  dysonans poznawczy boli.  🤣
Nie na całym świecie jest tak samo jak w Twoim. Zrozum to.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
16 kwietnia 2021 18:51
Zdrowykoń, nie, Twoje szurstwo nie robi żadnego dysonansu poznawczego. Jest za to usiane fakenewsami i szkodliwe.
Miałam się nie odzywać na prowokacje zdrowegokonia, ale doszłam do wniosku, że dla dobra ludzi którzy to czytają, jednak się odezwę. Kolesia nie zamierzam do NICZEGO przekonywać, bo jest stracony dla zdrowo rozsądkowego podejścia. Pisze to więc dla ludzi którzy nie wiedzą co myśleć.
Jestem lekarzem psychiatrą, ale pracuję na oddziale psychiatrycznym covidowym. A w drugim szpitalu, na normalnym psychiatrycznym, ale mam dojście w systemie do podglądu wszystkich oddziałów. W tym do szpitala tymczasowego.
Po kolei:
- wirus nie jest bardzo śmiertelny! Tylko niewielki procent zarażonych wymaga hospitalizacji. Z tego, część osób wymaga tlenu. Czasami tylko 2 dni, czasami tydzień. Bo wirus zajmuje im płuca i rozwija się zapalenie płuc. U części osób płuca są zajęte tylko w 20 % u innych np w 80%. Im bardziej zajęte płuca, tym większe ryzyko że niezbędna będzie intubacja i respirator. Cała jazda z lockdownem ma na celu SPOWOLNIENIE rozprzestrzeniania się wirusa. Po to, by służba zdrowia nadążyła za potrzebami osób potrzebujących tlenu. Bo służba zdrowia w kraju była niewydolna już wcześniej, kiedy wirusa nie było! I to chyba wie każdy Polak! Gdyby nie spowalniać rozprzestrzeniania- szpitale i łózka z tlenem zakorkowały by się w kilka tygodni i ludzie naprawdę by umierali, tylko i wyłącznie z powodu braku możliwości podania im tlenu. JEST TO FAKT.

- zwiększono ilość łóżek z tlenem dla covidowców i zwiększono ilość respiratorów w szpitalach. I tak! Jest trzecia fala i widać to po ilości osób korzystających z tego tlenu! Nie po tym, że "robią więcej testów, to jest więcej dodatnich" ale po tym, że ludzie są pod tlenem z covidowym zapaleniem płuc!

- lekarze do leczenia używają zarówno wit D, jak i witaminy C ( na pewno nie w końskich dawkach!), były próby podawania wszystkich rekomendowanych leków. Lekarz NIE MA PRAWA podawać leku, który nie jest dopuszczony do leczenia danej choroby. Już od lat. To nie jest prywatny plac zabaw, że ja se pacjentowi puszczę w kroplówce coś, co "znajomy na forum mi polecił". Bo jeśli COKOLWIEK się pacjentowi stanie- mam na karku prokuratora i jestem BEZ SZANS na wywinięcie się. A rodziny, nawet początkowo pozytywnie nastawione do nowatorsiego leczenia, kiedy się okazuje, że mogą wychapać ode mnie olbrzymie odszkodowanie- to nagle chcą je wychapać! Dlaczego nie bada się szybciej skuteczności amantadyny? Nie wiem! I nie wnikam. Jestem od leczenia a nie od polityki, nie od mniej lub bardziej wiarygodnych czy głupich teorii spiskowych. Nie wiem czemu nadal po tylu miesiącach nie wynaleziono skutecznego leku.

- szczepionki, jak życie pokazuje dają w małym procencie powikłania zakrzepowo- zatorowe, ale takie same powikłania daje sam Covid. I to DUŻO CZĘŚCIEJ.  Mimo leczenia pacjentów lekami zapobiegającymi takim powikłaniom, pacjenci i tak dostają udarów! I są to moje osobiste doświadczenia! A nie info z neta. zaszczepienie dużego procenta populacji + przechorowanie dużego procenta populacji, to jedyna droga do tego, by zacząć normalnie żyć i móc "olać wirusa". Ponieważ szczepienia nie są totalnie obojętne dla organizmu uważam, że jeśli ktoś odmawia, nie powinien być zmuszany. Ale im mniej osób się zaszczepi, tym dłużej będziemy czekać na moment normalności.
(przypominam- jeśli uznamy, że wirusa nie ma i olac go- po chwili wszyscy niedowiarkowie będą tego żałować, bo zabraknie po prostu łóżek z tlenem)

- szpitale tymczasowe się zapełniają. Wiem, bo mam taki pod nosem i moge wchodzić w systemie w osoby tam leżące. Nie leżą tam osoby bezobjawowe które nie potrzebują szpitala! Leżą osoby z zapaleniem płuc i zajęte w mniejszym lub większym stopniu miąższem płucnym. Takie same łóżka covidwe sa na całym oddziale zakaźnym, całym oddziale płucnym. Plus dodatkowe łóżka są na oddziałach wewnętrznych, kardiologii, neurologii. Jest to dodatkowe ok 100 osób chorych w szpitalu, z czego NA PEWNO ponad połowa to czyste covidy! ( a nie że np ktoś miał zaostrzenie wieńcówki a przy okazji covid. Lub- zapalenie żołądka, a przy okazji covid) Ludzie potrafią się załamywać z saturacją naprawdę szybko.
A jest to obłożenie chorymi, którzy są obecnie chorzy, MIMO SPOWALNIANIA ROZPRZESTRZENIA WIRUSA! Więc co by było, gdyby udawać że wirusa nie ma???

- to, że przy okazji na pandemii, róznei ludzie trzepią kasę- to fakt. ZAWSZE się znajdują ludzie, którzy przy okazji jakiegoś krachu, decydują się na zdobycie majątku. I to nie tylko małe żuczki, ale i wielkie ryby. Patrz- były minister Szumowski i jego przekręty. Nie zmienia to faktu, że wirus jest i jest groźny tylko i wyłacznei dlatego, że 1) nie mamy skutecznego leku 2) zabiera łóżka z tlenem


- łóżek z tlenem brakuje! Kilka dni temu pracując na psychiatrycznym covidowym miałam dziadka, który mimo maksymalnego przepływu tlenu z butki, jaki mogłam dać, czyli 12 litrów/minutę, podawania wszystkich dostępnych leków jakimi dysponuję, miał spadek saturacji do 86. Oddałam go na wewnętrzny covidowy. Przy czym lekarka BARDZO ubolewała, bo zajęłam jej ostatnie łózko z możliwością podpięcia pod duży tlen. Pracuję w tych warunkach i WIEM do kurwy nędzy co się dzieje! Na pewno są w Polsce szpitale gdzie akurat łóżek z tlenem stoi więcej wolnych. W Przasnyszu kilka dni temu był mega problem!

- nienawidzę PiS-u z całego serca. I wiele restrykcji robi bez sensu. Wiele nakazów jest debilnie głupich, inne są nielogiczne i niesprawiedliwe! Nie zmienia to faktu, że spowolnić rozprzestrzenianie sie wirusa trzeba. Czy inna partia zrobiła by to lepiej? Nienawidzę PiS więc uważam, że tak. W ogóle...nei chce rozmawiać o polityce, bo mi się nóz w kieszeni otwiera. Ale fakt, że lekarzy nie ma tylu ilu trzeba, pielęgniarek brakuje. I nei da się w pół roku naprawić słuzby zdrowia tak, by lepiej zabezpieczyć szpitale by se radziły z covidem.

- to, że państwo dopuściło część testów gównianych- to fakt. To, że laboratoria co chwila musza zmieniać "linie produkcyjne"- to się inaczej nazywa, nie pamiętam teraz. Ale muszą się przestawiać na nowe testy, co zwieksza ryzyko pomyłek. Za mało laborantów było, zatrudnia się nowych- to wszystko się pewno przekładało na gorszą jakość testów.

-maseczki i dystans społeczny robią swoje. Nie wierzycie? No to zastanówcie się....była jesień, zima, wiosna. Czas infekcji, przeziębień, gryp. Chorowaliście tak jak w poprzednich latach, czy nie? Bo ja i moi znajomi obserwujemy brak infekcji dróg oddechowych w porównaniu do lat poprzednich.

- jak mi się jeszcze coś nasunie, to dpiszę
efeemeryda   no fate but what we make.
17 kwietnia 2021 09:01
tunrida
dziękuje Ci, że chciało Ci się to napisać  :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
17 kwietnia 2021 09:36
tunrida, dzięki, ja nie mam już siły.
Polecam tylko zgłaszać te durne posty.
Jak widać brak reakcji nie powodował zaprzestania siania bzdurnych wypocin, więc może blokada to jedyna słuszna opcja 😉

Chociaż ja nadal czekam na opis leczenia covida, miał nam napisać tu albo na prv! I co, i nie wyszło 😀
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 kwietnia 2021 10:26
Cricetidae, czyli nie tylko ja nie dostałam? A akurat mogłam zostać przekonana bo wtedy covid miałam i była szansa, żeby wypróbować inne metody niż lekarskie  🙄
Ja nie pisałam, ale kolebka pisała i nie dostała odpowiedzi 😉
Mi się strasznie podoba coś, co kiedyś na forum napisała Dea.
"Trzeba mieć otwarty umysł, ale nie na tyle, żeby mózg wypadał".

I staram się ten umysł mieć otwarty. Dlatego możliwe, że np u męża bym podjęła leczenie amantadyną, po analizie dochodząc do wniosku, że "raczej nie zaszkodzi".
Z takich samych powodów mając Covida sama brałam i wszystkim najbliższym dałam jesienią Ebilfumin ( lek na zwykłą grypę, "bo podobno tym w Warszawie lekarze leczą" a czym mają leczyć, jak nic nie ma. Wiem że niektórzy próbowali brać Loperamid - lek na rozwolnienie, rzekomo też miał działać. Możliwe że bym łyknęła,bo raczej nie zaszkodzi! ) Czy pomogło? Ciężko to ocenić,no bo JAK to ocenić bez badań kontrolnych itd itp.
Ale to są MOJE decyzje i to ja poniosę odpowiedzialność przed samą sobą.
Staram się mieć mózg otwarty i jak tylko zaczęły dochodzić informacje o tym że chyba dobrze mieć dobry poziom D3, to zaczęłam rodzinie suplementować na zapas. Wiem, że moje dziecko ma okropne niedobory, ale się to kiedyś bagatelizowało. Teraz zaczęłam uzupełniać, dawkami wg ogólnych zaleceń.
Więc to nie jest tak, że trzeba być betonem i wierzyć we wszystko co telewizja powie. Albo co powie ten głupi rząd!

Ale nie wolno mieć aż tak otwartego umysłu żeby ten mózg wypadł, bo jak widać tutaj, niektórym właśnie wypadł.
Wypadł też np pani Górniak, która nie wierzy w wirusa. A przy okazji jest plejadjanką i czeka na UFO. Itd....

Chyba logiczne jest, że ważne jaka osoba do mnie mówi i w jaki sposób!!!
Co innego jeśli ktoś powie "słuchaj.....podobno Loperamid działa. Albo smamtadyna działa. Może warto spróbować?". Wtedy U SWOJEJ RODZINY mogę spróbować. I nie będę miała do NIKOGO pretensji. No to MOJA decyzja i moja odpowiedzialność.
A co innego jak ktoś cię obraża od debili i uważa że POWINNAŚ PACJENTOWI wlewać w kroplówki: końskie dawki D3, albo Wit C lewoskrętnej, albo dać leki NIE ZALECANE, bez rekomendacji (anantadyna) czy inne dmso lub marihuanę. Twierdząc stanowczo że TO LECZY i tylko debile tego nie wiedzą.
tunrida, fajnie że to napisałaś.  :kwiatek:  Co do zamkniętego umysłu, sąsiedzi twierdzili że taki wirus covid nie istnieje, że nie ma żadnej pandemii, no i zachorowali na ten nieistniejący wirus, dobrze że przeżyli. Heh , ja sobie tak pomyślałam że te maseczki to się powinno nosić od jesieni do wiosny, niezależnie od wirusa, ja tak co roku smarkałam, byłam przeziębiona w okresie jesienno -wiosennym, bo jeżdżąc komunikacją  miejską to ciągle ktoś kichał, prychał i zarażał, odkąd  noszę maseczkę, przeżyłam bez  smarkania.
busch   Mad god's blessing.
17 kwietnia 2021 19:56
tunrida, dzięki za chęci

Ja jeszcze dodam że sajgon w trzeciej fali jest po tym, jak masę starszych ludzi zaszczepiono. Myślę że bez tego dopiero byśmy się obsrali na miętowo.
efeemeryda   no fate but what we make.
17 kwietnia 2021 20:20
Watrusia o to to, właśnie !
1,5 roku bez żadnego przeziębienia - zasługa wszechobecnych maseczek.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 kwietnia 2021 21:37
Mnie też maski pasują, jakoś pewniej się czuje wśród ludzi
Z Loperamidem (stoperan, laremid itd.)jest tak, że podawano go chorym na MERS (SARS "odwielbłądzi", środkowoazjatycki) bo tam w pakiecie, chyba nieodłącznie, występuje biegunka.
Ogromne zdziwienie lekarzy wywołało zwolnienie respitratorów przez ca 30% pacjentów, którzy źle rokowali.
Skwitowano to: "to wymaga dalszych badań". Zjawisko wystąpiło, wiadomo dzięki czemu, ale cóż - "dalszych badań" nie było.
I teraz nadal żaden lekarz nie może zaordynować loperamidu bez biegunki.
Choć zaszkodzić to (godnie z ulotką) nie powinno.
Że iwermektyna (wszak znana nam dobrze) działa na "koronkę" in vitro - Japończycy opisali rok temu.
Dlaczego dopiero teraz, dosłownie 2 dni temu, rzecznik ministerstwa mówi, że iwermektyna może działać i, jasne, "to wymaga dalszych badań", tego nie rozumiem i nie zrozumiem.

Jeszcze takie info.
Ludzie nie wiedzą jak reagować przy saturacji 90.
"Podobno" pogotowie nie chce zabierać przy saturacji lepszej niż 85.
Ale na pewno(!) Ministerstwo wydało 15.03 okólnik do pogotowia, w którym stanowczo nie zaleca pozostawiania w domu pacjentów z saturacją -94(!), chyba że na ich pisemny sprzeciw.
Warto o tym wiedzieć, gdy pogotowie będzie próbować... no, zachować "moce przerobowe" dla innych, a my mamy powody do niepokoju.
Bo ze szpitali raportują, że saturacja potrafi spadać błyskiem, a pacjenci z reguły trafiają zbyt późno, gdy już płuca są mocno zajęte.
tunrida, dzięki! Oglądam ciebie cały czas na insta, czuję motywację nawet zeby zacząć ćwiczyć dzięki tobie 😀

Ja się zastanawiam jak bardzo trzeba mieć już wypadnięty mózg, zeby po roku życia w pandemii uważać że wirusa nie ma?
Wczoraj zadzwoniła ciotka, wujek 3 dni po 2 dawce szczepionki 39 stopni, kaszel... tydzień w szpitalu leży, ponoć... może już z niego nie wyjść.. Starszy pan, ale do tej pory żył bez problemu, nie chorował, badał się, brał leki... byłi zaraz może go nie być. Może ktoś jemu powie że to bzdura, nie lecza go specjalnie żeby szczepionki się sprzedawały...
xxagaxx, Ale to efekt szczepionki? Czy po prostu przypadek ?
Ja widzę że pojawiają się osoby z objawami które dzień, dwa, trzy dni temu przyjmowały szczepionkę.
Są w tymczasowym pojedyncze takie osoby. To fakt.
Tylko teraz:
- czy to po szczepieniu, czy zbieg okoliczności? Nikt na to nie odpowie. Zarazić się mogły przed lub po. 
-nawet jeśli przyjmiemy że tak może się zdarzyć po szczepieniu, to jest to pewno ułamek. Tak jak te powikłania zakrzepowo-zatorowe. Bo ilość osób szczepiących się jest ogromna (obserwując punkty szczepień w 2 szpitalach w których pracuję i u rodzinnego u którego pracuję). A te przypadki w tymczasowym, pojedyncze.

Edit- teraz tak sobie myślę, że to co napisałam powyżej jest nieco bez sensu.
Bo przecież przez pierwszy tydzień wirus się dopiero namnaża. I zapalenie płuc rozwija się później i ta reakcja obronna organizmu pojawia się później.
A do tymczasowego trafia się z objawami poważniejszymi niż katar, bóle mięśni, gorączka. Raczej trafia się kiedy infekcja wykracza poza zwykłą infekcję którą możemy opanować w domu.
Więc to co widziałam przeglądając osoby trafiające do tymczasowego (w wywiadzie szczepienie dzień, dwa dni wcześniej) niekoniecznie ma związek.
Perlica, zakładam że przypadek, szczepionka jeszcze nie zdązyła dać mu odpornosci....
vissenna   Turecki niewolnik
18 kwietnia 2021 20:04
Po konsultacji z innym modem zostala podjeta decyzja o zbanowaniu uzytkownika Zdrowykoń mimo wielu ostrzezen i wyciszen nie zaprzestal on swojego zachowania.
Nawet uciszony wysylal na PW szurskie linki.
Niech to bedzie ostrzezenie dla wszystkich w dyskusji.
Bardzo dobrze podsumowuje tu cytat z dyskusji.
"Warto miec otwarty umysl, ale nie tak, zeby mozg wypadl.
Również obserwuję Tunridę na insta i ponownie dziękuję za wiarygodną relację z frontu, bez koloryzowania, suche fakty.
Maski mam nadzieję że zostaną w przestrzeni publicznej pod kątem właśnie chorowania - sezon grypowy pyk maska w komunikacji i oby to coś dawało.
Natomiast niedowiarki koronkowe... moja szefowa nie wierzy. Jest z tych co mówią że to grypa tylko wcześniej się nie robiło testów  :emot4: maski nie uznaje, praca zdalna to fanaberia.
vissennaChciałoby się powiedzieć NARESZCIE.  🏇 😅

A u nas chyba przełamanie fali, od dwóch dni minimalnie spokojniej, chociaż nie wiem czy to nie przedwczesny optymizm, bo zaraz może zacząć się mini fala "poświąteczna". Niestety jesteśmy po dużej serii zgonów osób 50-60 letnich, do tej pory nie leczonych przewlekle, za to przetrzymanych w domu zbyt długo😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się