Rosliny doniczkowe

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
17 kwietnia 2021 10:46
ms_konik, nie, nie mam tej rośliny, ale widzę, że ona duża i na podłodze - totalnie nie miałaby gdzie stać 🙁

One są w różnych rozmiarach  😀iabeł:
Ja mam małą...

magda
no to popełnię jakiegoś nefrolepisa i zobaczę, jak to będzie...
Mam 60 % wilgotności w domu (bez nawilżacza), więc może nie strzeli focha.
60% bez nawilżacza... zazdro 😉 u mnie z nawilżaczem teraz ok 60, ale zimą to 40-50. Ale paprocie zdecydowanie od paru tygodni ruszyły, nie doświetlałam ich i wyraźnie brak światła im robi różnicę. Natomiast pod aroidy potrzebuję powyżej 60% wilgotności... więc poluję na witrynkę. Adiantum też do niej wsadzę na pewno, przepiękna paprotka, kocham! Teraz mi w lechuzie odbija ładnie, stoi blisko okna i liczę że wkrótce będzie w końcu piękna i gęsta!
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
20 kwietnia 2021 13:50
Hej dziewczyny, ma ktoras z was jakis sposob na mrowki? Dziady zawsze atakuja na wiosne i juz dwie widzialam, chce to wytepic zanim sie rozniesie 😤
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
20 kwietnia 2021 14:51
donkeyboy, domki z trutką na mrówki. Próbowałam cynamonem, ale to tylko działa, żeby nie wchodziły do mieszkania.
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
21 kwietnia 2021 10:17
safie, dziekuje! W miedzyczasie znalazlam chyba dziurke w parapecie przez ktora wlaza. Zasmarowalam klejem i zobacze czy to rozwiaze problem, jak nie to bede kupować te pulapki 🙂
Post został usunięty przez autora
Dzień dobry wszystkim 🙂
Mam storczyka, dendrobium. W czasie przeprowadzki poszedł na przechowanie do rodziny i został utopiony. Zgniło pięć z 6 pędów, dużo korzeni, poobcinałam, przesadziłam do nowej ziemi i liczyłam, że jeszcze odbije. Zgubił ze swojego ostatniego pędu wszystkie liście, ale za to puścił na tym pędzie nowe roślinki. To moje pierwsze dendrobium i kompletnie nie wiem co dalej, dać im tak rosnąć jeszcze, czy może próbować je pooddzielać? Pomocy?
20210421_104549.jpg 20210421_104549.jpg
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 kwietnia 2021 10:52
Bawi się ktoś w hydroponikę?
Mocno o tym myślę i jaram się jak Rzym za Nerona i chyba mocna w to pójdę. Podobnie jak w syngonia, aglaonemy i philo 😍
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
21 kwietnia 2021 11:10
Karla.03, daj mu szanse 🙂 znajomej dendrobium padlo totalnie ale nie wywalila i wlasnie zaczyna kwitnac
JARA, ja! 🙂 Od około miesiąca kilka roślin w lechuzie, póki co raczej takie zwyklejsze, a na kolekcjonerskie czekam, mam zamówione filki i antki, syngo mnie nie jarają 😉 No i wygląda na to że będę mieć okazję zamówić ekstra sukulenty 😍 Rozstrzał mam niezły ogólnie... kocham sukulenty, paprocie, rośliny z kaudeksem, na balkonie mam jadalne, planuję w domu w hydroponice jadalne też no i obrazkowate wkrótce 😍 W hydro póki co super mi wszystko rośnie, problematyczny perełkowiec wypuszcza listki, paprotki też idą jak burza 😍
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 kwietnia 2021 22:34
Ja nadal dumam Seramis, Lechuza, keramzytu czy jednak samej skomponować lechuze (wychodzi taniej kupić składniki na allegro).


W jednym mieszkaniu mam ponad 100 kwiatów, w drugim dostałam pozwolnie na zalesienie. Wszystkich w hydro wsadzać nie będę , bardziej te tylko moje 😀

Trochę mnie te grupy odstraszają, bo są na zasadzie "jak Twój kon nie kosztował 1000000 dolców i nie chodzi GP to nie jesteś koniarzem".
Takie szturchanie kijem, że bez lamp, miernika, witryny to zajmij się hodowla mrówek.
Podobno i bez mierników za 1000 zł można całkiem ładne mieć efekty.

Będę mocno myśleć, tak naprawdę jestem napalona i najchętniej wsadziłabym w wodę wszustko juz dzis 😁 a jednoczescnien trochę się boję czy będę ogarniać te koszyki i te oslonki, bo wolę jednak ta estetyczna wersję niż jednorazowe kubki. 😁 strach chyba większy, bo to tylko teoria, a praktyka może nie okaże się taka straszna 😁


Edit


Ja wiekowych kaktusow się Pozbywam, nie mam już serca do igieł. Wyprą je sansewierie 😉
Keramzyt od razu odrzuciłam - pH jest przy nim niestabilne, najpierw czytałam o tym mocno teoretycznie, teraz widuję wpisy że ludzie serio nie mogą pH ustabilizować przy nim. Poza tym jest lekki i przez to może się doniczka wywracać. Seramis nie wiem, dostałam gratis więc mam odrobinę. Lechuza na pewno jest sprawdzona i dobra. Chciałam sama ją zmieszać, ale to że składniki są dostępne to prawda, tylko gorzej z dobraniem granulacji i ilości. Poddałam się, bo nie udało mi się znaleźć u jednego sprzedawcy wszystkiego i wychodziło albo drożej albo ogromne ilości. Wzięłam największy worek gotowej lechuzy i chyba połowy jeszcze nie zużyłam. Doniczki ze wskaźnikami są super, ale szybko można ogarnąć ile wody lać i można używać kubeczków podziurawionych albo zwykłych doniczek z dorobionymi dziurkami.
Mierniki milwuakiee są po 80-90 zł na allegro, ale na początek to i płyn do sprawdzania pH się sprawdza, a kosztuje chyba ok 20 zł. Można od tego zacząć, a EC później jak się wkręcisz zacząć mierzyć. Witryna i lampy nie są konieczne, ale to też zależy od tego jakie masz rośliny i jaką masz wilgotność powietrza i ilość światła. Ja poluję na witrynę, bo chcę mieć kilka roślin o wysokim zapotrzebowaniu na wilgotność, ciepło i światło. Na zimę też będę chciała lepiej rozwiązać oświetlenie, bo nawet paprocie, które rzekomo nie potrzebują dużo światła wołały o słońce 😉
Na fejsie sprawdź sobie grupę hydroponiczna dżungla. Tam hydroponika jest przedstawiana budżetowo.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 kwietnia 2021 10:51
Widziałam ta grupę, ale filmów tej dziewczyny nie jestem w stanie oglądać, bardzo irytująca.

Dajesz mi nadzieję, że może uda mi się nie uśmiercić w poludniwym pokoju mojej paprotki zakupionej w umieralni.
Ja nie idę w antyria i alokazje, więc nie będę się mocno spuszczać nad witryna, ale prawda jest taka, że kombinuje gdzie wstawić kolejny regał albo kupić półki 😅

Kupiłam ostatnio nawilżacz ewaporacyjny Xiaomi i w końcu moja kalatea przestała umierać 🙃

Kupując nawet zeolit i ławy od różnych sprzedawców z paczkomatem za 9zl. Wychodzi mi 30kg podłoża w cenie Ol 100zl. A 18l lechuzy 90zl.
Tyle, że ja mam dużo roślin, które bym przesadziła na ten system, więc takie 30kg poszłoby w chwilę 😁

Doniczki używasz dedykowane czy hand made ? 😉
Zeolit, lawa i pumeks. Nie wiem jak się kilogramy na litry przekładają, lechuza jest dość ciężka (mogę sprawdzić w sumie).
Filki jakieś planujesz trudniejsze? Do mnie rarytasik w ekstra niskiej cenie wkrótce przyjdzie 😀 Jaram się jak świeczka 😉
Używam koszyków z miernikami plus zwykłe osłonki, z castoramy są super fajne plastikowe, białe i czarne, niedrogie. Kilka roślinek mam też w zwykłych kubkach plastikowych podziurawionych. Paprocie mam zbiorczo w 'kuwetach' czyli plastikowych pudełkach prostokątnych. Mierniki zostawię im przy różnej wielkości koszykach, nie dla wszystkich bo i po co. Wygląda to dobrze, a podnosi też wilgotność miejscowo. Widać że dobrze się czują tak zgrupowane.
Wetnę się w dyskusję, ale muszę 😁 Już któryś raz na Instagramie wyświetla mi się reklama poduszek, ale za to jakich! poduszki liście 😍 Myślicie, że to jakiś godny zaufania sklep? Bo im dłużej na nie patrzę, tym bardziej mi się podobają 😁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2021 06:14
magda, jak możesz to zwaz te Lechuze. Ja jakoś trzeba po zakupie przygotować zanim się posadzi w niej kwiaty?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
23 kwietnia 2021 07:43
W ramach testu nowego forum i wrzucania fot, wrzucam moje krzaczory, które wreszcie, zgodnie z planem, zaczęły iść po karniszu. Liczę na to, że za jakiś czas zaczną z niego zwisać, stanowiąc osobliwą firankę.
Ps. macbeth te poduszki są zjefajne! Chcem!
20210423_061818.jpg 20210423_061818.jpg
JARA, nie trzeba, ale warto przepłukać pod bieżącą wodą bo jest sporo pyłu w niej. Po przesadzeniu roślin też co jakiś czas warto przepłukać, raz że pył się wypłukuje dwa że to co zgnije. Mnie dziś podlewanie czeka, roślinki coraz więcej piją pożywki, chyba się przystosowały do nowych warunków. Trochę to teraz zajmuje, bo najpierw filtruję wodę dzbankiem, potem dodaję nawozy, pH-, sprawdzam pH i dopiero podlewanie. Plus do różnych roślin różne nawozy, te co siedzą w ziemi sprawdzam miernikiem wilgotność... Często usuwam przy okazji suche liście no i kontroluję czy nie ma szkodników. Ale lubię to 🙂 i od paru dni korci mnie by poprzesadzać sukulenty, a czasu brak.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2021 14:05
magda, a oczyszczałaś bardzo dokładnie korzenie ?

Wracając do pytania o philodendrony to ja bardzo długo, aż do ubiegłego weekendu żyłam w przekonaniu, że to strasznie trudne i wymagające rośliny. Niewiedza wynikała z tego, że w sumie nigdy jakoś mnie wcześniej nie oczarowały na tyle żeby myśleć o ich posiadaniu i zagłębianiu wiedzy w wymagania. Wydawało mi się, ze to głównie pnącza, a dopiero ostatnio odwidziało mi się I zaczęły mi się pnącza podobać. I okazało się, że nie tylko pnącza są 😁
Narazie mam philodendrona thailand, żaden cud na kiju, ale od czegoś trzeba zacząć. 😁


Dzbanek zywasz taki zwykły Brita?
Tak! zdecydowanie tak 🙂 trzeba dokładnie, szczoteczką do zębów najlepiej jak palcem nie idzie, albo odmoczyć. Tylko paprotkom po prostu płukałam ile się dało, bo one mają raczej takie cienkie a gęste korzenie. Poza tym jak nie jestem pewna czy roślinka się polubi z hydro, to wsadzam do lechuzy i nie zalewam wodą, tylko przelewam codziennie, a dopiero po kilku dniach zalewam na niski poziom. Dziś płukałam lechuzę i w kilku doniczkach już mi korzonki powychodziły bokami 🙂 Super wszystko rośnie 💗 Pewnie też kwestia nawozów, światła i ogólnie wiosny 🙂 Filtruję takim zwykłym dzbankiem, Dafi, najtańszy filtr.
Na jakie filki się czaisz? Ja chcę melanochrysum koniecznie 😍 mam tortuma, scandensa, kilka zamówionych i opłaconych...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2021 21:07
O! Mam taki dzbanek! 😁


Kupiłam lekko podsuszonego kasztanowca australijskiego w Biedronce, ale było dla niego chyba za późno. Znalazłam go właśnie zasysanego w wiór.🙄 umarł w samotności na parapecie u mojego chłopa.


Tortum mi się szaleje nie podoba! Zazdroszczam! 😁

Oj, podoba mi się ich wiele, te za 15zl i te za 100zl 😁
Florida Ghost, Green dragon, Canouflage, Verucosum, Squamiferum za łodygi w porostach 😁



W sumie może to stwierdzenie że mam tortuma to za dużo, bo został mi ogryzek 🤣 Przyszedł totalnie zalany zimą i powoli umierał, ostał się ogryzek który od jakiegoś czasu coś stoi w miejscu...
macbeth, nie wiem, jak sklep, o którym piszesz, ale sprawdź sobie też na Instagramie leaf_pillows, sama nie kupowałam, ale słyszałam dobre opinie 🙂
olencja, ciekawe 🙂 Chociaż te co mi się wyświetlają są tak bardzo realistyczne 😍
Przesadzajcie wszyskie rośliny po zakupie...olałam przesadzanie sukulentów, bo wyglądało że mają super podłoże, od profesjonalnego dostawcy pochodzą. A tu lipa, wczoraj chciałam poprzenosić je do innych doniczek i okazuje się że pod warstwą dobrego podłoża był torf... korzenie w stanie bardzo kiepskim :/ Także... po zakupie - przesadzamy!
Moon   #kulistyzajebisty
26 kwietnia 2021 09:22
Khy, khy w temacie przesadzania...
Moja jedna biedrowa monstera jest w osłonce dalej, od samego początku O.o (tak, wiem, spalę się na roślinkowym stosie) i urosła jak wariatka, że generalnie z tej osłonki już wychodzi :P

W związku z powyższym pytania sadystki roślinkowej:
- jaką ziemię dla owej monstery nabyć?
- Mam już 3 monstery (2 biedrowe, jedna z Castoramy) - jak je w końcu podlewać? Zdania mocno podzielone, naczytałam się porad od sasa do lasa. Sama najpierw podlewałam normalnie do ziemi, potem psikałam liście + podlewanie do ziemi. Od niedawna, przeczytałam gdzieś, że dobrze jest zraszać same łodygi - i faktycznie, od kiedy tak robię to ciągle mi nowe listki się pokazują <3 Zrezygnować wtedy z podlewania do ziemi w ogóle?
+ wycieram kurz z liści suchym płatkiem kosmetycznym. Ale znów - czytałam też że można wycierać skórką od banana (wewn. stroną) lub... piwem xD
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
26 kwietnia 2021 11:41
Moon
z moich przemyśleń, praktyki i po przestudiowaniu internetu:
*bardzo dobrze moje monsterki funkcjonują w podłożu
uniwersalnym z zielonego parapetu ( super w tym czują się też moje
trzykrotki, rhaphidophory, filki i ... hoje)
*nie zraszam praktycznie, myję liście tylko z kurzu olejkiem neem.
*podlewam do podłoża, może bardziej przelewam podłoże,
bo ono jest bardzo przepuszczalne i o to chodzi, podlewam ponownie
jak wyschnie prawie całkiem (uwaga na pierwsze podlewanie po przesadzeniu,
bo wchłania wodę jak gąbka, także ostrożnie)
*doniczka terakotowa, bo ona szybciej oddaje wilgoć. Niewiele większa od dotychczasowej.
*nawożę dwa razy w miesiącu mieszanką nawozu uniwersalnego, hummusu
i rybnego biobizza.

No dobra, przybył nefrolepis. Wygląda, że muszę przesadzić, bo
ma mnóstwo korzonków na zewnątrz, i co teraz?
Upchać je mam do środka? Obciąć?
Doniczka bardziej szersza czy bardziej wyższa, czy nie ma znaczenia?

Ja praktycznie wcale nie zraszam. Musi być dobra cyrkulacja powietrza żeby to nie zaszkodziło, nie podnosi to wilgotności powietrza jak to wiele osób twierdzi i trzeba uważać na młode listki. Ziemia uniwersalna z zielonego parapetu jest super, wyszło też sporo mieszanek do poszczególnych gatunków, na allegro zapewne są dostępne. Można też samodzielnie zmieszać tzw bigos (na necie jest masa przepisów).

ms_konik polecasz neem? Wiem że masa ludzi go stosuje, ale zastanawiam się czy to nie placebo 😉
Dziewczyny, jakie kwiaty lub inne rośliny są proste w utrzymaniu ??? (i nietoksyczne dla psa lub dziecka) Kupiłam coś zielonego jakis czas temu i niestety nie wytrzymało ze mną. Na razie mam tylko storczyki.
yegua, według mnie bardzo łatwe w utrzymaniu są Epipremnum 🙂 Mam 2 Neon i Złociste i rosną jak szalone, praktycznie nic przy nich nie robię 🙂 Tylko w internecie czytam, że chyba są jednak toksyczne 🙁 Mój pies roślinami się nie interesuje (no i stoją poza zasięgiem), więc az tak na to nie patrzę 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się