KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
06 sierpnia 2020 18:42
No wstawiając postępy do internetu trzeba się liczyć z tym ze jak jest opcja do komentowania to cię skomentują, fajnie Tworek wyszło ze ci się udało, ze wyrósł fajny koń.
Ale nie ma co się obruszać ze znajdują się i tacy którzy cię skrytykują. Konstruktywnie bądź nie.  To dotyczy kogokolwiek kto wrzuca cokolwiek w internet. No a zwłaszcza forum.
Gwoli ścisłości - konstruktywna krytyka to nie hejt, trzeba umieć rozróżniać te dwie rzeczy.

Dla mnie ten post ma dwie części. Jedna to jest o koniu i progresie i puchnieciu z dumy. A druga to kij w mrowisko z premedytacja, wiedząc ze ci sami re-voltowicze którzy rzucili cierpkim słowem kiedyś tam, teraz to przeczytają jak to oni są głupi. Już nie wspomnę żeby w ogóle życiowe decyzje podejmować na podstawie tego co powiedzą ludzie z internetu i poniekąd winić ich za swoje własne decyzje to jest dopiero fenomen.

Forum to jest forum, wymiana zdań, wymiana poglądów i nie zawsze każdy się będzie z każdym zgadzał, ot co.
[quote author=Dorcysia link=topic=4050.msg2736830#msg2736830 date=1512572592]
[quote author=Tworek link=topic=348.msg2600392#msg2600392 date=1475494949]
mój maluszek ma roczek <3 albo miał.. 27 września 🙂 Moje słoneczko najukochańsze <3

Koń Tworka skończył dwa lata pod koniec września, więc te 2,5 roku są mocno naciągane 😉

[/quote]

Nie wiem ile ten koń naprawdę ma lat i chyba nikt do tego nie dojdzie.
[/quote]

Rzucisz byle ochłap i psy się zleca. Koń nie ma znanej daty urodzin, jego wiek określilismy przybliżony po zębach z weterynarzem. Było to w czerwcu 2017r i określił wiek na skończone 2 lata - to się zgadza, koń ma wszystkie zęby wymienione, łącznie z kompletem kłów (nie wiem,czy trzeba zdjęcie zrobić?), czyli 2+3 = 5, ja uznaje +- do pół roku różnicy. Data 27.09 to urodziny mojej mamy, byłam nastolatką gdy mu życie zmieniłam i nie można tak bez urodzin. Paszport jest na rok 2016, był wyrabiany u mnie zaraz po zakupie.  Nowy strugacz który przyjechał w '17 powiedzial, że koń nawet roku chyba skończone nie ma, więc chyba rozumiem wasze "wątpliwości ;P

donkeyboy ja to wiem, wątek ten śledzi Strzyga i ona mnie w sumie kiedyś najbardziej krytykowała za pracę z młodzikiem . Ot co, odgryźć się chciałam jak to koń ma zajechane stawy od "krótkiej naturalsowej linki" i grzbiet zgruchotany od niestabilnej amazonki, co się wzięła za "robienie młodych koni".  Krytyka krytyką, słowa że ktoś współczuje pierwszemu mojemu pacjentowi gdy skończę fizjoterapię już nie są krytyką, a na pewno nie konstruktywną.

Jeśli na forum udziela się rad, ludzie się do nich również stosują. Ja najwidoczniej uznałam, że się do tego nie nadaję. Przestałam pomagać przy młodych koniach - ten film o którym strzyga pisała był na klaczy zajezdzonej przez kogoś z większym doświadczeniem od mojego. Ja wsiadałam po nim i kurcze, może dzięki temu miałabym więcej doświadczenia? Olałam możliwość pójścia na studium za darmo - bo po co mi to jak i tak nie będę się w tym udzielać.Żałuję, że wtedy tak postąpiłam i owszem winie o to też re-volte.
Tworek, wez ty dorosnij czy cos... Zajezdzanie zrebaka "bo urodziny mamy"  to juz poziom piwnicy 🤔wirek:

I az glupio i zenujaco sie czyta, jak to ci Strzyga zniszczyla zycie paroma postami na forum 🤔wirek: Jak trzylatek butuje ludzi to trzeba go wychowac, a nie wieszac psy na losowych ludziach z forum. Wiekszosc koni stoi na odchowie na biegalniach do trzeciego roku zycia i wychowuje sie i zajezdza bez dramatow.
Tworek, ej ale o co Ty walczysz? Andrzej wszystkim peany o super przepracowanym i umięśnionym koniu mówi, wiem to niestety z autopsji. A praca z końskim dzieckiem to kretynizm i tyle. U 4 latka nie wyjdą jeszcze efekty tegoż, zobaczymy za lat 10 czy koń będzie nadal użytkowy. Super że koń się dobrze rozwija, ale to nie usprawiedliwia zabrania dzieciaka do jakiejkolwiek roboty i tyle. Oskarżanie forum o Twoje życiowe wybory to już dno, bąbelki i 10 metrów mułu. Następnym razem zanim zaczniesz rewoltę na revolcie - spójrz na siebie z boku 😉
W dyskusjach skazanych na brak konsensusu nadchodzi taki moment, w którym dalsza wymiana argumentów przeradza się w nic-nie-wnoszące bicie piany... ten moment nadszedł. Let it go dziewczyny. Koń żyje, Tworek żyje, jest fajnie.
Świat jest pełen ludzi niedojrzałych emocjonalnie i gotowych zwalać winę za wszelkie swoje niepowodzenia na innych. Nie ma co karmić ich żółcią i zaklinać im przyszłość - mają dość przesrane w życiu i bez tego.
Do wieku nastu lat rozwala się cała masa koni niezależnie od tego, kiedy pierwszy raz ktoś założył na nie siodło. Czy naprawdę jest tutaj ktoś, kto nigdy przenigdy nie skrócił użytkowego żywota swojemu koniowi jakimś nietrafionym działaniem?
Naprawdę dajcie sobie spokój już.
Akurat jak ten kon sie przedwczesnie rozpadnie zdrowotnie to rownie dobrze mozna by obwiniac odchow alkierzowy na lancuchu u handlarza, zaglodzenie w okresie zrebiecym, spadek po chorych i krzywych rodzicach etc. I po 10 latach to se mozna wrozyc 😉

Bodajze quanta miala kiedys takiego odratowanego szrota z komorki i pamietam, ze w normalnym treningu dosc szybko popsul sie uklad ruchu. A kon pracujacy bo bozemu, nie oganiany na naturalsowym sznurku.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 sierpnia 2020 09:45
Ustalmy sobie pare rzeczy:
Po pierwsze, jeśli ktoś rezygnuje ze swoich marzeń I wybranej ścieżki życiowej Po jednym komentarzu na forum, to to nie forum jest tutaj problemem.

Po drugie, tak, ludzie robią różne głupoty, ale zrobić głupotę, a potem czekać latami uważając, że miało się rację i chce się dopiec tej złej strzydze... no to jest już inny poziom.

I cóż, chce tylko zaznaczyć wszystkim czytającym, którzy myślą, że może loznowanie 2 latka o wyglądzie roczniaka, który ma wypukły kręgosłup i stoi jak słoń na piłce (co samo w sobie jest złe, walczmy o cyrki bez zwierząt) jest spoko i ma sens... LONZOWANIE I ZAJEŻDŻANIE KOŃSKICH DZIECI NIE MA SENSU. Dajcie dobrze jeść, dajcie dobre pastwisko, dobrego kowala i fizjo i kolegów do zabawy. Zaprocentuje Wam bardziej niż wsadzanie kogoś na takie biedne plecki.

I tak, młode konie zachowują się czasem jak dzikuski, bo TO JESZCZE DZIECI. Dlatego właśnie młodymi końmi powinni zajmować się profesjonaliści.

Dziękuje. Skończyłam.
Może ma ktoś powód, żeby popuchnąć z dumy i wstawi tu jakiś konstruktywny post? Bo to bicie piany i pitolenie w kółko o życiowych niepowodzeniach i zajeżdzaniu końskich dzieci już nudne jest.
To ja może wstawię moją kobyłę, jeżdżona powiedzmy "ambitniej rekreacyjne", plus od jakiegos czasu trochę skacze. Różnica 4, a 6 lat
o no no no, zadek miód malina 🙂
kasska Nadal nieefektywnie używa, a właściwie nie używa górnej linii mięśni - prostowników. W skrócie musisz spowodować, że koń zacznie prawidłowo używać zadu, a więc i odcinka lędźwiowego (widzisz, że wciąż jest wygięty w dół?), prawidłowo ustawi nasadę szyi (również na ten moment kręgosłup wygięty w dół, bo biomechanicznie nie jest w stanie inaczej). Szyja wydłuży się do ręki i będziesz w stanie bardziej otworzyć konia w potylicy. Oczywiście oceniam jedynie po tych dwóch zdjęciach, ale również po Twojej dumie z tego ustawienia 🙂 Jeździcie w żuciu z ręki, lub w pozycji FDO (Forward, Down, Out)? Jak wtedy wygląda sylwetka konia?

Atea,
masz rację 🙂 żucie z ręki tak, ale możliwe jest dopiero pod koniec jazdy jak się porządnie rozgrzeje. Z nią jest duży problem jeśli chodzi o stabilne oparcie na wędzidle i stąd się chyba bierze sporo innych problemów- jest bardzo wrażliwa w pysku i taka wiecznie memłająca, wywalająca język, no widać ,że ma z tym problem. Przerobiłam już 5 wędzideł i chyba w końcu tydzień temu znalazłam coś co rzeczywiście daje jej dużo większy komfort 🙂 mam nadzieję, że wrócę tu za jakiś czas z lepszym efektem 🙂
kasska Jeśli jeszcze tego nie robicie to polecam spotkanie z fizjo, powinno Ci pomóc z możliwością otwarcia w potylicy. Natomiast ty musisz się przypilnować, żeby jej taką możliwość dać. Życzę powodzenia  :kwiatek:
Jeszcze nie puchnę, ale nie nadaję się chyba do żadnego innego wątku 😂
Wpływ wszystkiego na szkapę, która zaczyna wyglądać powoli jak koń. Miesiąc różnicy, więcej siana od ok. 3 tyg, balancer od ponad tygodnia, jazda rzadziej niż częściej i na zasadzie "powożę się".
photo_2021-03-31_17-58-59.jpg photo_2021-03-31_17-58-59.jpg
photo_2021-04-29_20-11-59.jpg photo_2021-04-29_20-11-59.jpg
budyń lepszy brzuszek ma i taki jakby weselszy! 😉

Abstrahując, nie chcesz ty przypadkiem przyjechać do Bcn i moim szkapom grzyw wyrównać?😂 Nie potrafię za nic dojść do takiej perfekcji i wyglądają obydwa jak szkapy od pługa 🙈
Moon   #kulistyzajebisty
30 kwietnia 2021 07:55
budyń, przy tym "powożę się" to pewnie umięśnionego atlety nie zrobisz (wiadomo, wszystko zależy też od konia, a z tego co pamiętam to Rozmaryn raczej w typie sucharkowym 😉 ) no ale idzie w dobrym kierunku! Przede wszystkim zakryły się żebra i doopki minimalnie więcej. Wirtualny koopas w doopas (Twój ofc :P) i do roooboooooty! 👌 😁
feno, jak tylko będę w Barcelonie, to mogę podskoczyć 😁 Choć obcinanie grzywy PRE, to jakieś herezje dla mnie 🤣
Moon, nooo, nie mam ambicji żadnych jak mam w perspektywie, że koń zaraz znowu będzie stał więcej niż chodził, to i tak skłapcieje. I od miesiąca czekam na trenerkę uje, bo tak to rzeźbię całkiem sama :P
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
22 czerwca 2021 19:19
puchnę z dumy, bo szkapa, którą kupiłam zaczęła wyglądać jak koń, i to całkiem ładny 😀
(zdjęcia mocno średnie, ale chyba coś tam widać)
Dwa pierwsze- początek kwietnia
Dwa ostatnie- Dzisiaj
13 kwi (29).jpg 13 kwi (29).jpg
13 kwi (55).jpg 13 kwi (55).jpg
22-06 (1).jpg 22-06 (1).jpg
22-06 (2).jpg 22-06 (2).jpg
uszatkowa   Insta: kingaielif
22 czerwca 2021 21:47
helcia, noo piękna zmiana!
helcia super metamorfoza 💗
Jest efekt wow - gratuluje!
Ekstra! Co się zmieniło, że koń tak szybko wyładniał?
helcia, miód na moje oczy!!! Cudownie, że dałaś tej bidzie taką szansę, to jak los wygrany na końskiej loterii....
helcia, super 💗 Gdzie stoicie?
Mega! Ja nie miałam aż takiego hardkorowego „przed” jak ty, ale dość blisko. Jak karmisz?
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
23 czerwca 2021 19:13
uszatkowa, charlieeee, faith 🌷
kare_szczescie, głównie żywienie+ chodziła na lekkie lonże.
Meise, weź chodź temu niewdzięcznikowi to powiedz 😂
espana, w Maniowie🙂
flygirl, musli eggersmana emh f+sieczka dengie, mesz własnej roboty i czasami kupny. No i dobre siano w opór (na noc na ziemię+siatka), w dzień koń cały dzień na łące, jak nie było jeszcze trawy to miały siano. Karmiona 3/4 razy dziennie. Teraz już dwa razy, bo nie bardzo chce jeść obiady 🙊więc obiad to marchewki, pietruszka i inne smakołyki. MSM też dostawała, ale to bez znaczenia na masę.

I jeszcze jedna rzecz, koń przestał praktycznie łykać 😍, a to mi sen z powiek spędzało
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
23 czerwca 2021 20:03
Post pod postem, bo nie mogę już edytować 🙄 Ja ją znałam przed kupnem, wiedziałam jak może wyglądać. Nie widziałam jej pół roku, ja wyjechałam za granicę, ona ze stajni wyścigowej.
Koń po zapaleniu kaletki maziowej przy kłębie (wyleczone przed kupnem, ale chodzę i chucham), chodziła w rekreacji, później dzierżawa. W ciągu tego pół roku zaczęła łykać, więc w tym całym szczęściu w nieszczęściu bałam się jeszcze wrzodów
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
04 września 2021 20:45
Popuchnę sobie, a co! 😁
Koń mój tydzień temu pojechał na wakacje przyczepką. 1:45 minut, a dziś tą samą przyczepką powrócił do domu również 1:45 minut. Trzeźwy! I nic nie odpier.. w rzeczonej przyczepie 😁😇😍
Jaram się okrutnie 😎 Nie zrozumie ten, którego koń nie wywinął orła na plecy w bukmance, bo on wysiada! 😝 Przebyliśmy długą drogę, mega dużo czasu poświęciliśmy na uczenie się jazdy (nie wsiadania, wsiadał zawsze ładnie), ale dziś mogę powiedzieć, że tak, koń mój jeździ przyczepką 😁
Nadal to dla niego niełatwe, wypluwa z siebie mnóstwo emocji po drodze, trzepie się, ziewa, grzebie nogą, drze japę co zmiana tępa albo zakręt, ale już nie jest dla siebie niebezpieczny 💗
Rewelka, pamietam jeszcze jak pytałaś o rady dotyczące owego przypadku :p super, ze udało Ci sie wypracować taka zmianę
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
05 września 2021 11:46
vanille, Dzięki 😁 To już druga podróż w tym roku, poprzednia trochę krótsza, też bez ekscesów. Także myślę, że to już trwałe jest 😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się