Kupno konia

Fokusowa, już się kontaktowałam i nie ma czasu w najbliższych dniach 🙁
Jestem też w kontakcie z dr Hecoldem, ale ciężko będzie zgrać termin, więc szukam dalej.
polecam Agnieszka Bestry

a ja przy okazji mam pytanie czy ktoś zna tego konia lub go oglądał? Co sądzicie o takiej kontuzji i rokowaniach na przyszłość. Koleżanka docelowo chce tego konia uzytkować w tereny.
https://ogloszenia.re-volta.pl/parada-m/o/356022/?wzrostMin=0&wzrostMax=185&wiekMin=1&wiekMax=24&kodkm=10&lokalizacja=2&sortowanie=0&strona=2
elita17 zależy jak leczony. Międzykostny lubi wracać. Pewnie bez USG nie da się tego oszacować.
Tez polecam panią Agnieszkę, zawsze byłam zadowolona z jej usług. Badała tez moją kobyłę przed kupnem.
elita17, dobre USG plus USG drugiej, zdrowej nogi dla porównania struktury ścięgna plus obraz zapisany z USG w trakcie kontuzji.
Imho - sprzedający, który o koniu lat 4 mówi, że miał zapalenie międzykostnego to mega uczciwy. Bo wygojone zapalanie jest najłatwiej zataić. I na TUV nie wyjdzie.
TUV do tego i dokładna ocena kulawizny. Jak coś wyjdzie w ruchu - to temat mina. Jak wszystko ok i USG ok. to raczej nie ma za dużego ryzyka.
uszatkowa   Insta: kingaielif
16 maja 2021 19:24
elita17, warto zwrócić uwagę na budowę nogi, czy kości nad i pod nadgarstkiem idą w możliwie równej linii. Niektóre konie są bardziej narażone na tą kontuzję i jej nawracanie, na przykład gdy dolna kość (przepraszam za tak amatorskie określenia) jest przesunięta na zewnątrz względem górnej
Dziękuję za podpowiedzi. Plan jest na środę - klacz będzie dokładnie przebadana przez p. Agnieszkę Bestry, która została już wprowadzona w temat
Dziewczyny, potrzebuję rady!
Jutro badam konia, jeżeli wszystko będzie okej, to jestem zdecydowana, ale odebrać mogę go dopiero za tydzień. Właściciel jest z tym ok.
I teraz tak, jak się postępuje w takim przypadku?
Zaliczka i umowa przedstępna jutro (po badaniu) i reszta przy odbiorze + pełna umowa?
Tak mi brzmi najrozsądniej, ale może praktyka jest inna i polecacie inny model? 🙂
Podpisywałam umowę kupna w dniu wpłaty zaliczki z podana ceną całkowitą, kwotą zaliczki i sumą pozostałą do uregulowania w dniu odbioru. Data odbioru była również zawarta w umowie.
Iskra de Baleron, dziękuję, to brzmi jeszcze rozsądniej!

A płatność za konia przelewem, czy gotówką? Bo ja sobie gotówką nie wyobrażam... duża kwota, no i po przelewie jest dowód.
Zaliczkę płaciłam w gotówce resztę przelewem. Na umowie była adnotacja o przyjęciu w kwocie itd.
Infantil pamiętaj tylko że jeśli kupujesz na firmę to powyżej 15 tys może być tylko przelew
Ja podpisywałam umowę przedwstępną przy sprzedaży konia. Kupująca mogła konia odebrać dopiero za miesiąc, więc wpłaciła zaliczkę, podpisałyśmy umowę przedwstępną ze wskazaniem kwoty całkowitej, kwoty zaliczki oraz daty odbioru konia. Przy odbiorze konia i wpłacie pełnej kwoty podpisałyśmy "tradycyjną" umowę kupna sprzedaży. Mam jeszcze wzór tej przedwstępnej umowy, jeśli chciałabyś sobie zobaczyć jak to było skonstruowane to pisz na priv.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
12 czerwca 2021 20:52
Pytanie do znawców KWPN. Czy nadal konie nazywa się na jedną literę w roczniku czy coś się zmieniło? Facet sprzedaje dwie klacze KWPN i nie pasują mi nazwy do rocznika a poza tym facet dziwnie nie chce pokazać strony z rodowodem.
Constantia, tak, litera jest rocznikowa.

Jak kon startujacy to moze imiona KNHS a nie kwpn podaje? Jak mlody to rocznikowa musi byc.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
13 czerwca 2021 13:05
Teoretycznie to klacze z roznikow 2010 i 2011. Szukałam po nazwie w bazie KWPN ale nie udało mi się znaleźć. Pokazuje pierwsza stronę paszportu. A co to są imiona KNHS.
Constantia, do paszportu kwpn powinna być taka pomarańczowa wkładka z rodowodem, nr paszportu i czipa i opisem. Coś tu śmierdzi
Constantia, imiona KNHS to tzw sportowe, kon moze startowac oficjalnie pod innym imieniem niz jest wpisany do ksiag. Te imiona nie wystepuja w paszporcie ale sa ujete w wynikach i bazie KNHS zamiast imion hodowlanych, oczywiscie numer czipa sie pokrywa.

Paszport kwpn nie ma strony z rodowodem, rodowod jest osobno na takim pomaranczowym lub niebieskim (register a i b) swistku, to jest 1 kartka a4 wlozona czesto luzem w paszport.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
14 czerwca 2021 12:54
Dostałam tylko coś takiego
received_321555516290628.jpeg received_321555516290628.jpeg
received_1227119567751838.jpeg received_1227119567751838.jpeg
Constantia, paszport zostal wydany przez kwpn (stempel widoczny na pierwszej stronie i info z bazy chipow) ale kon to nie kwpn i tyle. Knhs tez tego konia nie ma w bazie danych btw.

Kwpn i inne ksiegi wydaja paszporty dla wszystkich koni spoza ksiag i/lub bez pochodzenia w zwiazku z obowiazkiem identyfikacji koniowatych. Taki paszport mozna kazdemu koniowi wyrobic, chocby i szetlandem byl i kolo kwpna nie stal, i nic to nie mowi o wpisie do ksiag KWPN, czego dowodem jest rodowod.

Rodowod wyglada tak i jest zolty (ksiega glowna) albo niebieski (register a i b)
blauw-papier-kwpn-stamboekpapier_ABFweb.jpg blauw-papier-kwpn-stamboekpapier_ABFweb.jpg
Dostałam tylko coś takiego
received_321555516290628.jpeg received_321555516290628.jpeg
received_1227119567751838.jpeg received_1227119567751838.jpeg
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
14 czerwca 2021 17:33
Ten wpis jako "usunięty" to jakiś błąd.

Dziękuję bardzo za pomoc 💐. Sądzę, że można się tak naciąć i może jeśli to koń do jeżdżenia to ok, ale jeśli ma się w głowie hodowlę to potem kwiatki wychodzą 🙂
Constantia, ludzie to w ogole chyba czasem wstydu nie maja, taki kit wciskaja...

Jako ze zanim kupilam konia to troche roznych widzialam, to co teraz przegladam ogloszenia z nudow to widze te same konie z opisami dalekimi od rzeczywistosci, zatajone kontuzje, poprawione tuvy, eufemistycznie opisane charaktery, wielkie potencjaly wykrzaczajace sie na 100cm i tak mnie zastanawia, jak tym ludziom nie glupio? No ale ze popyt jest ogromny a podaz dupiata to kazdy orze, jak moze 🙄
U nas nie jest lepiej, wierz mi...
Dziewczyny, ratunku.
W sprawie kupna konia pisze do mnie gość przedstawiający się jako Cindy, jego numer to +1 (540) 274-9011. Sam numer telefonu jest zastanawiający.
Twierdzi, że mieszka we Frankfurcie. Chce kupić konia w ciemno.
Miał ktoś styczność z tym gościem?
Zasięgnęłam języka i jednak jest to próba wyłudzenia. Kilka znajomych osób przeprowadziło identyczną konwersację, numery telefonów zawsze inne, ale wszystkie +1 (USA).
lillid, przerobiłam ich juz chyba z kilkunastu. Obecnie też pisze Cindy, witaj w klubie .0246974398934E+34;
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
12 lipca 2021 10:38
Kochani, gdzie szukać koni? Jestem zaskoczona jak niewiele jest obecnie koni na sprzedaż, a wymagań za wielkich nie mamy, bo:
-od 165 cm wzrostu,
-nie ogier,
-do skoków, fajnie jakby miał na swoim koncie już jakieś starty, a jeśli w ogóle doświadczony to super
-bezpieczny,
-ZDROWY
Najlepiej coś w mazowieckim i ościennych, ale pojedziemy i dalej jak trzeba. Budżet do 60 tyś.
W ogłoszeniach na revolcie powiedzmy w budżecie jest parę koni, ale jak się sprawdzi ich wyniki to tak trochę słabo się robi, albo osoby wystawiające nawet nie odbierają 🙃
Hermes, z wynikami to jest tak, że trzeba pytać o konia w środowisku.
Np. mój koń ma okropne wyniki pode mną, bo nie umiem na nim jechać i robię sobię zazwyczaj voltę jedną, do tego zrobię zrzutkę i mam wynik dwu cyfrowy. Zdarza mi się także pomylić parkur ( zawody w ostatni weekend na 4 przejazdy 2 razy pomyliłam parkur😂😉, choć od lat mi się nie zdarzyło.
Także o konia startującego to trzeba pytać w środowisku bardziej, żeby wiedzieć co kryje się za wynikami.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się