sprzęt niekoński sprawdzający się (lub nie) przy koniach

oliwka dla dzieci Bambino lub jakaś inna, świetna na nawilżanie skóry,


Akurat oliwka Bambino wysusza zamiast nawilżać. Wczoraj skończyłam butelkę i więcej tego ścierwa nie kupię. Oliwa z oliwek, ewentualnie oliwka Jonhsona.


u mnie akurat pomogła, no i na zasychajace ranki-otarcia też pomaga, no ale może to też kwestia, że może jakiś składnik zadziałał alergicznie albo coś.

A do wsiadania to miałam kiedyś starą wannę odwróconą dnem do góry. Fajna, bo szeroka i wygodna, no ale nieprzenośna 😉
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
28 lipca 2009 18:06
W kwesti fajowego OT o sls
          - sprawdziłam  szampon, który mam dla  mojej  Stubben z wyciągiem z błękitnego lotosa  = w składzie    nie ma  sls  !!!  😀
Gdy koń obciera ogon...
Smarujemy octem.
Sprawdzone, działa!  😉
Jak nie macie sciagaczki, swietnie zciaga sie wode bialym sznurkiem od siana!Bobasowe chusteczki sa wrecz niezbedne ;p
do peelingu kopyt - szczotka do polerowania metali! polecil mi ja bardzo dobry kowal, ktory uzywa jej od lat, takze jest w pelni bezpieczna

do trzymania paszy w pace - przezroczysta skrzynia na kolkach z OBI z podwojnym otwarciem (tzn z obu stron sa dzielone klapy do otwierania, przez o nie musze jej calej otwierac zeby wybrac 1 miarke) - BARDZO polecam, wchodzi do niej 25kg worek, a kosztuje chyba z 30zl...

ludwika uzywam nieraz do czyszczenia popregu prestigea z zaschnietego potu 😂 mam go 6 lat i nic mu nie jest (skora jak nowa)
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
30 lipca 2009 08:54
do peelingu kopyt

🤔  A mnie uczono, że właśnie szczotka, nie może być twarda, by nie uszkadzać i zdzierać cennego szkliwa

Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
30 lipca 2009 08:57
Zakładam, że rivik,  o peeling podeszwy chodzi - słynny biały proszek oskrobywany kopystką 😉
wlasnie kowal radzil  zeby co jakis czas zrobic peeling kopyta z gory  😁 probowalam i kon nie umarl... nie wyschly mu tez kopyta, za to sa gladkie i o jednolitej powierzchni... kon wcale nie protestuje jak mu sie to sciera
Ada   harder. better. faster. stronger.
30 lipca 2009 09:09
Jak nie macie sciagaczki, swietnie zciaga sie wode bialym sznurkiem od siana!


Jeszcze lepiej sprawuje się bat jako ściągaczka.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
30 lipca 2009 09:10
Na grubość to chyba wygodniej tarnikiem zbierać... ale ja się nie znam, ja tylko robię to, co mi Dea każe  😁
ale tarnikiem to chyba nie wolno calego kopyta? tj taka wersja bardziej soft  😎 ktos wczesniej pisal ze peelinguje gabka z papierem sciernym?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
30 lipca 2009 09:59
chusteczki nawilżające - niezbędne 😜
do czyszczenia kopyt z zewnątrz i ochraniaczy - szczoteczka do paznokci z długim włosiem
oliwka Bambino albo Johnnson
[quote author=jula. link=topic=2103.msg307488#msg307488 date=1248889564]
Jak nie macie sciagaczki, swietnie zciaga sie wode bialym sznurkiem od siana!


Jeszcze lepiej sprawuje się bat jako ściągaczka.
[/quote]

jan porownywalam bat uj. i sznurek.lepiej jest sznurkiem ;p
"psia" szczotka do czyszczenia rzepów od owijek ,czapraków ,ochraniaczy ,derek i innych.
Wygląda tak:


do trzymania paszy w pace - przezroczysta skrzynia na kolkach z OBI z podwojnym otwarciem (tzn z obu stron sa dzielone klapy do otwierania, przez o nie musze jej calej otwierac zeby wybrac 1 miarke) - BARDZO polecam, wchodzi do niej 25kg worek, a kosztuje chyba z 30zl...




rivik ktora?? masz jakies foto bo ja wlasnie szukam na pasze...
Kupie sobie na szczotki i powiesze na boksie:

http://moto.allegro.pl/item701796499_organizer_torba_kieszen_na_fotel_samochodowy_a.html

I będzie jedna rzecz mniej do targania z siodlarni 🙂
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
07 sierpnia 2009 00:30
Ja właśnie będę przerabiać nieużywaną torbę  w podobnym celu. Ma dużą jedną komorę okrywaną klapką na rzep.
Planuję wstawić stelaż z płytek (dno, boki, i tylna ścianka ), by powstało funkcjonalnie coś na podobieństwo torby  na boks eqiline.
http://www.equishop.pl/zobacz,490,kat,136,equiline-torba-na-boks-f03012
Dramka, takie rzeczy na boksie stają się zbiornikami syfu, trzeba by to trzepać i czyścić codziennie żeby nie wyglądało jak zasyfiona wystawka. Praktyczne w pace wewnątrz, ale na zewnątrz boksu- uważam, że mało fajne. A już tym bardziej trzymać w tym szczotki i wystawiać je na całodobowe zakurzanie.
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
07 sierpnia 2009 00:41
Burza, a z klapką chyba się powinno mniej syfić ?

Ja swoją torbę głównie potrzebuję, na komplet zapasowych szczotek i rzeczy np. dla stajennych.
Dorotheah, mniej ale nie wiele.. koleżanka miała coś takiego, część zakrytą klapką z rzepem, część luzem, w rezultacie wszystko co fruwało po stajni, drobiny siana, słomy, kurz, z pająkami włącznie się do tego przyczepiało i było bardzo niehigieniczne. Serio to jest super sprawa w szafce, ale nie na zewnątrz. Lepiej postawić małe pudełeczko czy wiaderko zamykane przed boksem.
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
07 sierpnia 2009 00:50
Dzięki.
🤔 No nić będę kombinować coś możliwie mało  syfiącego się wewnątrz, ale koniecznie muszę mieć coś wiszącego (i w miarę delikatnego - jak koń zawadzi niech to się nawet zepsuje, ale konia nie zrani).
Dorotheah, a może worek?
[quote author=rivik link=topic=2103.msg307744#msg307744 date=1248939755]


do trzymania paszy w pace - przezroczysta skrzynia na kolkach z OBI z podwojnym otwarciem (tzn z obu stron sa dzielone klapy do otwierania, przez o nie musze jej calej otwierac zeby wybrac 1 miarke) - BARDZO polecam, wchodzi do niej 25kg worek, a kosztuje chyba z 30zl...




rivik ktora?? masz jakies foto bo ja wlasnie szukam na pasze...
[/quote]
obfoce w weekend  😎 ale jest cala przezroczysta i ma niebieska pokrywe zamykajaca calosc od gory
Burza, Ale moja torba ma klapki 😉 Pudełko nie mogę zostawiac przed boksem a mam dosyć 2 razy chodzić z rzeczami żeby osiodłać. Zobaczymy..jak wyżej wyrzucę. W sumie w pudełku na szczotki też zbiera się syf a pudełko mam takie otwarte bez pokrywy 😉
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
07 sierpnia 2009 09:22
Tylko , że worki są paskudne po napełnieniu. A torba z takim stelażem jest praktycznie przecież jak worek, tyle, że ładniej wygląda.
Pobawię się i  przetestuję kilka opcji. A dzięki za pomysły. 🙂
Dorotheah sa takie miekkie walizki w dziale moto allegro
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
07 sierpnia 2009 09:51
ooo jakie ?  jak to wygląda, może jakiś link kojarzysz?
Szukam...

http://moto.allegro.pl/search.php?category=3&string=organizer

Ide sie walnąć na huśtawkę..

Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
07 sierpnia 2009 13:25
Dzięki śliczne. Kiedyś coś podobnego już szukałam, ale znalazłam mały wybór  w innym dziale.
Kurcze chyba kupię ten kuferek 50x15x 25, bo chyba jest lepszy niż mój pomysł ze stelażem w przerabiamnej torbie, no i leżącxy prostokąt będzie wygodniejszy niż kwadratowa torba.
Tylko mocowanie jakieś inne zamontuje (oczka do taśm parcianych w okolicy rzepów).  🙂 A z czystością - najwyżej będę się często bawić, choć myślę, że bez przesady, bo kuferek zawiśnie jako rodzaj zapasowego schowka, sporadycznie używanego.
Proszę  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się