Koronawirus

Też mam anegdotyczne info o minimum ciężkim przebiegu covid u osób po szczepieniach, ale we wszystkich wypadkach na tyle szybko po drugiej dawce, że nie sposób wykluczyć zaszczepienia nią osób które już były zarażone, niezależnie od szczepienia, a jeszcze o tym nie wiedziały. Z tym że tego nigdy wykluczyć się nie da 🙁

Ja dziś druga "szczypionka" pfizera, na razie, tfu, nic mi nie dolega, poprzednio już mnie ostro bolała ręka. Piszę, bo dostałam już "certyfikat europejski". Marna karteczka, ale dobrze, że od razu też po angielsku.
Ja w niedzielę miałam drugą dawkę Pfitzera, skończyło się na trzech dniach L4 bo czułam się słabo i miałam stan podgorączkowy, było mi też non stop niedobrze i nie miałam apetytu. Także sobie odpoczęłam, przydało się.

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 czerwca 2021 17:45
Tukidydes jako źródło statystyczne. Brak mi słów.
czy ktoś z Was miał bądź słyszał o wysypkach towarzyszacych bezobjawowemu/skapoobjawowemu covid? 🤔
Wysypki przy covidzie widuję często 🙂
Tukidydes jako źródło statystyczne. Brak mi słów.
Strzyga, fajerwerki inteligencji, że dech zapiera...
majek   zwykle sobie żartuję
22 czerwca 2021 13:16
Moze sie komus przyda, wrzucam linka do strony gdzie mozna zaplanowac podroz przez Europe i dowiedziec sie jakie sa wymagania w krajach, przez ktore sie przejezdza, robi przesiadke na lotnisku itp. (testy, dokumenty, formularze do wypelnienia z linkami itp)
Strona odswiezana na bierzaco. Niestety UK nie ma, ale to jest mi latwo wyszukac.

https://reopen.europa.eu/pl/

PS, ja tez jestem po dwoch dawkach astry, druga trzepla mniej niz pierwsza, ale mialam zawroty glowy przez dwa dni i wyrznelam sie raz na prostej drodze (nie wiem, czy to po szczepieniu, czy jestem po prostu slamazara, ale nie zdarza mi sie czesto wywalic ot tak). Znam przypadek (osobiscie), ze babka po drugiej dawce astry wyladowala w szpitalu, bo dostala prawie calkowitego paralizu nog (a babka wysportowana, biega, jezdzi na rowerze, zdrowy tryb zycia itd). Na szczescie przeszlo stopniowo po kilku dniach (w szpitalu). Mozliwe, ze zaszczepila sie bedac juz chora (bezobjawowo)
Jak to jest z testami i podróżowaniem? Czytam przepisy i nic nie rozumiem. Jadę do innego kraju i po wjeździe nie muszę mieć kwarantanny (jestem na liście wyjątków). Zakładam więc, że nie muszę też robić testu zwalniającego z kwarantanny. Czy jednak żeby w Polsce mnie w ogóle wpuścili na pokład samolotu muszę mieć test? Nie mogę się dodzwonić do linii lotniczych i nie wiem czy robić...
galopada_   małoPolskie ;)
22 czerwca 2021 16:44
Dambala, zależy o jaki kraj pytasz 😉
Jeśli chodzi o sam powrót do Pl to na lotnisku jest kontrola. Jeśli jesteś po szczepieniu to po prostu przechodzisz dalej, jeśli wybierasz kwarantannę to Cię "spisują" i ustalają miejsce odbywania kwarantanny albo idziesz na płatny test i do otrzymania wyniku jesteś na kwarantannie
Na Węgry lecę. O powrót do Polski się nie martwię, bo co by nie było to będę u siebie i jakoś sobie poradzę. Ale nie dolecieć tam, bo zapomnę o jakichś papierkach to trochę głupio... No i mam papierek na przekroczenie granicy, ale nie wiem jak jest na lotnisku i co sprawdzają przed wpuszczeniem do samolotu.
I ja już po drugiej dawce, jeszcze pewnie za wcześnie na jakieś objawy, ale bezproblemowo jest po ponad 2 godzinach.
Głupie te "certyfikaty", że to po prostu druk a4 z kodem QR, bo jak ja to mam nosić z sobą, ciężko poskładać, aby QR pozostał czytelny i jednocześnie mieściło się w portfelu 🙄
galopada_   małoPolskie ;)
26 czerwca 2021 14:57
budyń, pobierz na telefon 😉 ja mam paszport covid w paszporcie, a w razie potrzeby na codzień w telefonie
Wczoraj druga dawka Moderny, ręka nie boli tak bardzo jak po pierwszej dawce, stan podgorączkowy, wczoraj wieczorem uczucie zimna, noc i dziś uderzenia gorąca.
galopada, o masz, no nie pomyślałam o tym nawet. Wiedziałam, że jest do pobrania, ale jak mi już sami wydrukowali, to wyparłam z umysłu istnienie wersji cyfrowej 😂 Dzięki!

Ja po prawie 12 godzinach pfizera tylko ból ręki, ale mniejszy niż poprzednio, także git.
Ja też po drugiej czuję się lepiej niż po pierwszej (miałam drugą w środę), tzn ból ręki minął szybciej niż poprzednio.
DeJotka, gdzieś mi dzisiaj wpadło w oko, że ci, którzy przechorowali gorzej znoszą pierwszą dawkę, a ci, których ominęło drugą.
W ogóle, spotkał się ktoś z Was z taką reakcją, że dzień po szczepieniu masakra, potem lepiej, na trzeci i czwarty dzień zero objawów, a w piątym nagle zawroty głowy?
FurryMouse, byłam chora i miesiąc po się zaszczepiłam. Ręka mnie bolała i na następny dzień głowa. Ale mogło to być przez niewyspanie 😀 Tak to git.
Może ktoś się orientuje jak to wygląda w praktyce z tą kwarantanną i testami osób, które przylatują z WB? Czy oni są w jakimś hotelu? Na własny koszt? I czy testy też robią na własny koszt?
Watrusia, wystarczy być po szczepieniu to już wtedy nie dotyczy.
Zachwycił mnie pomysł, że żeby zachęcić ludzi do szczepienia, nasz wspaniały rząd rozpatruje wprowadzenie opłaty za szczepienia. Poza samym absurdem tego pomysłu chyba zapomnieli, że płacimy składki.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
29 czerwca 2021 13:05
Trusia myślę, że to na razie taktyka pt. "mówmy im, że będą kiedyś tam płatne, to skorzystają masowo z darmowych".
Perlica, ja to wiem, ale jak osobnik jest anty, to chciałabym wiedzieć jak to jest zorganizowane, dlatego się pytam.
majek   zwykle sobie żartuję
29 czerwca 2021 20:42
<b>Trusia</b> myślę, że to na razie taktyka pt. "mówmy im, że będą kiedyś tam płatne, to skorzystają masowo z darmowych".
martva,

tak samo bylo z Windows10 kilka lat temu! Zadzialalo!

Watrusia, musi podac swoj adres pobytu w czasie kwarantanny i siedziec tam, bo moga przyjsc i sprawdzic (policja przychodzi), Moj znajomy byl sprawdzony 3 razy w czasie tych 10 dni. Raz o jakiejs szalonej porze w srodku nocy. Mysle, ze to zalezy od tego, jak bardzo policja jest zajeta innymi sprawami. On chyba byl w Bydgoszczy. Znajomi, co siedzieli w Warszawie ani razu nie byli sprawdzeni.

Za hotel (jezeli zamierza przebywac w hotelu) oraz za wszystkie testy placi sie z wlasnej kieszeni.

Przypomne tylko, ze zabawa zaczyna sie, jezeli ktos zamierza udac sie do UK (np jesli Twoj znajomy tam przebywa na stale i zamierza wrocic). Test przy wyjezdzie z PL (o ile nic nie zmienili) i zaswiadczenie, ze ma sie zabookowane testy na 2 i 8 dzien pobytu w Wielkiej Brytanii. Mozna sobie zamowic do domu. Najtansze jakie znalazlam to 48GBP (czyli okolo 100GBP za oba)
majek, dziękuję, no to niezła impreza 🤔
Melduje odhaczenie drugiej dawki Pfizera wczoraj. Zostal am tak nastraszona mozliwymi goraczkami itd.wkrotce po podaniu, ze pedzilam z Polski te 500km do domu w DE jak powalona. A tu nic poza lekkim bolem reki.

Mam za to problem w ogarnieciu certyfikatu na komorce. Mam ten papier, ale nie posiadamy tych wszystkich profilow zaufanych. Nie mam w PL ani konta w banku, ani e-dowodu (tylko ten normalny). Za bardzo nie wiem, co mam zrobic.
majek   zwykle sobie żartuję
01 lipca 2021 09:49
Pandruska, daleko masz do jakiejs ambasady czy konsulatu? Zakladajac profil zaufany mozesz tam wybrac `potwierdz w punkcie potwierdzajacym` ktorym jest wlasnie placowka dyplomatyczna.

Ja tez mam problem, bo mnie appka nhs nie poznaje na zdjeciu, nie moge sobie `zamowic` tego certyfikatu, ze sie zaszczepilam.

Zastanawiam sie, czy jesli pojade do PL to czy syna wyslac na szczepienie? W UK nie wiem, czy planuja szczepic dzieci w koncu (tzn na razie nie planuja, ale jak stwierdza, ze jednak szczepia, to trudno mi bedzie z tego wybrnac chyba)
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
01 lipca 2021 11:31
majek, Pandurska, U mnie można było sobie w punkcie szczepień wydrukować, wystarczyło poprosić.

Ja w poniedziałek byłam na drugiej dawce Astry (bo mi przyspieszyli termin), po szczepieniu byłam nieco senna i bolała ręka a poza tym wszystko spoko.
majek   zwykle sobie żartuję
01 lipca 2021 12:07
U nas w punkcie szczepień dostałam karteczkę i dwie pieczątki. Ponieważ ja już nie jestem w Unii to muszę mieć jakiś honorowany papier, który można albo przez apke zamówić albo chyba u rodzinnego, ale dodzwonic się do nich to większa sprawa.
majek Do ambasady itp.mam w ch..daleko🤣Moze jak bede w wakacje u mamy, to cos mi sie uda zalatwic.
Ja dostalam taki papierowy miedzynarodowy certyfikat, ale nosic to caly czas przy sobie, to kiepsko. No chyba, ze go sobie zalaminuje. Moj tesc ma fajnie na komorce wszystko i wlasnie cos takiego tez chcialabym miec. Mimo wszystko w DE trzeba okazywac to gowno przy kazdej okazji. Hitem jest sobotnia wycieczke rowerowa u mnie we wsi z max 20 uczestnikami i wstepem tylko zbtestem lub dla ozdrowiencow/zaszczepionych😉 W pracy tez musiala bym go wyciagac srednio 4 razy w tygodniu😬
majek   zwykle sobie żartuję
01 lipca 2021 15:16
U nas jest tak, ze na komorce masz ten, co pokazujesz w swoim kraju, ale on nie jest honorowany przez inne kraje, wiec jak bede wyjezdzac, to dopiero wedy potrzebuje ten papierowy (ktory jest inny).

No to zeby gbylo weselej, to od wczoraj mam jakis dziwny kaszel, jakiego nigdy w zyciu nie mialam. Zrobilam test, ale wyszedl negatywny.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się