Co mnie wkurza w jeździectwie?

To by było za proste 🤣 I zdecydowanie zbyt mało medialne.
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
29 maja 2021 10:24
Jeszcze pozostają opisy cudownych umiejętności zaklinania koni 😂. Ale wiadomo że lepiej poprzeć zdjęciami albo filmikiem.

A tak serio, to sama przerabiałam to na terapii. Tylko z perspektywy osoby zazdroszczącej, która wie, że nie powinna zazdrościć, ale ma pewne nieprzyjemne doświadczenia z osobami tak postępującymi, co wpływa na moje postrzeganie. Wiem, że skomplikowane no ale od tego jest terapia 😉.
W każdym razie rozłożenie tego na czynniki pierwsze, analiza i "plan postępowania" mi pomaga. I to nie tylko jak analizujemy mój tok myślenia. Podobno lepiej pracuje jak wiem na czym stoję i dlaczego ktoś mógł (tylko hipoteza, co terapeutka podkreśla) zrobić tak a nie inaczej. I za głupim "puszczaniem konia" może stać wiele rzeczy.
Jak to zrozumiałam to jakoś łatwiej mi "pójść dalej" bez wkurzania na tą osobę (co Sasini pisała, że koń może wypaść na ulicę i może być niebezpiecznie).
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
29 maja 2021 10:56
Wtedy powinny być tagi #mustangzdzikiejdoliny #freespirit 😉 a tak serio widzialam takie media spolecznosciowe gdzie ktos ma konie w paddock paradise i kazdy jeden post to jak konie sobie laza, jedza, zaczepiaja “stajennych”, dostaja smaczki albo drapanie za uchem, no da sie zrobic ten “powrot do natury” tylko kuniareczek to nie bedzie interesowac bo nie ma kontentu z tReNiNgIeM.

Muchozol2 ja tam sie nie zloszcze na takie osoby, tylko jak to sie mowi “tylko koni żal”. Jezeli ktos uprawia takie dyrdymały na codzien to w końcu się na czymś przejedzie i nie mowie o czymś czego na własne oczy nie widziałam 😉 tacy ludzie nie beda sluchać nawet jak im przedstawisz potencjalne ryzyko danej czynności “ich” sposobem, oni musza sami się na tym potknać, zrozumieć bład i wyciagnac wnioski.
Tylko koni żal, to doskonałe podsumowanie.
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
29 maja 2021 14:17
donkeyboy, niestety nie zawsze 🙁.
Sklepy jeździeckie mnie wkurzają, notorycznie ostatnio spóźniają mi się realizacje zamówionych produktów - te opisane jako 24 h docierają po tygodniu, albo dostaję info, że nie ma i nie będzie, albo że mam czekać 5 tygodni.
olq, jaki sklep? 🙁


Ja raczej zauważyłam odwrotność, coraz wiecej sklepów stara się jak najszybciej wysłać paczkę. Dla mnie czekanie np tydzień na wysyłkę (jeśli ofc towar dostępny od ręki) to już jest mega długo.
Jest taka konkurencja i duży wybór, że szybka obsługa to powinien być standard.


A hitem są niektóre sklepy zagraniczne - paczki idą szybciej np. z Niemiec niż z polszzy
jabooshko - nie jeden, kilka już mi tak w ostatnim czasie zrobiło.
Np teraz mam konia z problemem zdrowotnym, zużyłam swój zapas glinki i chciałam na szybko domówić kolejną - wybrałam celowo sklep, w którym towar był dostępny jako 24 h i czekam na niego 4ty dzień...dzwonię dopytać jak tam się sprawy mają i dowiaduję się, że towaru w ogóle nie ma. I to nie jest niestety pojedynczy przypadek🙁 Też mi się wydawało że w dobie konkurencji standard usług powinien rosnąć, ale ostatnio jakoś pechowo trafiam.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
02 czerwca 2021 13:05
Mnie to też wkurza :/ zwykle to zaraz po cenie najważniejsze kryterium, po którym wybieram sklep. Od jakiegoś czasu, jak mi bardzo na czasie zależy to dzwonię się upewnić, że towar fizycznie na miejscu mają. Niemniej, nie powinno tak być, że trzeba to robić.
A mnie niezmiernie wkurza syf, który zostawiają po sobie i swoich koniach niektórzy pensjonariusze i rekreanci. I ze ludzie tak nie dbają o sprzęt. Każdy przeszkolony i poinformowany, że należy sprzątać/zamiatać. W stajni ostatnio powiesiliśmy nawet tabliczki… i co… i g***o… jak grochem o ścianę. Nie wiem, czy mam łopatą nakłaść, czy jak? To takie trudne, ujmujące, czy niehonorowe, żeby sprzątać? Za każdym razem w siodlarni zamiatam chyba tylko ja, bo nikt inny nie łaskaw. Korona z głowy spadnie? W domu też taki syf trzymają? Rozumiem - pasza może się rozsypać niechcący, piach może się nanieść - wiadomo, ale zużyte chusteczki nawilżane, maseczki, puste reklamówki i inne badziewia? Same się nie porozrzucają. Tak ciężko się schylić, zabrać i wyrzucić do pojemnika? Pomijam już fakt zostawiania luzem rzeczy, które potem się walają przez tygodnie/miesiące i nie wiadomo nawet czyje są/były. Sprzątnęłam dzisiaj, bo już patrzeć nie mogłam - ciekawe na jak długo to wystarczy.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
01 lipca 2021 07:49
martrix, w przypadku takich "potykaczy" to się nie orzejmuję jak czyjąś kupie syfu naruszę, przewróciło się niech leży, nie moje to mam gdzieś że się przydepnie 😉 jak ktoś dba tak ma
Wkurzają mnie konie. Człowiek chucha, dmucha... a one i tak się psują i to w sposób, na logikę, niemożliwy do wykonania...😤😤😤
A dodatkowo w takich sytuacjach jak widzisz takich, co nie chuchają na swoje konie, robią rzeczy, przy których normalne konie już dawno by się posypały, nie mają żadnego problemu i konie śmigają bez kontuzji 😤
anetakajper   Dolata i spółka
06 lipca 2021 19:38
Milla, Nie śmigają bez kontuzji. Po prostu olewka 🙄
anetakajper, zaraz olewka… ten koń tak ma!
😉
Milla, raczej nie widza / nie czuja / maja to „gdzieś”. I tyle.
Dokładnie... W rozmowie z koleżanką doszłyśmy do wniosku, że to nie tak, że tamte konie nie mają problemów, po prostu właściciele mają na to wyj....echane.
I tak jak piszecie. On tak ma, on tak zawsze, u poprzedniego właściciela też tak chodził wiec to normalne...
I to ja jestem dziwna bo "doszukujesz sie zamiast jeździć"
I jeszcze szukasz problemów bo nie masz na co wydawać kasy 😉 uwielbiam te teksty... 🤣
Gilliann o to to to! 🤠
I moje kolejne ukochane... Ten koń kosztował 800zł, na diagnostykę wydajesz tyle, że miałabyś super fure. Tak jakby ten za 800zł mógł cierpieć lub mniej cierpi, bo tańszy 😂
RobaczekM, - spoko, mojego nawet kiedyś pewien wet zlał, bo "to tylko ślązak" 🙃 Przecież tylko top szport furki mogą mieć problemy i leczenie, reszta sama zdrowieje 🤣
keirashara Paaaani, nie widziałaś zdegustowania na twarzach weterynarzy, którzy są ściągani do leczenia malutkiego kucyka 🙉 "przecież to nieużytkowe" 🤦
keirashara Mi wetka powiedziała, że koń na pewno jest starszy niż w paszporcie, że kompletnie nie opłaca się już robić rtg nóg i ogólnie badań bo to w sumie koń stary "zaraz i tak zdechnie". Okazało się że wcale nie jest starszy (ma chipa), a za miesiąc mamy zdjęcia rtg bo możliwe, że jeszcze trochę pośmigamy pod siodłem. Koń 21 lat 😉
Miałam zapytać, skąd wy bierzecie takich wetów...

... ale przypomniało mi się, jak pewnego dnia do konia koleżanki przyjechał wet, całkiem znany, wysiadł z samochodu, obrzucił zdegustowanym spojrzeniem stajnię - padoki koni wolnowybiegowych, na nich ubłocone kudłate konie, bo była jesień i mocno padało, przeszedł przez stajnię tak, jakby miały mu stopy odpaść, po czym powiedział, że on tu nic nie będzie robił, bo TU JEST BŁOTO!!! - i pojechał z powrotem.
Murat-Gazon w moim przypadku to nie był jeden wet a kilku. I absolutnie to nie byli wiejscy "weteryniarze" tylko większość to dość znani i polecani fachowcy 😉
Murat-Gazon do mnie kiedyś jeden przyjechał i całą wizytę słuchałam jak tu zimno, błoto, trzeba stajnie zbudować i w ogóle to w dzisiejszych czasach trzeba konie przywozić do kliniki bo tylko tam są warunki 😀 (robiliśmy zęby młodziakom), a moje konie są niegrzeczne, bo 3 letni surowy koń to już powinien dawno pracować i wtedy by był grzeczny (a nic nie robiły, rżały trochę do siebie i tyle) 😉.
olq, Taaak, o tym, że "badania tylko w klinice", też się wtedy nasłuchaliśmy :/
Jakoś niewiele później dało się zrobić rtg kopyt ochwatowej klaczy, w błocie, bez boksu, bez kąpania konia. Ale pan weteryniorz Wielkie-Nazwisko nie mógł rtg nogi zrobić wałachowi, bo w takich warunkach się nie da, wszystko brudne...
Serio każecie Waszym wetom babrać się w błocie i gnoju? Pomijając już wartość diagnostyczną takiego rtg, gdzie jest pełno artefaktów. Błoto jest wszędzie, i w stajni ze złotymi klamkami i w wolnowybiegówkach, ale przygotowanie konia do zabiegu świadczy o nas samych. Tak samo wychowanie konia. Nie wyobrażam sobie oddać weterynarzowi czy kowalowi konia unurzanego w błocie i gnoju.
Mam boksy angielskie, drewniane, tanie.
Mam w mokrym sezonie błoto.
Zawsze przed wizyta Wet czyszczę konia, myje nogi jeśli trzeba i sprzątam boks. Jak koń jest mokry to wstawiam wcześniej by wysechł.
Jest to dla mnie naturalne jak mycie zębów przed dentystą.
Nie zdarzyły mi się uwagi.
A nie, raz mi ktoś powiedział że mało miejsca na 6 koni bo chyba nie widział całego padoku przystajennego i pastwisk 😂
espana "unurzanego" nie, wiadomo, że trzeba go wyczyścić.
Ale wiadomo też, że nawet wyczyszczony koń wolnowybiegowy, zwłaszcza późną jesienią, nie będzie prezentował sobą sterylnej czystości jak koń ze "stajni złote klamki", którego możesz wziąć w dowolnej chwili na myjkę z ciepłą wodą, wyszorować i wstawić do czyściutkeigo boksu, żeby sobie tam czekał. W wolnowybiegówce możesz co najwyżej przejechać szczotką po kikucentymetrowym futrze i umyć nogi z błota wodą z wiadra 😉

A z błotem to co zrobię niby? Jak stajnia jest na dworze i leje deszcz, to wiadomo, że jest błoto. i nie wyschnie do zimy, aż zamarznie... Co mam padok wysuszyć? :>

Jakoś są weci, którzy w taką pogodę przyjeżdżają w kurtce przeciwdeszczowej, gumiakach po kolana i roboczym kombinezonie, i nie boją się, że od deszczu czy błota im nogi odpadną. Sorry, ale wet pracuje w terenie, więc jego warunki pracy bywają uzależnione od pogody. Jak się chciało mieć zawsze czyściutko i milutko, to trzeba było zrobić specjalizację w chomikach i pracować w gabinecie.
Miałam zapytać, skąd wy bierzecie takich wetów...<br>
<br>
... ale przypomniało mi się, jak pewnego dnia do konia koleżanki przyjechał wet, całkiem znany, wysiadł z samochodu, obrzucił zdegustowanym spojrzeniem stajnię - padoki koni wolnowybiegowych, na nich ubłocone kudłate konie, bo była jesień i mocno padało, przeszedł przez stajnię tak, jakby miały mu stopy odpaść, po czym powiedział, że on tu nic nie będzie robił, bo TU JEST BŁOTO!!! - i pojechał z powrotem.<br>

Murat-Gazon,

I wcale się mu nie dziwię. 😕
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się