Wyprysk letni, egzema, lipcówka

Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
19 listopada 2019 12:26
Tak, pierwsza jest z deca. Trochę bywał podpocony, ale to wybór zdecydowanie mniejszego zła. Pilnowałam tylko, żeby kupować jasne derki.
Bucasa lubię też za ten pasek na czoło. Można było bez kantara puszczać. Polowałam na używki na ebayu. Zwłaszcza teraz zimą można się obkupić.
O PE popytaj w wątku o derkach sporo było opiniii.
Super, bardzo dziękuję! 🙂
Niestety, w tym roku dołączyłam do grupy właścicieli koni z lipcówką. Wcześniej nie miałam do czynienia z tym dziadostwem. Koń jest już po pierwszej dawce sterydów, w największy upał zostaje w stajni, derka siatkowa - niestety w strzępach, suplementy i czosnek żre, różne smarowidła na grzywę i ogon aplikuję. I nic. Lato się kończy, a ran od drapania coraz więcej, z grzywy nie zostało nic. Jak sobie radzicie, bo ja już zaczynam mieć dość?  🙄
gawesia, Dziwne, że sterydy nie przyniosły ulgi...
Ja przede wszystkim konia piorę w szamponie łagodzącym DermAllay Oatmeal minimum raz w tygodniu. Na miejsca podrażnione nakładam miejscowo maść ze sterydem. Co 2-3 dni psikam czarną Absorbiną i koń (właściwie dwa) chodzi non stop w porządnych siatkowych derkach (Premier Equine). Czosnku nie daję, bo rozwala wątrobę, a w połączeniu ze sterydami może bardzo szkodzić. Poza tym totalnie nie działa ani na słońce ani na muchy. W tym roku tylko jeden z 2 zwierzy dostał steryd. Poza wytartym do skóry ogonem mamy uczulenie w miarę pod kontrolą.
Dzięki za informację o czosnku, poczytam o tym więcej. Jaka to maść, na receptę od weta pewnie?
gawesia, maść ludzka na receptę , ale są maści z mniejszym stężeniem sterydów - dostępne bez recepty.
Niestety, w tym roku dołączyłam do grupy właścicieli koni z lipcówką. Wcześniej nie miałam do czynienia z tym dziadostwem. Koń jest już po pierwszej dawce sterydów, w największy upał zostaje w stajni, derka siatkowa - niestety w strzępach, suplementy i czosnek żre, różne smarowidła na grzywę i ogon aplikuję. I nic. Lato się kończy, a ran od drapania coraz więcej, z grzywy nie zostało nic. Jak sobie radzicie, bo ja już zaczynam mieć dość?  🙄


a to na pewno lipcowka? a nie jakis pasozyt zewnatrzny albo grzybica?
u nas juz owadów prawie nie ma, kobyła z lipcówka juz zarasta
Myślę już o przyszłym sezonie, zastanawiam się nad derkami typowo dla koni z lipcówką/ egzemą, bardziej zabudowanymi niż normalne derki z kapturem i klapą pod brzuch. Coś pancernego i maksymalnie zakrywającego konia, a przy tym takiego, żeby się koń nie ugotował. Może ktoś z Was coś ma wypróbowane?
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
22 marca 2021 20:35
Czy Wasze konie już się drapią?
gajara18 moja jeszcze nie  😉
Czy Wasze konie już się drapią?


Moja, tfu,tfu, jeszcze nie zaczęła. Nacieszam się grzywą, która przez zimę odrobinę odrosła...

Nie pojawiły się w między czasie jakieś nowe możliwości leczenia? Cały czas mam nadzieję, że zrobią na to nie wiem, jakąś magicznie działającą szczepionkę...
Reyline, ponoć Insol zdecydowanie obniża reakcję alergiczną. Ja w tym roku zaszczepiłam i czekam na słońce i owady...
[quote author=_Gaga link=topic=6327.msg2968335#msg2968335 date=1616581351]
Reyline, ponoć Insol zdecydowanie obniża reakcję alergiczną. Ja w tym roku zaszczepiłam i czekam na słońce i owady...
[/quote]

Słyszałam właśnie od nowej Wet i się chyba na to zdecyduje. Gorzej chyba już i tak nie będzie, a może nieco złagodzi przebieg.
Powiesz jaki to jest mniej więcej koszt?
Reyline, ja płaciłam 300 zł na konia za 2 dawki (co 14 dni). Jeśli zadziała, będę co roku podawać.
Dziękuję.
W tym roku spróbuję. Mam nadzieję, że nieco pomoże.
Ooo. Do wypróbowania insol. A jak u zrebnych klaczy z tym?
karolina_, nie wiem, pytaj weta...
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
13 maja 2021 23:06
Hej i jak tam ten Insol są efekty ?
Moja mała kucka w derce ,psikana a i tak drapie się 🙁 Oprysk podwórka zrobiony ,stajnia to samo . Owadów nie widać a się drapie i macha nerwowo ogonem ;/
Moja klacz pierwszy raz wiosną bez derki, psikana od czasu do czasu - objawów zero. Cały dzień na łące nad rzeką... Ale wiosna trwa od kilku dni, więc nie chcę zapeszać (TFU TFU!!)
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
14 maja 2021 22:56
_Gaga, To jest nadzieja dla mojej :-)
Mimo derki egzemowej ,psikania drapię się szczególnie brzuch i wnętrze tylnych nóg ,pełno bąbli po ugryzieniu :-(
Czy możemy badaniem krwi potwierdzić/wykluczyć lipcówkę?
Czy tylko alergie?

Przy okazji polecicie jakiś na prawdę dobry szampon łagodzący?
Hej 🙂 Pierwszy raz wypowiadam się na tym forum, chociaż przyznam, że wiedzy zasięgnęłam tu już sporo. Przerabiam już kolejny sezon lipcówki ze swoją klaczą, więc może ktoś skorzysta z moich doświadczeń.
W moim przypadku skłaniam się ku winie ze strony owadów - mimo, że moja kobyła huculska nie ma bąbli, grudek itp., ale wyciera się, nieraz do krwi. Dzisiaj założyliśmy jej derkę egzemową (za późno), klacz praktycznie sama włożyła głowę w jej kaptur. Widać, że kojarzy to z ulgą. Więc dobra derka to podstawa, choć "dobra derka" to też nie taki łatwy temat.
Teraz druga sprawa - benzoesan benzylu. Widzę, że był wspomniany w wątku, ale nikt nie podjął głębiej tematu. Ja od 3-4 lat stosuję i nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków u koni, sama smaruję je gołymi rękoma (uwaga, ma mocny i dość trwały zapach). Nawet sama siebie jako repelent. U koni rewelacyjnie odstrasza owady. Dzisiaj smarowałam te "bardziej gołe" części koni w chmarze meszek. Po posmarowaniu nie było już ani jednej w pobliżu tych miejsc i efekt utrzymuje się bardzo długo.
Podsumowując, w moim przypadku sprawdziło się połączenie derki i "smrodka" 😉
Podbijam pytanie Reyline
Ktoś już używał?

Teraz druga sprawa - benzoesan benzylu. Widzę, że był wspomniany w wątku, ale nikt nie podjął głębiej tematu. Ja od 3-4 lat stosuję i nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków u koni, sama smaruję je gołymi rękoma (uwaga, ma mocny i dość trwały zapach). Nawet sama siebie jako repelent. U koni rewelacyjnie odstrasza owady. Dzisiaj smarowałam te "bardziej gołe" części koni w chmarze meszek. Po posmarowaniu nie było już ani jednej w pobliżu tych miejsc i efekt utrzymuje się bardzo długo.<br>
Podsumowując, w moim przypadku sprawdziło się połączenie derki i "smrodka" 😉

TaOdNeli,

Napiszesz coś więcej? W jakiej formie go kupujesz? Jakiś konkretny produkt?
u nas w tym roku złagodzić objawy lipcówki pomógł Profi Haut Kur od Eggersmanna
Usagi   Unikalne ciasteczko
22 lipca 2021 18:56
kluka, a kiedy zaczęłaś podawać?
TaOdNeli używasz "czysty" benzoesan benzylu? Czy jakiś preparat/masc już z nim w składzie?
Czy posiada ktoś konia wrzodowego z lipcówką? Czy jest jakaś zależność pomiędzy lipcówką, a wrzodami? W moim przypadku koń przestaje jeść w okresie czerwiec-sierpień. Z początku byłam przekonana, że zwyczajnie wrzody się odnawiają. Natomiast nawet na jesień czy zimę (kiedy wrzodki są bardziej narażone na odnowienie choroby) nigdy nie wystąpił problem z apetytem. Robiliśmy testy alergiczne i wykazały uczulenie na kilka owadów. Koń cały pogryziony z wytartym ogonem. Czy ktoś miał również problem z brakiem apetytu?
Usagi, , (za późno) na przełomie czerwca/ lipca jak wystąpiły objawy. Na szczęście pomogło.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się