sklepy internetowe

A ja polecam z całego serca sklep https://www.forhorses.pl
Świetny kontakt, dowożą nam pasze do stajni i to po fajnym rabacie i ceny mają dobre. Wcześniej zamawialiśmy bezpośrednio u producentów, ale tu jest wszystko w jednym miejscu, włącznie z suplementami i smakołykami.
A ja polecam z całego serca sklep <a href="https://www.forhorses.pl&#x22; target="_blank" rel="ugc">https://www.forhorses.pl</a> <br>
Świetny kontakt, dowożą nam pasze do stajni i to po fajnym rabacie i ceny mają dobre. Wcześniej zamawialiśmy bezpośrednio u producentów, ale tu jest wszystko w jednym miejscu, włącznie z suplementami i smakołykami.

asiek13,

Zgodzę się z zaletami ale pomylili moje zamówienie 😉 zdarza się najlepszym 🙃
plusy dla: bergo, konika, mustanga, gnl i pegaza
Ogromny plus dla forhorses jednak bo super się zachowali w sprawie mojego zamówienia, jestem bardzo dopieszczona 😍
Fatalita, www.koniesklep.pl mają też wysyłkę do paczkomatu
Jeśli ktoś zamawia suple ze sklepu Pokusa z wysyłką za granicę to polecam sprawdzić cenę wysyłki dwa razy, właśnie chcieli ze mnie ściągnąć 150 zł za dowóz do Hiszpanii za który zapłaciłam trzy miesiące temu 70, dokładnie ten sam produkt i adres (oferując tłumaczenie że ktośtam pomylił rozmiar pudełka, a tak w ogole to oni maja umowę z DHLem za 120 ale mogą ewentualnie wysłać Poczta Polska za 80 tylko ze będzie szło tygodniami).
Czy ja jestem jakaś czepliwa czy mail o poniższej treści, w odpowiedzi na zdjecia rozlanego w przesyłce chevinala 2,5 l, jest na jakiś taki średnio poważny? Sklep Horse Trade. Nie że liczyłam na przeprosiny na kolanach, gratisową butlę albo próbki pasz, ale kurczę ton ciut słaby imo 😉

"Dzień dobry,

Przesyłki staramy się pakować odpowiednio, by docierały one całe do naszych klientów 😉 Nie ukrywam, że jest to wyjątkowa sytuacja, ponieważ sposób pakowania, który prowadzimy nie zmienił się od ostatniego czasu. Cieszymy się jednak, że wylanie nie jest na tyle duże, i że nie zalało całej przesyłki.
Mamy oczywiście szczerą nadzieję, że finalnie jest Pani zadowolona z produktu, który przyszedł 😉"
Wygląda, jakby odpowiadał jakiś autobot... aczkolwiek jak dla mnie faktycznie trochę mało poważny e-mail. Ja bym na ich miejscu zaproponowała chociaż jakiś rabat na następne zakupy.
Gdyby mi się coś takiego przydarzyło, to bym pewnie składała reklamację, bo przecież paczka nie dotarła 100% bez zarzutów, a to po stronie sprzedawcy jest obowiązek żeby zabezpieczyć towar.
Miałam taką sytuację pakowałam absorbinę i mimo dobrego zapakowania się trochę rozlała...
Zaproponowałam rabat na ten produkt lub kupon rabatowy na kolejne zakupy lub wymianę produktu.
Dziwne,że ani słowa przepraszam nawet nie użyli
Dla mnie zawsze jest nieważne, jak dużo się rozlało. Produkt jest otworzony i niepełnowartościowy. Jeśli nawet to wina kuriera, a nie zapakowania, to to sklep ma z nimi umowę, a nie ja jako klient. Nie dalej niż miesiąc temu zostało mi wysłana drugie opakowanie chrupek dla kotów 10 kg, bez żadnego jojczenia, bo się otworzyły w transporcie. Wysłałam zdjęcia paczki i tylko jedno pytanie, "życzy sobie Pani zwrot pieniędzy czy drugi produkt?". I to jest prawidłowe podejście, kurde, nie wyobrażam sobie żebrać o reklamację w takim wypadku. Ale też ja robię wtedy od razu zdjęcia paczki i tego samego dnia wysyłam. W przypadku uznania reklamacji i tak muszą Ci zwrócić koszt wysyłki, btw.
Trochę słabo zareagowali. Mnie też się 2 razy butelka sama odkręciła w torbie z płynem na owady, wiec całkiem możliwe, że mają przeświadczenie, że dobrze zapakowali, a mimo to się odkręciło. No i ja bym nie była "finalnie zadowolona z produktu", który właściwie nie dotarł w całości, bo tego co się rozlało już nie spożytkujesz.
Sirvrite
Jako odbiorca masz obowiązek sprawdzić przy kurierze zawartość paczki. Jeśli tego nie robisz to jest to Twoje ryzyko.
I jeśli jest coś wylane, popękane to spisujesz protokół z kurierem.
To jest jedyna drogą, żeby sklep nie ponosił niezawinionych kosztów.
Jak sklep ma odzyskać kasę za zniszczony przez firmę kurierską towar?
W Twoim interesie i każdego innego klienta jest sprawdzanie przesyłek.
szemrana, a co jak kurier teraz po prostu zostawia paczkę? Przy pandemii nie muszą mieć nawet podpisu.
Ja często zamawiam do pracy, bo mi wygodniej, myślisz że kurier lata I dostarcza każdemu na biurko?
A nawet jak zamawiam do domu to zanim dobrze złapie paczkę to kurier już jest w połowie drogi do samochodu.
Już to widzę jak kurier czeka aż każdy klient rozpakuje i sprawdzi paczkę 🙄
Szemrana, jasne. Tak ja "muszę" sprawdzić, jak oni "muszą" dostarczyć do rąk własnych. Może jeden na pięciu w ogóle do mnie puka, bo mieszkam w dwurodzinnym budynku z podwórkiem, więc rzucają pod drzwi i nara. A ta konkretna paczka była na sto procent przez nich rozwalona, zamiast normalnego opakowania z logowaną taśmą, kilogram stretchu, który trzymał paczkę mniej więcej w ryzach.
Przesyłki kurierskie są ubezpieczone właśnie od takich wypadków.
Tyle, że Horse Trade prawdopodobnie nie ma prawa wysłać płynu kurierem, wiele firm ma to w regulaminie. Więc nie dostaną ubezpieczenia, bo nie mieli prawa wysłać płynu.

Sirvrite
Jako odbiorca masz obowiązek sprawdzić przy kurierze zawartość paczki. Jeśli tego nie robisz to jest to Twoje ryzyko. [br]
I jeśli jest coś wylane, popękane to spisujesz protokół z kurierem. [br]
To jest jedyna drogą, żeby sklep nie ponosił niezawinionych kosztów.[br]
Jak sklep ma odzyskać kasę za zniszczony przez firmę kurierską towar?[br]
W Twoim interesie i każdego innego klienta jest sprawdzanie przesyłek.

szemrana, wg przepisów jest tydzień albo dwa (nie pamiętam ile dokładnie) na spisanie protokołu szkody. To że sklep sobie pisze co pisze to nie znaczy, że nie masz prawa. Przy doręczeniu powinno się sprawdzić paczkę wizualnie z wierzchu i jeśli gołym okiem widać defekty, to się paczki po prostu nie przyjmuje. A co jeśli dopiero po otwarciu się okaże w paczce czegoś brakuje/cos jest niepełne/niepełnowartościowe? Nie zawsze jest czas i możliwość, żeby zweryfikować przy kurierze, bo nie każdemu chce sie/ma czas czekać. Właśnie dlatego jest ten bufor czasowy w razie "wu". Gdzieś ostatnio jakiś artykuł czytałam. Ale pracuję też w firmie, gdzie wysyłamy/odbieramy średnio jakieś 100-150 paczek dziennie. Niestety magazynierów mamy tylko dwóch i nie wszystko jesteśmy w stanie zweryfikować. Nieraz nawet jak paczka z wierzchu wygląda na nietknietą, to w środku znajdują się np. połamane stojaczki, albo pęknięty nawój od łańcucha i to wychodzi dopiero kiedy towar się rozpakowuje (nie zawsze w dzień odbioru). Wtedy wzywa się kuriera, który ma OBOWIĄZEK spisać protokół szkody.
Sivrite
sklep musi dostać od Ciebie protokół spisany z kurierem, żeby odzyskać kasę za zniszczony towar. Dlatego piszę ... w Twoim interesie jest na taką paczkę zerknąć, otworzyć.
Wielokrotnie zdarzały mi się uszkodzone przesyłki.
Protokół, wysłanie go do sklepu wraz z ewentualnymi zdjęciami
Sklep wysyła nowy produkt, decyduje co masz zrobić z rozwalonym czy zniszczonym a sam załatwia sprawę dalej już z firmą kurierską.
Tak czy siak zawsze sklep dostaje w tyłek bo musi od Ciebie ten uszkodzony towar odebrać, wysłać dobry ponownie.
Więc ...sprawdzajcie paczki. Nie zdarzyło mi się żeby kurier nie poczekał chwili aż rozetnę opakowanie i zajrzę do środka.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
27 lipca 2021 07:40
Ja, jeśli wiem, że w paczce jest coś co może ulec uszkodzeniu, to zawsze proszę kuriera, żeby zaczekał, bo muszę sprawdzić. Nie zdarzyło mi się, żeby nie zaczekał. Jak w paczce jest, nie wie, bluza np. to nie sprawdzam, bo to nie ma się jak zepsuć nawet jak ktoś kartonikiem będzie w piłkę grał, ale jak coś delikatnego, to sprawdzam. Raz kuriera ściągałam z powrotem, przez infolinię zgłosiłam, że mam uszkodzoną zawartość i sami mi kuriera zawrócili.
Ogromny plus dla sklepu jeździeckiego Quito.

Wcześniej pod innym kierownictwem dobrze znany jako Kalif Opole 😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 sierpnia 2021 07:15
Zwykle już nie wpisuję plusów dla tych największych i najbardziej popularnych sklepów, bo nie ma po co, każdy wie, że są godne zaufania, ale tym razem dwa na prawdę zasłużyły:
Pasi-Konik + za znalezienie dla mnie produktu dosłownie z pod ziemi u producenta, który twierdził, że w tym roku już się nie da 😉
Animalia + Za bardzo fajne podejście dla klienta. Miałam zamówione 2 rzeczy z których okazało się że jedna ma dłuższy czas oczekiwania niż przewidywany. Wysłali mi pierwszy produkt bez dopłat za drugiego kuriera z mojej strony, a potem kiedy miał już dojść drugi, a mi zależało już na czasie to zorganizowali dostawę na sobotę, też bez dopłaty z mojej strony. Plus miłe gratisy za wydłużony czas oczekiwania. 🙂
3f   https://3foule.pl/
11 sierpnia 2021 17:38
natatagrata, https://3foule.pl/
Prosimy serdecznie o dodanie nas do listy sklepów 🙂

ul. Redycka 32A (Sołtysowice)
51-169 Wrocław
535 007 758
Plus dla Vaschovatel.pl-zamawiane w niedzielę, a w czwartek paczka u mnie (i cena dla GelaPony bardzo przyjemna) 😉
Kiedyś trochę się bałam zamawiać z Vaschovatel.pl, bo opisy takie hm... z tłumacza google, ale rzeczywiście przesyłka dociera szybko i bezproblemowo, a ceny supli przyjemne 🙂 Również polecam.
Koleżanka stwierdziła, że zrobi sobie większe zamówienie z PE, żeby nie tracić tyle na tej horrendalnej cenie wysyłki. No to nie zrobi. 😅
Za trzy derki wysyłka 111 funtów. 🤣 Aż się zalogowałam i sprawdziłam. Ona za czaprak dostała 31,47, ja za TEŻ czaprak 35,68 (WTF, ponad 2 dychy różnicy na czapraku, tak o), a za ochraniaczki, czyli mikroskopijną paczkę mam 34,34. Oczywiście to wszystko w funtach. 192 złote za wysyłkę czapraka. 😂 I 600 za trzy derki, co by sobie nie można było większego zamówienia zrobić, żeby te dwie stówy za wysyłkę było worth it.
Wybaczcie to QQ, ale tak kochałam PE, a oni tak to zniszczyli. 🙃
Moon   #kulistyzajebisty
22 sierpnia 2021 21:02
Sivrite, też mnie to cholernie boli, ostatnio zaczęłam w myślach robić przegląd derek na zimę i chciałam zamówić z PE… szybko mi się odechciało 😫
PS. Derka 58 funtów. Trzy derki 141 funtów. 😂
Sivrite, a to nie jest cena wysyłki razem z wszystkimi podatkami? Wtedy PE nie ma a to wpływu 🙁

Edit
Cena derki w PE w promce: 132 £
Jak się zaloguję: 110 £, czyli 22 £ mniej
Wysyłka 52,41 funta, ale jak wziąć pod uwagę różnicę w cenie po zalogowaniu, wyjdzie ok 30£ Jeśli to jest już z VATem to jest mega tanio. Jak nie to dość drogo...
Gaga, to jest wyłącznie wysyłka. Raz, że sklep nie ma możliwości wyliczyć Ci cła dla Twojego kraju na konkretne produkty, bo to się zmienia regularnie i nikt tego nie robi nawet w przybliżeniu, a co dopiero z góry pobierać tę kwotę. Plus ten TAX tam kompletnie nie pokrywa się z wartością 20% zamówienia (jest wyróżniony w cenie wysyłki TAX, ale o połowę wyższy niż VAT), więc to nie jest to. To jest ordynarna cena wysyłki, w przypadku wrzucenia przeze mnie jednej derki do koszyka np. teraz 56,14. Gdyby to oni mieli zamiar płacić za nas VAT, to by tej ceny nie odliczali najpierw... Po prostu DHL powaliło z cenami wysyłki, nadal możemy sobie do tego doliczyć te 23%.

EDIT: Widzę, że zmienili regulamin w tej kwestii i piszą o opłaceniu TAX-u i Duties u nich. Ale to jest pic na wodę, bo wcześniej ten sam punkt też sugerował, że "no nie powinniście już płacić, ale to zależy od Waszego kraju i wartości zamówienia". Może ktoś zaryzykuje sprawdzenie, ale to nie będę ja. 😂
Z resztą z naszym VAT-em 23% też się kwota TAX-u wysyłki nie pokrywa, więc nie za bardzo w to wierzę.
PS. Jeśli to ogarnęli, że serio zliczają cło i VAT dla danego kraju i płacą, to podziwiam, bo zrobiłam już parę zamówień spoza Unii i nie zdarzyło mi się to. Już to, że DHL sam płacił bardzo przyspieszało i nie mogłam się do tego przyczepić. Ale też robią sobie tę opłatę "z górką", bo w przypadku tej jednej derki mam 5 funtów drożej od TAX-u 23% i 4 funty cła, którego personalnie nie zapłaciłam, więc widocznie czasami go nie naliczają. Jak ktoś zamówi, to mam nadzieję, że się pochwali, ale nie wiem, czy się ktoś odważny znajdzie. 😅
Moon   #kulistyzajebisty
23 sierpnia 2021 11:25
Sivrite, właśnie też takie zamówienie sobie z ciekawości zrobiłam, przy jednej derce:
Shipping: £18.57
Tax: £33.72
Duties: £3.85

wychodzi ponad 900zł za jedną derkę, 200tkę 🤣🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się