Jakie pasze dajecie swoim koniom?

lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
26 sierpnia 2021 08:43
I to jest właśnie problem z Polskimi producentami pasz.
Pamiętam, że Sukces tak robił z sieczką że na ogół była fajna, ale zdarzyły się słabe partie.
O Prolinen nie wspominam, bo po śmieciach w sieczce wszystko mi opadło.

U nas od 12 lat jest Havens, od dwóch lat część koni je Pavo i Hartoga i naprawdę złego słowa nie mogę powiedzieć.
A z sieczek to bardzo fajna jest Derby z tymotki.
Super sieczki z lucerny i nie tylko ma Simple System. Są dostępne w Pl, ale niestety są dość drogie.
Jakość zawsze klasa. Hodują lucernę i tymotkę na bogatych glebach i co dwa lata je badają.

Karmię mojego zwierza Simple System Lucie Nuts (i balanserem Blue Chip) od dłuższego czasu. Z tego co widzę to po przyjeździe do Pl nic zmieniać raczej nie będę. Niestety będzie wychodziło drożej, ale wolę mieć luz na bańce.
lusia722,
Jakie śmieci znalazłaś w sieczce Prolinen? 😲
<b>lusia722,</b> <br>
Jakie śmieci znalazłaś w sieczce Prolinen? 😲

_Karolina_,

Co prawda nie śmieci, to już było ok. 3-4 lata temu. W sieczce z Prolinen notorycznie miałam takie wielkie zlepy, poklejone melasą. Takie jak odpadaja koniom z kopyt, jak wychodzą z boksu. Raz zareklamowałam, przysłali nową. Potem kupiłam kolejny worek, znowu to samo... dałam sobie spokój.

Lucerna z Derby jest całkiem przyjemna, ale bez oleju więc sucha, ja podaje na mokro 🙂
Karolina u mnie były plastikowe korki od wina i drobne kawałki jakby potłuczonych glinianych garnków z ostrymi brzegami
Dodałabym jeszcze regularne problemy z molami w pro-linen, ja przez to mam nawet awersję do zamawiania pasz ze sklepów, które mają ich produkty. Ile ja się z tym latającym dziadostwem w domu umęczyłam... 😖

lusia722, - to chyba kwestia tego, że większość to mniejsze i tańsze marki, bez usystematyzowanego procesu i kontroli jakości. Taka trochę produkcja garażowa 😅 Za tymi ładnymi, kolorowymi workami, za które się dopłaca, zwykle stoi większa fabryka/machina, która nie może sobie pozwolić na takie fakapy, bo konkurencja na rynku też jest jednak spora. I ten hajs za kolorowe worki też pomaga opłacić proces kontroli jakości, wybierać partie surowca.
No to mnie nastraszyłyście 😅 Co prawda, bez niespodzianek już od roku zamawiam sieczki i kilka worków musli od nich, ale te historie nie napawają entuzjazmem do kolejnych zakupów...
<br>
<b>Moon,</b> <br>
<br>
Paradoksalnie tej pięknej i zielonej, mój koń nie chciał się tknąć 😁 Jest twarda i sucha. <br>
Ta po lewej, na żywo przypomina bardzo Dengie, dlatego się skusiłam wypróbować, bo próbka tej po lewej została od razu zjedzona.

Alaska, bo ta czyściutka zielona to same łodygi 😉 ,a w tej drugiej 'miałką' część stanowią pokruszone listki 😉 ja najczęściej kupuję dengie lucernę olejowaną z dodatkiem mięty i kozieradki bodajże jak nazw ziół nie pomyliłam 🙈 i moje konie nigdy nie odmówiły posiłku 😉 a dostają w różnych konfiguracjach - aktualnie samą lub jedynie z dodatkiem witamin, paszę zacznę na nowo wprowadzać jak będę miała jak podawać ją regularnie (i osobiście...)
Mój Dengie wchrzania bez niczego, przed jazdą, Mam melasowaną, najzwyklejszą żółtą i ona właśnie nie wygląda tak ładnie jak te "najładniejsze" sieczki z lucerny. Ma sporo tego pyłu, przez melasę jest też taka ciemna. Ale właśnie dzięki tej melasie mój koń żre lucernę, a nie kompletnie bezwartościowe łodygi. Bo akurat lucerna jako roślina przechowuje praktycznie wszystkie składniki w liściach i to ten pył z worka to jest właśnie lucerna. Albo granulat, jak w Nubie. Bo jak chcecie dawać tylko te najładniejsze, bezpyłowe sieczki z lucerny, to równie dobrze sieczkę ze słomy możecie dawać.
Ja to właśnie tych ślicznych i czystych sieczek nie lubię, bo ani to odżywcze ani to miłe w jedzeniu dla konia. 🤣 Jestem Team Brzydka Sieczka.
any,

Ja o tym wiem 😉
Po prostu się skusiłam, że będzie coś podobnego do Dengie tylko ciut tańsze i masz babo placek 😉
Wiadomo, nie wszystko co podoba się naszym oczom jest dobre dla koni 😉
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
26 sierpnia 2021 15:54
_Karolina_, raz była rękawica robocza, raz sznurek od snopowiązałki, patyków już nie liczę, bo to chociaż naturalne.

Kolorowe worki mają wszystkie pasze, ja nie chcę żeby koń musiał jeść 15kg paszy dziennie żeby wyglądać i czuć się dobrze. Muszę mieć możliwość manipulacji paszami tak żeby dla każdego konia była jakaś opcja do wyboru.
Post został usunięty przez autora
Odnośnie dziwnych rzeczy w paszach. Moje dzisiejsze znalezisko.
Coś mi się nie chce załadować zdjęcie.
Najlepsze pasze oferuje Gospodarstwo Rolne Bogusławie. Polecam ich produkty, są świetnej jakości, dobrze zbilansowane. Te pasze to główny składnik pokarmu w mojej małej stadninie.
anetakajper   Dolata i spółka
27 sierpnia 2021 07:11
Jarocki, Wystarczy powąchać trawokulki - Dziękuję nie skorzystam
Moon   #kulistyzajebisty
27 sierpnia 2021 07:55
Alaska, heh, to samo pisałam - Polski Żłób przyszedł piękny, zieloniutki, równo posiekany. Kulisty zjadł worek, ale od około połowy musiałam ją przemycać z meszem :P Wróciłam natomiast do Luzerne Mix Hippolyta, która jest zbita, mniej zielona i taka "pomemłana" - pan koń wciąga nawet jak samą wsypię do żłoba przed jazdą 🙈 Tak więc o ile czasem nie ma jakichś zdrowotnych wskazań, to lepiej zawierzyć kubkom smakowym konia 😉
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
27 sierpnia 2021 07:56
A karmił ktoś z Was może paszą hippolyta? Skorzystałam z usług ich dietetyka i mega podoba mi się procesjonalne podejście do tematu i skład paszy jest spoko. Z ciekawości jeszcze czekam na propozycję żywienia z prolinen, ale po tych akcjach z ich paszami teraz żałuje, że w ogóle sobie i im tyłek zawróciłam.
Moon   #kulistyzajebisty
27 sierpnia 2021 08:15
Hermes, Kulisty jest na Hippolycie od ładnych kilku lat - modyfikuję dietę (musli/granulat, ew dodatki) w zależności od potrzeb i konsultuję z dietetykami z Hippolyta - zawsze sprawnie odpowiadają i doradzają, także ja bardzo polecam <3
BUCK   buttermilk buckskin
27 sierpnia 2021 08:16
Jarocki podpisuję się pod oceną trawokulek anetakajper
Moon, bo piekna, zielona lucerna to lodyzki, sama se to pani jedz 😉

Co do smieci - ostatnio w Pavo mialam papierowe scinki w ilosci hurtowej 🤷
BUCK   buttermilk buckskin
27 sierpnia 2021 08:30
😱 przerażające są Wasze opisy zaśmieconych pasz/sieczek 😨 masakra.....
Moon   #kulistyzajebisty
27 sierpnia 2021 08:32
kokosnuss, właśnie taki wyraz twarzy miał Kulisty... 🤣

Ja śmieci w Pro-Linen nie miałam, ale po kilku dniach od zakupu musli, skarmieniu dosłownie kilku miarek, miałam biały nalot i zapach (smród :P) kiśnięcia, tak więc podziękowałam, po lekturze jeszcze voltowego wątku, już nawet nie patrzę na nic co ma logo Pro-Linen :P
U nas koleżanka kilka lat temu w stajni karmiła pro linen i wychodziły z tego larwy 🤢 wstawiałam nawet zdjęcia chyba. Nie były to mole na szczęście. Ale ja to nic już z tego nie kupię na pewno 😝
Hermes ja też od kilku lat karmię paszami od hippovet i jestem bardzo zadowolona. Nie polecam robić badań krwi, ale paszę są super 🙂
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
27 sierpnia 2021 09:10
charlieeee, no ja krew zrobiłam w niezależnym laboratorium od mojej Pani doktor.

Dzięki dziewczyny! To w takim razie nie waham się tylko zamawiam! 😀
Hermes, karmię hippolytem cały czas, wiec też polecam.
Hermes, - ja też karmie hippolytem od kilku lat, koń je niewiele, a efekty widać 😀 I to jest dla mnie mega ważne, że nie muszę sypać wiadrem, żeby było widać różnicę.
Dziewczyny,
Na jakie jeszcze marki zwracać uwagę pod względem "extra" dodatków, które nie powinny znajdować się w paszach?
anetakajper   Dolata i spółka
27 sierpnia 2021 12:39
_Karolina_, niestety wszystkie POLSKIE!
Karolina, moje ostatnie znalezisko z ekstra dodatkiem było w sieczce z Polskiego Żłobu.
330969.jpg 330969.jpg
Jarocki to raczej się kwalifikuje pod moderację tego posta o Bogusławicach. Specjalnie założone konto, żeby wlepić tu komentarz na temat pasz...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się