kastracja

Klinika do kastracji wnetra, Warszawa i południowy wschód od Warszawy? Raz, nie mam czasu odwiedzać i wyprowadzać na spacerki więc musi być dobra i doświadczona opieka poza oczywiście dobrymi lekarzami. Dwa, nie wiem gdzie jest jądro, może go trzeba będzie otwierać więc musi być dobry chirurg.
Dobre opinie ma Trela w Psucinie, ktoś coś wiecej o nich albo poleci inna klinikę?
Służewiec - jest dobry chirurg i są osoby do zajmowania się końmi. O Treli też słyszałam dużo dobrego, ale osobiście korzystam ze Służewca i tylko o tej klinice mogę coś powiedzieć z własnych doświadczeń. Trzeba zadzwonić i spytać czy przyjmą w ogóle wnętra w najbliższym czasie, bo jak byłam tam tydzień temu to mieli jakiś nawał przypadków.
Karolina w zeszłym roku kastrowałam jednostronnego wnętra w klinice u dr. Pędziwiatra blisko Krakowa. Jestem zadowolona. Słyszałam dobre opinie o Służewcu, ale to było z 5 lat temu.
Pytanie 🙂 Jacy są teraz aktualni weterynarze którzy zajmują się kastracją i robią to naprawdę dobrze? Wrocław i okolice, oczywiście chodzi mi na miejscu nie do kliniki.
Do kastracji w stajni polecam dra Kmiecika.
Do kastracji w stajni polecam dra Kmiecika.


Ooo jednego konia pare lat temu mi kastrował i byłam zadowolona, tylko myślałam że on juz powoli znika jako weterynarz, mało sie o nim słyszy. Ale w takim razie wezme go pod uwagę, ale chętnie dowiem sie jeszcze o innych w razie czego.  😉
Oj, nie znika, jest rozrywany, że ciężko się umówić 😉
Dobrze kastruje też starszy Gniazdowski i robi to po kosztach.
Witam, kilka dni temu wykastrowalam mojego konia bo stały się niebezpieczny.. koń ma 3.5 roku, zaczęłam już na nim jeździć Ale zaczął mnie tratowac.. niestety dzisiaj czuł się na tyle dobrze że znowu próbował..  Czy to minie? Od kastracji minęły 3 dni.. co mam robić? Jak z nim pracować? Zwyczajnie się to boję🙁
Jeśli się go boisz to on o tym wie i będzie tylko gorzej.
Jak nie masz doświadczenia w wychowywaniu i pracy z młodymi końmi to najlepiej jakbyś znalazła odpowiednią osobę która to zrobi i przy okazji nauczy również Ciebie jak z takim koniem postępować. Przez forum raczej ciężko coś poradzić. Generalnie wygląda na to że koń nie ma do Ciebie szacunku, kastracja na pewno była dobra decyzja ale musisz teraz mu pokazać że Ty tu rządzisz, samo nie minie na pewno.
Witam, kilka dni temu wykastrowalam mojego konia bo stały się niebezpieczny.. koń ma 3.5 roku, zaczęłam już na nim jeździć Ale zaczął mnie tratowac.. niestety dzisiaj czuł się na tyle dobrze że znowu próbował..  Czy to minie? Od kastracji minęły 3 dni.. co mam robić? Jak z nim pracować? Zwyczajnie się to boję🙁


W zachowaniu jak już po kastracji minimum musi minąć miesiąc,  aby widać było efekty, ale jeżeli koń jest niewychowany to nic to nie da, jeśli masz z nim problem zgłoś się do osoby doświadczonej o pomoc przy pracy z koniem. Bez odpowiedniej pracy nic nie minie tylko może się pogorszyć, koń niezależnie czy jest ogierem, klaczą czy wałachem ma szanować człowieka. Poszukaj na grupie lub na fb popytaj o takich ludzi co mogą zając się pracą z koniem.
Czy ktoś ma doświadczenie ze zrostami na bliźnie pokastracyjnej?

Prosiłabym o pw  :kwiatek:
rybka   Różowe okulary..
02 kwietnia 2021 20:35
No to już mój ex-ogr raptem 2-letni stał się wałachem uff 🙂
Kastracja młodziaka: w jakim wieku najszybciej kastrowaliscie? Czy mocno potem urosły ?
karolina_ ja kastrowałam 1 rok i 9 miesięcy, nie wyrósł aż tak jakbym tego chciała  😂
[quote author=karolina_ link=topic=4093.msg2970598#msg2970598 date=1618139744]
Kastracja młodziaka: w jakim wieku najszybciej kastrowaliscie? Czy mocno potem urosły ?
[/quote]

Ponoć nie ma żadnego związku z kastracja i wzrostem, chociaż ciężko to udowodnić bo nie da się za bardzo porównać  😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
12 kwietnia 2021 10:33
Najwcześniejsze, to "pracowy" 8-9 miesięczny i mój "małżowy" 12 miesięcy. Generalnie to oba kurduple 😁 Z tego co się orientuję, to to wcześniejsze zakończenie wzrostu kości przez produkcję testosteronu ma naprawdę nie wielki wpływ. Kiedyś jakieś badania czytałam, to było tam określone że różnice wzrostu rzędu 2-3 cm. Wiadomo, że takie badanie są mega orientacyjne, bo nie mamy możliwości sprawdzenia obu wariantów u tego samego osobnika 😉
Właśnie o ten efekt co do wzrostu kości mi chodzi, bo on za 2 tygodnie kończy rok i ma 155, nie chciałabym żeby były jakieś niespodzianki na RTG jak skoczy szybko po kastracji, bo co ja potem zrobię z wałachem ze złymi zdjęciami. Ale jajka trzeba ciąć bo robi się bezczelny a oba już elegancko spadły
Bardzo proszę o wszelkie info od osób które podawały HORMONY OGIEROWI .

nie chodzi o kastrację tylko okresowe podawanie hormonu, by gnojka wyciszyć.

OBIBOK, może być ujemny wpływ na płodność, więc jak ma się rozmnażać to nie wiem czy chcesz ryzykować. Jak i tak nie jest używany w hodowli to po co go trzymać ogierem
OBIBOK, jeśli kryje, to niewskazane.
Jeśli nie kryje a jest tak nieznośny, ze myślisz o podawaniu hormonów itd. to nie lepiej wykastrować?
OBIBOK, podawałam Altrenogest, ale nie w celu odogierzenia a wyciszenia nerwów. Jeśli zachowanie twojego jest związane z płcią to powinno pomóc. Zabieg jest odwracalny i nie wpływa na płodność.
Witam
jeśli źle zamieszczam post to proszę podpowiedzieć gdzie powinnam go umieścić.
Post dotyczy wałacha, który po zmianie stada zaczął ogierzyć.
Kupiłam 2 letniego wałacha już po zabiegu kastracji. Rana była już zabliźniona. Miałam go przez 2,5 roku i stał ciągle z klaczami. Nigdy nie było sytuacji aby wariował i ogierzył. Był na tyle spokojny oraz duży (pół ślązak) że nie bałam się go puszczać na wybieg z ogierkiem arabskim który po nim brykał a on nic sobie z tego nie robił. W tej chwili ma 4,5 roku, tydzień temu pojechał do nowego domu i zmienił się o 180 stopni. Wyrywa się, taranuje wszystko i wszystkich, kryje co popadnie. Koń ze spokojnego miśka zamienił się w opętanego ogiera którego strach prowadzić przekładając nawet uwiąz przez pysk. Martwi mnie ta sytuacja i niepokoi bo jedynym powodem sprzedaży był dla mnie właśnie zbyt mułowaty charakter konia. Co tu się mogło wydarzyć ? Miał ktoś taką sytuację? Dla mnie to jest nie do pojęcia, mam wrażenie że ktoś konia podmienił.
Dzień dobry.
Zastanawiam się kastrować czy nie kastrować może ktoś zechciał by nakierować. Mam aktualnie 2,5 letniego ogierka kuca Felińskiego grzeczny ale jeszcze dzieciak. Trzymany przy domu, wraz z kobyłą (młp/wklp) wychodzą na zmianę z wałachem (oo/młp), aktualnie bezproblemowo 🙂
Od kilku osób i wetów słyszałam żeby zastanowić się nad licencją bo ładny, ale jednak nie jestem nadal przekonana.
Zastanawiam się więc czy będzie w ogóle popyt na nasienie kuca ok 140 maści siwotarantowatej, stacjonujemy na pograniczu woj. Mazowieckiego i Lubelskiego.
Dziękuję za każdą radę i słowo. 💗
nat_1199 jak sytuacja z tym wałachem co został sprzedany?
Jakie macie doswiadczenia z kastracja na stole (zamykanie kanalików). Odebrałam dziś ogierka z kliniki z zaleceniem 3 tyg boks, później spacerki 5-10 min… i jestem zaskoczona troche.
To bardzo dziwne. Zawsze po kastracji im więcej ruchu tym lepiej, chyba że ma jakieś inne problemy?
rybka   Różowe okulary..
10 listopada 2021 14:30
Izabela0000,
Kastrowałam w Wielkanoc w klinice, po odebraniu, zalecony areszt boxowy 4 tyg i od początku 2xdziennie 10 - 15 min spacery. Tu nie jest zalecony nadmierny ruch. Po 4 tyg kolejne 4 tyg w boxie ale już może wychodzić na karuzele i i zacząć krótkie kłusy na lonży. Mój koń po 7 dniach w boxie dostał mini kwaterkę jak 1,5 boxu i się wietrzył na dworze do tego spacery w ręku.
somebody, po zwykłej kastracji tak, ale skoro tutaj zamykane były kanały, to może są przeciwskazania.
Ja z moim 2,5 latkiem już prawie miesiąc po kastracji na stojąco w boksie. Koń nawet nie spuchł, zagoił się jak na psie.
Ok dziękuje za odpowiedzi, no to stoimy.
Chciałam zapytac w jakim wieku kastrować? Ogry mają na razie 7-8 m-cy, już mam ochotę je ciachnac. Wet mi kręci nosem trochę, mówi, że może do dwóch lat byśmy poczekali. ¯\_ʘ‿ʘ_/¯
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się