Rosliny doniczkowe

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
27 listopada 2021 16:21
magda, ja uwielbiam cissusy i bardzo, bardzo polecam Ci tego właśnie.
Kompletnie bezproblemowy, rośnie totalnie szybko (dodam fotki, jak to u mnie szło).
Antarctica zrobił mi ten sam numer, co w zeszłym roku, czyli ogołocił się z prawie
wszystkich liści, ellen danica rośnie licho i ciągle ma jakieś problemacje
a striata pięknie mi rósł ale spadł z półki i teraz ma tendencję schodzącą 🙁.

A jak Twoje hojki? Co fajnego nabyłaś? Ukorzeniły się bez problemów?
Bo ja się absolutnie przyznaję do hojozy zaawansowanej 🙂

W ogóle minął mi rok z moimi roślinami i chyba popełnię jakąś epopeję,
bo mam sporo przemyśleń... może komuś początkującemu się przyda...
cissus 26.11.21.jpg cissus 26.11.21.jpg
cissus alata 26.05.21.jpeg cissus alata 26.05.21.jpeg
cissus po podróży 01.05.21.jpeg cissus po podróży 01.05.21.jpeg
Hoje totalnie bezproblemowo póki co. Mam gunung gading, polyneura broget, walliniana ut-152, sunrise i 2 odmiany niepodpisane (muszę odkopać z czeluści co to było i podpisać). Najdłużej ukorzenia mi się g-g, pozostałe już ruszyły raczej. Wszystkie stoją w witrynce, ale możliwe że wyeksmituję je na półkę z braku miejsca. Najgorzej mi idzie z alokazjami i dałam sobie na nie bana, więcej nie kupuję bo tylko hajs do kosza wywalam... Dziś mi liść dragon scale zemdlał i będę zaraz patrzeć co za focha strzela. Ona jako jedyna została mi w dobrej kondycji. Jeśli uda mi się Jacklynkę doprowadzić do liścia to sprzedaję ją asap żeby chociaż hajsy za bulwę odzyskać bo jak widać nie umiem w alokazje.
efeemeryda   no fate but what we make.
27 listopada 2021 22:34
ms_konik, ja jestem bardzo początkująca i chętnie poczytam 😉

W ogóle rośliny to jakaś choroba, zaczęło się od kwiatków na balkonie, potem dosłownie 3 kwiatki w domu, a teraz mam już całkowity amok i planuje witrynę dla roślin bo kupiłam bejbika pink priness i już marzą mi się kolejne dziwne egzemplarze….

Chętnie przyjme wszystkie rady odnośnie tworzenia witryny zanim się za to zabiorę, bo informacje w necie są dość chaotyczne.
efeemeryda, mam milsbo, pytaj o co chcesz 🙂
efeemeryda   no fate but what we make.
28 listopada 2021 12:21
magda, zatem pytanie nr 1 czy jest sens przerabiać istniejąca gablotkę z ikei ? Czy to gra nie warta świeczki i lepiej kupić mebel dedykowany ?
Myślę że warto skoro tyle ludzi to robi. Fakt, kosztuje to trochę, ale nie trzeba wszystkiego na raz robić a i sporo opcji konfiguracji masz. Ja najpierw zrobiłam witrynę z wiatrakami i ledami, 2 półki - ruszty. Wiem że niektórzy nawet półek nie wymieniają i mają szklane. Teraz mam 1 półkę i kratę na tyle, powiesiłama na kracie dodatkowo jedną wąską półkę którą miałam w piwnicy i 2 pojemniki na pojedyncze doniczki. Dołożyłam też kabel grzewczy.
efeemeryda   no fate but what we make.
28 listopada 2021 15:54
Mam do dyspozycji taka dość spora witrynę na książki - także solidne polki nie szklane. Robienie regału u mnie całkowicie odpada przez koty, a raczej jednego gagatka 🤣

Na ten moment zorientowałam się, ze muszę zamontować wiatraczki - logiczne ze rośliny nie mogą być bez wentylacji, No i lampy, jak rozumiem nad każda półką powinien być led(taki dla roślin), czy one zawsze wymagają jakiegoś specjalnego zasilania ? Warto kupować zestawy do witryn - led + wiatraki ?
Witryna drewniana? Raczej trudno może być, może puchnąć, gnić itd. Ja mam 3 koty, witrynę i regały. Te ostatnie są po prostu osiatkowane. Część siatką na krety kupioną w budowlanym (małe oczka), część taką siatką co się zabezpiecza balkony (większe oczka, kocie łapy bez problemu przez nie przechodzą). Ta pierwsza to opcja tania, przyczepiona takerem do taniego drewnianego regału z ikei. 'Zamknięcie' jest na sznurki, po prostu wiążę na kokardkę 😉 Druga opcja jest nieco droższa, trwalsza ale i wygodniejsza w użyciu (choć ze względu na duże oczka na dolnej półce nic z roślinek nie mam). Przyczepiłam na taśmę dwustronną takie haczyki specjalne do takiej siatki i po prostu na tym siatka jest zaczepiona. Estetycznie, trwale i wygodnie. Koty się nieco interesują tymi siatkami, ale to młode szatany...
Ledy i wiatraki mam podczepione pod zasilacze, było nieco lutowania, ale to nic trudnego. Nie wiem czy są w ogóle gotowce, pewnie jeśli są to drogie. Ledów tych co mam w tej chwili nie ma dostępnych. Jak będą to się zaopatrzę na zapas na pewno. A wiatraki mam komputerowe i działają bdb, nie hałasują przy tym.
efeemeryda   no fate but what we make.
28 listopada 2021 20:41
magda, może niesłusznie ale założyłam ze jak mam drewniane parapetu, polki drewniane itp. To jeśli nie będę lać wody na oślep to się nic nie stanie 🤣
Widziałam gotowe zestawy w cenie 500-1000zl, nie wiem czy to dobra cena czy nie bardzo.
Wszelkie siatkowanie odpada bo ja mam w domu szatana który chodzi po okapie 🤣 także osiatkowany regał to by była idealna zabawa 🙃
Moje szatany wszędzie włażą ale odpukać póki co siatki dają radę. Są tarmoszone, po drewnie się małe dziady próbują wspinać, drapać, ale jakoś to daje radę. Gorzej z bieda-witryną którą z braku w normalnej musiałam ostatnio odpalić. To jest regał oklejony folią i tą folię drapią i rwą 🤦👿 wcześniej stała ta bieda-witryna i nic nie robili a teraz coś im się odmieniło i usilnie próbują to zniszczyć.
500-1000 to nie wiem czy dobra cena. Ja mam ledy po 10 zł za 50 cm, do tego zasilacz chyba z 60, kable itp, wiatraki po ok 10/sztukę, kolejny zasilacz z 30 i znów kabelki, złączki itp. Do tego profile ukośne do ledów. Myślę że w 200 zł mi się to zamknęło. No ale może to co mówisz to jakieś profesjonalne bardziej oświetlenie?
efeemeryda   no fate but what we make.
29 listopada 2021 09:58
magda, ja się na razie biorę za to ostrożnie i szukam i patrzę, przeraża mnie lutowanie - mój mąż nie lubi taki zabaw, a sama się na pewno nie tknę, ale pewnie przesadzam 😀

Co do szatanów to ja mam trzy - tzn. jednego szatana i dwa aniołki, najnowszy jak mówię skacze po okapie i nie ma dla niego żadnych świętości - mam ogromnego dwumetrowego ficusa, a ten nie dość ze trujący to jeszcze super zabawa po nim się wspinać - pokój jest więc zamykany i beze mnie tam nie wchodzą.
Nie chciałabym żeby witrynką była kolejnym miejscem zabaw i pląsów, raczej ją widzę tak, że z zewnątrz jest gładka i nie da się tam wejść 😀

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
29 listopada 2021 11:34
efeemeryda,
jeśli chodzi o witrynę, to tam jest problem bardzo wysokiej wilgotności,
drewno sobie z tym nie poradzi w dłuższym okresie czasu.
Filmiki odnośnie witryn (może już widziałaś):


efeemeryda   no fate but what we make.
29 listopada 2021 12:04
ms_konik, dziękuje, tych nie widziałam 🙂
nie myślałam o tym w kontekście takiej wilgotności, nie zastanowiłam się dość dobrze.
Muszę pooglądać i pomyśleć.

Bardzo Wam dziękuje, jesteście nieocenione.

Pozwolę sobie jeszcze wpaść z pytaniami i zdjęciami, jak znajdę chwilę 🙂😉
efeemeryda   no fate but what we make.
29 listopada 2021 13:04
Ponieważ nie ma już możliwości edycji, pozwolę sobie na post pod postem.
Co dolega mojemu bananowi ? Rósł sobie ładnie - mieszka w łazience z dużym oknem. Przesadziłam go i oddzielilam całkiem spore maluchy bo myślałam ze mu może ciasno.
Czy to pora roku? Czy coś się dzieje ?

Mam jeszcze dwa mniejsze bananki w dolnej łazience i one również coraz gorzej zaczynaja wyglądać - więdną im dolne liście.


Druga sprawa to ogromny fikus jakiego dostałam od rodziców - w ich mieszkaniu nie miał miejsca i był dość po macoszemu traktowany, ma ciasna doniczkę, jest sens to teraz przesadzać czy zaczekać do wiosny ? Nie chciałabym zmarnować przeszło 20letniego drzewa.


Ostatnia sprawa to sterlicja nicolai - mam dość spory okaz(nie mam w tej chwili zdjecia), zauważyłam ze od jakiegoś czasu marszczą się brzegi liści, a same końcówki delikatnie obsychają. Czy dobrze myśle, ze to przez sezon grzewczy i powinnam ją zraszać ??
43C40A24-39F0-45C4-8039-65818BC26BC6.jpeg 43C40A24-39F0-45C4-8039-65818BC26BC6.jpeg
AF669444-E561-429A-8C70-7C739A2DA8CF.jpeg AF669444-E561-429A-8C70-7C739A2DA8CF.jpeg
8AEBEE39-9DAE-4C2C-81FD-4402BC6392A7.jpeg 8AEBEE39-9DAE-4C2C-81FD-4402BC6392A7.jpeg
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
29 listopada 2021 13:37
efeemeryda, może ktoś "bananowy" tu wpadnie i podpowie Ci
ale dla mmnie to wygląda mocno grzybowo. Może za dużo podlewasz?
Banan ogólnie kocha wodę i słońce ale teraz dzień jest krótki a i słońca
bywa niewiele lub wcale i rośliny nie przerabiają tyle wody co w sezonie.
Dodatkowo łazienka to dość wilgotne pomieszczenie, więc w takich warunkach
roślina też mniej pobiera wody z podłoża.

Z fikusem bym poczekała do wiosny, one są foszaste i jeszcze zrzuci Ci wszystkie liście
na znak protestu 🙂. Poza tym zobacz, czy wyłażą dołem korzenie.

Hmm, nie jestem fanką zraszania, doradziłabym Ci nawilżacz powietrza,
podwójna korzyść, dla ludzia i dla roślin 🙂. Masz higrometr? On prawdę Ci powie 🙂
efeemeryda   no fate but what we make.
29 listopada 2021 14:06
ms_konik,
Może faktycznie za dużo, bo podlewam tak samo jak w lato… Mam jakiś Bio spray na grzyba, może sprobuje? Nie powinno chyba zaszkodzić
Tez tak myśle z tym ficusem, że zaczekam.
Mam tez jednego ginseng niby bonsai i jest całkowicie łysy - szkoda bo ogromny okaz, ale może odbije…

Mój mąż niecierpi nawilżaczy i innych takich bajerow a sterlicja siedzi w sypialni, nie wiem czy to przejdzie 😁
Moja strelicja królewska bardzo kwitła a teraz kilka liści zrobiło się brązowawe czy wiecie jaka może być przyczyna?w mieszkaniu max 22C staram się podlewać raz w tygodniu i zwilżać wodą liście,stoi w widnym miejscu.Mam jedynie problem bo nie wiem ile ją podlać,zeby nie przelać,jedną już zamordowałam.
E8391D6A-CAAE-4EED-923D-DF76184F0BCA.jpeg E8391D6A-CAAE-4EED-923D-DF76184F0BCA.jpeg
EB22AAF9-AAB4-43A8-996D-55417612A3B6.jpeg EB22AAF9-AAB4-43A8-996D-55417612A3B6.jpeg
efeemeryda   no fate but what we make.
13 grudnia 2021 15:02
Wydaje mi się aczkolwiek jestem początkująca, ze w zimę na strelicje 1x w tygodniu to za często.
Słuchajcie, jakiś czas temu kupiłam w Obi dwa x lipstick plant (ten skręcony). Powiesiłam sobie w kuchni nad wyspą, trochę maławo światła tam miało. Doniczki niby z dziurkami, więc podlewałam w zlewie i wieszałam znowu.

I generalnie zaczęły trochę schnąć, a może gnić. Kij wie.... muszę je przesadzić. W jaką ziemię najlepiej i jaki rodzaj doniczki? Z dziurkami + osłonka, czy jak? Dawać keramzyt? Giną na moich oczach, a każda kosztowała 50 zł i kuje mnie to mocno w oczy.
Gdzie je zimować?
Uwielbiam jak ktoś pisze podlewam raz w tygodniu 😉 Przecież to zależy od wielkości doniczki, rodzaju podłoża, wymagań rośliny... Raz w tygodniu można podlać łyżeczką wody a można 2 litry w donicę wpompować 😉

Dekster, na pierwszy rzut oka wygląda na grzyba (przelanie), ale może jednak szkodniki? Poszukaj czy coś nie biega po roślinie.

Meise, aż wrzuciłam w google co to za roślina 😀 Przeczytałam opis tu https://zielony-parapet.pl/wszystkie-rosliny-zp/315-aeschynanthus-japhrolepis-4780366766609.html i pierwsze pytanie - jak zabezpieczyłaś rośliny na czas transportu ze sklepu do domu?
Przyjrzałam się i ma wełnowca czym to pryskać?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 grudnia 2021 21:52
Przyjrzałam się i ma wełnowca czym to pryskać?
Dekster,

Polecam Substral 😉
A z korzeniami ? Na grzyba czymś pryskać?Wyciąć zarażone liście?
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
14 grudnia 2021 11:34
Dekster,
usuń chore liście, ogranicz podlewanie i obserwuj, czy nowe wykwity się nie pojawiają.

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
03 stycznia 2022 22:03
Obfociłam dzisiaj moją hojową dzieciarnię 🙂 zanim przeniosę ją do szklarenki,
ktoą jeszcze testuję pod kątem temperatury (mam tam maty) w dni pochmurne
vs dni słoneczne. Nie chciałabym towarzystwa ugotować.
Większość kupiłam jako sadzonki cięte i sama ukorzeniałam.
Pojawiają się pierwsze listki i zawiązki pędów- cieszę się jak dziecko 🙂

W sumie naliczyłam wszystkich hojek 46.
Umarły mi tylko 4, w tym 3 maluchy i jedna już dorosła roślina,
procentowo nie wychodzi to źle 😉. Oczywiście muszę sobie odkupić, hihihi.

magda jak tam Twoje maluchy?
Ja na gadzinę się jeszcze nie porwałam, na brogetkę poluję
a sunrise mam i to jest totalnie bezproblemowa hoja, lubię takie 🙂

Może są wśród nas jakieś nieujawnione hojary?


nrt i rigida 03.01.22.jpeg nrt i rigida 03.01.22.jpeg
przedszkole  góra 03.01 (2).jpeg przedszkole góra 03.01 (2).jpeg
przedszkole dół 03.01 (1).jpeg przedszkole dół 03.01 (1).jpeg
Broget mi zgniła 😒 wyjechałam na całe 3 dni, wróciłam i padła. Pozostałe ok. Natomiast walczę z przędziorem, jak po tych 3 dniach wróciłam to hilo beauty miało tak obsypane pajęczynami liście że wszystkie pod nóż poszły 😤 w 3 dni takie coś?! serio?! Do tego w weekend wzięłam się za podlewanie i robienie palików i okazało się że sporo korzeni mi zgniło w różnych roślinkach. Teraz już jasne czemu moje sadzonki tak stały w miejscu. Leję mniej wody, nie mają zimno a i tak dupa. Nie wiem o co chodzi... ewentualnie za rzadko wymieniam pożywkę może.
magda, u mnie to samo. Połowa roślin mi zdechła nie wiadomo z czego. Syngoniów praktycznie nie podlewam a mi gniją. Masakra.
Moje hilo beauty niechcący się wybudziło i teraz mi kiełkuje:/
Alokazje popadały jak muchy, zostały mi resztki, z jednej pozostałej cebuli wykiełkowała mi chyba sarian ale aż strach przesadzać ją z perlitu żeby mi znów nie padła.
Miałam bulwkę jacklyn od kilku miesięcy... stała nic się nie działo i oczywiście też zgniła. Zła jestem bo wydałam trochę hajsu na nią, zamiast normalnej bulwy dostałam poobcinany ogryzek 😖 NIE polecam zamówień grupowych. Na pewno nie z Iwoną S. Zamówiłam też dwie xanthosomy mickey mouse i na zdjęciach były normalne rośliny a dostałyśmy ze znajomą jakieś wypierdki o liściach maks 1cm średnicy... 🤦 te akurat mamy na wiosnę dostać nowe, ale nigdy więcej się nie skuszę na zamówienia u tej osoby.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
04 stycznia 2022 13:11
Rany, dziewczyny, jak ja Wam współczuję tych przędziorków.
Nie wiem, czy do mnie się nie przywlekły z którąś rośliną.
Ale żadnych pajęczynek nie ma, nie widzę, żeby coś łaziło (wciora to widzę od razu).
Podrzucicie fotkę waszego liścia z pajęczynkami i zniszczonego przez przędziora?
(googlowałam ale nic nie jest podobne do tego, co u mnie na liściach gdzieniegdzie jest).
Jaka macie wilgotnosc przy ataku pasozytow? U mnie jest naturalnie 60-70% i wszyscy mnie straszyli, ze kalatee na pewno mi pozdychaja, a im sie ze mna podoba i od ponad roku nie mialam jeszcze zadnych robakow.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się