Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka

anai, no właśnie, bo się dziwiłam, że jej nie widać na fotkach z konkursów, teraz wszystko jasne.

czeggra1, 4Equine ma wszystko z UK w sumie co sprzedają , większość asortymentu. Byli na Cavaliadzie w Wawie, jak będą w Poznaniu to pójdę pomierzyć.

KanTeq nawet nie można zobaczyć, bo mi ich strona nie działa, po kliknięciu na ich range produktów pokazuje termobeliznę i ani jedenj kamizelki.
Słuchajcie, jest sprawa. Zamarzyło mi się posiadać kask dobrany mniej więcej kolorem do oficerek. Może komuś się rzuciło coś fajnego z średniej półki cenowej co by pasowało do tych butów ?
IMG_20211122_183110.jpg IMG_20211122_183110.jpg
Perlica, Mam od roku ,używam w crosie na zawodach ,mogę polecić na 100% jest lekka ,dobrze dopasowana i nie krępuję ruchów .Chroni również bdb ,miałem poważny wypadek i tylko kilka siniaków. Kupiłem w 4equine
pemi, dziękuję bardzo, chyba się zdecyduję, po przymiarce 🙂
Dzień dobry, wstępnie zastanawiam się nad zakupem kamizelki ochronnej. Chciałam wrócić do regularnej jazdy, ale najbliższa rekreacja to taka gdzie są konie po wyścigach więc takie bardziej wesołe 😉 W moim wieku to już się bez kamizelki się nie obejdzie. Problem w tym, że nigdy w kamizelce nie jeździłam, nie wiem na co przy kupnie zwrócić uwagę i najważniejsze: jak to się ubiera? na koszulkę, bluzę, ale chyba pod kurtkę? Jeśli mógłby mnie oświecić ktoś bardziej ogarnięty to będę wdzięczna. Chodzi mi dokładnie o kamizelki bardziej zabudowane chroniące przód i tył, nie tylko same plecy. Z góry dziękuję 🙏🌷
MATRIX69, na bluzę, ale pod kurtkę.
No ubiera się albo przez głowę, albo jak ma zamek to normalnie jak kamizelkę, zależy od modelu.
Perlica, Dzięki za odpowiedź, czyli jednak muszę jechać poprzymierzać stacjonarnie do jeździeckiego. A gdzie prawidłowo powinna kończyś się taka kamizelka z przodu, żeby można było wsobodnie w półsiadzie jechać, do wysokości pępka?
MATRIX69, na to ci nie odpowiem, bo nie mam pojęcia.
Trzeba pomierzyć jednak i zobaczyć jak się czujesz.
Sama nie jeździłam od lat w kamizelce, więc już nie pamiętam.
No właśnie ja nie jeździłam nigdy i nie wiem jak to powinno być prawidłowo, w jeździeckim oczywiście przymierzę i powyginam się, no ale na konia do galopu nie wsiądę 😉
Jak by ktoś jeźdżący w kamizelce dał znać to byłabym wdzięczna 🙏
MATRIX69, to zalezy od modelu kamizelki jak i siodła.
Są kamizelki nawet z takim jakbym body wkładanym do spodni, to one będą dłuższe niż klasyczne.
Musisz się zmierzyć siedząc w siodle, bo jak masz siodło z wysokim tylnym łękiem żebyś nie zachaczała.
Wtedy wiesz , że kamizelka nie może być dłuższa nic. Na świeżo rozmkniałam temat, popatrz na stronę producenta UK kamizelek o które tu pytam. Mają oni tam opsaine dokładnie jak się pomierzyć i wg tego szukaj.
MATRIX69 Ja mam Swing p07 i naprawdę bardzo dobrze mi się jeździ w galopie w półsiadzie również. Nie blokuje ruchów, a z przodu kończy się tak właśnie w okolicy pępka. Tylko ważne żeby dobrze dobrać rozmiar. Ja zakładam np. zimą na polar jeździecki z decathlonu. Latem na koszulkę na krótki rękaw lub na ramiączkach. Z początku trochę było dziwnie, ale szybko się przyzwyczaiłam i teraz zapominam że mam ją na sobie bez względu na to czy jadę w teren czy na hali...
W temacie kamizelek dla dorosłych- ja jeżdżę w komperdell, nie czuję się w niej jak ludzik michelin, a pod wpływem ciepełka robi się mega mięciutka (ale to też minus przy nieogrzewanej siodlarni, jak odłożę ją "byle jak" to mi zastyga w pozie średnio wygodnej do zakładania)
Spróbuję załączyć zdjęcie, tutaj założona na dość cienką kurtkę, jak robi się zimno, to wkładam ją pod kurtkę narciarską
co do długości to nie mam pojęcia, bo mi ją dopasowywał pan na stoisku na cavaliadzie, on miał jakieś swoje magiczne punkty w których mnie "macał" i trafił z rozmiarem w dziesiątkę! nic mi nie przeszkadza w żadnym miejscu
259081685_2779213402377627_4945053647178883946_n.jpg 259081685_2779213402377627_4945053647178883946_n.jpg
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi 🌷, finalnie pojadę do takiego "końskiego outletu" przymierzyć różne kamizelki osobiście bo troche tego jest na rynku i nie wiem w którym modelu będzie mi najwygodniej. Dzieki za rady.
Post został usunięty przez autora
Czy możecie polecić jakiś kask, który ładnie wygląda na głowie?
Przetestowałam już Horze Triton oraz Uvex Exxential II.
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
12 grudnia 2021 14:17
Pytanie o rozmiar Casco Mistrala II - wychodzi mniejszy, czy większy? Jeśli obwód głowy mam dokładnie 57 cm, to brać M (55-57), czy lepiej L (58-60)?
Ja tez się przyłączam do pytania. Co prawda chce uvexa ale romiarowka jest podobna. I nie mam pojęcia jaki wybrać rozmiar. Jest S-M 55-57 i M-L 57-59. A ja mam 56.5 jakieś...
szkrabek1984, Ja bym brała S-M. Mam rozmiar głowy 57 a w tym mniejszym jeszcze mam dość luzu żeby podkręcić pokrętło.
edit. Uvexa Exxential II mam.
martrix, o super dzięki za odpowiedź
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
14 grudnia 2021 14:35
Przyszedł już mój Mistral podchoinkowy. Wzięłam M i dobrze zrobiłam. Nie jest wcale na styk, zmniejszała na regulacji, żeby dopasować. Myślę, że cienka czapka lub kominiarka pod ten kask mi się spokojnie zmieści w razie mrozów. Dla mnie - osoby, która nie znosi mieć czegokolwiek na głowie, ten kask to był strzał w 10. Leciusienki, nic nie gniecie, nic nie gryzie.
Wzięłam czarny Floral i ten wzór jest bardzo delikatny, nie taki oczojebnie srebrny jak na niektórych zdjęciach. Najbardziej podobał mi się niebieski metalic, no ale różnica w cenie 300. Bergo fajna ma promkę na te kaski, ale nie wszystkie kolory są dostępne.
ElMadziarra, Jeśli rozmiar głowy masz w środku rozmiaru, jak pisałaś wyżej czyli idealnie M to nie wiem czemu wogóle zastanawiałaś się nad L.
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
14 grudnia 2021 15:05
Mam właśnie na granicy 57 - 57,5 zależy jak się włosy ułożą, a 57 to górna granica Mki.
Wracam tu z tematem kamizelek ochronnych, byłam w "Końskim Outlecie" i upolowałam kamizelkę Steeds używaną za grosze. Potwierdzić mogę tyko, że kamizelki trzeba mierzyć przed kupnem. Byłam święcie przekonana, że potrzeuję XL a jednak po przymiarce okazało się, że L leży idealnie.
Teraz najważniejsze pytanie jak pierzecie swoje kamizelki? Można wrzucić do wanny i wyszorować wodą z mydłem? Ewentualnie jak to się później suszy, można na grzejniku? czy zostaje mi tylko pralnia? kamizelkę mam taką jak w linku.
https://ogloszenia.re-volta.pl/kamizelka-ochronna-steeds-easy-fit-ii-r-cl-l-dla-dzieci-bdb-z-wada/o/388714/
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
21 grudnia 2021 21:59
MATRIX69 do wanny i szorujesz. Potem po prostu wieszasz na lewej stronie i czekasz aż wyschnie.
Constantia, dzięki za odpowiedź. Przewertowałam plik metek na przedniej i tylnej stronie kamizalki i znalazłam tam symbole prania. Pranie ręczne do 30*C, tak jak piszesz wrzuciłam do wanny i wyszorowałam wodą z mydłem. Na szczęście nie była jakaś brudna typu błoto i zaschnięta końska ślina tylko kurz od leżenia więc łatwo było wszystko domyć. Później powiesiłam na wieszaku w łazience do obcieknięcia, ale zapomniałam o tym i nie przewiesiłam koło grzejnika, kamizelka pięknie sama wysła. Rano była idealnie czysta i sucha, nic tylko zakładać i na konia wsiadać 😉 pisze to bo może ktoś jeszcze będzie potrzebował wyprać jakąś używaną kamizelkę i będzie takich info w necie szukał.
No i d.. kask za mały. Uciska mi w skronie nie dotyka czubka głowy. Raczej nie powinno tak być. Niestety ale muszę wymienić na większy rozmiar M L. Może to też kwestią samego kształtu głowy. To jest ta wersja z mipsem ale nie sądzę by to miało jakieś znaczenie.
No i d.. kask za mały. Uciska mi w skronie nie dotyka czubka głowy. Raczej nie powinno tak być. Niestety ale muszę wymienić na większy rozmiar M L. Może to też kwestią samego kształtu głowy. To jest ta wersja z mipsem ale nie sądzę by to miało jakieś znaczenie.
szkrabek1984,
Uvexx?
A masz wyciągniętą tylną prowadnicę na maxa?
Tak mam. Uvex exxential II mips. Problem jest w tym że nawet na największej regulacji uciska mnie w skroniach. I czubek głowy nie dotyka kasku. Wygląda to też co najmniej śmiesznie. Gdzieś tam teraz wyczytałam że do obwodu głowy trzeba dodać 1cm. Więc wtedy mam 58 czyli wychodzi rozmiar ML (57-59). Trudno kupiłam w PEGAZIE więc ze zwrotem nie powinno być problemów. Ale jestem zła na siebie😡
szkrabek1984, nie, nie. Nie mówię o "poszerzeniu go w obwodzie" za pomocą odkręcenia na maxa pokrętełka z tyłu tylko o opuszczeniu mega w dół całej tej plastykowej części, na której jest to pokrętełko.

Uwaga wykład (kto nie chce nie czyta)

Każdy Uvexx ma trzy punkty (systemy) regulacji
:
1. System tego jak głęboko osadzamy kask na głowie.
2. System regulacji obwodu (tylne pokrętełko)
3. Dopasowanie pasków (nie tylko jako długość pod brodą) ale jak się układają.

Kask mierzymy tak:
1. Na maksa odkręcamy pokrętło szerokości obwodu (to z tyłu)
2. Na makasa wyciagamy prowadnice głębokości osadzenia kasku. Jak? - Wsadzamy palce w środek kasku, troszkę pod wkładkę w miejscu, gdzie jest umocowany ten plastykowy paske, na którym jest pokrętło i dość solidnie ciągniemy - tak jakbyśmy chcieli ten pasek wyciągnąć z kasku. I słyszymy "klik, klik, klik", albo bardziej "tryt, tryt, tryt" i te paski plastykowe z pokrętłem się wydłużają - wyciągają z kasku w dół. Musimy do pierwszej przymiarki wyciągnąć je na maxa. Wtedy caaały ten pasek z pokrętłem będzie leżał nisko, niejako pod potylicą.
3. Rozpuszczamy włosy albo wiążemy bardzo, ale to bardzo niską kitkę. Taką no dosłownie na szyi i zakładamy kask. NIE DOKRĘCAMY teraz jeszcze POKRĘTŁA, tylko patrzymy czy kask siedzi głęboko na głowie.
4. Jeśli nie siedzi, to jest za mały. Jeśli siedzi, ale np. spada na brwi to znaczy, że w tym ułożeniu prowadnicy jest za głęboki dla nas. Czyli wciskamy z powrotem wyciągniętą prowadnicę, tak po jednym kliku i sobie przymierzamy jaka głębokość nam pasuje.
5. Jak dojdzieimy do ładu z głębokością to teraz dopiero czas na regulacje pokrętłem. Dokręcamy pokrętło z tyłu ALE NIE ZAPINAMY KASKU -pasków, i machamy energicznie głową w tył i w przód. Jeśli kask siedzi - to jest ok. Jeśli nam się przemieszcza tył/przód - jest za duży, trzeba rozmiar mniejszy.
6. Jak spasowaliśmy na głębokość i obwód, to dopiero dotykamy pasków. Zapinamy i patrzymy co się dzieje z tymi paskami bocznymi odchodzącymi od kasku. Mają być napięte, żeby żadne luźno nie odstawał, a ucho pomiędzy nimi niejako. Jeśli nie są, przesuwamy je (tam do ich zabezpieczenia jest taka sprzączka ale obok na samym pasku taka plastykowa blokada w postaci takiego klipsa/nita czarnego). Nie boimy się, tylko sobie wyciągamy tego nita centralnie z paska (zostanie po nim dziurka, która jak chwilę ponaciągamy pasek zniknie) i dopasowujemy te boczne paski. Jak to zrobimy to wciskamy tego nita przez pasek w nowym dla niego miejscu, żeby nam zrobił blokadę, żeby nam się same potem te paski nie przesuwały.
7. Dopiero teraz, jeśli jest taka potrzeba regulujemy długość paska pod samą brodą.

Proszę- dziękuję

Jak w Pegazie- to bez problemu wymienisz, ale być może wcale nie musisz, tylko musisz spuścić w dól całą tą prowadnicę . Jak kask siądzie niżej na głowie to inaczej się ułoży i może być tak, że nie będzie cisnął. Chyba, że rzeczywiście potrzebujesz rozmiar większy.
kotbury, dzięki! Zrobiłam jak mówisz i ma maxa wszystko poluzowałam. Jest lepiej ale w dalszym ciągu czuję ucisk na skroniach i żeby kask osadził się w miarę na głowie to muszę go wcisnac na "chama". Więc tak czy inaczej skonczy się wymianą na większy rozmiar. Ale dzięki za wytłumaczenie
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się