Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

blucha, ty dalej nie czaisz, ze nawet ewentualny zwrot zwierzat (w ktory akurat watpie, ale wyroku nie mam) dalej nie czyni ludzi stojacych za ich odbiorem zlodziejami.

_Gaga, tamte psy wrocily osobista decyzja lokalnego samorzadu, nie na podstawie jakiegokolwiek wyroku. Ogolnie cala sprawa to zart i to ponury 🙁
kokosnuss, decyzja samorządu, czy wyrok sądu: zwierzakom raczej wszystko jedno który z urzędów administracji publicznej może sprawić, że znów miałyby głodować i chorować 🙁
Tak czy inaczej Indianka uniknie odpowiedzialności za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnyn okrucieństwem... masakra 🙁
_Gaga, możliwe, ja jednak jestem przekonana, że osoby, które doprowadziły te konie do normalnego stanu, poświęcając swój czas i kasę, zrobią wszystko, żeby one do niej nie wróciły.
desire   Druhu nieoceniony...
27 grudnia 2021 21:07
Halo halo, ale jeszcze nie ma nigdzie opublikowanego wyroku. W owcach i kozach też było umorzenie, a do tego zakaz posiadania zwierząt w postaci owiec i kóz oraz nakaz leczenia.
Pamiętajcie, że indi nie opublikowała wyroku, coś przepisała, coś mogła uciąć, ja czekam na dokładny odpis.

Blucha, jak zwykle nie masz racji, może być uniewinniona z powodu choroby psychicznej, ale sąd mógł też zasadzić przepadek zwierzat mimo że niby niewinna, bo pierdo#$+ta.
I kodeks karny to przewiduje - uniewinnienie przez chorobę psychiczną, co np nie powoduje konsekwencji w postaci przepadku/zakazu posiadania/nakazu leczenia itd.

Podejrzewam, ba, jestem pewna, że w tej sprawie apelacji nie bedzie i powód jest bardzo prosty - nie ma na to pieniędzy. Już i tak apelacje kóz i owiec opłaciła prywatna osoba z forum, której trzeba by chociaż pół kasy oddać, a z pustego to się nawet salmonella nie zrobi.

W sprawie suczek, które wrocily to powtorze, że tu nie było żadnej decyzji administracyjnej, sądowej, żadnej! To było osobiste widzimisię wójta, który do tego na koszt podatników kazał odtransportować pieski.
desire   Druhu nieoceniony...
27 grudnia 2021 21:16
Watrusia, kiedy zaczynała się sprawa o konie to już piękna była po badaniach i niby psychiczna, niby niepoczytalna w momencie czynu. Ja osobiście uważam, że dobrze wiedziała co robi, w szczególności że jakby nie była świadoma że konie źle wyglądają to wstawialaby ich fotki i by się zachwycała że piękne i tłuste, a ona je ukrywała nie tylko na blogu, ale też przed światem/sąsiadami - wypuszczała je tylko w nocy, nie wstawiala zdjęć. Do tego wszędzie wypytywała czy jak pójdzie w chorobę to uniknie odpowiedzialności.. dla mnie to perfidne babsko to ukartowalo.

Przepraszam, że piszę post pod postem, ale odkryłam, ze jak pisze się w edycji poprzedniego powyżej tych 10 min przewidzianych na edycję, to i tak nie pojawia się dopisek.
Ludzie czytający Święte Zwoje od lat widzieli to, o czym piszesz (oprócz jakichś odklejonych wielbicielek typu LU, no ale ja tu piszę o ludziach potrafiących dodać dwa do dwóch tak, żeby nie wyszedł im pierwiastek z cukinii), wszyscy pamiętają wielokrotne edycje postów i wersje wydarzeń zmieniające się jak w kalejdoskopie ("kuń umar od szczepionki", "kuń umar, bo sie potknoł", "kuń miał kolke, koklusz, i stracił fortunę na giełdzie, więc się pocioł"😉, i właśnie dlatego wyrok, jaki zapadł, jest dla nas niepojęty.

Nie wiem nawet, jakie są koszty wniesienia apelacji i jej późniejszej obsługi prawnej, nie powiem, że nie wpłaciłabym na zbiórkę, gdyby taka powstała, bo wpłaciłabym, tylko... Co zawiodło za pierwszym razem? Strona skarżąca nie przyłożyła się odpowiednio, zbyt pewna "oczywistości sprawy", biegli byli niezbyt biegli, sąd niezbyt wnikliwy...? To nie są pytania do Ciebie, Desire. To są pytania, jakie pewnie większość z nas sobie teraz zadaje, choć wiemy, że odpowiedzi nie będzie. I w konsekwencji powstaje ostatnie pytanie: czy apelacja coś zmieni?

No nic. Czekamy na całość treści wyroku, może tam będzie jakaś porcja lukru na to gorzkie ciasto z urzędowego betonu 😉 Może jakiś zakaz, może jakiś nakaz. Może nawet egzekwowalny? Któż to wie? Oprócz Annunakich, rzecz jasna.

KBP aka RPH
desire   Druhu nieoceniony...
27 grudnia 2021 21:57
rtyuiop, poszło pw
Cala ta historia jest przykra, wrecz beznadziejna. Wszystkiego sie odechciewa.
Dzialalnosc sadow w PL to kpina. Wychodzi na to, ze lepiej sie trzymac od takich spraw z daleka.
Bo skoro byla sprawa karna - powinna byc zasadziona jakas kara. A jesli powodem umorzenia jest choroba psychiczna oskarzonej - to powinno byc zasadzone leczenie. A tu NIC z tych rzeczy, zadna opcja nie jest wprowadzona. To po co w ogole byly spedzane czas i pieniadze na te sprawe? Zeby sad mial zajecie i zadnej odpowiedzialnosci za swoje decyzje?
MoniMoni, tak nie można. Po pierwsze - nie znamy pełnej treści wyroku, więc nie wiemy, co tak naprawdę zostało przez sąd postanowione.
Po drugie - gdyby zawsze było z góry wiadomo, jaki będzie wyrok, nie byłoby sensu w ogóle zakładać żadnych spraw.
Po trzecie - "trzymać się od takich spraw z daleka" to było, przez wiele lat, podejście lokalnych urzędasów, przez co Pani Ładna czuła się bezkarna i robiła co chciała. Gdyby nie fundacja Molosy i wysiłek paru osób z re-volty, Rancho de Macabre funkcjonowałoby dalej po staremu, więc jednak nie wszystko poszło na marne, prawda?

Wiem co czujesz, szału nie ma, ale nie zgodzę się, że lepiej było nic nie robić.

Przy okazji - Pani Ładna lubi kopiować i parafrazować moje wypowiedzi, ale czytać ze zrozumieniem to już nie potrafi, więc wyłożę wprost, jak krowie na rowie: to nie ja opłaciłam apelację ws. kóz i owiec. Mogę być brzydka, koślawa, zezowata, upstrzona dziobami po ospie, czy jak tam Pani sobie lubi mnie wyobrażać - nie ma sprawy, ale cudzych zasług sobie nie przypisuję.

KBP aka RPH
Mam nadzieję ze poznamy pełną i prawdziwą treść wyroku, w sumie nie ma się co dziwić ludziom, bo natchniona pisze że uniewinniona i pisze kocomoty, a wyszło że sprawa umorzona bo ona walnięta. Na FB, podszywa się co rusz za Asię, Kasię, czy Pelasię i wypisuje na fundację.
KBP aka RPH - Redlarska ma sprawe umorzona. Nie poniesie odpowiedzialnosci za przestepstwo zaniedbania i zaglodzenia zwierzat. To jest konkret sytuacji, ze znecanie sie nad zywymi stworzeniami nie zostanie ukarane. Po co wchodzic w detale, nie wnoszace nic do sprawy? - Wszak szkoda czasu i atlasu. Dlatego to jest takie beznadziejnie depresjonujace.
desire, eee to konie były wypuszczane w nocy, czy żyły 24 h na zewnątrz? Bo teraz mam wrażenie, że coś do sprawy dopisujesz...
Tak czy siak temat zamknięty bez konsekwencji dla winnej. Dla mnie to jest ogromna porażka, bo oznacza że w Polsce można zagłodzić zwierzaka na śmierć, po czym zjeść jego truchło bez żadnych konsekwencji 🙁
_Gaga - Czy mamy jakieś podstawy ku temu, by przenosić wynik tej jednej sprawy na całą Polskę? Pani Ładna to jest przypadek, moim zdaniem, specyficzny.
I z tego co ja pamiętam, to konie robiły co chciały, dopóki nie zaczęło się komuś palić koło zadka. Wtedy zaczęło się ukrywanie, fotkowanie głowy z szyją, by udowodnić, że konie mają dostęp do wody, oraz nagrywanie filmów nocą (czarny ekran i słodka narracja w stylu: siedzę sobie w mojej pięknej stajni, a moje piękne koniki chrupią sobie pyszne sianko).

MoniMoni - powiem jeszcze raz: rozczarowanie i frustracja to jedno, a stwierdzenie, że wszystko o kant du, to drugie. Bo jednak zwierzęta zostały uratowane. Poza tym - skoro szkoda czasu na szczegóły, to w ogóle po co cokolwiek pisać? Idźmy zaciepać słońce motyką, bo za mocno grzeje :-/

KBP aka RPH
desire   Druhu nieoceniony...
29 grudnia 2021 13:26
<b>desire,</b> eee to konie były wypuszczane w nocy, czy żyły 24 h na zewnątrz? Bo teraz mam wrażenie, że coś do sprawy dopisujesz... <br>
_Gaga, że k+_+$wa co?! Nie znasz sprawy a mi że dopisuje?!
Do jasnej cholery, przed 2 interwencją w okresie zimowym ona konie trzymała w dzień w ruinach pozamykane (co by czasem ktoś nie zobaczył że jednak coś jest nie tak), w nocy je wypuszczała, co potwierdzili między innymi sąsiedzi ! Również gdy przyjechaliśmy na miejsce interwencji to w pośpiechu wypuszczała z ruin konie na dwór żebyśmy ich nie złapali, bylo to tu wałkowane milion razy i ma być po raz kolejny, bo Gaga nie umiała przeczytac/doczytac, bo w sumie miała sprawę w deee?
Sory, ale już totalnie ręce i cycki mi opadły.
Naprawdę rzygać mi się chce i więcej nie pomogę już żadnemu zwierzakowi, bo znów będzie że coś, ktoś, a pewnie coś sobie wymyśliłam.
desire, po takiej odpowiedzi nie pozostaje nic innego, jak życzyć Ci mniej jadu w Nowym Roku.
I nie, nie żyję sprawą Indianki. Mogłam mieć to w d bo w okresie, gdy to się wszystko działo akurat umierał mój Tato, a że nie mam innej rodziny (mama nie żyje od lat), to rzeczywiście byłam kretyńsko zajęta trzymaniem Taty za rękę i podawaniem mu morfiny... Powinnam przecież czytać wszystko co desire, tutaj, czy na FB napisze i żyć TYLKO tematem Redlarskiej
Żenua
Ps. Widzę że poziom wypowiedzi rzeczywiście jeden w tej sprawie - czy tutaj, czy na blogasku - ten sam...
Serio
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 grudnia 2021 14:02
_Gaga, ale to Ty jednak właśnie oskarżyłaś desire o kłamstwo.
To, że mam wrażenie że coś jest nie tak, nie oznacza że nazywam go kłamcą. Przepraszam, że nie śledzę tutaj każdego postu, nie czytuję a codzień bloga, ani też nie czytam czegoś tam na FB , czy nie wypytuję o wszystko na pw aby znać każdy szczegół sprawy. Widocznie - jak już zostało stwierdzone - mam to "k+_+$wa w deee" i kompletnie nie ma sensu ciągnąc tego wątku
Niniejszym zatem przepraszam, że śmiałam się wtrącać i - co gorsza - zadaję niewygodne pytania. Przepraszam też jeśli ktoś poczuł się urażony moją ignorancją.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 grudnia 2021 14:37
_Gaga, czyli jednak mogłabyś się sama dokształcić, a wolisz komuś napisać, ze sobie dopisuje.
desire   Druhu nieoceniony...
29 grudnia 2021 14:40
Wystarczyło zapytać, a nie sugerować, że coś sobie dopisuje (czyli dodaje od siebie co równa się - kłamie). A to już nie pierwszy raz z Twojej strony tu na forum gdzie coś insynujesz - między innymi dopierdzielenie się do zbiórki na konie zmarłej tragicznie osoby, która była tu na forum tylko udostepniona. Żalenie się prywatnymi sprawami bym wyszła na ta okropną i złą babę na forum to dopiero żenua.. no ale to tak jest, drzazgę w czyims oku, a belki w swoim nie widzieć.
Już zapomniałam dlaczego przestałam pisać i czytać revolte, dzięki Ci krystaliczna Gago za przypomnienie. 🙂
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
29 grudnia 2021 17:03
desire, Ty i jeszcze kilka osób zrobiliście mega robotę w tej sprawie. Horror zwierząt trwał od lat, nikt tego g... nawet kijem nie chciał ruszyć. Nie dziwię się, że macie dość ciągle słysząc tylko pretensje i żale że może za mało zrobiliście. Pomimo tego ogromny szacun ode mnie że w ogóle się Wam chciało.


Ps piszę "Wam" bo ludzi którzy brali czynny udział w akcji było wielu wśród re-voltowiczów
no widzisz Gaga bo grzechem głównym w tym wątku jest nie wiedzieć co sie działo, dzieje u niejakiej Indianki i jak to dzielnie użytkowniczki re-volty ratowały zwierzaki, trzeba znać ze szczegółami całe wydarzenie i można tylko przyklaskiwać, nie daj boże zadawać niewygodne pytania 🙂
desire   Druhu nieoceniony...
29 grudnia 2021 17:29
no widzisz Gaga bo grzechem głównym w tym wątku jest nie wiedzieć co sie działo, dzieje u niejakiej Indianki i jak to dzielnie użytkowniczki re-volty ratowały zwierzaki, trzeba znać ze szczegółami całe wydarzenie i można tylko przyklaskiwać, nie daj boże zadawać niewygodne pytania 🙂
blucha, a ty czytasz z zrozumieniem i samą siebie? Szczerze w to watpie....
Na pytanie padłaby inna odpowiedź. Na każde pytanie staram się odpowiadać w miarę możliwości publicznie albo przez pw. Naprawdę daj już sobie siana albo szukaj kolejnych sensacji, jak tych screenów o ukradzionych koniach. 😉

TRATATA, i co z tego, skoro wyskakuje taka Gaga z zakładaniem, że sobie dopisujemy i przyklaskująca Blucha, która stwierdzenia od pytania nie rozróżnia. 🙃
Nie warto pisać i informować, wiecznie niezadowoleni malkontenci na tym forum niech sobie sami stwierdzają fakty, których nie ma, trudno.

Dla mnie eot.
Blucha - po raz kolejny udowadniasz, że masz problem tak z myśleniem, jak z rozmawianiem. Nie jest grzechem nie wiedzieć i zadawać pytania. Gaga nie pytała, tylko stwierdziła. Widzisz różnicę?
Ileś tam postów temu ktoś wpadł, napisał że nie wie co i jak, i dostał odpowiedź. Gaga wpada, zarzuca komuś manipulacje faktami, po czym nawet nie umie szczerze przeprosić lub się z tego wycofać, tylko stosuje tarczę obronną "na chorego tatę" i produkuje sarkastyczne "przeprosiny".

Nigdy, ale to nigdy nie zrozumiem polityki stronniczości za wszelką cenę. Ty też nie przyznasz, że Gaga się pomyliła, tylko będziesz trzymać jej stronę, bo przynajmniej masz w ten sposób kogoś "po swojej stronie barykady". Dlaczego tak robicie?


KBP aka RPH
desire   Druhu nieoceniony...
29 grudnia 2021 17:35
Post został usunięty przez autora
No proszę - pisałyśmy w tym samym czasie. Poprzednia wersja forum uprzejmie informowała, zanim się dodało swoje trzy grosze, że pojawiła się nowa odpowiedź w wątku, a teraz to albo ja ślepa, albo tego nie ma.

KBP aka RPH
desire wysłałam swoje pytania na twoje PW 🙂
Ha ha jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają ,te które nic nie wiedzą i nic w sprawie oprócz bicia piany nie zrobiły , Jakie to polskie
jak na każdym publicznym forum, i to nie tylko polskim 🙂
blucha, Wiem przecież twoje forum to budka z piwem 😝
ohoho 🤣 nowe konto, stare przyzwyczajenia 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się