PSY

Cholercia... wiedziałam że coś robię źle idąc do pracy....Od jutra rzucam pracę siedzę z psami 🤣
madmaddie   Życie to jednak strata jest
30 grudnia 2021 15:50
epk, ja to bym nawet chciała, ale kto za to zaplaci 😁

Perlica, a nie mam pojęcia jaka hodowla. Taki kremowy i robil w sumie za zwykla karmę.

Złapałam Misia z profilu, taki chudeł
20211230_154116.jpg 20211230_154116.jpg
madmaddie, czepiasz się, ja tam wolę takie fit psiaki niż jak się toczą ledwo zipiąc :P Mój ma w sumie tylko mocniejszą łapę i chyba większy łeb (jak sklep - tylko półki puste 😂😉
epk, dokładnie 43 minuty temu na grupie whippeciej Pan pyta czy whippet może zostać 9h w domu sam, a od razu odpwowiedź, że żadna rasa nie może 🤣
Także sorry, ale prędziutko rzucaj robotę😂

madmaddie, Ty też, bo już wygłodziłaś psa z tęsknoty 😜
madmaddie   Życie to jednak strata jest
31 grudnia 2021 19:50
Chciałam psa do sportu, wylądowałam z leośkiem, trudni, będzie robił za sportowca 🤣

Spokojnego sylwestra dla Was i piesków 🙂
Śmiejecie się, ale ja się czasem zastanawiam co ze mną nie tak, bo jak zapisałam się do grupy Doggie Comunity Prague, to wszyscy expaci tam pytali o daycare dla psów, albo o petsitterów, którzy będą psa w czasie pracy właściciela wyprowadzać. I tak sobie myślałam, że skoro wszyscy obcokrajowcy z tych rozwiniętych krajów oczekują takich usług, to może tak się powinno?

Ale wyleczyłam się z wyrzutów sumienia odkąd zaczęłam pracować z domu - moje towarzystwo od 8 do 16 śpi (mimo że jestem obok) i wcale nie potrzebują żeby ich zabawiać. Zastanawia mnie w takim razie skąd się bierze takie przekonanie, że pies tych 8 godzin nie wytrzyma bez atrakcji z zewnątrz.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 stycznia 2022 18:59
fin, z niezrozumienia psiej natury (i fizjologii) i bambinizmu 🙂 i pewnie trochę z przebodźcowywania szczeniaczków, które potem przez błędy właścicieli faktycznie sobie same ze sobą nie radzą tyle czasu.
fin, za granicą to jest rzeczywiście popularne bardzo, np. W Szwajcarii, bo tam mieszka moja siostra i jest petsitter właśnie jako dodatkowa praca. W tym kraju jeśli np. Chcesz psa, ale pracuje cała rodzina normalnie to nie dostaniesz psa, chyba że właśnie wynajmiesz kogoś do pomocy. To jedyna opcja.
W UK ten sam model o ktorym pisze Perlica. Ja sie publicznie nie przyznaje, ze mam etat z dojazdem i psa w pojedynke chowam.
honey, o to nie wiedziałam,że tak jest także i w UK.

W Szwajcarii to jeszcze robią kontrolę czy pies ma na pewno zapewnione warunki jakie były deklarowane.
I teŻ jest tak,że na spacerze pies jak biega luzem to może, ale jeśli nadchodzi właściciel, który ma psa na smyczy to swojego też zapinasz.
A jak nadchodzi też luzem to może Twój też biegać. Oczywiście wszyscy tego przestrzegają i nie ma akcji jak u nas,że psy się gryzą.
No i nie wolno posiadać niektórych ras wcale, np, chyba bulterriera z tego co pamiętam.
Ciekawe jest to o czym piszecie, są jakoś uzasadniane takie wymogi? Tak jak napisała smartini patrząc na psią naturę i fizjologię to te 8h w zamknięciu nie wydaje się być problemem. Ja mam obserwacje podobne jak fin, mój pies nawet po 8h samemu kontynuuje drzemkę na kanapie zamiast w kennelu, wcale nie leci do drzwi bo nie może wytrzymać za potrzebą (tez mały terier).
Szwajcarskie zwyczaje spacerowo to marzenie 😁
smartini   fb & insta: dokłaczone
03 stycznia 2022 11:32
chomcia, podobne są w Czechach, bardzo przyjemnie nam się spacerowało w Pradze. Zazdrość.
Ja na zdalnej jestem od Covidu więc zaraz 2 lata pykną, jeden pies wychowany w etatowych realiach (od szczyla 8-9h w domu), młodszy w pandemicznych i oba jak pracuję to śpią. No, Gru się za mną snuje jak smród po gaciach do kuchni i z powrotem i czasem uznaje, że teraz trzeba się przenieść z kanapy na moje kolana ale jestem im obu całkowicie zbędna. W zasadzie dopiero jak P. wraca z pracy, ja wstaję od biurka to jest znak, że robota skończona i można nam wchodzić na głowy 😉

A co do Szwajcarii... mam znajomą z borderem, madycynę studiuje (więc jej normalnie nie ma w domu godzinami), przeprowadziła się tam z psem i żadnego petsittera nie kazali jej zatrudniać. Owszem, trzeba przejść z psem szkolenie w pierwszym roku (od zakupu albo od zamieszkania w kraju z już posiadanym psem), trzeba mieć wykupione ubezpieczenie i takie tam ale pierwsze słyszę, żeby prawnie był wymagany petsitter czy dzienny hotelik
smartini, przeprowadzili się tam z psem, którego już mieli, a to różnica pewnie, a nie że starali się o psa tam. Przecież nikt im tam psa nie odbierze, dopóki jakiś miły sąsiad nie napisze donosu,że np. pies siedzi sam i wyje, wtedy mogłóby być problem, ale to zależy jednak od sąsiadów i właściciela Twojej kamienicy.
Ludzie tam zgłaszają, że prysznic bierzesz niezgodnie z regulaminem lub że wystawisz śmieci w nie ten dzień , który trzeba czy że pranie zrobisz niezgodnie z grafikiem kamienicy Twojej.
Moja siostra mieszka tam już 10 lat, ale w Zurychu Byłam tam jakies 4 lata temu i wtedy mi własnie z chłopakiem opowiadali jakie tam zwyczaje zwierzęce i tak to zapapmiętałam.
W zasadzie u nas w wielu fundacjach jest podobnie, nie trzeba daleko szukać.

Edit:mój pies to leży jak zwłoki 20h średnio. Dziś wieje , nie zamknęłam tarasu na klamkę i wiatr otworzył całkiem drzwi balkonowe. Mój pies nawet głowy nie podniósł żeby obczaić co się stało, koty zbiegły z góry sprawdzić co to 😂

A z kolei całkiem inaczej jest na wsi ( mieszka moja szefowa, ma psy i ponad 10 koni), tam nikt niczego nie sprawdza jednak. Nikogo nie interesuje nic.
smartini   fb & insta: dokłaczone
03 stycznia 2022 12:11
Chętnie przeczytałabym gdzieś o tym bo nigdzie nie jestem w stanie znaleźć takiego prawnego obowiązku w sieci.

PS ja tam bym chciała mieć jakikolwiek regulamin swojego osiedla i jakąś instancję, do której mogłabym zgłaszać niektórych sąsiadów, bo to co wyprawiają nadaje się tylko do tego. No ale to nie ten wątek :P
smartini, ja to wiem od siostry, więc nie pomogę,
Mówiła też, że tam nie ma schronisk typowych, bo nie ma potrzeby. W życiu nikt by nie wpadł na pomysł żeby psa wyrzucić czy coś.
Tylko właśnie jakieś fundacje są, które przestrzegają bardzo ostro wszystkiego.
No i że np. nie można w sklepie sobie zakupić np. pojedynczej świnki morskiej, bo trzeba dwie.
O tym, że nie można posiadać tam bulterriera to już wiem z grupy Zkwp, bo pisał ktoś kto mieszka, jak ktoś drugi pisał, że chciałby na wakacje pojechać z bullem i jak to załatwić od strony papierologii.

PS. ja tam wolę robić pranie kiedy chcę, a nie brać urlop żeby wyprać ciuchy 😁 jak ci się trafi wolne miejsce w grafiku np. poniedziałek 11 i czwartek 13 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
03 stycznia 2022 12:41
Grafiki nie są we wszystkich kamienicach + jak się ludzie na coś umawiają to należy tego przestrzegać. Jak by mi się żyło z grafikiem korzystania z pralni? Nie wiem, ale bardzo zazdroszczę uporządkowanego życia społecznego. Tak w okołozwierzęcych aspektach jak i innych 🙂
Poszukujac prawnych informacji nie znalazlam zadnego formalnego potwierdzenia, ze zostawanie psa na dluzej w samotnosci moglo by byc w UK faktycznie ograniczone. Natomiast RSPCA i inne fundacje silnie lobbuja obraz psa nieszczesliwego i niezadbanego, jezeli jest zostawiany dluzej niz 4 godziny.
A ze tu jest moda na uczlowieczanie zwierzat i wpychanie je w kazda sfere zycia, to spoleczenstwo to lyka w ciemno i rozpopularyzowano tzw doggy day care. W rzeczywistosci wyglada to tak, ze twoj pies jest na nogach non stop przez 10 godzin, bo musi sie bawic, musi znosic inne psy i halas, bo jego wlasciciele czuja sie z tym lepiej... I ja juz nawet nie probuje wchodzic w dykusje i tlumaczyc jak bardzo szkodliwe jest takie podejscie. To juz jest wzarte w mozgi tutejszych wlascicieli 😐
smartini   fb & insta: dokłaczone
04 stycznia 2022 15:51
Ah. Chorizo ześwirowałby mi z przebodźcowania jakbym go wrzucała takie daycare a Gru zrobiłby się agresywnym bucem. Totalnie.
Czasem mi się nawet przewijają na fb czy insta filmiki z 'słodkimi pieskami w hotelikach' i większość mogłaby robić za wizualizację biblioteki psich CSów. Kurde, ja sama nie chciałabym musieć wchodzić w tyle interakcji w ciągu dnia a co dopiero pies. Strasznie to przykre jest.

'fundacje' to zło 😉
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
04 stycznia 2022 16:07
Oj tak, w UK RSPCA ma wpisane w swoje zasady, ze nie wydaja psa jesli pies ma zostawac sam dluzej niz 4h. Doslownie wola, zeby psy gnily w boksach schroniskowych, niz dac im dom "bo pies bedzie sam dluzej niz 4h". A ile ludzi sobie moze pozwolic na niepracowanie, 100% pracowanie zdalnie albo na pol etatu? Mialam juz raz klotnie przez maila z pracowniczka RSPCA ze psy i tak spia 16h dziennie. Nie bo nie, bo takie sa zasady adopcji od RSPCA. 🙄
Tutejsze psiarstwo jest tak zidiociale, ze szkoda mi czasu na probe opisania skali problemu...
U nas jest tak samo, day care albo jestes bucem i nie kochasz pieskow. Przecietny lekowy kundel po schronie to by tam zdechl ze stresu 🙄 a i niekundle nie po schronie dostaja pierdolca.

Z drugiej strony w NL wiekszosc kobiet pracuje na smieszne czesci etatu wiec te 4-5h samotnosci jest moze i realne :P
falletta, mogę zrobić test, ale teraz zmieniłam na dry bed, bo poszewkę wyprałam.
Jak ubiorę to sprawdzę.
Na podłodze z desek się nic nie ślizga, ale też u mnie materaz w kojcu , w rogu , pod schodami, więc nie ma jak.


Falletta odnośnie testu to nie został wykonany, bo maż pociął ten materac żeby piesio miał wygodnie w moim aucie: dociął na wymiar, bo moje auto nie ma siedzenia idealnie zgranego z pufkami z Bebobi i piesiowi było niewygodnie 😂
smartini   fb & insta: dokłaczone
05 stycznia 2022 12:17
w przerwie od przykrych tematów - piękna Grubcia ;D
DSC_2759-Edit.jpg DSC_2759-Edit.jpg
DSC_2731-Edit.jpg DSC_2731-Edit.jpg
smartini Gru jest prześmieszny, ma taką uroczą mordkę! Chorizo zawsze wydaje mi się poważniejszy 😁

A w temacie zostawania psów samych, nasz pies jak jesteśmy kilka dni w domu (święta, wolne, długie weekendy itp) to ma taką minę "weźcie już idźcie sobie do pracy bo chcę spać 8h" 😂
Na szczęście nie zawraca nam głowy, ale zdecydowanie lepiej wypoczywa jak nas nie ma. Jak czasem muszę go zostawić w domu rodzinnym, to potem szybciochem ładuje się do auta, bo wie że w mieszkaniu się wyśpi 😁

Nasz pies w ogóle zaczął galopować i trzyma galop 😲 chyba udało się wzmocnić trochę plecy, ćwiczymy fitnessy. Z wagą walczymy, coś zleciało, ale opornie mu to idzie 🙄 chociż grunt że nie tyje.
smartini   fb & insta: dokłaczone
05 stycznia 2022 12:30
no to prawda, ten pies z powagą wiele wspólnego nie ma 😂

pokaż foteczki!
smartini niestety nic ciekawego ze zdjęć nie mam, poza sępem 😂

janusz.jpeg janusz.jpeg
Hej !
Używał ktoś żelu do jamy ustnej dla psow z firmy beaphar?Jak wrażenia?
Albo polecacie coś sprawdzonego?
Mojemu psu zaczęły pojawiać się przebarwienia na niektórych zębach i chciałabym zacząć działać zanim pojawi się kamień 😉
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
06 stycznia 2022 23:32
tobaccovanille, zymodent
Super, dzięki!
madmaddie   Życie to jednak strata jest
06 stycznia 2022 23:41
tobaccovanille, ja używam beaphara, jak się przerzuciłam na 2x droższy zymodent to psu zrobił się kamień (częstotliwość mycia i szczoteczka takie same). Super jest orozyme tez, ale droższe.
Z beaphara używam pasty, nie żelu, więc jak on, to nie wiem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się