Pensjonaty we Wrocławiu

taggi   łajza się ujeżdża w końcu
11 listopada 2021 18:47
Iskra de Baleron - baaardzo się cieszę, baaardzo mi miło i mam naprawdę nadzieję, że to będzie super miejsce i dla koni i dla ludzi 🙂😉

pomysłów mamy pełne głowy🙂😉 jeszcze żeby tylko można było dobę wydłużyć🤣
taggi,
"padokowanie codziennie od 7.30-14.30, padoki trawiaste"
czy to oznacza, że pojawiły się w Ozorowicach nowe padoki dla koni? (np. ta łąka która była między stajnią a placem) czy mówimy o tych co były?
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
17 listopada 2021 14:51
tak, pojawiły się nowe padoki - między innymi łąka o ktorej mówisz
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 grudnia 2021 09:28
W okolicach Milicza albo Trzebnicy jest jakaś stajnia, która oferuje długie padokowanie (nawet i calodobowe), siano i wodę? Bo jak wiadomo z wrocławskich stajni dostęp do wody nie jest oczywisty ? Nie interesują mnie jakieś stajnie za tysiaka i więcej.

Dla nas i tak powrót z odchowu dopiero za 1,5 roku, ale już teraz zastanawiam się czy jednak nie lepiej przeprowadzić się do WLKP gdzie stajnie są na każdym rogu, razem z pastwiskami (a nie mikropadoczkami) I super opieka.
JARA, Foresta?
Jara niedawno rozmawiałam z babką która dojeżdża z Leszna pod Oborniki,do swoich koni oczywisćie, mówi że tam nie ma takich stajni jak pod Wro 🙂 tak że wiesz 🙂
Zobacz w Grochowej okolice Zawoni, jest padok z wiatą, niektóre konie zostają 24h, niektóre schodza do boksów, jest siano własne, jest woda w wannach, w sezonie letnim dostają koszoną trawę, nie ma niestety pastwisk.Właściciel specyficzny, nie wszystko co robił ze swoimi końmi mi się podobało, natomiast jesli chodzi o pensjonatowe to, to co chce właściciej jest przy koniu robione. Ładne tereny do chodzenia na grzyby czy jagody. cena 600zł.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 grudnia 2021 10:06
<b>JARA,</b> Foresta?
Muriel,

Mój człowiek mowi, że to nie jest miejsce dla mojego konia 😉

blucha, Leszno to taki trochę dolny Śląsk, trochę wielkopolska 😅, ale im dalej na północ tym robi się gęściej i fajniej.
Np Baffinka trzyma swoje kobylt w stajni gdzie jest wszystko co być powinno, boksu z całodobowym wyjściem na dwor, pastwisko, koryto do syta, opieka spoko i to za całe 600zl.

A pod Wrocławie płacisz 1500zl i sama musisz nosić wodę I siano na padok, no inaczej będzie stał o suchym pysku 😉

MATRIX69, dzięki za namiary, obczaję to 😁
JARA, koleżanka trzymała (może nadal trzyma) dwa ogierki na odchowie u Piotrka Morsztyna w Kaszycach. Nie wiem jaka cena, ale odległość od Wrocławia pewnie robi robotę.
W Foreście blisko tysiak, w Rościsławicach więcej, a oni zlikwidowali stado, które chodziło na 24h. W okolicach Trzebnicy jest przydomowa stajnia, która się ogłasza, mają chyba 3 swoje konie, może uda mi się znaleźć namiary.
Ja polecam się do Grochowej wybrać dopiero za jakiś czas, może to nie miejsce na takie wpisy, ale temu Panu właścicielowi zmarła kilka dni temu bliska osoba, więc pewnie przez jakiś czas nie będzie miał głowy do rozmowy z potencjalnymi klientami itp. Jak mu najgorszy czas żałoby minie to pewnie będzie lepiej.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 grudnia 2021 11:31
Kaszyce to ja mam właśnie wioskę obok, wiem który to dom, ale jest tam możliwość wsadzenia w pensjonat ? Z Prusic to mam dosłownie rzut beretem.😁

MATRIX69, spoko, ja narazie mam dzieciora na odchowie w stajni, u hodowcy koni skokowych, wiec przez najbliższe 1,5roku nigdzie się nie wybieramy, jest totalnie zaopiekowany i szkoda mi, że będziemy musieli się za jakis czas zawinąć. 🙁 natomiast ciągle widzę wątek na fb dolnośląscy koniarze i coraz częściej myślę o tym, że nie będę miała gdzie tego konia postawić 🙄
Czasami 1,5 roku trzeba czekać w kolejce do doberj stajni 😉 w "dolnośląskich koniarzach" to mało kto się odzywa, lepiej pojeździć po stajniach i popytać ludzi czy wiedzą gdzie kto jakieś konie trzyma w interesującej nas okolicy. Czasami są ludzie co mają małe stajenki i nigdzie się nie ogłaszają, nie siedzą na fejsie bo nie mają czasu, a konia na pensjonat to wsumie przyjmą.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 grudnia 2021 12:09
Widziałam też ogłoszenie jednej stani spod Oleśnicy - Wietrzna Stajnia ? Wprawdzie nie ten rejon, ale jakoś super daleko z Trzebnicy by nie było.

Ktoś widział stajnie i wie ile coś więcej?

MATRIX69, dzięki za podpowiedź!
JARA, Wietrzna Stajnia cierpi na chroniczny brak miejsc 😉 W Kaszycach jest pensjonat.
Ja to się zawsze zastanawiam jak to się komuś za te 600zł opłaca.
Na jakiej zasadzie?
Często konie są dodatkiem do gospodarstwa, które na siebie zarabia więc każde 600zł to czysty zysk.
MATRIX69, tylko że to tak nie działa, mimo wszystko.
Bo jeśli koń jest boksowany choćby zimą, i karmiony treściwym to to jest czyjś czas = praca.
Coś też je i czymś mu się ścieli, pije 😉

Jak miałam pod domem swojego i 1-2 cudze to jeszcze było do ogarnięcia w ramach miłego ruchu na powietrzu. Wtedy to jeszcze bym mogła się zgodzić że to taka kasa na małe przyjemności za towarzysza dla swojego konia.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 grudnia 2021 14:29
Ja to się zawsze zastanawiam jak to się komuś za te 600zł opłaca.<br>
Na jakiej zasadzie?

Iskra de Baleron,

Mają swoje siano, slome, owies, jęczmień i kukurydzę.
Tam poza takimi stajniami jakiś zawodników to niemal wszyscy są po prostu rolnikami. 😉
A jak masz gospodarstwo wielohektarowe po ojcach, wraz z całym parkiem maszyn i nie bieżesz na to kredytu tylko dostajesz dopłaty to te konie to już pikuś. Z zarabianiem na stajni to chyba sporo zależy z jakiego poziomu startujesz i gdzie mierzysz. Ta stajnia o, której pisałam ma tylko ogrodzony okólnik i wygrodzoną pastuchem ujeżdżalne na rodzimym piszczystym podłożu gdzieś pod lasem, bez oświetlenia, bez nawiezionego podłoża. Więc nie trzeba o to aż tyle dbać ani tego spłacać. Wiadomo, że taka cena będzie kosztem czegoś, w tym wypadku warunków dla jeźdźca. Ale wstawiając tam konia wiesz, że jeździ się tam głównie w tereny. No i daleko od Wrocka 45 min jazdy, to tez minus moim zdaniem.
Tam poza takimi stajniami jakiś zawodników to niemal wszyscy są po prostu rolnikami. 😉
JARA,
Wiem że tak jest. Tylko z ekonomicznego punktu widzenia ten wzór się nie zgadza 😉
Swoje też nie jest darmowe. Albo liczymy po kosztach produkcji i bez marży czyli jakby pro bono, bo przecież sprzedając produkty rolne dostajemy za nie ceny rynkowe a nie po kosztach.
Itp itd

600zl miało racje bytu 5 lat temu gdy wszystko było o polowe tańsze.

Tak czy inaczej - pozazdrościć takich miejscówek 😉
Każdy musi policzyć sobie według swoich zasobów i samemu zdecydować czy mu się opłaca czy nie. Są też tacy co rezygnują z prowadzenia stajni, a są tacy, którzy zejdą z ceny po to żeby mieć komu stajnię zostawić i wyjechać na weeken. Jedna znajoma właśnie tak swojego konia trzyma za przysłowiowe pół ceny, czasami zostaje pilnować koni przez weekend bo właściciele stajni gdzieś jadą. Czasami trzeba też mieć szczęście znaleźć taką stajnie.
JARA a czego dokładniej potrzebujesz? tylko boksu z pastwiskiem i szamą czy jeszcze jakichś ekstrasów? plac, lonżownik itd.?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 grudnia 2021 15:32
<b>JARA</b> a czego dokładniej potrzebujesz? tylko boksu z pastwiskiem i szamą czy jeszcze jakichś ekstrasów? plac, lonżownik itd.?
borkowa.,

Boks, pastwisko, jedzonko i możliwość wyjazdu w teren. Chociaż na sam początek jak to dopiero będzie podjezdzany to fajnie by było gdzieś moc z tym koniem się ruszyć.

Nie ma parcia na kwarce, hale itp. Od urodzenia jest w chowie wolnowybiegowym i najbardziej mi zależy na długim wietrzeniu i karmieniu.
JARA, generalnie większość wymagań jesteśmy w stanie spełnić, nie mamy jeszcze placu i przydałoby się więcej wybiegów, ale poza tym myślę, że opieka całkiem spoko 🙂 nic nei obiecuję oczywiście, bo 1,5 roku to kawał czasu i nie wiem też czy rodzice będą chcieli kolejnego młodzieńca 😀 ale w razie czego to jeszcze my jesteśmy bliziutko 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
10 grudnia 2021 13:57
<b>JARA,</b> generalnie większość wymagań jesteśmy w stanie spełnić, nie mamy jeszcze placu i przydałoby się więcej wybiegów, ale poza tym myślę, że opieka całkiem spoko 🙂 nic nei obiecuję oczywiście, bo 1,5 roku to kawał czasu i nie wiem też czy rodzice będą chcieli kolejnego młodzieńca 😀 ale w razie czego to jeszcze my jesteśmy bliziutko 🙂
borkowa.,


Dzięki za propozycję! 😍
Hej, planuje przeprowadzę po nowym roku do Wrocławia. Szukam stajni kameralnej max na 10 koni z podłożem przeszkodami i najlepiej lonzownikiem + ładne trawiaste padoki iwiadomo siano+woda. Najlepiej od strony obornik sl/brzegu dolnego. Co powiecie na temat stajni w starym dworze? Z tego co się orientowałam prowadzi to młoda dziewczyna która skacze. Macie jakieś doświadczenia bądź opinie? A może jest cos lepszego w okolicy? Do 1200 zl
Hej, ma ktoś z Was jakieś namiary na tą nową stajnię w Kamieńcu? Nr tel, adres, faceboook, znajomego gołębia pocztowego który tam lata 😜... cokolwiek 😅 Próbuję coś wyszukać, ale coś mi nie idzie 🙃
A ona w ogóle zaczęła działać? Właścicielką jest Klaudia Hałoń, jest na FB
epk, tak działa już na pewno. Nie wiem czy oficjalnie działa, ale znajoma stoi tam.
Szukam stajni w okolicy Dzierżoniowa. Priorytetem jest dla mnie długie padokowanie, chociaż w miarę dobry dojazd, nawet mała siodlarnia i przede wszystkim ATMOSFERA. Bez stresów, bez humorów właściciela. Co polecacie waszym zdaniem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się