Badanie krwi - analiza wyników

Glukoza w tych wynikach zawsze wychodzi od czapy jak sie nie pobiera krwi stricte pod nią. U nas tez zawsze za mało. Reszta wyników jest wiarygodna
Mój ma idealne wyniki, tylko właśnie glukozę za niska, myślałam, że wynikało to z długiego terenu dzień wcześniej.
No właśnie nie… musiałam się sama upomnieć o ich wysłanie, znając tego weta to nie zadzwoni dopóki sama nie będę się dobijać kilka dni 🙄
Gillian   four letter word
11 listopada 2021 09:20
Pytanie czy glukoza była pobrana prawidłowo czyli na fluorek czy do zwykłej probówki bo jeśli tak to wynik może wyjść przekłamany 🙂
Gillian, Wet chciał sam selen sprawdzić, a ja poprosiłam o zrobienie szerszych badań i pobrane było do zwykłej strzykawki, a gdzieś przy samochodzie przelewane, ale nie widziałam do czego.
Gillian   four letter word
11 listopada 2021 09:53
No właśnie :/ wiec nie wiemy dokładnie z czego było badane.
Witam. Jakie polecacie robić badanie krwi? Tak aby tylko sprawdzić czy wszystko jest ok. Podstawowe? Rozszerzone? Czy może rozszerzyc pojedyncze konkretne pierwiastki?
Morfologia + biochemia
Ja robię morfologia + biochemia + selen
Ooo bardzo dziękuję za pomoc! Jesteście mi w stanie powiedzieć jak to teraz cenowo wygląda?
Ja za te trzy daje coś koło 220zl
Ja tez 220 za wszystko
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
03 stycznia 2022 17:43
zuzia29, wszystko zależy od ilości badanych parametrów, możesz mieć 5 biochemicznych albo np 17, wiadomo, że im więcej tym drożej. Do tego gdy rozszerzasz badanie o inne "niestandardowe" w pakiecie rzeczy jak np selen itd to też cenowo wygląda to inaczej. Jeśli dawno nie było badanej krwi warto zrobić 'dużo tej biochemika 😉
Chce zbadać konia pod kątem hormonów. Dzwoniłam dziś do Idexxu, ale średnio pomogli. Pani powiedziała, że "Eee, no testosteron i coś tam jeszcze trzeba sprawdzić, ale się dowiem, bo duże zwierzęta to nie moja działka. Oddzwonię". Nie oddzwoniła.

Jak się nazywa ten profil, albo konkretnie co zbadać/zlecić do badania, żeby określić, czy ogierzący się coraz bardziej wałach ma problem hormonalny...
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
19 stycznia 2022 07:39
Meise, z laboratoriami tak jest że trzeba zazwyczaj dzwonić i przypominać się, bo nie zawsze ogarniają 😉
Myślę, że najlepiej byłoby ustalić z waszym lekarzem prowadzącym co zbadać dokładnie
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
19 stycznia 2022 07:47
Meise, na stronie Vetlabu masz katalog badań "konie" na stronie 28 na dole jest podane co się robi przy diagnozowaniu wnetrostwa, pozostałości jąder itp. Choć też polecam obgadanie tego z wetem dodatkowo.
Problem jest taki, że my nie mamy lekarza prowadzącego - końskiego internisty. U nas "na wsi" jak koń ma kolkę to jest ogromny problem kogoś ogarnąć. Jedyny lekarz ogólny z okolicy co czasem przyjeżdża jest tak fatalny, już tyle razy mnie zawiódł, że wezwę go tylko w podbramkowej sytuacji. Oprócz tego jest przyjezdny ortopeda, jest dentysta, jest dr Biazik od wrzodów z drugiego końca Polski. Nie wiem szczerze mówiąc komu zawracać tym tematem gitarę...

zembria, dzięki, sprawdzę.
Pati, będę się im przypominać dzisiaj.
Meise a może spróbuj telefonicznie się skonsultować w tej kwestii z kimś nawet z drugiego końca kraju, potem można wyniki przesłać i dalej myśleć co się dzieje na tej podstawie.
A możecie kogoś sensownego polecić?
Weci w ogóle są chętni na takie konsultacje telefoniczne?

edit. Na stronie Vetlabu widzę, że tam trzeba pobrać krew, podać jakąś iniekcję i potem znowu pobrać krew. Bez weta końskiego chyba się nie ogarnie...
Muszę to zrobić jak najszybciej...

edit2. Ten Vetlab polecacie bardziej niż Idexx? Może lepiej tam zadzwonię dziś.
Nie mogę już edytować, więc napiszę tylko, że zlecić badania + dowiedzieć się co, gdzie, jak (jakie badania) i za ile może tylko lekarz wet. prowadzący mojego konia. Jako osoba prywatna niczego się nie dowiem.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
19 stycznia 2022 08:53
Meise, Ja z Vetlabu korzystałam wielokrotnie, mój kuzyn wet od małych zwierząt też regularnie korzysta.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
19 stycznia 2022 08:56
Meise ja się dziś zapytam tej mojej znajomej, która badała hormony u swojego wałka, i która podawała potem hormony, żeby się ogarnął. Napiszę Ci jak się dowiem co i jak. Ona nie badała pod katem wnętrostwa, czy pozostałości po kastracji. Ona zbadała testosteron, który okazał się za wysoki jak na wałka i wtedy dostał hormony. Jednak to tak w skrócie, dowiem się dokładnie i napiszę.

Tutaj, jeśli chcesz zbadać poziom hormonów płciowych jest info, że z surowicy. Bez weta i tak się nie obejdzie.
http://labwet.pl/badania-laboratoryjne/hormony-plciowe/
Ok, dzięki, ja też zadzwonię do weta, któremu ufam, naszej forumowej M, żeby się poradzić.

Podawanie hormonów brzmi średnio 🙁 pomogło chociaż? Jakie były "objawy" u tego wałka?
Meise, podanie hormonów pomaga nawet u ogierów, przynajmniej chwilowo niweluje ogierowe zachowania.

I tak, musisz pobrać krew na badanie hormonów, jakiś wet musi dojechać.
Już się podowiadywałam tu i ówdzie. Niestety nie może to być wet od zwierząt tow. (mamy 3 na stajni). Musi być koński. Zadzwonię chyba do ortopedy.

Ogólnie to ja nie wiem, czy zachowania mojego konia są ogierowate. Wg osób pobocznych tak. Ja miałam znikomą styczność z ogierami. Jeździłam i opiekowałam się kiedyś jednym, ale to arab był.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
19 stycznia 2022 09:43
Meise, Eee.. ale dlaczego? Mi takie rzeczy właśnie od małych zwierząt wet ogarnia i nikt nigdy w laboratorium problemów nie robił. Np. testy alergiczne tak robiłam, teraz odczulanie cały czas przez lecznicę dla małych zwierząt.
Nasza wet od małych zwierząt mi napisała, że konsultowała się z kolegą po fachu i trzeba zrobić test symulacji hCG, którego ona nie ma. Że musi być koński.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
19 stycznia 2022 10:09
Meise, ach, ja zrozumiałam, że Tobie laboratorium tak powiedziało 😉
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
19 stycznia 2022 12:38

Podawanie hormonów brzmi średnio 🙁 pomogło chociaż? Jakie były "objawy" u tego wałka?

Meise,

No to nic strasznego, ona podała jednorazowo i było po sprawie. Pisałam Ci jak ten koń się zachowywał, kiedy jakiś czas temu radzono Ci byś poziom hormonów zbadała.
W skrócie, nie dało się dołączyć go do stada bo wybrał sobie jedną kobyłę, a resztę koni napierdzielał (inne kobyły też). Między innymi, mojego konia chciał zatłuc bo raczył zbliżyć się do ogrodzenia pastwiska, na którym tamten koń warował, pilnując kobył będących na kolejnym. Szedł z plotami, a że to Shire to mało który płot był go w stanie zatrzymać. Zdarzyło mu się też spróbować kryć kobyłę będąc w zaprzęgu z drugim koniem. Kobyła szła pod siodłem. A wszystko to robił będąc wałachem .... Ja tego konia (także po sprawdzeniu i podaniu hormonów) widuje systematycznie trzeci rok. Jest normalnym koniem, nie odjebuje mu na widok kobył, grzejących się kobył czy innych wałachów. W domu stoi w stadzie.
Hm, to podobnie jak mój koń. Też ma jedną klacz, którą pilnuje i adoruje cały dzień. Tylko z jej strony też jest podobna psychoza na jego punkcie.

Ostatnio powiedziano mi, że mój koń podczas sprowadzania z padoku dosłownie piszczy/kwiczy (ja jeszcze nie byłam tego świadkiem).
Ciągnie go na maxa do świeżo wyciętego ogiera, pręży się przy nim, napina i dosłownie betonuje w ziemię.
Zaczęło się wspinanie i inne niefajne zachowania. No i oczywiście wieczne (na razie delikatne) podgryzanie/skubanie. Nie pomaga twarda dyscyplina (i uwierzcie mi - mówiąc twarda nie mam na myśli piskliwego krzyknięcia jego imienia i szarpnięcia za kantarek...). Nie pomaga presja (zdarzało mi się na pełnym ogniu cofać go poza bramy ośrodka, on się może cofać kilka kółek na 65m hali, nie robi to na nim wrażenia, rzekłabym wręcz, że lubi łazić do tyłu). Ogólnie moja reakcja czy bat powodują jeszcze większe podjaranie/podniecenie u niego.
Zrobił się okropnie silny. Nie panuje nad swoimi emocjami. ALE... nie jest w tym agresywny wobec człowieka - na razie. Nadal jest dobrodusznym gnojkiem.
Tych zachowań jest dużo więcej. Nie chce mi się wszystkich opisywać.

Na razie dzwoniłam do kilku wetów z regionu. Nie będzie łatwo wykonać tego badania.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się