Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
Perlica, z rossmanna możesz spróbować onlybio odżywka emolientowa. Jest też Anwen, o którym mowa wyżej, ale cena to około 29 zł za tubkę, a chyba szukasz poniżej tej ceny.
Perlica, - moczysz włosy. Nakładasz odżywkę proteinową. Spłukujesz. Myjesz normalnie włosy. Nakładasz odżywkę emolietnową. Spłukujesz.
Taka metoda, w dużym skrócie - proteiny odżywiają włosy, emolienty zamykają łuskę, żeby nie uciekały proteiny.
Oczywiście można też po prostu odżywkować po myciu, na codzień emolientami, raz w tygodniu proteiny.
Produkty to np. te:
klik
klik2
Wszystko do kupienia w rossmanie 😀
Fokusowa, - mi chłop też kradnie tangle teezera, akurat mamy nowiutki, więc nie zdradzam 😁 Ja mam proste, niskopporowate włosy, idące okresowo w średniopory tylko ze względu na długość. Także też szczotką nie ma ciężkich zadań.
Co do drogich odżywek. Kiedyś P. sobie kupił odżywkę, mówi, że taka sobie. W lecie mojemu konikowi wysychał ogonek po błotku, to P. ofiarnie zaproponował swoją odżywkę, bo "nie była droga". No to spoko, wzięłam, umyłam, efekt "o kur... wow!". Na co mi chłop mówi, że no spoko, tylko z 60zł kosztowała. Mi wszystko opadło, bo sobie kupuję 3x tańsze 😂😂😂 wewnętrzna cebula płakała z bólu, mówię spoko, to ja sobie zużyję. U mnie zero efektu 😐 Tak oto mój koń ma nadroższe kosmetyki do włosów z naszej trójki 😝
Perlica mam długie włosy, rozjaśniane, więc dastają po "tyłku" mocno. Najlepsza odżywka jaką miałam, mam i nie zmieniam od kilkunastu lat już chyba 😉 To zwykły Pantine Intensive Repair. Ta zwykła, po każdym myciu, a raz na jakiś czas ta maska z lini Professionel. Nic mi tak ładnie nie wygładza włosów, są lśniące, nie obciążone, gładkie i miękkie w dotyku. Nie są przesuszone mimo rozjaśniania od lat i mycia co drugi dzień. Teraz w Biedrze też można kupić takie duże butle z pompką to już w ogóle cenowo wychodzi fajnie.
Co do szczotek, to dostałam na święta w tym roku bardzo podobną do tej podlinkowanej przez Fokusową, też taka ażurowa i ruchoma, duża i profilowana do kształtu głowy. Bije tangle tizzera na głowę! Nie spodziewałam się że może być aż taka różnica, a fanką Teezera byłam od paru lat wierną. Ta szczotka bardzo delikatnie i szybko rozczesuje włosy, dosłownie 4-5 machnięć i mam całą głowę rozczesaną dokładnie, a kłaków mam dużo i do dołu łopatek sięgają.
Perlica, kozie mleko od lat top moich topów. Jedyna rzecz, której mi nie może zabraknąć, z włosowych.
A może trzeba już końcówki dać im odejść?
Ja używam olejków z rossmana na końcówki i bardzo je lubię.
keirashara, w życiu bym tego nie robiła systematycznie 🤣
Opcja, że zawsze jedną, a raz w tygodniu P jest spoko.
Przejrzę co tu polecacie.
zembria, nie wiem, jakoś fanką pantene nie byłam nigdy, może nie słusznie.
Strzyga, kozie super tanie, więc spróbuję pewnie, bo ograniczam wydatki.
Ja się źle wyraziłam, podcinam końcówki i one są ok, włosy mi się kołtunią zawsze między końcówkami a końcem głowy czyli w obszaże szyji i kołnierzy od kurtki/kamizelki.
Ja mam ogólnie SIBO i to wpływa na suchą skórę i włosy.
No dobra, jak dodam sobie kwoty to wychodzi że mój of the top jest w tej samej cenie, bo jest promka:
https://www.notino.pl/nioxin/system-1-scalp-therapy-odzywka-gleboko-nawilzajaca-do-rzednacych-wlosow/p-15798333/
Dobra to kupię Ziaja jakby co, a teraz zamówię moją skoro poszaleli z promka tak bardzo.
A może być Lidl zamiast Rossmanna? Cien Keratin odżywka / formuła z keratyną. Poniżej 10 zł w rossmannie. Działa super. Chociaż plączące się, suche włosy to najlepiej ściąć.
Scottie, nie chcę ścinać włosów, bo krótkie włosy po zdjęciu kasku wyglądają fatalnie i trzeba je wogole po myciu układać, suszyć itp. Tragedia dla kogoś takiego jak ja, Długie nie trzeba robić nic, kitka pod kask i po jeździe jest luzik.
Są kosmetyki po których nie muszę włosów nawet rozczesywać specjalnie, ale obecnie muszę coś zaoszczędzić, więc szukam alternatywy w cenie budżetowej.
keirashara, ja lubię testować nowe odżywki i co mi nie przypadnie do gustu to idzie do skrzynki konia, bo on zużyje na pewno 😂
Perlica ale wiesz, że zniszczone końcówki się kruszą i włosy i tak się skracają, a przy tym są problematyczne/nie wyglądają dobrze? Podcięcie końcówek 3 cm potrafi zrobić szałowy efekt, a nawet nie zauważysz zmiany długości.
Fokusowa, przeczytaj mój post wyżej.
Włosy mam błyszczące, chyba nikt nie kuma w którym to miejscu się dzieje.
Perlica „suche końcówki, które mi się strasznie kołtunią” dosyć jednoznacznie mówi, że przydałoby się te końcówki odświeżyć.
Fokusowa, jestem widocznie zmęczona, bo pracuję już 16h dziś zerkając na forum.
Chodzi mi o ten post:
"Ja się źle wyraziłam, podcinam końcówki i one są ok, włosy mi się kołtunią zawsze między końcówkami a końcem głowy czyli w obszaże szyji i kołnierzy od kurtki/kamizelki."
To jest ok.10cm przy szyji i potem kolejne 10cm jest ładne z końcówkami i też cała głowa jest ładna od góry do szyji.
Perlica, a przy karku kołtunią Ci się od spodu, od strony skóry? Na to, oprócz regularnego stosowania odżywki” super będzie serum od Anwen „happy ends” w formie olejku. Kosztuje coś koło 16 zł, starcza na wieki. Dosłownie 3-4 krople wystarczą na włosy za łopatki, na krótsze nawet 1-2 kropelki. Rozcierasz w dłoniach i nakładasz na końcówki + co ważne w Twoim przypadku jeśli kołtunią się od spodu - dajesz głowę w dół i włosy te co są normalnie przy samym karku, a przy głowie w dół są na wierzchu traktujesz resztką tego co Ci na dłoniach zostało - pełną dłonią jedziesz po tej części włosów nakładając resztę produktu z dłoni. To serum olejkowo-silikonowe i świetnie zabezpiecza włosy przed właśnie mechanicznym kołtunieniem i uszkodzeniami.
Fokusowa, dokładnie tak, od spodu !
Dziękuję!
Fokusowa, ogólnie bardzo fajna strona ta Anwen. Fajnie opisana ta pielęgnacja, Dziś się pozagłębiam w nią i poczytam. Fajnie to PEH wytłumaczone. Jeszcze raz dziękuję 😘
Nie ma za co. Na początku to się wydaje takie długotrwałe, czasochłonne. Ale jak się zacznie widzieć czego włosy potrzebują to pielęgnacja zajmuje niewiele więcej czasu niż samo umycie szamponem.
Daj znać jak efekty!
Fokusowa, czyli muszę mieć 6 opakowań?
Bo 1 x w tygodniu szampon i odżywka P
1 x w tygodniu szampon i odzywka H
pozostałe dni szampon i odżywka E
Czy ja czegoś nie czaję?
No i serum do końcówek czyli 7?🙈
Perlica, szampon możesz mieć jeden jakiś w miarę łagodny. Humektantową odżywkę na początek przy kołtuniących włosach i obecnej pogodzie bym odpuściła. Więc 4 w zupełności wystarczą 😉 skupiłabym się na emolientach 🙂
Perlica Wiem, o co ci chodzi, bo tez tak mam! Dokladnie w tym samym miejscu. I wlasnie w te konkretnie wlosy wcieram po myciu 2-3 "psiki" wygladzajacego serum Ziaja argan i tsubaki. Daje rade!
maiiaF, wcale nie czuję, się pocieszona, bo ani to eko,ani nie wiem czy zadziała, a na pewno nie tanio😭
Dobra kupuje cokolwiek w takim razie z Ross, zużyję resztę rzeczy mam, bo jakiś olejek loreal znalazłam w szafce schowany.
A potem sobie kupie zestaw startowy z anwen, bo są mini opakowania i sprawdzę efekt, zanim pójdę w milion butelek.
Perlica, szampon + po jednej odżywce P, E, H. Ale tak jak maiiaF pisze - na start samo E będzie super, co jakiś czas P. A H bym odpuściła na teraz.
Czyli 1 szampon, 3 odżywki, 1 olejek.
Perlica, - alternatywą do anwen są onlybio z Rossmanna, u mnie działają porównywalnie, więc kupuję to, co akurat jest w promce. W tej chwili całe onlybio jest 😁
Sama używam szamponu Tołpy, tego z konopią, odżywki E i P, H baaaardzo sporadycznie. Olejki/serum się u mnie nie sprawdzają, jak na razie jedyne co nimi osiągnęłam to obciążanie, regularnie je rozdaje 😕 Także mam trzy podstawowe kosmetyki.
Z droższych zabaw, to polecam dobrze zrobioną keratynę lub botoks, ale takie dobrze zrobione. Swoje włosy tak parę lat temu uratowałam, a też słyszałam "ściąć". Gdzie całe życie mam bardzo długie i jak w liceum ścięłam do połowy pleców to czułam się łysa 🙁 I popieram, długie są bezproblemowe, umyte i wysuszone zawsze dobrze wyglądają, nie trzeba nawet za dużo czesać 😂
Keratyna jest fajna, ale w przypadku na przykład naturalnie kręconych/falowanych włosów to niestety zmienia strukturę włosa i już można nie odzyskać poprzedniego skrętu.
keirashara, ale to olejkowe serum od anwen to się daje naprawdę 3 kropelki, nie da się tym przeciążyć. Ten konkretny produkt polecam.
Możesz sobie kupić odżywkę PEH i nie kombinować 😀
Fokusowa, ja odzyskałąm :p
efekt prostych włosów jak spod prostownicy miałam lekko do 3 miesięcy od prostowania
z czasem coraz bardziej się falowały
Kusi mnie pójść znowu, bo to mega wygoda - suszę włosy i są idealnie gładkie 😀
Tylko trzeba zrobić to dobrze, u dobrego fryzjera
Strzyga, czyli jaką konkretnie ?
No bo byłam dzis w Rossmanie , kupiłam tą z promki E. Ogólnie od dawna nie chodzę do sklepów i mnie zatkalo , ze jest tyle nowych firm i kurde wszystko ma podział na PEH , prócz nieśmiertelnego Garnier, Loreal itp. Gdzie ja się uchowałam, że wogóle o tym nie słyszałam 🤣
Fokusowa, - tak dawałam, po prostu u mnie to nie działa 😉 Myślę, że zwyczajnie moje włosy nie potrzebują/źle reagują
Perlica, jeśli masz włosy podobne do moich, a po tych opisach kołtunów to domyślam się, że tak 😅 to odżywka PEH nie jest najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza przy tej pogodzie. Poużywaj na początek tej emolientowej, jak zmniejszy się tendencja do plątania to wtedy włączyłabym proteiny raz na jakiś czas.
Pati2012, ja powtarzałam 3 krotnie, każdorazowo trzymało spokojnie ponad pół roku, więc zdecydowanie dłużej niż u Ciebie. Ze skrętu mam lekkie fale. Jak powalczę z wydobywaniem to mam loki na jeden dzień, potem się rozprostowują. Oczywiście może to być kwestia tego, że po tym jak stwierdziłam, że nie chcę więcej keratyny to zaczęłam przygodę z jeszcze bardziej świadomą pielęgnacją i porowatość z bardzo wysokiej przed keratyną jest teraz taką średnią/średnią-.
keirashara, ciekawe, ile głów tyle potrzeb 😀
Fokusowa
keirashara
zembria
Strzyga
Perlica
Scottie
maiiaF
Pandurska
Pati2012