jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

Sankaritarina,

Dentysta był u nas w październiku, fizjo jest regularnie raz w miesiącu, ostatnia wizytę miał w ten poniedziałek, także tutaj wszystko jest regularnie dbane i sprawdzane 🙂
Problem ewidentnie leży w wędzidle - to potwierdziła również osoba która czasem na niego wsiada i jezdzi zdecydowanie lepiej ode mnie 🙈

Nie mam niestety możliwości przetestowania tego 2-type, ale wyczytałam tutaj w wątku już, ze ogólnie oliwki są średnie dla koni z tendencja do uwalania się na przodzie, wiec chyba temat odpuszczę i pójdę w to, które testowaliśmy 🙂
A ja muszę napisać, że kimblewick chyba z nami zostaje.

Jeździ się mega przyjemnie, koń chętnie przychodzi do ręki, pięknie przeżuwa, jest stabilny, ale bardzo respektuje wędzidło i szybkość reakcji jest również więcej niż zadowalająca. Czegoś takiego było nam trzeba.
Warunkiem jest całkiem luźno zapięty łańcuszek. Wiem, że taki dyndający łańcuszek mija się z celem swojego istnienia, ale jeżeli coś jest głupie/bez sensu a działa, to głupie nie jest 😉 Wodze zapinam do górnego otworu, czyli z przełożeniem na wędzidło, a mimo to jest respekt i kontrola.
Byłam nawet w terenie bez wytoku i było świetnie, żadnych niemiłych sytuacji 🙃 Chwilo trwaj!
Meise, a zamiast łańcuszka pasek? Nie dyndna xD Nathe ma taki parciany w swoich wedzidlach.
Meise, ale ten łańcuszek powinno się dać tak czy inaczej zdjąć 😉 tam masz prawdopodobnie haczyk z jednej strony dogięty tak by nie dało się przepiąć - zwyczajnie powinno się go dać odgiąć 😉 poproś faceta czy coś - powinien sobie poradzić 😉 no chyba że masz to jakoś zupełnie inaczej rozwiązane (ja się tylko z takim typem mocowania spotkałam)
xxagaxx, tak naprawdę na razie żadne działanie na żuchwę nie jest potrzebne, skoro on tak spoko podszedł do tematu, ale jeśli będę kiedyś potrzebować, to zapakuję łańcuszek w żel i powinien zaakceptować i nie reagować, jakbym mu matkę patelnią zabiła 😉

any, u mnie ten haczyk do którego łańcuszek jest przymocowany na stałe jest dość gruby, wątpię, żeby dało się go odgiąć (a już na pewno nie bez szkody dla wędzidła). Na razie niech sobie jest jak jest.

Oczywiście nie zapinam łańcuszka za ostatnie koluszko, żeby dyndał jak szalony. Zapinam go tak, że nawet po ściągnięciu wodzy nie działa na żuchwę, ale z boku z dalsza to wygląda raczej normalnie i nie szaleje dziko góra-dół. Póki konia nie wkurza to chyba jest ok. Nie śmajda mi łbem ani nic, chyba ma to gdzieś dopóki to ustrojstwo nie naciska na żuchwę.

Możliwości, które daje to wędzidło i różne warianty jego używania bardzo mi odpowiadają. Jak wrócimy do skoków mogą się przydać (oczywiście wierzę, że nie będzie potrzeby zapinania do dolnego otworu i będziemy sobie pląsać bez zmian i utraty kontroli także w parkurze).
Motylrebel, to, że dentysta niedawno był, to nie znaczy że obecnie nic się tamnie dzieje. Mieliśmy taką sytuację, że młody miał wyrwane wilczaki, a za 4 miesiące kolejny do wyrwania, sprawdzić nie zaszkodzi 😉
Cresta, ale ja to wiem, za to zanim będę wzywać dentystę chciałam sprawdzić konia pod innymi wędzidłami i sensowniejszym jeźdźcem niż ja 🙂 jeżeli to nie pomoże - będę wzywać dentystę.
Motylrebel, Nieee, nieeeee, ja absolutnie nie sugeruję, że nie dbasz, tylko właśnie czasem warto weryfikować. Właśnie np. dlatego:
<b>Motylrebel,</b> to, że dentysta niedawno był, to nie znaczy że obecnie nic się tamnie dzieje. Mieliśmy taką sytuację, że młody miał wyrwane wilczaki, a za 4 miesiące kolejny do wyrwania, sprawdzić nie zaszkodzi 😉
Tych "lepiej jeżdżących" też czasem warto weryfikować 😇

Aczkolwiek noo, jeśli nie masz możliwości wytestowania tego 2type i miałabyś kupować w ciemno, to faktycznie lepiej kupić coś, co się wcześniej sprawdziło 🙂
Czy ktoś ma porównanie między Winderenem a Acavallo? czy podobny materiał, grubość?

Bo mój aktualnie chodzi na pożyczonym winderenie i jest ok, ale nie tak super zeby sie szarpnac na wlasne ale niedlugo musze oddac i szukam czegos podobnego a to cenowo jest ok.

Bede wdzieczna za opinie
Remson, do winderena jak już to zbliżony jest Beris albo Nathe. Acavallo to plastik, i to dość cienki
no Beris nam nie podszedl w ogole, Winderen tez swoja droga za gruby bo moj ma dosc duzy i gruby język wiec dumam nad tym:
https://www.gnl.pl/wedzidlo-plastikowe-feeling-sensitive-port.html

Wiem ze to nie acavallo ale jest z portem.
Moon   #kulistyzajebisty
25 stycznia 2022 21:54
Remson, z portem Nathe też robi.
Remson, mam takie tylko proste, jest cienkie i nie zajmuje dużo miejsca w pysku. Natomiast nie wiem czy to tylko moja kobyłka, na początku chodziła na tym super jednak jak trafił się gorszy dzień woziła mnie jak chciała 😞
Remson, O ile ten Feeling jest robiony z podobnego materiału co inne wędzidła Feelinga (kiedyś mieli takie fajne różowe syntetyczne, dużo koni na tym dobrze chodziło), to będzie bardziej podobne do Berisa niż do Winderena, tak myślę. No, ale tego konkretnego nie miałam w ręce, więc bardziej nie pomogę 🙁
Moj ogolnie lubi plastiki, przed Winderenem ponad rok mu pasowalo plastikowe podwojnie łamane jabłkowe 😉 na sztandze za to jest zdecydowanie bardziej miękki jeśli chodzi o zgiecia boczne.

Chociaz teraz wrocilismy do jazdy po miesiacu i w pysku jest fatalny 😀 dlatego zmienic musze.

Także podsumując preferencje Remsona - plastik, cienki, sztanga lub podwojnie lamane.
No troche wychodzi ten Feeling z portem 😉
Jak myślicie? któreś z tych wędzideł będzie ostrzejsze? \

https://www.trust-equestrian.com/product/sweet-iron-25-eggbut-brass-ring/?lang=en

https://www.trust-equestrian.com/product/sweet-iron-25-eggbut-eliptical/?lang=en

czy sam łącznik to już kwestia upodobania konia?
xxagaxx, moim zdaniem to z pierwszego linku jest mocniejsze.
xxagaxx, myślę tak jak Perlica
Perlica, mindgame, ale bo cieńszy ten łącznik czy dlaczego?

Obecnie mam coś takiego:

https://zdrowy-kon.pl/pl/p/-Promocja-Wedzidlo-z-polwasem-i-miedzianym-lacznikiem-17-mm-HAPPY-MOUTH/11098

i ta rolka sprawiła że koń zaczął rzuć wędzidło. Niestety muszę wymienic, przynajmniej na chwilę na coś mocniejszego bo konisko za silne dla mnie. I dlatego te rolki mnie zaciekawiły, ale no, widać ze to kółeczka lużne i efekt może nie byc jak tej miedzianej rolki.
xxagaxx, ale to zupełnie inne wędzidła, takie rolki jak link 1 to jest nacisk na 4 na język w skali 1-5, a a eliptyczny to chyba na 3.
Nie chodzi o grubość tylko, a o sposób działania.
A to co masz teraz to będzie chyba podobne do eliptyka właśnie.
Rolki naprawdę mogą powodować histerię, nie mylić trustowymi cherry roller.
Nie mniej ręki nie dam sobie obciąć, bo znawcą nie jestem😂
Perlica, no ja też nie, a jak wiecie zabawa w wędzidła tania nie jest, więc staram sie celować gdzieś jak najbliżej za pierwszym razem :P ale w takim razie chyba pójdę w te drugie
xxagaxx, poczytaj sobie ten przewodnik z wedzidla.pl. Możesz też wypożyczyć i oddać.
No i te trusty to oliwki, a Ty masz baucher.
Perlica, to wielokrążki, czyli coś co uważam, będzie opcją zapięcia prawie jak mój baucher albo mocniej.

na wędzidła.pl nie ma nic, nad czym się zastanawiałam czy nie zadziała u nas. Już mam przejrzane 😉
xxagaxx, ale jest tabelka z opisami co jak działa itp.

Widzę, że wielokrążek, ale zaznaczone w opisie że oliwka, a oliwka już znowu działa mocniej niż normalne.
Perlica, ale ja wiem co jak działa (przynajmniej te podstawy z tej tabelki), natomiast nie pomaga mi to za bardzo bo ten koń nie na wszystko reaguje tak jak by się człowiek spodziewał. Strzałem w 10 miało być wędzidło korekcyjne sprengera, bo koń był strasznie krzywy. Jak ubrałam, tak szybko zdjęłam 😀 Wędzidła z łańcuszkiem pod brodą to w ogóle porażka, niby koń powinien być milszy, a masz młynek głową :P

Nie mam na tego konia innych wędzideł niż oliwkowe, no bauchera się innego już nie kupi, ale też można powiedzieć że trochę działa jak oliwka.
xxagaxx, ale to już są wskazówki zacne, bo skoro nie możesz mieć łancuszka to odpada ci dużo możliwości, więc polecam tandem pożyczyć.

Ten Sprenger o którym mówisz to ja nie miałam nigdy konia pod tyłkiem, któremu by to pasowało.

Perlica, ja miałam, u Tango zrobił mi robotę w 2 miesiące 😉
Tandem to juz gruba zabawa, myślę że mamy jeszcze trochę do sprawdzenia, zanim wejdziemy w takie zabawki 😀
xxagaxx, ej no jak gruba?
Super miłe to jest zależnie od kilku rzeczy lub bardzo nie miłe. Często konie histeryczne lubią, bo jak dobierzesz miły to rozkłada się równomiernie nacisk i jest git.
Perlica, jak to mówią, każde wędzidło jest tak mocne jak reką jeźdźca, ale tak, jest to gruba zabawka. Na konkretne konie, na które z jakiś powodów to jest jedyne dobre rozwiązanie. Nie skaczesz z plastikowego bauchera na tandem. Po drodze jest naprawdę dużo rzeczy które można sprawdzić, zwłaszcza u konia, który pracuje porządnie od kilku miesięcy 😉

A już nie wspomnę jakie to wędzidło jest w cholerę drogie :P
Tzn.ja bym nie kupiła tylko przetestowała pożyczając, bo i tak pewnie jescze zmienisz po drodze kilka innych.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się