Kącik Rekreanta (część XV) 2022

To ja się wetnę z mam nadzieję, czymś ciekawym. Ostatnie badania pokazują, że konie posiadają zewnętrzną samoświadomość własnego ciała, "własnego ja", co umieszcza je w małej grupie zwierząt (obok szympansów, delfinów butlonosych, srok i słoni), które potrafią myśleć w sposób obiektywny o własnym ciele. Przeszyły tzw. "test lustra" (ang. mirror test). To tak apropo, że konie to inteligentne zwierzęta i może nawet bardziej inteligentne (może nawet zdolne do bardziej złożonych zachowań niż im się je przypisuje) niż nam się wydaje 😉. Wstawiam linki, gdzie można przeczytać o tym więcej:
https://theconversation.com/horses-can-recognise-themselves-in-a-mirror-new-study-158447
I publikacja źródłowa:
https://link.springer.com/article/10.1007/s10071-021-01502-7
Polecam też zagłębić się w temat badań nad empatią u zwierząt 😀 - tu fajnego Pana polecam - Frans de Waal
wątek zamknięty
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
01 lutego 2022 16:14
Jakby ktoś chciał poczytać i zorientować się co tam w tych końskich mózgach się dzieje (odnośnie tej dramy 😉 ) to polecam "Mózg konia, mózg człowieka. Neurobiologia w jeździectwie. Jak ludzie i konie myślą, działają i współpracują" . Janet L.Jones . Badań jest mało na koniach bo trudno je przeprowadzić, ale środowisko naukowe zaczęło się interesować końmi bardziej, a lektura sporo wyjaśnia. ( Nie jest o galopowaniu po tęczy 😉 ) .
wątek zamknięty
Również polecam. Niby człowiek wie, niby podejrzewa, ale fajnie jest o tym poczytać i poznać pewne fakty ze strony naukowej. Dla mnie ciekawa pozycja w domowej bibliotece.
wątek zamknięty
maluda, Frans De Wall - uwielbiam.
Dla mnie to jasne, że konie tęsknią... o ile jest do kogo. Przyrównując ośrodki w mózgu konia do ośrodków w mózgach ludzi i innych naczelnych i przypisując im takie same funkcje jesteśmy w tak czarnej naukowej dupie jak co najmniej oceniając czyjąś inteligencję po ocenach w szkole.

Kokoss zazdroszczę widoków i "toru do galopu". Chyba się muszę przeprosić z krosem tylko pogoda wymagająca.
Właśnie leżę w wyrze z rosnącą temperaturką bo mnie pokonała pogoda na treningu. Pierwszy raz tej zimy mnie pokonała. Jak mi pizgło gradem w twarz to jakby mi ktoś z liścia raz za razem sprzedawał.
I muszę przeprosić mojego konia za złe rzeczy, które o niej mówiłam kiedyś. To jest oaza spokoju i inteligencji 🤣🤣🤣
wątek zamknięty
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
01 lutego 2022 21:42
Ponieważ mózgi koni i ludzi różnią się budową i przez to działają inaczej to lepiej jest pokazać różnice i idące za tym konsekwencje w np. postrzeganiu, uczeniu się, rozumowaniu. Taka wiedza jest pomocna. Skoro pracując z końmi w jakiś sposób się z nimi komunikujemy warto wiedzieć jak koń działa. Ta książka "Mózg konia, mózg człowieka" przedstawia to w bardzo przystępny sposób.
wątek zamknięty
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
02 lutego 2022 00:13
Ja zawsze powtarzam, że mój kucyk to by sudoku rozwiązywał, tylko nie ma kończyn chwytnych.
A tak na poważnie to on jest bardzo ekspresyjny i zdeterminowany, jeśli ma motywację i coś obierze za cel, naprawdę nie sposób nie zgadnąć o co mu chodzi.
wątek zamknięty
ekuss   Töltem przez życie
03 lutego 2022 15:44
U nas od 2 dni pogoda wspaniała (czyt.nie wieje i nie leje). Wczoraj nie było mrozu i po 10 min zawróciłam do stajni, bo kulki ze śniegu się robiły w kopycie. Dzisiaj już -12°, ale nie wiem czy przed kowalem uda mi się wsiąść.

C9DAE20C-47DC-4ECD-9469-B7A4AE0111A6.jpeg C9DAE20C-47DC-4ECD-9469-B7A4AE0111A6.jpeg
FEC4823D-9434-40FA-A6A7-DD09E33184D0.jpeg FEC4823D-9434-40FA-A6A7-DD09E33184D0.jpeg
D4509DAA-0AAB-4A3D-9653-3D78CEC3BA5A.jpeg D4509DAA-0AAB-4A3D-9653-3D78CEC3BA5A.jpeg
wątek zamknięty
Śliczny jest! Maść, odmiana, wszystko!
wątek zamknięty
Przychodzę dzisiaj wziąć konia na trening a koń z drugim nosem. Cała kość nosowa spuchnięta. Proszę o kciuki jutro, żeby to nie było nic poważnego i nie wymagało kliniki...
wątek zamknięty
flygirl, - trzymam mocno! Mój kiedyś został zmasakrowany na padoku (bo inaczej tego jestem nazwę) i miał m.in. tak spuchnięty łeb, że dostał garba. Na szczęście zeszło po przeciwzapalnych, skończyło się na strachu, oby i w tym przypadku tak było.
ekuss, - trochę zazdraszam tej zimy i widoków. Kocham śnieg 😅

Mi zaraz stuknie tydzień bez konia, dzisiaj już zdążyłam pochować zimowe ozdoby, umyć okna, wyszorować zlew, ogarnąć tematy do drugiej pracy i... chyba jutro będę dzwonić pytać jak tam mój kucyk 😂 No cholera, sam z tego zimowiska nie zadzwoni, to trzeba do opiekuna.
W weekend planuje jechać do stajni, odczynić wielkie porządki i wyprać szczotki. Sprzęt już mam czyściutki, czapraki i szmatki co do sztuki poprane. Tak czysto to ja dawno nie miałam 😜
W ogóle skapnęłam się, że powinnam Kluska odebrać 19.02, a 18.02 mam urodziny psiapsióły, w innym mieście niż mieszkam, będzie wesoło 🙈 Może to dobrze, że nie mam prawka 😂
wątek zamknięty
Mamy pęknięcie w kości nosowej. Tydzień antybiotyku, standardowo przeciwzapalne, dwa tygodnie w boksie i kontrola. Naprawdę mini pęknięcie a z wierzchu wygląda tragicznie.🙄 Ropa z rany się sączy, cały nos dwa razy większy. Wstępnie 4-6 tygodni przerwy od jazdy, może dłużej. Chyba wszystko szło za dobrze.😐 Chociaż zdjęcia sobie pooglądam...
wątek zamknięty
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
flygirl, o matko. Jak nie urok to... Szybkiego i bezproblemowego powrotu do zdrowia!

keirashara, podczas pobytu konia w klinice człowiek nagle odkrywa, jak długa jest doba 😉

ekuss, pięknie!

wątek zamknięty
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
ekuss   Töltem przez życie
04 lutego 2022 16:55
flygirl trzymam kciuki, by szybko doszedł do zdrowia 💖

keirashara e tam, trochę wolnego czasu nie zaszkodzi 🙂

My wczoraj mieliśmy wizytę kowala. Latem Bjarmi na pastwisku wsadził gdzieś nogę, zapewne w dół między głazami i przekręcił. Mocno kulał, stał tydzień w boksie na lekach i kulawizna zeszła, ale kopyto pękło z boku.
Teraz wyprowadzamy to pęknięcie, na szczęście jemu kopyta rosną jak szalone.
Teraz mamy zalecenie mieć te same podkowy jak najdłużej (pęknięcie było na samej górze kopyta, a zeszło tak, że od piętki jeden podkowiak sięga pod nie) i zapuścić trochę kopyta, by potem obciąć z tym pęknięciem, a przynajmniej większością. Więc pod koniec kwietnia dopiero kolejne przekucie i nie będę jeździć od początku kwietnia. Ale i tak lecę do Polski.
Czemu te konie tak się uszkadzają 😫

Prawie 4 lata temu sprzedałam kobyłę (ta sama hodowla co Bjarmi) i planowałam ją odkupić, ale w bazie islanderów widnieje jako martwa i od właścicielki dowiedziałam się, że na letnim pastwisku znaleziono ją martwą w rowie/dole i mam dziwne myśli od tamtej pory jak wypuszczam Bjarmiego na pastwisko 🙈 Chciałabym tego lata zjechać do Polski, a jego ściągnąć jesienią (latem ryzyko egzemy) i mi się w żołądku przewraca na myśl o wypuszczeniu go na pastwisko. Codziennie jest dozór znajomego farmera, ale i tak mam stracha
wątek zamknięty
flygirl, zdrówka dla ogona. Jak one to robią. Konie mają jakiś wrodzony talent do autodestrukcji.
wątek zamknięty
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
flygirl, o matko! Zdrowia i byle się szybko i sprawnie zakończyło
Widzę że walczysz z forum 😀
wątek zamknięty
Mamy pęknięcie w kości nosowej. Tydzień antybiotyku, standardowo przeciwzapalne, dwa tygodnie w boksie i kontrola. Naprawdę mini pęknięcie a z wierzchu wygląda tragicznie.🙄 Ropa z rany się sączy, cały nos dwa razy większy. Wstępnie 4-6 tygodni przerwy od jazdy, może dłużej. Chyba wszystko szło za dobrze.😐 Chociaż zdjęcia sobie pooglądam...
5Z2A2872.jpg 5Z2A2872.jpg
5Z2A2497.jpg 5Z2A2497.jpg
wątek zamknięty
Mój boże, nigdy więcej nie napisze żadnego posta ze stajni bez zasięgu, totalnie oszalało, przepraszam bardzo.🙈

Dziękuję wam bardzo za kciuki, ja mam aktualnie mega doła i chce mi się płakać jak patrze na ten jego biedny nos.

I nie polecam dawania leku strzykawką do pyska koniowi, którego nie można złapać za pysk, to jest wyższa szkoła już, chyba wpisze do cv.

Najbardziej mi przykro, że nie może wyjść na padok i będzie się kisił w tym boksie większość doby. Plus mam rozkminę życia, jak mam karmić konia z podejrzeniem wrzodów, tak żeby mi nie schudł, ale żeby nie rozsadzała go energia.😕
wątek zamknięty
flygirl, a sianokiszonka taka co można samemu kupic np. Z eggersmana?
Moje baby są obecnie kwadratowe, a jedzą 0.5 miarki musli +0.5 miarki sieczki na każdy posiłek Plus na ciepło 3/4 miarki meszu lub 0.5 miarki trawokulek. I obie są w treningu. Dobre siano non stop sprawia że ciągle jest ich więcej 😅
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.